Forum Ateista.pl

Ignazzio napisał(a):E tam. Przesadzasz. Nagrywa naprawdę przyzwoite płyty które są doceniane chyba w każdym znanym mi piśmie muzycznym.

A dlaczego są doceniane? Czyżbyś wierzył w niezależne media muzyczne?

Dla Exodima specjalne wytłumaczenie czym się różnią gatunki metalu :

http://www.youtube.com/watch?v=UXz7PHkRLgQ&t=0m34s

Cytat:A dlaczego są doceniane? Czyżbyś wierzył w niezależne media muzyczne? :mrgreen:

W muzyce metalowej i owszem;p Nie ma miejsca na manipulacje w sytuacji gdy każdy artysta jest monitorowany i oceniany przez fanów.

Ignazzio napisał(a):W muzyce metalowej i owszem;p Nie ma miejsca na manipulacje w sytuacji gdy każdy artysta jest monitorowany i oceniany przez fanów.

Fani są wydawcami czasopism i właścicielami największych portali?

Cytat:Fani są wydawcami czasopism i właścicielami największych portali?

Fani utrzymują te pisma i portale. Trudno wmówić zgrai metali że ktoś potrafi świetnie grać na gitarze gdy w istocie tego nie potrafi. Zwłaszcza że metale mają stały kontakt z muzyką i naprawdę wielu z nich samemu potrafi grać chociażby na gitarze.

Ignazzio napisał(a):E tam. Przesadzasz. Nagrywa naprawdę przyzwoite płyty które są doceniane chyba w każdym znanym mi piśmie muzycznym.

Co z tego ze się je docenia? Lady Gagę też doceniają co nie zmienia że jest gównem bez polotu.

A poza tym "znane pisma muzyczne" to wiesz co to jest? W "Perfect Body" też znajdziesz opisy zajebistego działania miliona suplementów. Tyle że za umieszczanie tych zajebistych opisów płacą sami ich producenci.

Ignazzio napisał(a):To że styl mu się zmienia nic nie znaczy bo gdyby znaczył to słabo by było z branżą metalową. Połowa zespołów metalowych zmieniała styl. Starczy posłuchać płytki Burzuma. Albo porównać starego Morbid Angela z nowym, ale za to można w pysk dostać;p

Burzum zmieniał styl bo Varg w pierdlu mógł tworzyć tylko na syntezatorze. Rozchodzi się o to, ze Nurgl i jego behemoth zmienia style pod kątem komercyjnym, a nie dlatego ze nagle go twórcza muza oświeci.

Cytat:Co z tego ze się je docenia? Lady Gagę też doceniają co nie zmienia że jest gównem bez polotu.

A poza tym "znane pisma muzyczne" to wiesz co to jest? :wink: W "Perfect Body" też znajdziesz opisy zajebistego działania miliona suplementów. Tyle że za umieszczanie tych zajebistych opisów płacą sami ich producenci. :wink:

Można dostrzegać spiski wszędzie i nie patrzeć na magazyny. Chociaż prawdę mówiąc porównywanie takiego np. Metal Hammera do Perfect Body jest raczej daremne. Metal to jednak nie muzyka popularna ale niszowa(duża nisza ale nisza), i pisma żerujące na niej nie mają wiele miejsca na papkę. Ale pomijając pismaki to jakość wykonawcy sobie możesz ocenić idąc do pierwszego lepszego klubu z metalem w Polsce. Behemoth ma świetne koncerty i z tego co mi wiadomo w Polsce jedynie Vader, Acidzi i Kat mogą pochwalić się tak liczną widownią. Można argumentować że to pewnie w sporej mierze nastoletnie kinder-metale ale wystarczy się samemu na koncert wybrać żeby stwierdzić że to bzdura. Aczkolwiek gust gustem i z pewnością ktoś osłuchany sam sobie może opinię wyrobić.

Cytat:Burzum zmieniał styl bo Varg w pierdlu mógł tworzyć tylko na syntezatorze. Rozchodzi się o to, ze Nurgl i jego behemoth zmienia style pod kątem komercyjnym, a nie dlatego ze nagle go twórcza muza oświeci.

