Forum Ateista.pl
Koronawirus - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Koronawirus (/showthread.php?tid=14648)



RE: Koronawirus - bert04 - 22.03.2020

freeman napisał(a): Dwa lata temu w Polsce zachorowało na grypę 3 mln obywateli a 3 tys. zgonów przypisano powikłaniom pogrypowym. Nie ogłoszono stanu epidemii...

W Niemczech było wtedy ponad 20.000 zgonów grypowych. I też nikt nie ogłaszał epidemii. Z jednego prostego powodu: starczało sprzętu dla wszystkich, ktorych można było uratować. Nie trzeba było decydować, kogo nie podłączać do jednego respiratora na ileś osób. Lekarze nie musieli zapierdalać przec 24h/d w tych samych maskach i kitlach, przez co sami wystawiali by się na zarażenie. Nie trzeba było składować worków z trupami w poczekalniach albo wywozić ciężarówkami nocą.

I tak, grypa dwa lata temu zaskoczyła lekarzy na całym świecie, że nawet szczepionki nie chroniły. Ale mimo to był to wyskok od normy. Przeciętna śmiertelność grypy jest niższa.

Cytat:Gdyby brać pod uwagę procent zarażonych spośród tych, którzy poddali się w Polsce testom, to wychodziłoby na to, że liczba zakażonych powinna wynosić jakieś 100 tys., czyli stosunkowo niedużo.

Nie wiem, jak to wyliczyłeś, bo im mniejsza próba tym mniejsza miarodajność takich przeliczeń. Ale tak, w Polsce obecnie jest prawdopodobnie mniej rzeczywistych zarażonych, niż w wielu miejscach Europy. Ale doświadczenia z Madrydu i Isztl (Austria) pokazują, że wystarczy tydzień czasu, żeby nastąpił przeskok do fazy wykładniczej.

Mówiąc pesymistycznie, najgorsze jeszcze przed wami.


RE: Koronawirus - Teista - 22.03.2020

bert04 napisał(a):Mówiąc pesymistycznie, najgorsze jeszcze przed wami.
Bert: wróżysz z fusów, czy spoglądasz w kryształową kulę? W sezonie grypowym 19/20 w Polsce mamy 3,5 mln przypadków grypy i 50 ofiar śmiertelnych. Rok wcześniej 3,7 mln i 147 zgonów. Specjaliści twierdzą, że zachorowalność i śmiertelność utrzymuje się na "w miarę stałym poziomie". Wrócę z tematem za trzy miesiące i omówimy tegoroczny SARS.

Przeprowadziłem symulacje wirusologiczną na „Plague Inc Evolved” i wyszło, że wszyscy umrzemy za 11 miesięcy.

W sezonie 20/21 znów pojawi się zaraza, jak nie sars to inna influenza. Ciekawi mnie czy „Świat Zachodni” jest gotowy na ponowne, a później coroczne zamrażanie gospodarki na okres kilku miesięcy? Raczej wszystkie kraje europejskie przyjmą brytyjski model walki z morowym powietrzem i przyzwyczają obywateli do wiosennych niedogodności związanych z pojawieniem się jakiegoś „nowego” virusa.

Mówiąc optymistycznie, za 3 miesiące będziemy szukać winnych wywołania całej tej paniki.


RE: Koronawirus - legend - 22.03.2020

Szanowny Teisto nie strasz ludzi. Wirus zakończy swój spektakl po sierpniu.


RE: Koronawirus - Lampart - 22.03.2020

legend napisał(a): Szanowny Teisto nie strasz ludzi. Wirus zakończy swój spektakl po sierpniu.

Skąd wiesz?


RE: Koronawirus - bert04 - 22.03.2020

Teista napisał(a):
bert04 napisał(a):Mówiąc pesymistycznie, najgorsze jeszcze przed wami.
Bert: wróżysz z fusów, czy spoglądasz w kryształową kulę?

Ja cierpię dolę, byłeś na księżycu przez ostatnie miesiące?

"Najgorsze" to nie sytuacja, kiedy na wirus X umiera P1 procent populacji. "Najgorsze" jest wtedy, kiedy na wirus X umiera P2 procent tych, który można było uratować, ale nie starczyło dla nich sprzętu lub lekarzy. Bo przykładowo w szpitalu jest jednocześnie staruszka z 60% szans i młodzieniec z 80% szans ale ciężkim przebiegiem. A respirator jest jeden na czterech "intensywnych", natomiast połowa lekarzy z braku środków sama się zaraziła i albo jest w kwarantannie, albo pracuje dalej, z wiadomym skutkiem. A to miało miejsce w Wuhan, to się dzieje w Tyrolu czy Madrycie.

