kiedyś widziałem ze dwa jego programy. koleś jest mistrzem, copperfield wysiada przy nim. gość naprawdę zmusza do myślenia, a ten program ma jeszcze, że tak powiem, walor poznawczy, nie tylko rozrywkowy. super.
najfajniejsze było jak w kilka/kilkanaście minut nawrócił całą grupę ateistów i sceptyków (potem ich odwrócił

)
No to po prostu dowodzi, ze nasze mozgi to nic innego jak tylko zamknięte układy które można dowolnie przeprogramować.
DarkWater napisał(a):najfajniejsze było jak w kilka/kilkanaście minut nawrócił całą grupę ateistów i sceptyków (potem ich odwrócił
)
Pomijając z czego na co dla mnie w takich programach występują po prostu opłaceni ludzie.
Art napisał(a):DarkWater napisał(a):najfajniejsze było jak w kilka/kilkanaście minut nawrócił całą grupę ateistów i sceptyków (potem ich odwrócił
)
Pomijając z czego na co dla mnie w takich programach występują po prostu opłaceni ludzie.
derren brown jest bardzo znanym i popularnym (nie wiem czy nie bardziej niż copperfield) iluzjonistą w wlk. brytanii, w stanach pewnie zależy gdzie. wielu próbowało go przyłapać na inscenizacji i oszustwie. nikomu się nie udało. mnie przekonuje to, że się w programach na żywo czasem myli i sztuczka mu nie wychodzi. wyobraź sobie tych opłaconych ludzi. przecież po wszystkim mogli iść do byle stacji tv albo gazety i dostać kilka razy tyle za ujawnienie swoich rewelacji, że zostali przekupieni. poza tym cała ekipa musi trzymać język za zębami, a zrobił mnóstwo programów robionych przez różnych ludzi. w końcu jakiś były pracownik puściłby pary z ust.
sam znałem kiedyś kilka prostych sztuczek, głównie z kartami, no i znajomi się nabierali

tzn. wiedzieli, że to sztuczka, ale nie mogli dojść jak, mimo, że ją powtarzałem wiele razy

Pójdą do TV i gazety i co? To mogą iść nawet teraz. Nawet ja mogę iść i powiedzieć w gazecie, że Kaczyński mi płaci, żeby mu czyścić buty. Niby jak to udowodnią? Na tym to polega. Nie pójdą do mediów, bo nie ma po co. Płacisz w taki sposób, nie ma dowodów, że kiedykolwiek taka zapłata istniała.
Art napisał(a):Pójdą do TV i gazety i co? To mogą iść nawet teraz. Nawet ja mogę iść i powiedzieć w gazecie, że Kaczyński mi płaci, żeby mu czyścić buty. Niby jak to udowodnią? Na tym to polega. Nie pójdą do mediów, bo nie ma po co. Płacisz w taki sposób, nie ma dowodów, że kiedykolwiek taka zapłata istniała.
niejaka Aneta K. zgłosiła. nie wiadomo, czy to prawda, a afera jest i lepperowcy toną.
jak coś miało miejsce, zdarzyło się i jest coś co uprawdopodabnia twoją relację, to kto będzie miał wątpliwości?
zresztą to spiskowa teoria, że niby najlepsze stacje tv oszukują swoich widzów robiąc właściwie nie wiadomo co (płacąc wynajentym aktorom w studio?). kto w to uwierzy? że niby copperfield opłaca tysiące statystów żeby siedzieli cicho? a ludzie który płacą za bilety na jego pokazy są otumaniani gazem halucynogennym?! moim zdaniem takie spiskowe teorię są zupełnie irracjonalnie. każdy może iść na pokaz iluzjonisty (samemu za to płacąc) i się przekonać.
DarkWater napisał(a):każdy może iść na pokaz iluzjonisty (samemu za to płacąc) i się przekonać.
No ja chcę, gdzie można kupić bilety?
Art napisał(a):DarkWater napisał(a):każdy może iść na pokaz iluzjonisty (samemu za to płacąc) i się przekonać.
No ja chcę, gdzie można kupić bilety?
a skąd ja mam wiedzieć? se poszukaj. a jak ci się nie chce, to można czasem latem spotkać jak zabawiają turystów na jakimś rynku. pamiętam kiedyś we Francji rozłożyliśmy się z kartonem piwa akurat w takim miejscu, że przed nami ustawił się taki magik i pokazywał swoje sztuczki aż do wieczora. widzieliśmy do z tyłu, przed nami i mimo rozpracowania niektórych popisów, niektóre po prostu było nie sposób zgadnąć jak on to robi. a widzieliśmy cały set po kilka jeśli nie kilkanaście razy
