Forum Ateista.pl
Homotematy/posty - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Homotematy/posty (/showthread.php?tid=9074)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405


Homotematy/posty - FlauFly - 05.06.2013

Cytat:Ale jak można zmienić coś, czego nie można zmienić?
Zamiast babrać mu w mózgu, chyba lepiej powiedzieć: 'Koleś odrzuć te brednie, że homoseksualizm to zło wcielone, ciesz się życiem, poznawaj i kochaj facetów', a nie perfidnie oszukiwać i próbować 'pomóc'.

Skąd pewność, że się nie da zmienić?


Homotematy/posty - GoodBoy - 05.06.2013

FlauFly napisał(a):A to dlaczego? Jeśli ktoś chce zmienić orientację?
Mylisz fakty, a 2 posty wyżej popisywałeś się niby znajomością homo egodystonicznego. To nie jest orientacja, więc jak ktoś pisze, że zmienił orientację, bądź chce ją zmienić tzn, że pierdoli farmazony i nigdy o egodystonicznym nie słyszał. Jakby słyszał to by odróżniał homo ego od normalnej orientacji homo. To w sumie dobry sposób na wyłapywanie tego typu bajkopisarzy. Nieświadomie obnażają swój fałsz.

FlauFly napisał(a):Skąd pewność, że się nie da zmienić?
Bo tak twierdzi nauka oraz nikt nie pokazał jej do weryfikacji ani 1 przypadku zmiany orientacji seksualnej. A Tobie, wierzącemu w możliwość zmiany, proponuję nie odrzucać wiary w możliwość zmiany z hetero--->homo. Pamiętaj, że ten kij ma dwa końce.


Homotematy/posty - FlauFly - 05.06.2013

@GoodBoy

Nie znam tego konkretnego przypadku, ale chodziło mi o ogólne podejście do każdego, który pragnie pozbyć się homoseksualizmu. Takie pragnienia wskazują jednak na homoseksualizm egodystoniczny wręcz z definicji.

Dodatkowo powiem, do tego co napisałeś w poprzednim poście, że dotąd nie zaobserwowano ani jednego przypadku heteroseksualizmu egodystonicznego i też nie jest wpisany na wzmiankowaną listę chorób.


Homotematy/posty - CreatedMind - 05.06.2013

Żeby tylko było w nonkonformisty i GB stronę to jest git... Ale broń bożę nie w drugą stronę...
On się lepiej niż psychiatrzy zna na plastyczności mózgu i wie lepiej od wszystkich ze każdy kto myśli ze jest homo jest na stoprocent homo.
Nawet "adoptowane" dzieci przez pedałów które przez edukacje jaką dostały od swoich nieodpowiedzialnych "rodziców" były przekonane o swojej homoseksualnosci na pewno to miały już w genach przed adopcją i nic ich homoseksualnosci nie zmieni bo tak rzecze Nonkonformotrusta Język


Homotematy/posty - Nonkonformista - 05.06.2013

FlauFly napisał(a):Skąd pewność, że się nie da zmienić?
Gdyby się dało, toby się zrobiło! Język

Bo chyba pewność, że 'nie da się trzasnąć obrotowymi drzwiami' masz, czy też nie?
Podobnie jest z orientacją seksualną. Doświadczenie nas tego uczy.


Homotematy/posty - CreatedMind - 05.06.2013

Przychodzi mnie na myśl przysłowiowe "nawet gdyby ci mucha na nosie siadła to byś jej nie dostrzegł"

Nawet jakby to się na waszych oczach wydarzyło to i tak byście dalej pierdolili ze to nie możliwe i ze ta osoba na pewno robi to dla pieniędzy albo przez wredne opresyjne społeczeństwo udaje ze się zmieniła to i oczym tutaj z wami gadać ?
Ostatnio we francuskim figaro był artykuł o facecie wychowanym u homo który od dzieciństwa myślał ze ma szukać sobie "chłopaka".
Według tego co mówił to znalazł chłopaka do zabaw i dopiero po kilku latach jak dorósł to zrozumiał ze to NIE JEST NORMALNE ZACHOWANIE i bardzo źle się czul ze swoimi dziecinnymi doświadczeniami i eksperymentami...
No ale to na pewno dlatego ze urodził się homo zaraz wykrzyknie nonkonformista o ile po prostu mnie nie zignoruje...
To na pewno nie ma nic do rzeczy z jego wychowaniem i kondycjonowaniem...