Cytat:Raczej wszystkie kraje europejskie przyjmą brytyjski model walki z morowym powietrzem i przyzwyczają obywateli do wiosennych niedogodności związanych z pojawieniem się jakiegoś „nowego” virusa.

Nawet Brytania odchodzi od modelu brytyjskiego. A jeżeli nie uda się odnaleźć szybko skutecznego leku (w co sam wątpię), to te "niedogodności" mogą sprawić, że stan wojenny będzie pikusiem w porównaniu.

Ja jednak optymistycznie sądzę, że świat zamiast brytyjskiego przyjmie model tajwański. Tam dzięki szybkiej reakcji i zawczasu zorganizowanych struktur, procedur, zapasów  udało się stłumić zarazę w zarodku.


EDIT:


Cytat:Przeprowadziłem symulacje wirusologiczną na „Plague Inc Evolved” i wyszło, że wszyscy umrzemy za 11 miesięcy.

Pewnie dlatego w Chinach wycofano Plague z App Store w lutym.

https://www.ndemiccreations.com/en/news/173-statement-on-the-removal-of-plague-inc-from-the-china-app-store


RE: Koronawirus - Żarłak - 22.03.2020

Adam M. napisał(a): No i nie wiem jeszcze jak przerzucic filmik z whatsup na forum.
W kazdym razie daje jeden przekaz - nie lekcewazcie tego.




Zdecydowanie nie. Prawie nikt nie wie jak jest wytrzymały i w jakim stanie są jego lub bliskich płuca i układ krążenia.





W Polsce dwóch zmarłych z podejrzeniem. Jeden był na kwarantannie, ale nie zdążyli go zdiagnozować.

Cytat:MZ poinformowało, że w szpitalu w Poznaniu zmarła 37-letnia kobieta, która trafiła do szpitala w stanie ciężkim ze współistniejacymi chorobami. Badane są przyczyny śmierci

W sobotę w nocy w Głogowie zmarł z kolei 45-letni mężczyzna, który po powrocie z Niemiec przebywał w kwarantannie w swoim mieszkaniu. Również nie jest znana przyczyna jego zgonu


Naprawdę trzeba uważać i myć ręce, bo inaczej za chwilę zaczną przerabiać szkoły i hale na szpitale.




bert04 napisał(a): Ja jednak optymistycznie sądzę, że świat zamiast brytyjskiego przyjmie model tajwański. Tam dzięki szybkiej reakcji i zawczasu zorganizowanych struktur, procedur, zapasów  udało się stłumić zarazę w zarodku.

Optymistycznie to widzisz.


RE: Koronawirus - DziadBorowy - 22.03.2020

Pocieszające:

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25809395,wloski-raport-ujawnia-szczegoly-smiertelnych-przypadkow-zachorowan.html#a=351&c=163&t=14&g=x&s=BoxNewsImg2

Cytat:W tej chwili wynika z niego, że ryzyko śmierci wzrasta znacząco przy współistnieniu innej choroby. Tylko 1,2 proc. zbadanych przypadków śmiertelnych było wyłączną winą koronawirusa. Pozostali ludzie mieli jeszcze inne choroby w liczbie od 1 do 3. One mogły przyczynić się do obniżenia odporności i tragicznych skutków infekcji.

U 23,5 proc. zmarłych wykryto jedną współistniejącą chorobę, u ponad 26 proc. - dwie. Pozostałe 48 procent zbadanych chorowało w tym samym czasie na trzy inne choroby lub więcej. Ponadto niewiele ponad jeden procent zmarłych miało mniej niż 50 lat.

Wśród młodszych odsetek jest jeszcze niższy. Zmarło tylko 9 osób w wieku 40 lat lub młodszych. Większość z nich cierpiała na choroby serca i układu krążenia, nerek, otyłość oraz cukrzycę

Choć dla osób starszych niewiele to zmienia, bo bardzo wiele z nich ma choroby z grupy zwiększonego ryzyka.


RE: Koronawirus - Teista - 22.03.2020

legend napisał(a):Szanowny Teisto nie strasz ludzi. Wirus zakończy swój spektakl po sierpniu.
Jeśli nie w lipcu. Patrz poniżej - gwiazdka

bert04 napisał(a):
Teista napisał(a):
bert04 napisał(a):Mówiąc pesymistycznie, najgorsze jeszcze przed wami.
Bert: wróżysz z fusów, czy spoglądasz w kryształową kulę?
Ja cierpię dolę, byłeś na księżycu przez ostatnie miesiące?
No fakt, miałem inne sprawy.

