Forum Ateista.pl

nie wiem, czy taki temat już był, ale...

Więc jakie są wasze ulubione filmy?

Moje to między innymi Pulp Fiction, Szeregowiec Rayan, Mission Impossible, Ostatni Samuraj, Milczenie Owiec, Scareface, Taxi Driver, Casino, wszystkie części Ojca Chrzestnego...

Ron Fricke - "Baraka" (jesli ktos nie widzial niech potraktuje obejrzenie tego arcydziela jak obowiazek nie mniejszy niz oddychanie )

Ki-duk Kim - "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna" (chyba najlepszy film o buddyzmie :] )

Danis Tanovic - "Ziemia niczyja" (wiadomo)

Chan-wook Park - "Oldboy" i "Pan Zemsta" (mam nadzieje ze tez wiadomo )

Andrzej Wajda - "Ziemia obiecana" (najwyzsze z wyzyn polskiego kina)

A dalej rezyserami: Tarantino, Rodriguez, Von Trier i wielu innych

smerfy...

Krzysztof Kieślowski - Dekalog

Piła -mistrzostwo
Piła II - jak wyżej
Siedem - mistrzostwo zanim wyszła Piła
RRRrrr - nic dodać nic ująć
Łowcy Snów - spoko trzyma w namięciu do prawie ostatnich sekund
Yamakasi - czasami fajne tricki zobią ziomki
Yamakasi 2 - jak wyżej
13 dzielnica - jak wyżej
Mr & Mrs Smith - spoko taki filmik familijny

Dzień świra, osada, requiem for a dream, problem z lękiem, dziewiąte wrota, omen (nie śmiać się ), equilibrium, Forest Gump (chcoiaż ksiązka jest lepsza), duże zwierzę, to z ostatnio oglądanych

Przemineło z wiatrem (książka i film są genialne)
Imperium konktratakuje (film tak naprawde bardzo głęboki)
Stowarzyszenie umarłych poetów
Między piekłem a niebem
Imperium słońca
Sztuczna inteligencja(chrzanie co inni sądzą o tym filmie)
Popiół i Diament
Mroczne miasto
i duuużo innych



Z seriali:
czterej pancerni i pies(tak wiem, propaganda jak diabli, ale świetna)

Hmmm, ciężko się zdecydować, które są ulubione :-)

1. Richard Kelly - "Donnie Darko". Pokręcona fabuła, świetny soundtrack (lata 80' - przekrój od Pantery do Joy Division), trochę niekiepskich aktorów (Swayze, Barrymore, Gyllenhaal), niesamowity klimat. Wychodzi niedoceniony, ale bardzo dobry film.
2. David Lynch - "Straight Story". Reżysera przedstawiać nie trzeba. Film odbiega trochę klimatem od poprzednich dzieł, ale to nie przeszkadza. Ogląda się po prostu przyjemnie, relaksująca opowieść oparta na prawdziwym wydarzeniu.
3. Brian De Palma - "Scarface". Klasyka kina gangsterskiego. Klimat Miami lat 80'. Co minutę pada f***, rzadziej jakiś kultowy tekst ("All I have in this world...").

"Urodzeni mordercy"

"Pulp fiction"

amci napisał(a):......osada.......

Kurde co ci się w tym podobało chyba najgorszy film jaki miałem okazje oglądać. ;/

...cała masa, ale co mi utkwiło...
"Requiem for a dream", "Pi", "Magnolia", "Z piątku na sobotę", "Dróznik", a ostatnio "Hawaje Oslo"...

drypy napisał(a):

amci napisał(a):......osada.......

Kurde co ci się w tym podobało chyba najgorszy film jaki miałem okazje oglądać. ;/

Sam nielepsze wymieniles :]

ale powiesz mi chociarz o co w tym chodzi?
Jest sobie wioska/osada i sami siebie straszą ;/
A Piła jest spoko to trzyma w napiępiu tak samo jak Łowcy Umysłów i Siedem.
A Yamakasi i 13 dzielnica to tak sobie żeby zobaczyć jak sobie ludzie zdrówko marnują

O gustach się nie dyskutuje :wink:

A Osada to dno dna.

Monty Python (Sens Zycia, Swiety Gral, Zywot Briana)
Podejrzani (Usual suspects)
Memento
Sin City
Milczenie owiec
Karol, czlowiek ktory zostal papiezem

nie znacie się, osada jest swietna :evil:

drypy, dla ciebie film jest dobry tylko kiedy krew sie leje strumieniami ?

a tak na marginesie to RRRrrr jest kretynskie :roll:

Jak już padło wyżej Reqiuem for a dream, oraz : Lolita, Omen (wszystkie części ), Straszny film, Akademia policyjna i wiele innych.

PS. Nie pamiętam tytułu jednego fajnego filmu, o trzech przyjacielach jadących na mecz footballu, którzy stając w korku na autostradzie, nie chcąc się spóźnić na mecz pojechali na skóty... :twisted: Potem banda psycholi ich przez całą noc ganiała, bo zajechali do jakiejś niezbyt miłej dzielnicy.

Jakby ktoś mógł mi odświerzyć pamięć i napisać tytuł tego filmu, będę wdzięczny, z góry thanks

RRRrrr jest fazowe ;P hehe
"-Adam?
-jestem
-Adam?
-jestem
-Ewa?
-jestem
-Adam? ..... Adam? .... Adama jak zwykle nie ma, Adama zapewne też nie ma tak? No jasne jak zwykle ich wzieło
No dobra tam nie ważne mi się Osada nie podoba i tyle


koniozaur.....kurozaur......glistozur hehehe

Oglądałem obie części Piły i co prawda muszę przyznać, zę filmy są niezłe, ale jesli zaliczyć to do thrillerów, to Milcznie Owiec i Czerwony smok są lepsze ( a od filmowych wersji jeszcze lepsze są książki).

Dużo ich jest, podam takie głowne:
Siedem, Milczenie owiec, Requiem for a dream, Piękny umysł, The ring 1, LOTR, Forest Gump, Philadelfia, Zielona Mila, Besenność w Seatle, Adwoakt diabła (od niedawna :wink: ), Leon zawodowiec, Patriota, Matrix (tylko i wyłącznie 1), Łzy słońca, Symetria, Uprowadzenie Agaty, Szkoła uczuć, Kolekcjoner kości, Efekt motyla, Stowarzyszenie umarłych poetów, Wojna światów, Nagi instynkt, Skazani na Shawshank, Święci z Bostonu, Szósty zmysł, Ludzie honoru, Piła 1

na pewno mi sie cos przypomni to dopiszę :wink:

Osada dno dna i 5 m mułu