Homotematy/posty - Nonkonformista - 05.06.2013

CreatedMind napisał(a):On się lepiej niż psychiatrzy zna na plastyczności mózgu i wie lepiej od wszystkich ze każdy kto myśli ze jest homo jest na stoprocent homo.
Myślisz, że jesteś hetero. Jesteś nim na sto procent?
Jeśli tak, to jesteś hetero. Jeśli nie, to jesteś biseksem.
Podobnie i odwrotnie:
Jeśli ktoś nie jest gejem na sto procent, to jest bi, Kritedzie.


Homotematy/posty - GoodBoy - 05.06.2013

FlauFly napisał(a):@GoodBoy
Nie znam tego konkretnego przypadku, ale chodziło mi o ogólne podejście do każdego, który pragnie pozbyć się homoseksualizmu. Takie pragnienia wskazują jednak na homoseksualizm egodystoniczny wręcz z definicji.
Co zostalo zarzucone. Nie sam fakt występowania przypadków osób, które chciałyby się zmienić, tylko na podstawie faktu, że wszystkie takie przypadki pragną to zrobić z powodów ideologicznych-religijnych. Dlatego homo-ego nie jest już w nauce traktowane jako naturalnie wystepujące zaburzenie, tylko efekt anty-homo ideologii i prania mózgu gejów z konserwatywnych środowisk wyznających religię piętnującą homo. Jakby było inaczej, mielibyśmy średni rozkład takich gejów ze wszystkich środowisk, w tym gejów-ateistów pragnących się zmienić. Czy możesz mi pokazać choćby jeden taki przypadek?

FlauFly napisał(a):Dodatkowo powiem, do tego co napisałeś w poprzednim poście, że dotąd nie zaobserwowano ani jednego przypadku heteroseksualizmu egodystonicznego i też nie jest wpisany na wzmiankowaną listę chorób.
Podobnie jak homo-ego. To pojęcie już nie funkcjonuje, zostało zarzucone w najnowszej rewizji klasyfikacji DSM-5 http://www.dsm5.org/Documents/Sex%20and%20GID%20Lit%20Reviews/GID/DRESCHER.pdf


Homotematy/posty - CreatedMind - 05.06.2013

@NONK
Ty czytasz co ja do ciebie pisze czy odnosisz się tylko do tego na co ci wygodnie odpowiedzieć ?
Jestem hetero ( a przynajmniej tak myślę i się modlę aby nigdy nie stanęła mi fujara na widok faceta...) ale nie wiem czy się taki urodziłem czy to moje życie mnie takim ukształtowało gdyby mi od pierwszego roku życia wpajano ze jestem homo i mam szukać chłopaka jak temu facetowi o którym wyżej pisałem to nie wykluczone ze byłbym homo jak wielu innych którzy się w takiej sytuacji znaleźli o ile presja społeczna by mnie nie przebudziła i nie okazała by się silniejsza od wychowania.



Homotematy/posty - FlauFly - 05.06.2013

Interesując się nauką (w anglosaskim rozumieniu słowa "science") oraz jej historią, dostrzegam, że mówienie, że coś jest niemożliwe jest wyjątkowo buńczuczne. Więc nawet gdyby faktycznie do dnia dzisiejszego nie stwierdzono żadnej konwersji, nie znaczy, że nie jest ona możliwa w ogólności. Wypowiadacie się tutaj jakby w jakiś sposób udowodniono, że czegoś nie można zrobić, a to jest możliwe na pewno w matematyce i być może w fizyce (choć ja bym nie był tutaj taki pewny), ale w innych dziedzinach jest to jednak wątpliwe.


Homotematy/posty - Nonkonformista - 05.06.2013

CreatedMind napisał(a):@NONK
Ty czytasz co ja do ciebie pisze czy odnosisz się tylko do tego na co ci wygodnie odpowiedzieć ?
Jestem hetero ale nie wiem czy się taki urodziłem czy to moje życie mnie takim ukształtowało gdyby mi od pierwszego roku życia wpajano ze jestem homo i mam szukać chłopaka jak temu facetowi o którym wyżej pisałem to nie wykluczone ze byłbym homo jak wielu innych którzy się w takiej sytuacji znaleźli o ile presja społeczna by mnie nie przebudziła i nie okazała by się silniejsza od wychowania.
A, o to ci chodzi!
To raczej chyba nie działa.
Pochodzę z ultrakatolickiej rodziny, chodziłem do katolickiego liceum. Wychowywałem się w otoczeniu heteroseksualnym i miałem heteroseksualne wzorce, a jestem gejem.
Kwestia wychowania jest ciekawa, ale chyba nieprawdziwa.
Gdyby tak El Commediante się wypowiedział i GoodBoy.