Cytat:"Najgorsze" to nie sytuacja, kiedy na wirus X umiera P1 procent populacji. "Najgorsze" jest wtedy, kiedy na wirus X umiera P2 procent tych, który można było uratować, ale nie starczyło dla nich sprzętu lub lekarzy. Bo przykładowo w szpitalu jest jednocześnie staruszka z 60% szans i młodzieniec z 80% szans ale ciężkim przebiegiem. A respirator jest jeden na czterech "intensywnych", natomiast połowa lekarzy z braku środków sama się zaraziła i albo jest w kwarantannie, albo pracuje dalej, z wiadomym skutkiem. A to miało miejsce w Wuhan, to się dzieje w Tyrolu czy Madrycie.
Bert, dramatyzujesz. Śmiertelność grypy to średnio 1%, a Cov2 jakieś 3%, choć 8 lat temu było prawie 10% (NL63)*. To skala porównywalna, bo wirus Ebola może zabić nawet 90% i też przenosi się kropelkowo i wtedy mamy prawdziwy problem. Z tym spadkiem śmiertelności w czasie to też nie taka prosta sprawa. Jedyną pewną informacją jest liczba zgonów, a wskaźnik śmiertelności zależy od liczby wykonanych badań z potwierdzeniem. Od 2003 roku do dziś analityka tak się rozwinęła, że możemy badać i wyłapywać też  „pozytywnych bezobjawowców”, więc ilością badań wpływamy na wskaźnik.

*Z epidemii z 2003 mieliśmy 8273 zakażeń i 775 zgonów. Pełną parą rozpoczęto pracę na szczepionką, lekami, inhibitorami... ale nie zdążyli, bo epidemia ustała, sezon grypowy się skończył, a specjaliści z WHO  już 5 lipca ogłosili zwycięstwo i eradykację wirusa SARS-CoV. Wirus nie mutuje jak grypa (przynajmniej szczepy zwierzęce, a ludzkie - prawdopodobnie) i może byłaby gotowa szczepionka i w grudniu można było zakończyć całe zamieszanie.

Cytat:Nawet Brytania odchodzi od modelu brytyjskiego. A jeżeli nie uda się odnaleźć szybko skutecznego leku (w co sam wątpię), to te "niedogodności" mogą sprawić, że stan wojenny będzie pikusiem w porównaniu.

Ja jednak optymistycznie sądzę, że świat zamiast brytyjskiego przyjmie model tajwański. Tam dzięki szybkiej reakcji i zawczasu zorganizowanych struktur, procedur, zapasów  udało się stłumić zarazę w zarodku.
Brytania teraz odchodzi od modelu brytyjskiego, ale zapewniam Cię, że ten model zostanie przyjęty w całej Europie w przyszłym roku.


RE: Koronawirus - Żarłak - 22.03.2020

@Teisto czego próbujesz dowieść? Jeśli dobrze pójdzie to za rok będzie szczepionka, więc niedoszły model brytyjski nie będzie przyjmowany, bo jest mało nieefektywny i bardzo ryzykowny.

DziadBorowy napisał(a): Choć dla osób starszych niewiele to zmienia, bo bardzo wiele z nich ma choroby z grupy zwiększonego ryzyka.

Ale trzeba wziąć pod uwagę, że w Polsce inaczej wygląda znana publicznie śmiertelność w poszczególnych grupach wiekowych. Podano informację o siódmej osobie - 43l. Aż trzech na ośmiu (jeden z podejrzeniem) to osoby <45l. Więc naprawdę, jaka część populacji znajduje się grupie ryzyka, jeśli rokrocznie odbywa się kilkadziesiąt tysięcy hospitalizacji wz. z chorobami płuc?


Cytat:Co roku notuje się aż 120 tys. zgonów w Unii Europejskiej z powodu zapalenia w płuc. W Polsce na tę chorobę co roku umiera aż 12 tys. osób.




Przez niedokładne informacje od państwa ludzie zaczynają sami próbują ustalać fakty.

