Idzie zima, wieczory coraz dłuższe i czasem mam ochotę obejrzeć coś dobrego, zaglądam do programu TV, ale te tytuły jakieś obce i wszystko wydaje się nudne. Dlatego chciałbym założyć wątek, w którym można by polecać innym filmy, które oglądaliście i np. przypadkowo zobaczyliście, że w najbliższym czasie ten film będzie w TV. Chodziło by mi raczej o kanały bardziej dostępne dla zwykłych śmiertelników czyli naziemne+standartowe satelitarne, ale raczej bez HBO czy Canal+.
Nie wiem czy pomysł trafiony, czy się przyjmie, ale moze warto spróbować ?
Kubaq napisał(a):Idzie zima, wieczory coraz dłuższe i czasem mam ochotę obejrzeć coś dobrego, zaglądam do programu TV, ale te tytuły jakieś obce i wszystko wydaje się nudne.
Żartujesz? Dla mnie te tytuły są bardzo znajome!
Pojawiają się ciągle, i znów, i znów, i znów...
Kubaq napisał(a):Nie wiem czy pomysł trafiony, czy się przyjmie, ale moze warto spróbować ?
Imo pomysl nietrafiony, bo przy jakosci i "stażu" filmow puszczanych w tv wiekszosc woli sciagnac z sieci cos nowszego i lepszego, ot, smutna rzeczywistosc. Co nie znaczy ze w tv nie ma dobrych filmow, ale ile razy mozna ogladac np Kevina samego w domu? (leci co święta
)
Cytat:ile razy mozna ogladac np Kevina samego w domu? (leci co święta Sad)
heh stary dobry Kevin ... widzialam to juz chyba z 10 razy
KBr napisał(a):Żartujesz? Dla mnie te tytuły są bardzo znajome! Very Happy Pojawiają się ciągle, i znów, i znów, i znów...
Ze mną tak samo, żadko znajduję w telwizji jakieś nowe filmy.
Ten tydzień:
W niedzielę było 21 gramów na tvp1 i tytanic cz. 1 na polsacie.
Wczoraj tytanic cz. 2 na polsacie.
Dzisiaj Co kryje prawda na polsacie (denne ale się przeżyje) i muminki na tvp 1 (moja ulubiona bajka :] ).
W środę K19 na tvn
W czwartek pusto
W piętek Ostatni Samuraj na tvn
W sobote pusto
W nedzielę pusto
W biały dzień nie puszczają dobrego kina, ale nocami można się naoglądać:
Ciekawe filmy:
poniedziałek-megahit na polsacie.
wtorek-czasami coś na polsacie
środa-film na tvn
czwartek-raczej nic nie ma
piątek-superkino na tvn o 20.00 i potem jeszcze jakiś film.
sobota-filmy z tvnu od ok. 20.00 do północy, a czasami jeszcze później.
niedziela-megahit na polsacie, czsami jakiś film na tvp 1 w uczcie kinomana.
Naamah napisał(a):heh stary dobry Kevin ... widzialam to juz chyba z 10 razy
Tandetne kino dla dzieci, albo ludzi nieznających się na filmie 8-)
Luka Wars napisał(a):Tandetne kino dla dzieci, albo ludzi nieznających się na filmie 8-)
A ty wymieniles Titanica.
W ogole mialy byc ciekawe, warte polecenia filmy a nie wszystko jak leci...
Kilgore Trout napisał(a):A ty wymieniles Titanica.
Tytanic jest ponad czasowy :] Wykonanie tandetne, ale scenariusz bardzo dobry. Po za tym nie zapominaj, że powstał on w 1997 roku, a efektami nieraz przewyższa Władce pieścieni.
Kilgore Trout napisał(a):W ogole mialy byc ciekawe, warte polecenia filmy a nie wszystko jak leci...
Czy Kevin jest dla ciebie lepszym filmem niż tytanic?
A wogóle to ty nie jesteś Kubaq i nie znasz jego toku myślenia. Jeśli mówi, że tytuły brzmią mu obco to znaczy, że się dobrze nie zna więc podałem filmy przy których można dobrze zabić czas. Po za tym nie wchodzi w grę HBO i canal +, może i to dobrze, bo już od dawna nie mam tych kanałów.
PS. Kubaq, mu się skądś nie znamy? Grałeś może w ogame?
Luka Wars napisał(a):Tytanic jest ponad czasowy :] Wykonanie tandetne, ale scenariusz bardzo dobry. Po za tym nie zapominaj, że powstał on w 1997 roku, a efektami nieraz przewyższa Władce pieścieni.
lol scenariusz
no tak, watek milosny na tonacym statku to faktycznie koncepcja niesamowita
nie no, nie ma "Titanica", nie ma i juz
Cytat: Czy Kevin jest dla ciebie lepszym filmem niż tytanic?
Interesujace pytanie
A wolisz szpinak czy tran?