Homotematy/posty - GoodBoy - 05.06.2013

CreatedMind napisał(a):Jestem hetero ale nie wiem czy się taki urodziłem czy to moje życie mnie takim ukształtowało gdyby mi od pierwszego roku życia wpajano ze jestem homo i mam szukać chłopaka jak temu facetowi o którym wyżej pisałem to nie wykluczone ze byłbym homo jak wielu innych którzy się w takiej sytuacji znaleźli o ile presja społeczna by mnie nie przebudziła i nie okazała by się silniejsza od wychowania.
A ja byłem wychowywany w heteronormie, zewsząd atakowała mnie heteronorma, mam tatę i mamę, wszędzie wzorce pan+pani, hetero śluby, hetero pary na dyskotece, a mimo to jestem homo. Tak więc nie martw się, skoro mi "wpajano" tylko wzorce hetero, a zostałem homo, Ty byś również nie został kimś innym z powodów środowiskowych, choćbyś był nawet wychowywany przez gejów lub lesbijki. Właśnie my geje i środowisko, w którym dorastamy, jesteśmy najlepszym przykładem na obalenie twojej teoryjki.


Homotematy/posty - CreatedMind - 05.06.2013

FlauFly, plus za to ze powyżej tak mądrze i spokojnie się wypowiadasz w tym temacie.
Szkoda tylko ze to strata czasu...


Homotematy/posty - CreatedMind - 05.06.2013

GoodBoy napisał(a):A ja byłem wychowywany w heteronormie, zewsząd atakowała mnie heteronorma, mam tatę i mamę, wszędzie wzorce pan+pani, hetero śluby, hetero pary na dyskotece, a mimo to jestem homo. Tak więc nie martw się, skoro mi "wpajano" tylko wzorce hetero, a zostałem homo, Ty byś również nie został kimś innym z powodów środowiskowych, choćbyś był nawet wychowywany przez gejów lub lesbijki.

A czy ja gdzie pisałem ze każdy wychowany u homo będzie homo ze mi znowu z takim "chuj wie czym" wyskakujesz ?
Ja po prostu nie twierdze arogancko ze nic na to nie ma wpływu oprócz genów i uwzględniam wiele czynników mogących miedz wpływ na seksualność dzieci.

A tutaj pierwszy znaleziony w google trop za tym ze możliwe iż jednak można na to wpływać nawet chociażby farmakologicznie.
Nie wiem czy to akurat w tym wypadku facet dostał za to odszkodowanie ale chyba tak.
http://www.technik.farmacji.pl/324/%E2%80%9C%E2%80%A6bylem-hetero-jestem-homo%E2%80%9D/
CytatZLinku napisał(a):Opisany przypadek to nie pierwszy przykład nieoczekiwanej rewolucji mentalnej wywołanej przez lek stosowany w chorobie Parkinsona. Pod koniec ubiegłego roku, brytyjskie media opisywały przypadek Petera Sheparda, u którego stosowanie leku znanego pod międzynarodową nazwą cybergoline doprowadziło do uzależnienia od seksu i rozwinięcia skłonności transseksualnych.
No ale wy i tak lepiej wiecie ze to nie możliwe i oni pewnie wszyscy po prostu kłamią aby zarobić, nieprawdaż ? :roll:
Zresztą nie wiem po co ja w ogóle nawet tak ułamkowo staram się poważnie dyskutować, to nie ma sensu i cały ten temat to udowadnia...

Cytat:Właśnie my geje i środowisko, w którym dorastamy, jesteśmy najlepszym przykładem na obalenie twojej teoryjki.
Ty się najpierw naucz czytać a nie do obalania się zabierasz...

nonkonformsita napisał(a):Gdyby tak El Commediante się wypowiedział i GoodBoy.

Kolego, włącz myślenie i po prostu pomyśl nad tym a nie czekasz na Gb i Komedianta aby coś odpowiedzieli.


