Forum Ateista.pl

Pełna wersja: "UE: Roczny rachunek za energię drastycznie wzrośnie"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
"UE: Roczny rachunek za energię drastycznie wzrośnie

[url="http://biznes.interia.pl/news/dramat-nasze-rachunki-sie-podwoja/zdjecie/sprzedawcy-energii-obnizyli-swoje-oczekiwania-co-do-wzrostu,3663411"]
[/url]Środa, 11 listopada (06:00)
Bez porozumienia w sprawie redukcji emisji CO2 na świecie szybko wzrośnie w ciągu najbliższych 20 lat koszt i konsumpcja energii - ostrzegła wczoraj Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE).
MAE w dorocznej prognozie energetycznej stwierdza, że globalny popyt na energię, o ile rządy nie wprowadzą zmian w dotychczasowych rozwiązaniach i strategiach, będzie w ciągu najbliższych pięciu lat wzrastać średnio o 2,5 procent rocznie. W takich okolicznościach, które MAE nazwała scenariuszem odniesienia, podstawowy światowy popyt na energię będzie wzrastać średnio o 1,5 proc. rocznie w ciągu najbliższych 20 lat. Popyt na ropę będzie wzrastać do 2030 roku o 1 proc. rocznie, do 105 mln baryłek dziennie z 85 mln baryłek dziennie w 2008 roku.
MAE zdecydowanie opowiada się za globalnym porozumieniem na oenzetowskim szczycie klimatycznym w Kopenhadze, które ma ograniczyć emisję gazów cieplarnianych.


Agencja przestrzega, że jeśli nie dojdzie do zmian w strategii energetycznej i międzynarodowego porozumienia w sprawie zmian klimatycznych, zużycie paliw kopalnych będzie rosło bardzo szybko.
Bez wdrożenia porozumienia w sprawie ocieplania się klimatu świat będzie musiał według MAE wydać dodatkowych 500 mld dolarów na ograniczenie emisji CO2.
Według scenariusza odniesienia, dominującym źródłem energii na świecie pozostaną paliwa kopalne. Zapotrzebowanie na gaz będzie rosło rocznie o 1,5 procent, osiągając przy tym scenariuszu 4,3 bln metrów sześciennych w 2030 roku Zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie według tego scenariusza rosło do 2030 roku o 2,5 procent rocznie.

Główny ekonomista MAE Fatih Birol powiedział w wywiadzie, że bez porozumienia w sprawie klimatu roczny rachunek za energię w Unii Europejskiej co najmniej się podwoi i do 2030 roku wyniesie 500 mld dolarów, podczas gdy w ostatnich 30 latach wynosił 160 mln dolarów. Jego zdaniem cena ropy prawdopodobnie osiągnie do 2015 roku 100 dolarów za baryłkę, a do 2030 roku 190 dolarów. "To oznacza, że jeśli nic nie zrobimy z naszym systemem energetycznym, znajdziemy się w kłopotach" - powiedział.

źródło informacji: INTERIA.PL/PAP"



Czy mi sie wydaje czy oni oglosili wlasnie ze, jak zmniejszymy produkcje elektrycznosci to stanie sie ona tansza?8O
Jak czytam takie artykuly to zaczynam sie zastanawiac czy to jeszcze zwykla ludzka glupota czy juz spisek?
Mollarii napisał(a):"UE: Roczny rachunek za energię drastycznie wzrośnie
Bez porozumienia w sprawie redukcji emisji CO2 na świecie szybko wzrośnie w ciągu najbliższych 20 lat koszt i konsumpcja energii - ostrzegła wczoraj Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE).

To kto w końcu straszy? UE, czy MAE? Jak widać nie ma takiej głupoty i świństwa, której nie dałoby się przypisać UE Smutny

Cytat:globalny popyt na energię, [...] będzie w ciągu najbliższych pięciu lat wzrastać średnio o 2,5 procent rocznie. W takich okolicznościach, które MAE nazwała scenariuszem odniesienia, podstawowy światowy popyt na energię będzie wzrastać średnio o 1,5 proc. rocznie

To w końcu poyt będzie rósł 1,5 procent rocznie, czy 2,5 procent rocznie? To bardzo spora różnica :]


Cytat:Bez wdrożenia porozumienia w sprawie ocieplania się klimatu świat będzie musiał według MAE wydać dodatkowych 500 mld dolarów na ograniczenie emisji CO2.

