![]() |
|
Homotematy/posty - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16) +--- Wątek: Homotematy/posty (/showthread.php?tid=9074) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
|
Homotematy/posty - Marcin_77 - 16.05.2013 GoodBoy napisał(a):Na pewno, jeżeli ktoś postrzega wszystko co go otacza jako mus heteroseksualnej normy. Na przykład wielu homofobom nie podoba się, że w amerykańskich serialach są relacje homo, dokładnie tak samo jak w społecznej rzeczywistości.Kurde facet, zazdroszczę Ci. Twój świat jest prosty jak nie przymierzając - silnik fiata 126p. Kto patrzy na homoseksualizm z uwielbieniem - jest normalny, reszta to "homofoby"... Homotematy/posty - GoodBoy - 16.05.2013 Nie tylko patrzy, a przede wszystkim dyskryminuje. I od "nienawidzi" do "wielbi" jest daleka droga. Nie wiem z jakiej paki ekskludowałeś wszystkich normalnych ludzi, którzy homo ani nie nienawidzą, ani nie wielbią, tylko przechodzą nad tym do porządku dziennego, tak jak nad heteroseksualizmem. To Ty stawiasz świat czarno biały i to Ty zawężasz podejście do homo wyłącznie do dwóch skrajności. Homotematy/posty - Witold - 16.05.2013 GoodBoy napisał(a):Nie tylko patrzy, a przede wszystkim dyskryminuje. I od "nienawidzi" do "wielbi" jest daleka droga. Nie wiem z jakiej paki ekskludowałeś wszystkich normalnych ludzi, którzy homo ani nie nienawidzą, ani nie wielbią, tylko przechodzą nad tym do porządku dziennego, tak jak nad heteroseksualizmem. To Ty stawiasz świat czarno biały i to Ty zawężasz podejście do homo wyłącznie do dwóch skrajności. Warto by jeszcze dodać kryterium "nienawiści" wg TrollBoya - homoseksualistów nienawidzą wszyscy, którzy mówią coś innego niż on. Większość z tych, których on wyzywał od homofobów, nad homoseksualizmem przechodzi do porządku dziennego, tak jak nad heteroseksualizmem, ale jeżeli są przeciwni ideologii lgbt, to już znaczy że "nienawidzą gejów". Cytat:Nie minęło jeszcze pół roku, a już kilka kolejnych krajów wyemancypowało gejów. A w pozostałych, tak jak w Polsce, geje są nadal wyłapywani i przymusowo leczeni. Terpia jakiej się ich poddaje jest objęta tajemnicą, ale sądząc po TrollBoyu, zgaduję, że to lobotomia. Homotematy/posty - ADR - 16.05.2013 GoodBoy napisał(a):To Ty stawiasz świat czarno biały i to Ty zawężasz podejście do homo wyłącznie do dwóch skrajności.Patrz, a Marcin taki racjonalny się wydawał. Marcinie natychmiast dopasuj się do świata Goodboy'a. Skoro już jesteśmy przy skrajnościach.Ciekawy artykuł dziś w Gazecie http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13917894,_Polonez_na_studniowce_dyskryminuje___MEN_patronuje.html#BoxWiadTxt Zachęcam do lektury. Homolobby przestaje się kryć, czas wziąć się za umysły młodych! Budować społeczeństwo myślące jedynie o męskiej dupie. Spoglądając na komenty pod artykułem odnosi się wrażenie że już nawet czytelnicy tego wyrobu mają powoli dosyć. "Polonez na studniówce dyskryminuje".