Homotematy/posty - FlauFly - 05.06.2013

Cytat:Ale jak można zmienić coś, czego nie można zmienić?
Zamiast babrać mu w mózgu, chyba lepiej powiedzieć: 'Koleś odrzuć te brednie, że homoseksualizm to zło wcielone, ciesz się życiem, poznawaj i kochaj facetów', a nie perfidnie oszukiwać i próbować 'pomóc'.
A to ciekawe, świeża sprawa. Jednak jak już mówiłem, nie uważam tego za argument.

Przede wszystkim, niezależnie od tego czy homoseksualizm jest chorobą czy nie jest, czy istnieje coś takiego jak homoseksualizm egodystoniczny czy nie, to nie ulega wątpliwości, że nie ma potrzeby piętnowania ludzi, którzy chcieliby zmienić swoją orientację. Z jakiego powodu tak jednoznacznie ogłaszacie, że nie jest to możliwe obecnie i nie będzie nigdy? Jeszcze zrozumiałbym twierdzenie, że nie jest to możliwe obecnie, ale już twierdzenie jakoby nigdy to miało nie być możliwe, to już postawa buńczuczna i nie wiem czemu ma służyć.

EDIT Sprawdziłem tę sprawę i faktycznie orientacja niezgodna z ego została usunięta z klasyfikacji DCM (pochodzącej od APA) i to jeszcze w starszych edycjach. Jednak klasyfikacja ICD (pochodzącej od WHO) wciąż zawiera takie zaburzenie. I co tutaj myśleć, panowie koledzy? Dwie organizacje zdrowia nam się nie zgadzają, przy czym to ta druga ma zasięg międzynarodowy.


Homotematy/posty - GoodBoy - 05.06.2013

Furia napisał(a):Już widziałam. Homoporno. Nie obrzydziło mnie, a rozśmieszyło. Ale co w tym dziwnego jest? Ciebie nie śmieszy gdy babie "na psa" cycki się bujają? Toteż darujmy se obrzydzanie i rozśmieszanie i wróćmy do rzeczy oficjalnych.
Wiesz... jakby Ci to powiedzieć tak jakby nie napawam się tego typu widokami.... Nie wiem, być może też by mnie to rozśmieszylo. W swoim życiu miałem okazję zerkać na kilka scenek heteryckiego porno i cóż... skupiałem całą uwagę na facetach, a laski... bez obrazy, ale najchętniej bym wziął gumkę i w paincie zamazał Oczko

Furia napisał(a):Masz Ty w ogóle jakieś pojęcie jak sprawa ta została rozwiązana? Czy pyszczysz bo lubisz?
Moje pojęcie jest takie jak stanowią o tym formułki świeckie. Nie znam formułek ślubów francuskich. Jeśli więc chodzi o śluby świeckie to tam nic nie ma o konsumpcji rodzicielskiej.

CreatedMind napisał(a):A czy ja gdzie pisałem ze każdy wychowany u homo będzie homo ze mi znowu z takim "chuj wie czym" wyskakujesz ?
Ja po prostu nie twierdze arogancko ze nic na to nie ma wpływu oprócz genów i uwzględniam wiele czynników mogących miedz wpływ na seksualność dzieci.
Wciąż sugerujesz wpływ środowiskowy, mimo, że my-geje jesteśmy tego najlepszym zaprzeczeniem. Dorastaliśmy w środowisku w 100% heteronormatywnym. Natomiast Ty byś zaraz podniósł wielkie larum, uznając kolesia za geja w wyniku środowiska, jeśli tylko by dorastał w środowisku choćby w 1% homonormatywnym. Do tego prowadzą te twoje teoryjki.

Co ma wpływ na kształtowanie się u człowieka orientacji homo, bi, lub hetero to przecież nikt tego nie wie. Istnieją jedynie hipotezy, większość z nich skupia się na wpływie uwarunkowań genetycznych, część na wpływie wszystkiego po trochu. Żadna hipoteza póki co nie stała się prawdą naukową.

