Jester napisał(a):O czym Ty bredzisz?
Przecież atak na Nergala jest z powodu tego, że sprzedał się trafiając na okładki brukowców dla znudzonych pań po pięćdziesiątce, a nie, że podarł Biblię, bo akurat na to większość jego fanów ma mocno wyjebane.
To, że Nergal jest antychrześcijański jest przez jego fanów rozumiane i akceptowanie. Sprzedawanie swojego wizerunku w najpodlejszych brukowcach już nie.
Żeby nie było, ja nie słucham Behemotha, ale przynajmniej wiem o co chodzi.
Piotr35 jak na fanatyka przystało wszystko ogląda przez pryzmat antykatolickośc vs. katolickość, stąd też nie dociera do jego wydrążonego łba to, ze ktoś może Nurgla krytykowac za coś innego niż jego darcie biblii czy inne podobne wystąpienia.
Vivaldi napisał(a):I pali ludźmi w piecach.
Nie może - ekolodzy by się przypierdolili za podwyższanie CO2 w atmosferze.
piotr35 napisał(a):Bo to w najmniejszym stopniu nie chodzi o muzykę, tylko o atak na człowieka, który publicznie miał czelność stwierdzić, ze ma głęboko gdzieś dogmaty KRK.
Rany..... Zupełnie jak moja ciotka-dewotka wielbicielka Radia z Ryjem i OjDyrydyrydyrydy...u-ha-ha! Też każdy temat i każde zagadnienie sprowadzi do ataku na Kościół. Powinniście się zgadać, macie tą samą mentalność.
W sumie żal mi takich ludzi, są biedni.
Darski zaś.... jest identyfikowany mocno z taką a nie inną muzyką i takim a nie innym środowiskiem. Środowiskiem w którym "parcie na szkło" w tym najobrzydliwszym wydaniu jest rzeczą mocno niepożądaną. Nie obracam się w środowisku fanów Behomota - ale nie wierzę, że fanów to nie wkurwia. Bo tu ekstrema, mhrok, "szejtan", czerń - a zaraz potem "Dzień dobry tvn", jurorowanie w "talent-show", Dodzia-Lodzia i sesja z futerkiem w Gali.
Do tego jeszcze koleś głosi jakąś dziwną filozofię - jakiś konglomerat zagadnień laveyowskich, crowleyowskich, mitologii greckiej i chuj wie czego jeszcze połączonej z takim prymitywnym darciem łacha z Kościoła. Owszem u "kinderszatanisty" takie coś jest do przyjęcia, ale u kolesia mieniącego się być inteligentnym i światłym - takie coś śmieszy.
Berzerker napisał(a):Piotr35 jak na fanatyka przystało wszystko ogląda przez pryzmat antykatolickośc vs. katolickość, stąd też nie dociera do jego wydrążonego łba to, ze ktoś może Nurgla krytykowac za coś innego niż jego darcie biblii czy inne podobne wystąpienia.
Ewentualnie jego fanatyzm podpowiada mu, że darcie Biblii i inne podobne wystąpienia są czynami tak światłymi i wzniosłymi, że wykluczają wszelką krytykę na innych polach. :lol2: Tak czy siak ręce opadają.
Niech Koran podrze, odważniaczek

Sąd Najwyższy skierował sprawę Darskiego do ponownego rozpatrzenia przez gdański Sąd Okręgowy.
Cytat:W uzasadnieniu uchwały sędzia SN Tomasz Artymiuk mówił, że z konstytucji i międzynarodowych konwencji wynika ochrona prawna z jednej strony wolności sumienia i wyznania, a z drugiej - wolności wypowiedzi i swobody artystycznej. - Nie sposób wykazać, by którejś z tych wartości przyznać prymat nad inną - powiedział sędzia.
Cytat:Przestępstwo obrazy uczuć religijnych popełnia nie tylko ten, kto chce go dokonać, ale także ten, kto ma świadomość, że może do niego dojść - uznał Sąd Najwyższy