Homotematy/posty - Marcin_77 - 16.05.2013 GoodBoy napisał(a):Nie tylko patrzy, a przede wszystkim dyskryminuje. I od "nienawidzi" do "wielbi" jest daleka droga. Nie wiem z jakiej paki ekskludowałeś wszystkich normalnych ludzi, którzy homo ani nie nienawidzą, ani nie wielbią, tylko przechodzą nad tym do porządku dziennego, tak jak nad heteroseksualizmem. To Ty stawiasz świat czarno biały i to Ty zawężasz podejście do homo wyłącznie do dwóch skrajności.A co powiesz o ludziach niechętnych tej całej homoseksualnej szopce? Nie "pełnych nienawiści", nie "chcących rozpalać stosy" ale zwyczajnie niechętnych, bo za dużo już tego wszędzie? Też "chomofoby"? Homotematy/posty - Fanuel - 16.05.2013 GoodBoy napisał(a):Nie tylko patrzy, a przede wszystkim dyskryminuje. I od "nienawidzi" do "wielbi" jest daleka droga. Nie wiem z jakiej paki ekskludowałeś wszystkich normalnych ludzi, którzy homo ani nie nienawidzą, ani nie wielbią, tylko przechodzą nad tym do porządku dziennego, tak jak nad heteroseksualizmem. To Ty stawiasz świat czarno biały i to Ty zawężasz podejście do homo wyłącznie do dwóch skrajności. No skoro spora część homo traktuje siebie samych jak upośledzonych, to co się dziwić że inni ludzie traktują ich tak jak traktują kaleki. Piszesz że tylu Was jest, robicie marsze, pochody i cholera wie co jeszcze. Ale nikt nie wpadł na pomysł by napisać projekt ustawy i zebrać tyle podpisów by się dało ją przepchnąć :8O: Zamiast tego domaganie się wszystkiego od innych i jęczenie że inni nie chcą dać tego czego chcecie, to złe homofoby, to oni dyskryminują bla bla bla... Tworzyć projekt ustawy wrzucić na fejsa i zbierać podpisy, też mi wielka trudność. A tak domaganie się wszystkiego bo my sami nie możemy, nie umiemy. Całkiem jak kaleki domagające się miejsc parkingowych albo podjazdów pod urzędami. Tyle że niepełnosprawni mają swoje powody by tego żądać, natomiast zdrowi ludzie domagający się pomocy od innych są żałośni i sami sprowadzają na siebie wszelkie trudności. Jak powiedział poeta w kupie siła, bo kupy nikt nie ruszy. Marsze, parady, happeningi nic nie zmienią, no może poza zwiększeniem niechęci do tego środowiska. Chcesz zmian to zacznij robić coś w tym kierunku, jak sam nie możesz to zbierz podobnie myślących i wtedy próbuj. Udało się za pomocą facebooka i Twittera zrobić powstanie, to się nie da zebrać podpisów? No ale jęczenie jest o wiele łatwiejsze, syndrom oblężonej twierdzy by zniknął, i by się posypała ta wieża Babel stworzona z przesądów o prześladowaniu. A duża część homo straciła by podporę swej osobowości... Homotematy/posty - Palmer - 16.05.2013 Nie ma żadnych homoseksualistów, po prostu nie istnieją. W związku z tym nie ma też homofobów. Homotematy/posty - CreatedMind - 16.05.2013 Nie ma homoseksualistów, są tylko "feminofoby" które boją się kobiet !!!!!! :] Homotematy/posty - FlauFly - 16.05.2013 Ja usłyszałem inny neologizm, bardzo zgrabny. Tak więc mówię, że nie ma żadnych homoseksualistów, są tylko "waginosceptycy" .
Homotematy/posty - CreatedMind - 16.05.2013 Marcin_77 napisał(a):A co powiesz o ludziach niechętnych tej całej homoseksualnej szopce? Nie "pełnych nienawiści", nie "chcących rozpalać stosy" ale zwyczajnie niechętnych, bo za dużo już tego wszędzie? Też "chomofoby"? No przecież dla GoodBoya wystarczy aby nie podobało ci się oglądanie wspólnie liżących się dwóch facetów w telewizorze i od razu jesteś homofobem... Albo kochasz się na nich patrzeć albo jesteś wredny homofob... Homotematy/posty - Fanuel - 16.05.2013 Palmer Eldritch napisał(a):Nie ma żadnych homoseksualistów, po prostu nie istnieją. W związku z tym nie ma też homofobów. Nie wiem. Nie będę się spierał. Ja na własne oczy to homoseksualisty nie widziałem, tutaj jest parę osobników tak się określających, to i ja ich tak określam. CreatedMind napisał(a):Nie ma homoseksualistów, są tylko "feminofoby" które boją się kobiet !!!!!! A to ciekawe wyjaśnienie powyższego zjawiska ![]() FlauFly napisał(a):Ja usłyszałem inny neologizm, bardzo zgrabny. Tak więc mówię, że nie ma żadnych homoseksualistów, są