Witajcie.
Nie znalazłem żadnego tematu, gdzie mógłbym zadać takie pytanie, a stwierdziłem, że samodzielnie nie zasługuje na osobny temat. Tym więc postem chciałbym zacząć topic, gdzie każdy prosiłby o rekomendacji jakiejś książki z danej dziedziny forumową społeczność lub też opinii o niej.
A oto moje pytanie: czytał może ktoś z forum Jeana Baudrillarda? Socjolog francuski.
(Jeżeli mógłbym prosić uprzejmych moderatorów o przyklejenie tematu...)
To ja prosiłbym o jakieś polecane pozycje marynistyczne. Wiem, że jest z czego wybierać (choćby z samego Verne) ale nie mogę się zdecydowac na jakiś konkretny tytuł. Może ktoś mi doradzi.
Jeśli chodzi o książki z zakresu historii marynistyki, to polecam "Małą flotę bez mitów" Mariusza Borowiaka - monografia n.t. historii Polskiej Marynarki Wojennej w latach wojennych.
Co myslicie o "Marzeniu Celta" Llosy?
Sajid napisał(a):To ja prosiłbym o jakieś polecane pozycje marynistyczne.
Cały Joseph Conrad-Korzeniowski wymiata - nie ma co wymieniać poszczególnych pozycji.
No i "Moby Dick" - oldskulowe arcydzieło.
Baptiste napisał(a):To ja prosiłbym o jakieś polecane pozycje marynistyczne. Wiem, że jest z czego wybierać (choćby z samego Verne) ale nie mogę się zdecydowac na jakiś konkretny tytuł. Może ktoś mi doradzi.
Jeśli chodzi o powieści wojenno-morskie, to konicznie ,,HMS Ulisses'' Alistaira MacLeana i ,,Okręt'' Lothara-Guenthera Buechheima. Obaj służyli na morzu, więc wiedzieli, o czym piszą.
Roan Shiran napisał(a):A oto moje pytanie: czytał może ktoś z forum Jeana Baudrillarda? Socjolog francuski.
(Jeżeli mógłbym prosić uprzejmych moderatorów o przyklejenie tematu...)
Kiedyś, może z 8 lat temu, czytałem niniejszą książkę:
W cieniu milczącej większości
Ówcześnie była to dla mnie ciężka pozycja.
Ktoś czytał "Manhood in the making: cultural concepts of masculinity" David D.Gilmore i może wyrazić uzasadnioną opinię na jej temat?
A jeśli tak, czy ów ktoś, może ją udostępnić/pożyczyć?
Rok temu skończyłem liceum. Człowiek przestał się uczyć "do matury", a zaczął dla siebie. Jestem totalnym politycznym, ekonomicznym i historycznym ignorantem. Co czytać?
Jeśli chodzi o politykę to jestem w tym momencie neutralny światopoglądowo, bo mam jedynie mgliste pojęcie na temat tego, co dane nurty polityczne głoszą. Nie znam wad i zalet poszczególnych nurtów. Dlatego prosiłbym o coś informatywnego, jakieś w miarę obiektywne podsumowanie poszczególnych odłamów politycznych.
Roan Shiran napisał(a):Witajcie.
Nie znalazłem żadnego tematu, gdzie mógłbym zadać takie pytanie, a stwierdziłem, że samodzielnie nie zasługuje na osobny temat. Tym więc postem chciałbym zacząć topic, gdzie każdy prosiłby o rekomendacji jakiejś książki z danej dziedziny forumową społeczność lub też opinii o niej.
A oto moje pytanie: czytał może ktoś z forum Jeana Baudrillarda? Socjolog francuski.
(Jeżeli mógłbym prosić uprzejmych moderatorów o przyklejenie tematu...)
Jest watek ateiści czytają, czy co ostatnio czytasz. Może wzbogacić go o parady i pytania o książkę.
Aerandir napisał(a):Rok temu skończyłem liceum. Człowiek przestał się uczyć "do matury", a zaczął dla siebie. Jestem totalnym politycznym, ekonomicznym i historycznym ignorantem. Co czytać?
Jeśli chodzi o politykę to jestem w tym momencie neutralny światopoglądowo, bo mam jedynie mgliste pojęcie na temat tego, co dane nurty polityczne głoszą. Nie znam wad i zalet poszczególnych nurtów. Dlatego prosiłbym o coś informatywnego, jakieś w miarę obiektywne podsumowanie poszczególnych odłamów politycznych.
http://korwin-mikke.pl/
semele napisał(a):Jest watek ateiści czytają, czy co ostatnio czytasz. Może wzbogacić go o parady
Jak tam sobie chcecie ale to się nie za dobrze kojarzy:p
białogłowa napisał(a):Jak tam sobie chcecie ale to się nie za dobrze kojarzy:p
parada z okazji Bożego Ciała też nie?
Nie słyszałam o paradzie z tej okazji.
białogłowa napisał(a):Nie słyszałam o paradzie z tej okazji.
Jak zwał tak zwał;-)
To oczywista literówka - uśmiałam się.
OT- Nie chodzę na procesję Bożego Ciała, ale moja koleżanka zagorzała katoliczka chodzi na nie ze swoim kochankiem. Ma męża.
Co do wątku o książkach - warto tu cos przemyśleć. aby nie było dubli.
ale to tylko moja sugestia i nie upieram się.
Ja prosiłabym o polecenie jakichś autobiografii.
Polecam ci autobiografię Klausa Kinskiego "Ja chcę miłości".
Jedna z najbardziej szokujących, jakie czytałem.
Pokręcona i neurotyczna, jak sam Kinski.
Co sądzicie o książce ,,Zagadka rodowodu człowieka.'' Josefa H. Reichholfa? Czy można jeszcze spokojnie czerpać z niej wiedzę czy może jest już w jakimś stopniu nieaktualna? Co o niej sądzicie?