Kilgore Trout napisał(a):lol scenariusz Very Happy no tak, watek milosny na tonacym statku to faktycznie koncepcja niesamowita Wink nie no, nie ma "Titanica", nie ma i juz Smile
Ah, czy ty czasami wolisz filmy w stylu MI-3 gdzie się tylko zabijać potrafią, a cały budżet idzie na efekty specjalne? Jakaś swojskość od tego bije, ale już przywykłem, bo mężczyźni interesują się przeważnie piłką nożną więc nic od nikogo nie wymagam.
Kilgore Trout napisał(a):Interesujace pytanie Very Happy A wolisz szpinak czy tran? Wink
Jestem wegatarianinem. Wolę szpinak z 11 oskarami niż tran bez oskarów.
Cytat: Ah, czy ty czasami wolisz filmy w stylu MI-3 gdzie się tylko zabijać potrafią, a cały budżet idzie na efekty specjalne? Jakaś swojskość od tego bije, ale już przywykłem, bo mężczyźni interesują się przeważnie piłką nożną więc nic od nikogo nie wymagam.
No nie, ja naprawde nie mam nic przeciwko opowiescia o milosci tylko na litosc niech to nie przybiera formy koszmarnego mieszczanskiego łzawego melodramatu o zerowej glebi psychologicznej postaci...
I nie, nie ogladam jedynie filmow gdzie sie zabijaja
Cytat: Jestem wegatarianinem. Wolę szpinak z 11 oskarami niż tran bez oskarów.
A no tak. Oscary. Ostateczna instancja.
Kilgore Trout napisał(a):No nie, ja naprawde nie mam nic przeciwko opowiescia o milosci tylko na litosc niech to nie przybiera formy koszmarnego mieszczanskiego łzawego melodramatu o zerowej glebi psychologicznej postaci...
Bez przesady, zawsze po filmie rozważa się czemu nie lepiej, ale lepiej czuć niedosyt niż się zawieść :wink:
Kilgore Trout napisał(a):A no tak. Oscary. Ostateczna instancja. Smile
Nie no co ty, ostatnią instancją jestem ja, a nagrody są tylko dodatkiem.
żeby nie było wątpliwości Kevina oglądałam tylko i wyłącznie z nudów
Nie bój się, na tym forum nie palimy na stasie za odmienność :]
A tak na serio de Kevina nic nie mam, jak chodziłem do podstawówki to sobie oglądałem, ale teraz mam 17 lat i dużo obejrzanych filmów więc ten nie jest w czołówce.
Luka Wars napisał(a):żadko
O boshe... :ogorek:
TV odgrzewa stare filmy. Dla niektórych podróż sentymentalna.
Luka Wars napisał(a):Kilgore Trout napisał(a):A ty wymieniles Titanica.
Tytanic jest ponad czasowy :] Wykonanie tandetne, ale scenariusz bardzo dobry. Po za tym nie zapominaj, że powstał on w 1997 roku, a efektami nieraz przewyższa Władce pieścieni.
Kilgore Trout napisał(a):W ogole mialy byc ciekawe, warte polecenia filmy a nie wszystko jak leci...
Czy Kevin jest dla ciebie lepszym filmem niż tytanic?
A wogóle to ty nie jesteś Kubaq i nie znasz jego toku myślenia. Jeśli mówi, że tytuły brzmią mu obco to znaczy, że się dobrze nie zna więc podałem filmy przy których można dobrze zabić czas. Po za tym nie wchodzi w grę HBO i canal +, może i to dobrze, bo już od dawna nie mam tych kanałów.
PS. Kubaq, mu się skądś nie znamy? Grałeś może w ogame?
Grałem, ale dawno i nie zbyt długo.
Dziś wieczorem na jedynce warto obejrzeć Biały Labirynt z J.Ormond.
Wciągający, a i głębi z łatwością można w nim się dopatrzeć.
Chciałbym powiedzieć, że naprawdę opłaca się oglądać TVP Kultura. Mi się tam podobają zwłaszcza filmy dokumentalne.
Ostatnio oglądałem film Marcela Łozińskiego: "Wszystko się może przytrafić". Bohaterem jest jego kilkuletni synek, który jeździ hulajnogą po parku i rozmawia z przypadkowo napotkanymi starszymi osobami. Rozmawia szczerze i na wysokim poziomie jak na swój wiek. O samotności, śmierci, życiu. Widać tam ogromny kontrast między niedojrzałością, naiwnością i otwartością chłopca oraz zmęczeniem, rozczarowaniem osób starszych. Naprawdę zdumiewające dzieło!
http://www.culture.pl/pl/culture/artykul...c_lozinski
Drugi film wyreżyserował Cuske. Tytułu nie znam, ale opowiadał o kuracjuszach z Ciechocinka. Także starsze osoby i również pokazane różne osobowości (w sposób bardzo naturalny). Trochę "zalatywało mi" tutaj turpizmem.
Niecodzienne filmy - pozwalają spojrzeć na świat nieswoimi oczami.
PS Wcześniej oglądałem również na TVPK krótkometrażowe filmy Kieślowskiego (na temat portiera czy 7 dni z życia kobiety), ale one są chyba bardziej znane.