tylko "waginosceptycy" Ciekawe określenie ![]() CreatedMind napisał(a):No przecież dla GoodBoya wystarczy aby nie podobało ci się oglądanie wspólnie liżących się dwóch facetów w telewizorze i od razu jesteś homofobem... I zaściankowa konserwa. Homotematy/posty - El Commediante - 16.05.2013 kolawiec napisał(a):Nigdzie nie jest napisane, że na studniówkę nie mogą przychodzić pary jednopłciowe. Przy tańczeniu poloneza pary chłopak-chłopak lub dziewoja-dziewoja także nie dziwią, bo nierzadko rozkład płci wśród tancerzy nie wynosi 50/50. Więc może temu ma służyć ten nowy podręcznik dla nauczycieli, aczkolwiek GW przedstawia go dosyć topornie. Homotematy/posty - Nonkonformista - 16.05.2013 Palmer Eldritch napisał(a):Nie ma żadnych homoseksualistów, po prostu nie istnieją. W związku z tym nie ma też homofobów.Klechy też nie istnieją, a kościoły to fatamorgana. :p Homotematy/posty - GoodBoy - 16.05.2013 Marcin_77 napisał(a):A co powiesz o ludziach niechętnych tej całej homoseksualnej szopce? Nie "pełnych nienawiści", nie "chcących rozpalać stosy" ale zwyczajnie niechętnych, bo za dużo już tego wszędzie? Też "chomofoby"?No raczej, bo jest to nieuzasadnione. Można mieć niechęć, tak jak ja mam niechęć do wielu spraw, ale nie popieram swojego twierdzenia "bo za dużo tego wszystkiego". "Tego wszystkiego" jest tyle, ile jest nas w społeczeństwie, zaś wrażenie pojawiania się nas jak grzybów po deszczu masz dlatego, że się emancypujemy i żyjemy otwarcie. Czasy, w których LGBT byli zaszczuci, a cała nasza tematyka była tabu, minęły bezpowrotnie. Mi orientacja hetero u innych ludzi w niczym nie przeszkadza, nie mierzi, nie budzi jakichkolwiek emocji. Są sobie tacy ludzie i tyle. Radzę, byś w końcu zaczął mieć podobne podejście, dla twojego własnego zdrowia psychicznego, jeśli nie chcesz skończyć jako sfrustrowany człowiek, któremu nic się nie podoba ![]() Neuromancer napisał(a):No skoro spora część homo traktuje siebie samych jak upośledzonych, to co się dziwić że inni ludzie traktują ich tak jak traktują kaleki. Piszesz że tylu Was jest, robicie marsze, pochody i cholera wie co jeszcze. Ale nikt nie wpadł na pomysł by napisać projekt ustawy i zebrać tyle podpisów by się dało ją przepchnąć :8O:Jak nikt? Projektów jest co najmniej kilka i podejrzewam, że sam dobrze wiesz, że będą głosowane tak długo, aż w końcu któryś zostanie przyjęty Obserwujesz chyba co się dzieje w PO? Wielkie sranie Tuska przed elektoratem, któremu obiecywał regulacje Związków Partnerskich. W tej chwili wietrzy atmosferę, m.in pozbywając się Gowina, przygotowując grunt do następnego uderzenia. Sądzę, że regulacje związków to kwestia maksymalnie kilku najbliższych lat. To jest już teraz nasz sukces, jak również to, że nie żyjemy już w podziemiu. Co prawda na szczęście ja nie pamiętam takich czasów, ale one nie są wcale odległe. Dziś możemy już żyć otwarcie, coraz bardziej swobodnie. Wiedzą o mnie wszyscy w pracy, nie straciłem z tego powodu stanowiska, wręcz przeciwnie to homofobi trzymają język za zębami, w obawie przed puszczeniem pary, za co mogą być wyjebani z roboty. I tak jest prawidłowo. Wie o mnie również rodzina i większość znajomych, również nie spotykam się z nieprzyjemnościami, no poza naprawdę nielicznymi przypadkami, kiedy to po ujawnieniu się nastąpił koniec znajomości. Jednak z tymi osobami i tak nie byłem w jakiś wielce zażyłych relacjach. I Ty piszesz, że nic nie robimy. Jak widzisz wiele się dzieje, progres jest znaczący. Pomyśl jak wyglądała sytuacja LGBT jeszcze 20 lat temu, a jak wygląda dziś. Samo się nie zrobiło Oczywiście to jeszcze nie koniec drogi, więc spokojnie będzie coraz lepiej, a dla homofobów coraz gorzej.nonkonformista napisał(a):Klechy też nie istnieją, a kościoły to fatamorgana. :pLepiej nazwać wprost po imieniu. To sekta religijna, w dodatku bezczelnie udająca, że nią nie jest i w obawie przed konkurencją, oraz w obronie monopolu, nazywająca tak inne sekty religijne. Homotematy/posty - Fanuel - 16.05.2013 Tyle że ten progres jak to nazywasz jest ukierunkowany na zewnątrz. Czekasz na