Cytat:Próbujemy zebrać w jednym miejscu wszystkie informacje na temat zmarłej dziś 27-latki. W mediach społecznościowych trwają spekulacje, jaka była jej realna przyczyna śmierci. Młodzi ludzie, a zwłaszcza przyszłe mamy zaczęły się bać, że wbrew wcześniejszym doniesieniom, także osoby młode i zdrowe mogą umrzeć z powodu zakażenia koronawirusem. Czy sepsa była jedynym powodem śmierci młodej matki? Analizujemy i wyjaśniamy to razem z naszymi ekspertami.

https://www.rodzice.pl/porod-koronawirus/



RE: Koronawirus - DziadBorowy - 22.03.2020

[Obrazek: ETtJbSSWAAAuJZI?format=jpg&name=4096x4096]


RE: Koronawirus - Żarłak - 22.03.2020

Cytat:Polski test na koronawirusa. Prototyp już jest


Dyrektor instytutu prof. Marek Figlerowicz przekazał, że gdy ta współpraca się rozpoczęła, badacze instytutu doszli do wniosku, że przy wsparciu dwóch polskich firm sami są w stanie wytwarzać testy na koronawirusa. Figlerowicz przyznał, że prototyp testu jest gotowy, a wyniki, jakie daje, są zgodne z tymi, uzyskiwanymi za pomocą konkurencyjnych testów.

Jednak na razie nie wiadomo, czy test stworzony przez badaczy w Poznaniu zostanie wykorzystany. Jak mówi Marek Figlerowicz, od władz teraz zależy, czy instytut otrzyma wsparcie, które pozwoliłoby przekształcić prototyp w gotowy produkt. Pytany, jakie są szanse na to, by instytut na dużą skalę przygotował swoją własną wersję testu, odpowiedział, że "są bardzo duże".

"Taki test składa się z pewnych elementów, które są uniwersalne i dostępne. Znaleźliśmy polską firmę, która jest w stanie te elementy ogólnodostępne dostarczyć" – poinformował dyrektor poznańskiego instytutu. Dodał, że "na razie była mowa o 20 tys. testów".



RE: Koronawirus - Fanuel - 22.03.2020

DziadBorowy napisał(a): [Obrazek: ETtJbSSWAAAuJZI?format=jpg&name=4096x4096]

Mniej chorych niż w Estonii... Coś czuję, że te testy u nas to specjalnie w niewielkich ilosciach. Widać liczą, że niewielka śmiertelność w zdrowej populacji plus temperatury zrobi to co Boris miał zamiar i jeszcze się dodatkowo in plus na wybory odbije. Kosztem dodruku 212 mld...


RE: Koronawirus - Żarłak - 22.03.2020

Cytat:Z objawów pojawił się u niej tylko kaszel, dopiero później doszła wysoka gorączka. 95-letnią Almę Clarę Corsini przewieziono do szpitala 5 marca. Po 12 dniach szczęśliwa wiadomość: badania próbek dały wynik negatywny. "Superbabcia z Fanano" - określił kobietę włoski dziennik.

W domu opieki wszyscy zdrowi
- Powiedzieli mi, że mam zdrowy organizm, więc mimo mojego wieku jednak umiem się obronić przed chorobą - skonstatowała Alma Clara Corsini.

Bardzo się cieszymy - komentuje Gualtiero Lutti, dyrektor domu opieki, w którym od roku przebywa pani Alma. - Również z tego, że nie wykryto zakażenia u nikogo z naszego ośrodka. Wynik badań próbki był negatywny w przypadku kompanki z jej pokoju i w przypadku dziewięciu pracowników, z którymi miała kontakt - przekazał.

/tvn24


No to zastanawiające. Nikt się nie zaraził, a czy ktoś ją odwiedzał? Jak złapała zakażenie? Bliscy ją zarazili?


RE: Koronawirus - DziadBorowy - 22.03.2020

Żarłak napisał(a): Ale trzeba wziąć pod uwagę, że w Polsce inaczej wygląda znana publicznie śmiertelność w poszczególnych grupach wiekowych. Podano informację o siódmej osobie - 43l. Aż trzech na ośmiu (jeden z podejrzeniem) to osoby <45l. Więc naprawdę, jaka część populacji znajduje się grupie ryzyka, jeśli rokrocznie odbywa się kilkadziesiąt tysięcy hospitalizacji wz. z chorobami płuc?


No i to jest dziwne. Ta 37 latka miała ponoć inne choroby, ale w przypadku 43 latka z Radomia nic  o tym nie wiadomo. Może to po prostu przypadek, bo sensownego wytłumaczenia dla tego znaleźć nie mogę.

