Na wstępie z racji, iż jestem tu nowy witam wszystkich bardzo serdecznie.

Chciałbym poruszyć temat tzw. "gimboateizmu" gdyż kiedyś usłyszałem takie stwierdzenie pod swoim adresem i nawet mi

Dwa pytania.


Czy jeśli umrzecie gdzie byście chcieli aby was pochowano. Jeśli niewierzycie w Pana Boga nie powinniście być chowani po śmierci na cmentarzu katolickim.

To już trochę od

Witam wszystkich, chciałbym wam opisać, że tyle co jest zła na świecie to nie jest wina Pana Boga.

Ostatnio  media poinformowały, że poszukiwany Dawidek, którego porwał jego ojcec, któr

Z góry bardzo przepraszam, ale chciałbym, muszę i mam potrzebę odreagować. Jest we mnie zatwardziały anankastyczny katolik o mentalności de facto lefebrystycznej i muszę go wyrazić na zewnąt

Witam, jak w temacie mam pytanie dla ateistów w sprawie opętań. Wcześniej pisałem pytanie do was co sądzicie o stygmatach np. u Ojca Pio. Według was była na to odpowiedź, że to nue dzięki P

Chciałam założyć osobny wątek ponieważ we wcześniejszych wątkach w których pisałam spotykałam się z bzdurą religijną czegoś takiego jak to, że:
- Bóg istnieje poza czasem,
- Jezus i

Witam Forumowiczów. Od pewnego czasu zastanawiam się nad jedną kwestią. Z definicji w największym skrócie ateizm oznacza odrzucenie przeświadczenia o istnieniu bogów. Z powyższego wynika,

Mam taką rozkminę.. Skoro Bóg nie istnieje to
1) co jest po śmierci?
2) po co pogrzeby z udziałem księży?
3) jak wy widzicie świat? (niby mam kilku znajomych, którzy nie wierzą, ale nie

Uwagi ateistki racjonalistki.

Na przykład Zefciu jest teraz w Poznaniu a Pilaster w Warszawie.
Pilaster podnosi biszkopta i mówi:
"Oto wątroba Zefcia, jedzcie i rośnijcie w wierze" i następn

Zastanowiła mnie taka rzecz, czy ktoś się spotkał aby KrK miał jakieś konkretne zdanie w takim oto temacie dotyczącym duszy ludzkiej:

Czy dusza ludzka , podobno stwarzana przez Boga w momen

Geniealne!  
(Na razie obejrzałem do 1:50:00)

Raz na jakiś czas, przyglądając lub przysłuchując się sporom teistów z ateistami, napotykam argument na nieistnienie Boga, który mówi, że wiara w Boga jest odpowiedzią na potrzeby człowiek

Ciekaw jestem jak odniesiecie się do tych argumentów ?

Pewien siewca wyszedł na pole. Kiedy siał, niektóre ziarna padły na brzeg drogi. Wtedy przyleciały ptaki i zjadły je. Inne padły na grunt skalisty. Nie miały tam wiele gleby. Kiełki szybko st

Jak w pytaniu. Wg mnie nie, ale nie jestem pewny czy dobrze rozumiem znaczenie aksjomatu. Jednak tak jak go rozumiem, to obiektywna moralność to chyba bardziej dogmat.

"Wierzę, że tak jest" - nie znaczy nic, to religijny bełkot.
Ludziom, którzy mają wiedzę lub chcą opierać się na wiedzy, która jednak jest w danym temacie niepełna - coś się wydaje " naj

Jestem ciekawa wiary lub opinii Kościoła Katolickiego lub pojedynczych wierzących katolickich na temat przypadku ciąży bliźniaczej i narodzin dziewczynki z 8 kończynami chyba w Indiach jakieś

1 Wynająć jakiegoś "Copperfielda"
2 Niech odwali na nasze konto pare sztuczek
3 Znaleźć na początek ok. 12 Swiadków

Moherki powinny to kupić

Jak myślicie - czy, a jeśli tak ,to która z tych postaw jest rozsądniejsza?

Zastanowiłam się czy kreacjonizm, który podobno jest alternatywą dla TE zawiera jakąś konkretną treść?
Czy na przykład na Uczelni KUL uczą kandydatów na biskupów kreacjonizmu, bo probosz

Ojojoj, tyle o Bogu, a Szatan zignorowany kompletnie? Suponuję poczęcie wątku pt. "Co sądzicie o Głównym Antagoniście Persony Tak Już Przegadanej?" Czy w ogóle istnieje, jak bardzo różni si

Załóżmy ze to Islam jest tą właściwą religią i ze tylko Allah istnieje i jest bogiem. A wiec co katolicy będą mieli po śmierci? Piekło za to ze zdradzili prawdziwego boga? Męczarnie, wiec

"Wierzę" że takowy istnieje.
Wierzę również, że mamy możliwość podporządkowywania się mu - czyli postępowania zgodnie z tym, czego od nas żąda. Komunikuj się on z nami poprzez gniew i

Chciałabym aby ktoś się podzielił ze mną informacjami, jeśli takowe ma,
chodzi mi:
1. o punkt widzenia wg źródeł historycznych,
2. punk widzenia KRK dzisiejszy,
3. punkt widzenia KRK dawniejs

Wedle Słownika Języka Polskiego pojęcie "bóg" ma szersze znaczenie niż główna teza ateizmu. Według tego Słownika "bóg" to także "człowiek lub przedmiot bezkrytycznie uwielbiany", czy zatem

Zastanawiające jest to, że Mojżesz pisząc Dekalog kontynuował egipski politeizm. Przecież w pierwszym przykazaniu bóg zakłada istnienie innych bogów, skoro nakazuje by ich nie mieć przed nim

Ludzkość porzuca religie, czy to oznacza, że wszyscy staną się ateistami? I co dalej?

Czy możliwa jest sytuacja, w której ktoś wierzy, ale nie wie że wierzy?
Czy możliwa jest sytuacja, w której ktoś nie wierzy, ale mylnie uważa że wierzy?

Czy można jednocześnie wierzyć i n