to co ma nastąpić. Ty i tobie podobni. A jak się czegoś chce to się o to stara, jak najszybciej. Nie wiadomo jaka partia wygra i z dużą dozą pewności gros głosów zdobędzie jakiś ruch konserwatywny. A wtedy kolejne lata czekania i kolejne lata czekania. Z takim podejściem to trudno oczekiwać na jakieś znaczące zmiany. Ale no cóż mnie sprawa nie dotyczy, więc mi to lotto. Homotematy/posty - CreatedMind - 16.05.2013 @GB Lepiej nazwać wprost po imieniu to co ciebie dotyczy. LGTB to sekta anty-religijna, w dodatku bezczelnie udaje ze nią nie jest i w obawie przed konkurencją, oraz w gorączce przed oddaleniem się od monopolu określa słowem "sekta" bądź "homofob" wszystkich którzy ich nie całują po dupie. A tym bardziej dany "autorytet" jest silny tym bardziej usilnie staracie się go oczernić. Homotematy/posty - GoodBoy - 16.05.2013 Neuromancer napisał(a):Tyle że ten progres jak to nazywasz jest ukierunkowany na zewnątrz. Czekasz na to co ma nastąpić. Ty i tobie podobni. A jak się czegoś chce to się o to stara, jak najszybciej. Nie wiadomo jaka partia wygra i z dużą dozą pewności gros głosów zdobędzie jakiś ruch konserwatywny. A wtedy kolejne lata czekania i kolejne lata czekania. Z takim podejściem to trudno oczekiwać na jakieś znaczące zmiany. Ale no cóż mnie sprawa nie dotyczy, więc mi to lotto. No dobra, ale ja nie jestem aktywistą gejowskim, mimo, że przez grupę homofobów jestem tu za takiego postrzegany. Moje działanie ogranicza się do własnego otoczenia oraz głosowania na właściwe partie. Nie jestem Biedroniem, Senyszyn, Palikotem, ale chętnie bym rozjebał pseudoprofesor Pawłowicz w jakiejś debacie polityczno-medialnej, ponieważ w debatach z nią media dobierają jej samych lamersów
Homotematy/posty - kolawiec - 16.05.2013 Ten dżentelmen chciał przyjść na imprezę szkolną w sukience, ale dyrekcja się nie zgodziła. Homotematy/posty - zefciu - 16.05.2013 kolawiec napisał(a):Ten dżentelmen chciał przyjść na imprezę szkolną w sukience, ale dyrekcja się nie zgodziła.Nowa "orientacja" się pojawiła LGBTQMLP. Homotematy/posty - DziadBorowy - 16.05.2013 nonkonformista napisał(a):Takie nastawienie autorów wynika li tylko z tego, że homoseksualizm jest w naszym katolickim zaścianku wciąż jeszcze niezbyt dobrze widziany z winy KK, który opowiada o nim niesamowite brednie i nastawia biednych, skołowanych ludzi przeciwko LGBT. Pan Mietek z budowy, który co niedzielę chodzi do kościoła nie lubi "jebanych pedałów" nie dlatego, że ksiądz mu tak powiedział ale dlatego, że homoseksualizm wydaje mu się zwyczajnie obrzydliwy. Stawiam orzechy przeciw diamentom, że nawet jakby ksiądz z ambony kazał mu homoseksualistów uwielbiać to pan Mietek dalej nie lubił by "jebanych pedałów". Większość ludzi bierze z religii to co im pasuje. Zwracam też uwagę, że kościół do samego homoseksualizmu nic nie ma. Potępia jedynie seksualne akty homoseksualne. Tutaj masz stanowisko kościoła w tej kwestii. Radzę się z nim zapoznać: http://ekai.pl/wydarzenia/x5357/kosciol-a-homoseksualizm-szacunek-tak-legalizacja-nie/ w dużym skrócie: Cytat:Jednocześnie, kongregacja podkreśla że mężczyźni i kobiety o skłonnościach homoseksualnych powinni być *traktowani z szacunkiem, współczuciem i delikatnością*, unikając wobec nich *jakichkolwiek oznak dyskryminacji*. Przypomina zarazem, że osoby o skłonnościach homoseksualnych są wezwane, tak jak inni chrześcijanie, *do życia w czystości*.Można się z tym zgadzać lub nie ale ja tam żadnej nienawiści czy szerzenia uprzedzeń nie widzę. Ktoś kto ma tak nasrane w głowie, że dyskryminuje go polonez na studniówce może mieć oczywiście inne zdanie. ![]() Cytat:Zadam pytanie: skąd przeciętny Kowalski czerpie wiedzę na temat homoseksualizmu?Przeciętny Kowalski wykazuje tymi kwestiami zdrowy brak zainteresowania. Dopiero jak mu media pod nos "pedałów" podsuną to zaczyna się bulwersować. Natomiast wiedzę o nich nie czerpie z nauczania kościoła, ale z rozmaitych migawek w telewizji, które bezmyślnie wchłania. To są typowi homoseksualiści wg typowego Kowalskiego: Sami sobie taki obraz zbudowaliście. |