Gawain napisał(a): Mniej chorych niż w Estonii... Coś czuję, że te testy u nas to specjalnie w niewielkich ilosciach. Widać liczą, że niewielka śmiertelność w zdrowej populacji plus temperatury zrobi to co Boris miał zamiar i jeszcze się dodatkowo in plus na wybory odbije. Kosztem dodruku 212 mld...

To nie jest liczba chorych ale ilość przeprowadzanych testów na milion mieszkańców.


RE: Koronawirus - Fanuel - 22.03.2020

DziadBorowy napisał(a):
Żarłak napisał(a): Ale trzeba wziąć pod uwagę, że w Polsce inaczej wygląda znana publicznie śmiertelność w poszczególnych grupach wiekowych. Podano informację o siódmej osobie - 43l. Aż trzech na ośmiu (jeden z podejrzeniem) to osoby <45l. Więc naprawdę, jaka część populacji znajduje się grupie ryzyka, jeśli rokrocznie odbywa się kilkadziesiąt tysięcy hospitalizacji wz. z chorobami płuc?


No i to jest dziwne. Ta 37 latka miała ponoć inne choroby, ale w przypadku 43 latka z Radomia nic  o tym nie wiadomo. Może to po prostu przypadek, bo sensownego wytłumaczenia dla tego znaleźć nie mogę.

Gawain napisał(a): Mniej chorych niż w Estonii... Coś czuję, że te testy u nas to specjalnie w niewielkich ilosciach. Widać liczą, że niewielka śmiertelność w zdrowej populacji plus temperatury zrobi to co Boris miał zamiar i jeszcze się dodatkowo in plus na wybory odbije. Kosztem dodruku 212 mld...

To nie jest liczba chorych ale ilość przeprowadzanych testów na milion mieszkańców.

Mea culpa.


RE: Koronawirus - bert04 - 22.03.2020

Teista napisał(a): Bert, dramatyzujesz. Śmiertelność grypy to średnio 1%, a Cov2 jakieś 3%, choć 8 lat temu było prawie 10% (NL63)*. To skala porównywalna, bo wirus Ebola może zabić nawet 90% i też przenosi się kropelkowo i wtedy mamy prawdziwy problem. Z tym spadkiem śmiertelności w czasie to też nie taka prosta sprawa. Jedyną pewną informacją jest liczba zgonów, a wskaźnik śmiertelności zależy od liczby wykonanych badań z potwierdzeniem. Od 2003 roku do dziś analityka tak się rozwinęła, że możemy badać i wyłapywać też  „pozytywnych bezobjawowców”, więc ilością badań wpływamy na wskaźnik.

Po pierwsze w 2003 to był Cov1, podobny ale jednak inny wirus. Po drugie śmiertelność powyżej 3% dla Cov2 jest tylko dla regionów, w których pozwolono na wykładniczy wzrost zachorowań. Tam, gdzie udało się opanować rozprzestrzenianie (Chiny poza Wuhan, Tajwan, parę innych państw regionu) śmiertelność spada do "śmiesznych" 0,3%. Po trzecie, najlepsza analityka nie da nic, jeżeli nie jest stosowana. Polskie władze lubią porównywać się do USA. Szkoda, że nie porównuja się do Tajwanu albo nawet Niemiec.


Cytat:*Z epidemii z 2003 mieliśmy 8273 zakażeń i 775 zgonów.

Ty zdajesz sobie sprawę, że jednego dnia we Włoszech umiera ponad 800 ludzi? A w Hiszpanii jakieś 400? I serio będziesz porównywał Cov1 do Cov2?

Jeszcze za mało dramatyzuję.

Cytat:. Pełną parą rozpoczęto pracę na szczepionką, lekami, inhibitorami... ale nie zdążyli, bo epidemia ustała, sezon grypowy się skończył, a specjaliści z WHO  już 5 lipca ogłosili zwycięstwo i eradykację wirusa SARS-CoV. Wirus nie mutuje jak grypa (przynajmniej szczepy zwierzęce, a ludzkie - prawdopodobnie) i może byłaby gotowa szczepionka i w grudniu można było zakończyć całe zamieszanie.

Problem jest taki, że jeżeli zastosujemy "model brytyjski", to tej szczepionki w grudniu nikt nie będzie potrzebował. Seniorzy i osoby z innymi schorzeniami umrą na korytarzach lub we własnym domu a reszta "przechoruje".

Cytat:Brytania teraz odchodzi od modelu brytyjskiego, ale zapewniam Cię, że ten model zostanie przyjęty w całej Europie w przyszłym roku.