CreatedMind napisał(a):A tutaj pierwszy znaleziony w google trop za tym ze możliwe iż jednak można na to wpływać nawet chociażby farmakologicznie.
Nie wiem czy to akurat w tym wypadku facet dostał za to odszkodowanie ale chyba tak.
http://www.technik.farmacji.pl/324/%E2%80%9C%E2%80%A6bylem-hetero-jestem-homo%E2%80%9D/
No ale wy i tak lepiej wiecie ze to nie możliwe i oni pewnie wszyscy po prostu kłamią aby zarobić, nieprawdaż ? :roll:
Zresztą nie wiem po co ja w ogóle nawet tak ułamkowo staram się poważnie dyskutować, to nie ma sensu i cały ten temat to udowadnia...

Ty się najpierw naucz czytać a nie do obalania się zabierasz...
Będzie niemożliwe, dopóki nie będzie choćby 1 przypadku naukowo zweryfikowanego. Przyznasz, że to niewielkie wymagania jak na tyle miliardów ludzi stąpających po Ziemi... Twoja chęć rzeczowej dyskusji jest tak samo "poważna" jak link z opinią niewiaodmo kogo, który nawet nei podaje dokładniego źródła swoich informacji.

FlauFly napisał(a):Przede wszystkim, niezależnie od tego czy homoseksualizm jest chorobą czy nie jest, czy istnieje coś takiego jak homoseksualizm egodystoniczny czy nie, to nie ulega wątpliwości, że nie ma potrzeby piętnowania ludzi, którzy chcieliby zmienić swoją orientację.
Sęk w tym, że nikt ich z tego powodu nie piętnuje. To ludzie którym należy pomóc. Piętnuje się osoby, które twierdząc, że się zmieniły, bądź chcą się zmienić, wykorzystują ten fakt do zajadłego ataku na całe środowisko LGBT. Zaraz się okazuje, że homo to zboczenie, wszyscy są chorzy, homo źle postępują i powinni pragnąć się zmienić tak jak oni. Wszystkie przypadki, z którymi się spotałem, takie właśnie byly. Nie spotkałem się z ani jednym przypadkiem, który najnormalniej w świecie by stwierdził coś w stylu "spoko, Ty lubisz cukierki, a ja wolę polubić fistaszki i nie musimy się z tego powodu obrzucać błotem". Tylko jak miałbym się spotkać z takim przypadkiem, skoro lekką ręką licząc, ~99% przypadków chęci zmiany, a w praktyce 100% to są osoby zideologizowane religijnie, wywodzące się z konkretnych konserwatywnych środowisk. Wówczas wszystko się okazuje jasne i klarowne o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi Uśmiech

FlauFly napisał(a):Z jakiego powodu tak jednoznacznie ogłaszacie, że nie jest to możliwe obecnie i nie będzie nigdy? Jeszcze zrozumiałbym twierdzenie, że nie jest to możliwe obecnie, ale już twierdzenie jakoby nigdy to miało nie być możliwe, to już postawa buńczuczna i nie wiem czemu ma służyć.
Nigdzie nie twierdziłem, że nie będzie nigdy możliwe, choć też nie ma sensu zakładać, że będzie możliwe. Równie dobrze możemy sobie fantazjować nt. możliwości zmiany z hetero na homo. Czuję się ze sobą dobrze, uznaję to co głosi nauka, dlatego nie widzę sensu rozpatrywać nad zmianą. Taki sens widzą tylko osoby, które gejom źle życzą i które najchętniej by chciały, aby gejów nie było wogóle. Obaj dobrze wiemy, że jest to jedyny powód tego typu dywagacji. Nauka klasyfikuje homo jako jedną z trzech normalnych i prawidłowych orientacji seksualnych, jednocześnie głosząc, że nie ma możliwości zmiany orientacji z którejkolwiek na jakąkolwiek. I ja na tym się opieram, szczególnie dlatego, że dobrze mi z tym kim jestem.

FlauFly napisał(a):EDIT Sprawdziłem tę sprawę i faktycznie orientacja niezgodna z ego została usunięta z klasyfikacji DCM (pochodzącej od APA) i to jeszcze w starszych edycjach. Jednak klasyfikacja ICD (pochodzącej od WHO) wciąż zawiera takie zaburzenie. I co tutaj myśleć, panowie koledzy? Dwie organizacje zdrowia nam się nie zgadzają, przy czym to ta druga ma zasięg międzynarodowy.
Tak, przy czym nikt nie kontestował tego, że jest to zaburzenie, bo nawet na logikę idąc, trudno uznać za stan normalny kogoś kto się ze sobą źle czuje. Zmiana, która nastąpiła w podejściu nauki do homo-ego, polega na odkryciu faktu, że owe złe samopoczucie jest efektem prania mózgu. Tutaj znowu, żadne to dla mnie zaskoczenie. Człowiek wychowywany od początku w środowisku mocno konserwatywnym, gdzie religia jest nie tylko elementem tradycji, lecz przede wszystkim twardo respektowanych zasad, z dużym prawdopodobieństwem zafiksuje się na swojej orientacji. Tak mu wpojono, tak go zmaglowano, tak go zniszczono.