A skąd ty te dane masz?? To że zaczął grać inaczej nie razi póki robi to dobrze. Weź sobie posłuchaj Bathory to dopiero cię zmiany stylu porażą. Ale robią to świetnie więc co się czepiać. Tylko Lemmy nie zmienia stylu;p

Berzerker napisał(a):Burzum zmieniał styl bo Varg w pierdlu mógł tworzyć tylko na syntezatorze. Rozchodzi się o to, ze Nurgl i jego behemoth zmienia style pod kątem komercyjnym, a nie dlatego ze nagle go twórcza muza oświeci.

Dokładnie, nawet gitary akustycznej mu nie pozwolili mieć. Posłuchajcie sobie płyt Burzum jak już Vargi wyszedł na wolność. Dalej łoją aż miło, a Varguś wrzeszczy jak za starych dobrych czasów.

Lubię nawet jego muzykę.
Tylko facet, robi nie potrzebny wokół siebie szum już. Aż za bardzo chce być w kraju kontrowersyjny (za bardzo gwiazdorzy jak to woli). Co sprawia, że nie interesują mnie jego poglądy jak i samo życie.

Dzisiaj czytałem, że się nergalowe forum zamknęło, ze względu na lekkie wkurwienie fanów.

Sofeicz napisał(a):Dzisiaj czytałem, że się nergalowe forum zamknęło, ze względu na lekkie wkurwienie fanów.

Hmmm.... a ktoś tu mówił, że oni na to "leją" i cieszą się, że o ich bożyszczu tak się teraz mówi wszędzie....

http://www.plotek.pl/plotek/1,111483,127...ec___.html

To zdjęcie przepełniło czarę

To jest niesamowite, jak nisko ten facet mógł upaść. Nigdy go nie lubiłem, ale nie sądziłem, że osiągnie takie dno. Dzięki za info Sofeicz!

Chyba kupię ten numer gali. Ostateczne rozwiązanie kwestii nergala (przez niego samego - bradziej skompromitowac się nie da) jest tego warte!

Koniecznie zobaczcie także jego eksklusywna sesję:




Tylko w Gali!

Szkoda, że nie w "Przyjaciółce", ale to prawie to samo

Aryman napisał(a):Chyba kupię ten numer gali. Ostateczne rozwiązanie kwestii nergala jest tego warte!

Tym samym połkniesz haczyk

Nie. Tacy ludzie jak ja - rozczarowani żałosnym pajacowaniem nieudolnego powielacza zachodnich kapel - nie liczą się w statystykach zarządzających tym biznesem. A oprawić sobie ta okładkę w ramkę - bezcenne!

Mi go nawet żal nieco...

.... hehehe zajebista ta okładka, e nie przesadzajcie Thelema 6 czy Satanica to bardzo dobre płyty, poprzednie były oryginalne i nie dało się tego słuchać Obecnie w metalu, mało jest oryginalnych, nowatorskich rzeczy a jak się pojawiają to już nie da się tego słuchać. Co do komercji Nergala wiecznie ryja drzeć nie będzie, choroba dała mu chyba do myślenia i musi sianka nakosić, by oszczędzać gardziołko. Ja tam nie lubię zaglądać w kieszeń innym.

Do wszystkich tych, którzy oceniają muzykę po tym, czy jej autor nosił czapkę w kolorze czerwonym, czy zielonym : żal mi was.

Muzyka broni się sama: jest albo dobra, albo nie i to niezależnie od tego, jak wygląda i co robi jej autor. Naprawdę żałosne to tutejsze ujadanie. Oceniajcie człowieka i jego poglądy i nie mieszajcie do tego oceny tego, co stworzył i funkcjonuje już zupełnie niezależnie od autora. Jest kupowane, albo nie i już.

Dla mnie poglądy i postawa Adama Darskiego jest akceptowalna, za jego muzyką nie przepadam, ale żeby subiektywną ocenę autora przenosić na utwory wykonywane przez Behemota? Naprawdę żałosne.

Nergal ma fajne teledyski. Oglądam je dla beki

@piotr35
A kto przenosi ocenę autora na jego muzykę? W tym wątku nikogo takiego nie widziałem. Jego słaba twórczość to jedno, a debilne poglądy i sprzedajność to drugie. Przypadek, że obie te rzeczy objawiły się u jednej osoby.