"Genetycznie zmodyfikowany były łowca przybywa na Ziemię, by odnaleźć młodą rosyjską emigrantkę, której kod genetyczny jest identyczny z DNA Królowej Wszechświata".
Nudziarz napisał(a):Podoba mi się "Jupiter Ascending" na Filmwebie.
"Genetycznie zmodyfikowany były łowca przybywa na Ziemię, by odnaleźć młodą rosyjską emigrantkę, której kod genetyczny jest identyczny z DNA Królowej Wszechświata".
NotInPortland napisał(a):Ja bym dodał jeszcze do tego świetnego zestawu "Her".
czy ten zestaw jest świetny to się jeszcze zobaczy, bo niestety większość tego typu filmów raczej rozczarowuje. "edge of tomorrow" i "jupiter..." to właściwie już mają w trailerze wypisane to rozczarowanie (skupienie się na efektach, fabuła z dziurami i naiwna).
No a Transcendence wygląda na kolejny film w stylu "Zuy komputer czyni zue, zue rzeczy", tylko że tym razem komputer jest zastąpiony człowiekiem na dysku twardym. Obym się mylił.
Patafil napisał(a):Na jakie filmy najbardziej niecierpliwie czekacie? Moja wielka trójka to:
1) Robocop - aczkolwiek jestem przekonany, że pierwotnej wersji z 1987 r. nie przeskoczy,
2) Godzilla - kocham japońskie potwory, ale te oldskulowe. ''Pacific Rim'', moim zdaniem, do dupy,
3) Hobbit 3 - no, wiadomo dlaczego!
Wasze typy?
Siedem niezwykłych filmów podróżuje po całej Polsce i za chwilę trafi też do kina Forum. Miłośnicy twórczości Petera Greenwaya będą mogli zobaczyć jego najnowsze dzieło ("Goltzius and the Pelican Company"). W programie są też filmy nagrodzone: laureat Grand Prix 13. konkursu głównego - "Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków" Alexeia Fedorchenki, "Nieznajomy nad jeziorem" Alaina Guiraudie - nagrodzony przez jury Fipresci czy "Chore ptaki umierają łatwo" Nicholasa Facklera - zwycięzca w Międzynarodowym Konkursie "Filmy o Sztuce". W najnowszym filmie Bruno Dumonta zobaczymy Juliette Binoche, która wcieli się w tragiczną postać rzeźbiarki Camille Claudel.
W ciągu tygodnia zobaczymy siedem filmów, niemal każdy będzie powtarzany dwa lub trzy razy w różnych terminach. Bilet na jeden pokaz kosztuje 13 zł.
Grim napisał(a):No tak, film dostał nominacje do Oscara, znaczy że musi być świetny, nie może być inaczej
Wszystkie te Oskury, Joble i inne Dupicery są odpowiednikami dawnych Nagród Leninowskich i Stalinowskich. Jeżeli coś jest nagradzane, to można sobie darować, chyba że ktos lubi lewacką propagandę.
Patafil napisał(a):Wszystkie te Oskury, Joble i inne Dupicery są odpowiednikami dawnych Nagród Leninowskich i Stalinowskich. Jeżeli coś jest nagradzane, to można sobie darować, chyba że ktos lubi lewacką propagandę.
Mnie chodziło o to, że nominacja czy też otrzymanie statuetki nie świadczy o tym, że film jest dobry czy też rewelacyjny. "Wożąc panią Daisy" dostało Oscara, a nominację miały "Urodzony 4 lipca" i "Stowarzyszenie umarłych poetów", które moim zdaniem były zdecydowanie lepsze i bardziej zasługiwały na statuetkę, no ale to nie były filmy o żydówce, którą wozi czarny.