Przecież bez "wdrożenia porozumienia", żadne nakłady na "ograniczenia emisji" nie będą potrzebne Oczko

Cytat:
Czy mi sie wydaje czy oni oglosili wlasnie ze, jak zmniejszymy produkcje elektrycznosci to stanie sie ona tansza?8O
Jak czytam takie artykuly to zaczynam sie zastanawiac czy to jeszcze zwykla ludzka glupota czy juz spisek?


Nigdy nie należy nie doceniać siły głupoty Duży uśmiech
Faktycznie tytuł artykułu to manipulacja, to MAE twierdzi, że tak będzie:
http://biznes.interia.pl/news/roczny-rac...95209,4199

Dzisiaj był artykuł w wyborczej, że "zgodnie z wymaganiami UE", Polska musi podnieść sumy ubezpieczenia, czyli maksymalną wysokość odszkodowania na jakie może liczyć kierowca. Oczywiście będzie potrzebny wzrost cen OC. Pytanie czy to po prostu nie jest po prostu jakaś zawoalowana próba podniesienia podatków w Polsce? Przecież z kogo jak nie z kierowców, ściągnąć najłatwiej pieniądze. Zyskają firmy oraz budżet państwa (bo Tusk oficjalnie podatków przecież nie podniesie), a wszystko zostaje zrzucone na UE.

Może to taka spiskowa teoria, ale już co najmniej raz w "sposób na UE" próbowano przepchnąć przepisy, gdy chciano wprowadzić "strażaka w każdym zakładzie", z czego później po fali krytyki się wycofano.
eheon napisał(a):Może to taka spiskowa teoria, ale już co najmniej raz w "sposób na UE" próbowano przepchnąć przepisy, gdy chciano wprowadzić "strażaka w każdym zakładzie", z czego później po fali krytyki się wycofano.

Mnie już nic nie zdziwi, a co do podatków to podnoszą ale pośrednie by nikt nie zwrócił uwagi (prawo jazdy, szkoły językowe, ropa). Małymi kroczkami na około.

Niewiele im to da bo to i tak kropla w morzu ich potrzeb Uśmiech, a przy czyni się do wzrostu bezrobocia (każdy podatek prędzej czy później rozchodzi się na wszystkich, a to czy ukryty czy nie, nie ma znaczenia).
pilaster napisał(a):To kto w końcu straszy? UE, czy MAE? Jak widać nie ma takiej głupoty i świństwa, której nie dałoby się przypisać UE Smutny

Mollarii napisał(a):Główny ekonomista MAE Fatih Birol powiedział w wywiadzie, że bez porozumienia w sprawie klimatu roczny rachunek za energię w Unii Europejskiej co najmniej się podwoi i do 2030 roku wyniesie 500 mld dolarów, podczas gdy w ostatnich 30 latach wynosił 160 mln dolarów.



MAE straszy Unie Europejska



pilaster napisał(a):To w końcu poyt będzie rósł 1,5 procent rocznie, czy 2,5 procent rocznie? To bardzo spora różnica :]



Mollarii napisał(a):Zapotrzebowanie na gaz będzie rosło rocznie o 1,5 procent, osiągając przy tym scenariuszu 4,3 bln metrów sześciennych w 2030 roku Zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie według tego scenariusza rosło do 2030 roku o 2,5 procent rocznie.

NA gaz o 1,5 procent, na energie elrktryczna o 2,5 procent






Masz racjeNigdy nie należy nie doceniać siły głupoty Duży uśmiech
Mollarii napisał(a):MAE straszy Unie Europejska

Tytuł sugeruje zaś coś najzupełniej przeciwnego Oczko

Cytat:NA gaz o 1,5 procent, na energie elrktryczna o 2,5 procent

To i tak bzdura. Takie stwierdzenie sugeruje, że popyt, czyli i produkcja energii rosną wykładniczo. Tak jednak nie jest. Z miarodajnego w tej materii raportu energetycznego firmy BP, wynika, że ten wzrost jest liniowy z jednym istotnym wyjątkiem. Jedynym nośnikiem energii, którego konsumpcja faktycznie rośnie wykładniczo (1,7% rocznie) jest ...węgiel :p


Cytat:Masz racjeNigdy nie należy nie doceniać siły głupoty Duży uśmiech

Otóż to Oczko