Może przestań sam wróżyć z fusów i zobacz, jak wygląda model tajwański i brytyjski w porównaniu. Stan na dzień dzisiejszy:

UK
Ludność: 66,44 mln
Zarażonych* Cov2: 5.018
Zgony: 233

Tajwan
Ludność: 23,57 mln
Zarażonych Cov2: 169
Zgony: 2

Nie wiem jak Ty, ale ja wolę ten drugi.

(*oczywiście jest to oficjalna liczba, liczbę rzeczywistą lepiej oddaje liczba zgonów. Niemniej są w niej wszystkie zarejestrowane przypaki, łącznie z wyzdrowiałymi i zmarłymi.)

Edit: Linki do źródeł o Tajwanie i do aktualnych statystyk podawałem wcześniej, nie będę się powtarzał.


RE: Koronawirus - legend - 22.03.2020

Nikt nie jest pewien co do 100%, ale nie zdziwię się jak jeszcze w tym roku sprawa się zamknie. Miejmy nadzieję.


RE: Koronawirus - Żarłak - 22.03.2020

Cytat:Koronawirus niszczy płuca młodych ludzi - przestrzega Ignace Demeyer belgijski lekarz, który w filmie zamieszczonym na youtube pokazał skany ich prześwietleń. I apeluje do młodzieży: wy też zostańcie w domu!

W wywiadzie przyznał, że na oddział, na którym pracuje, trafia coraz więcej osób około trzydziestki, których płuca są w opłakanym stanie. Są to głównie ci, którzy zlekceważyli prośby, by nie wychodzić z domów, a objawy infekcji u siebie potraktowali jak zwykłe przeziębienie. Po tygodniu chorowania zaczęli wychodzić z domu, po następnych kilku dniach źle się poczuli i trafili na oddział już z dusznościami.

Jak dodał lekarz, wiele z tych osób (w tym takie, które były wysportowane, nie paliły, nie cierpiały na żadne przewlekłe choroby) miały bardzo niski poziom nasycenia krwi tlenem, a w ich płucach obecny był płyn, wypełniający od 20 do - w niektórych przypadkach - nawet 90 proc. objętości pęcherzyków płucnych.

To, że jesteś młody, nie uchroni cię przed zachorowaniem - podsumował lekarz.


Chorobę trzeba przechorować, a nie wiedząc, że jest się poważnie chorym, bo objawy są utajone, a funkcjonując normalnie możemy pogorszyć sprawę. Jesteśmy 6 albo więcej dni za Belgią. Szczyt przed nami, ale nie wiemy jeszcze jak się rozegra. Jeśli zgodnie z nadzieją ministerstwa zdrowia szczyt ma przyjść w ciągu dwóch tygodni, a tendencja będzie jak obecnie lub niższa, to może się prześliźniemy...


Cytat:Mamy 10 tysięcy miejsc w szpitalach jednoimiennych, tam jest 10 procent miejsc respiratorowych - powiedział w programie 36,6°C na antenie TVN minister zdrowia Łukasz Szumowski. Zapewnił również, że ograniczenia wykonywania zabiegów związane z epidemią koronawirusa nie dotkną pacjentów oddziałów onkologicznych.


tvn


Te dziesięć tysięcy miejsc i tysiąc respiratorów to tyle ile jest potrzebnych na szacowany szczyt. Będzie więcej albo przypadki będą poważniejsze, to będzie słabo, choć trudno mówić - jest i będzie słabo - kiedy służba zdrowia niedomaga od bardzo dawna. Jak tu określać kolejne stany zapaści i jazdę na oparach?

W optymistycznym wariancie epidemia zacznie wygasać po świętach.


RE: Koronawirus - freeman - 22.03.2020

@ Legend

O nie. Strach zasiany w ludzkich sercach, również przed tym, że sytuacja może się w kolejnym sezonie powtórzyć nie pozwoli wielu normalnie funkcjonować. A kiedy zapaść ekonomiczna spowoduje chaos i zubożenie społeczeństwa to liczba pacjentów psychiatrów gwałtownie wzrośnie.
Wielu ludzi karmi się dziś złudną nadzieją, jednak istnieje tylko jedna, która nigdy nie zawodzi.


RE: Koronawirus - Lampart - 22.03.2020

Freeman

Cytat:Wielu ludzi karmi się dziś złudną nadzieją, jednak istnieje tylko jedna, która nigdy nie zawodzi.

Osobowy Bóg zawodzi na każdym kroku, jedynym jego usprawiedliwieniem w tej sytuacji jest brak istnienia.