Homotematy/posty - Marcin_77 - 05.06.2013

GoodBoy napisał(a):Nikt kto nie kłamie ani nie przekazuje swoim dzieciom fałszywych informacji nie ma się czego obawiać. Obawiać mogą się tylko homofoby, którzy chcieliby, aby ich dzieci dysponowały nieprawdziwymi informacjami nt. LGBT. I tutaj jak najbardziej popieram działania mające na celu rozpierdolić ten system. Dzieci muszą być uczone wiedzy rzetelnej, część z nich się wówczas przekona jakich ma imbecyli za rodziców. Jak najbardziej jestem za takim rozwojem wydarzeń. Niewiedzę, a w tym przypadku dezinformację prowadzącą do nienawiści na tle ideologicznym, należy tępić w zarodku.
Czyli CZEGO mogą się "homofobiczni" rodzice obawiać? Uściślij, ciekawy jestem, co mnie będzie czekać. To, że mi dziecko zabierzecie to na pewno, ale co jeszcze - obóz reedukacyjny, proces i kara więzienia, publiczne napiętnowanie jako "wroga ludzkości" - no nie wiem, kończą mi się pomysły.

Rany, mam zacząć się bać?


Homotematy/posty - Palmer - 05.06.2013

Ale śmieszna ta WHO...

Cytat:W 1978 roku Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała klasyfikację ICD-9, w której homoseksualizm został umieszczony w V rozdziale. W 1992 roku ukazała się ICD-10, w której homoseksualizm już się nie pojawił. Zastąpiła go orientacja seksualna niezgodna z ego (ego-dystoniczna)

Dzięki, Gódboj, bez Ciebie nigdy bym się tego nie dowiedział. Uśmiech


Homotematy/posty - CreatedMind - 05.06.2013

Ciekawe czy jakby gb wtedy pisał na forum to również by się tak powoływał na naukowców aby stwierdzić ze homo to jednak choroba skoro mainstream tak twierdzi czy jednak nie Język

Poza tym nie mam zamiaru dyskutować więcej z kolesiem który sobie wrzucił dyskietkę do mózgu i do którego nic nie dociera.
Ty do niego piszesz A a on odpowiada ci wciąż to samo nawet nie nawiązując do całości twoich wypowiedzi.
On jest przecież utożsamieniem tego co sam zarzuca tym których nie lubi Język
I jeszcze GB śmie uważać się za jakąś wytyczną wszystkich homoseksualistów kiedy jest tak naprawdę zwykłą ciotą (i na szczęście to nie dotyczy to wszystkich homo)
Jego argumenty są zawsze w stylu "ja jestem dowodem na to ze wychowany u homo będzie homo bo mnie tak się przytrafiło", i weź tu dyskutuj z takim nadętym pedałem.
I w sumie bardzo dobrze bo to mnie przypomina ze nie ma litości dla tak zjebanej mentalności Język
Wieczorem podyskutuje jeszcze w tym temacie ale tylko z nonkiem bądź innymi bo ten GoodTrool nie może być prawdziwym homo...
A przynajmniej mam nadzieje ze to tylko wygłupiający się troll bo chyba nikt od chrześcijanina na talibach kończąc nie może mieć tak wypranego mózgu co ten troll.


Homotematy/posty - Nonkonformista - 05.06.2013

FlauFly napisał(a):Jeszcze zrozumiałbym twierdzenie, że nie jest to możliwe obecnie, ale już twierdzenie jakoby nigdy to miało nie być możliwe, to już postawa buńczuczna i nie wiem czemu ma służyć.
Jam nigdzie nie pisał, że w przyszłości nie byłoby to możliwe. Piszę o teraźniejszości, że teraz nie można tego zmienić.
A co będzie w przyszłości, czas pokaże i wtedy zobaczymy.