Forum Ateista.pl
Homotematy/posty - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Homotematy/posty (/showthread.php?tid=9074)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405


Homotematy/posty - zefciu - 26.06.2013

Marcin_77 napisał(a):I cyce mają raczej naturalne a nie napakowane sterydami i hormonami.
No jak by nie patrzeć, to naturalne cyce też się kształtują pod wpływem hormonów (w tym sterydów)...

Co nie zmienia faktu, że nadal nie wiemy, czego to Polacy nie wiedzę o homoseksualizmie, a koniecznie trzeba ich uczyć.


Homotematy/posty - Marcin_77 - 26.06.2013

zefciu napisał(a):No jak by nie patrzeć, to naturalne cyce też się kształtują pod wpływem hormonów (w tym sterydów)...
Ale to naturalne kształtowanie a nie że jakiegoś Gęgowskiego naszpikowano chemią bo mu się posrało pod czachą z tego dobrobytu, że jet babą.


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

Marcin_77 napisał(a):Pawłowicz chyba fiutka nie posiada, Wróbel to samo Język I cyce mają raczej naturalne a nie napakowane sterydami i hormonami.
A i owszem, tylko poruszyłeś aspekt atrakcyjności, więc Ci odpisałem, że tamte posłanki wcale piękniejsze od Grodzkiej nie są, mimo, że nie są jak ona transwestytkami i to widzę nawet ja, który kobietami nie jest zainteresowany Uśmiech Tego, czy Grodzka przekształciła sobie penisa w wagine nie wiemy, a ona sama nigdy tego nie wyjawiała. Sama operacja jest dosyć ciekawa, opowiadał o niej dr. Szczyt w jednym z odcinków Sekretów Chirurgii Uśmiech


Homotematy/posty - Marcin_77 - 26.06.2013

GoodBoy napisał(a):A i owszem, tylko poruszyłeś aspekt atrakcyjności, więc Ci odpisałem, że tamte posłanki wcale piękniejsze od Grodzkiej nie są, mimo, że nie są jak ona transwestytkami i to widzę nawet ja, który kobietami nie jest zainteresowany Uśmiech Tego, czy Grodzka przekształciła sobie penisa w wagine nie wiemy, a ona sama nigdy tego nie wyjawiała.
[Obrazek: comment_QBWlhVg7X8oERhXKfFgFzW0V8x8xUfj9.jpg]

Chłe, chłe.....


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

Dowcipny obrazek, ale nic więcej z faktami nie ma to nic wspólnego u Grodzkiej nie widać wybrzuszenia na kroczu, ani też nie ma owłosionych nóg Uśmiech

Grodzka jest jednak bardziej kobieca od Wróbel, w najgorszym przypadku są na tym samym poziomie, tylko że Wrócel płci nie zmieniała....

[Obrazek: wrobel_wp_388.jpeg]
[Obrazek: AnnaGrodzka_2022407c.jpg]


Homotematy/posty - Marcin_77 - 26.06.2013

GoodBoy napisał(a):Grodzka jest jednak bardziej kobieca od Wróbel, w najgorszym przypadku są na tym samym poziomie, tylko że Wrócel płci nie zmieniała...
Kurcze, jeśli TO jest dla ciebie kobiece, to ja pierdolę....

[Obrazek: polacy_nie_chca_grodzkiej_na_640x0_rozmi...ardowy.jpg]

[Obrazek: anna_grodzka_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg]


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

Marcin_77 napisał(a):Kurcze, jeśli TO jest dla ciebie kobiece, to ja pierdolę....
Przekręcasz to co napisałem, a napisałem, że obie panie, a razem z Pawłowicz to nawet trzy nie są kobiece Uśmiech Porównałem zdjęcia Wróbel i Grodzkiej. Wyszło mi, że Grodzka jest bardziej do kobiety podobna niż Wróbel, zaprzeczysz? Moje argumenty to bardziej kobieca fryzura Grodzkiej i łagodniejsze rysy twarzy. Poza tym nie wiem skąd w Tobie taka potrzeba dissowania Grodzkiej. To jej wina, że się urodziła w ciele mężczyzny? Przynajmniej coś zrobiła, żeby dostosować płeć ciała do płci mózgu, a Ty ją za to ganisz. Wyszło jak wyszło, ale czy to powód do obrażania? Czy startuje na top model? Jak nie to daj jej spokój. Był już gdzieś taki jeden temat o transach, gdzie pokazywali przykłady tajskich ladyboys, którym urody pozazdrościć by mogła niejedna ładna Polka. Wszystko zależy jaką kto ma urodę i jak został przerobiony. Znaleźć można przykłady transów tragicznie zrobionych oraz zrobionych rewelacyjnie, a także ludzi nie-transseksualnych, którzy wyglądają od nich mniej kobieco/męsko.


Homotematy/posty - Marcin_77 - 26.06.2013

Równie dobrze można psią kupką owinąć w pazłotko i udawać, że jest to pyszny cukierek czekoladowy z Wedla. Ale nieprzyjemnego smrodu to nie zabije Uśmiech


Homotematy/posty - FlauFly - 26.06.2013

GoodBoy napisał(a):W przypadku seksualność człowieka nie mamy z tym problemu, ponieważ w nauce są tylko dwie listy zboczeń/parafilii i na żadnej z nich nie ma homoseksualizmu. Nie jest więc chorobą. Dodatkowo jest orientacją seksualną, a orientacja nie może być chorobą. O żadnym braku precyzji nie ma mowy. Ze wszelkich definicji i klasyfikacji wynika wprost czym jest i czym nie jest homoseksualizm. Organizacje zdrowia również nie są tutaj podzielone.

W nauce mamy dwie listy... Ale ja nie o tym mówiłem, mówiłem o tym, że definicja choroby jest nieprecyzyjna, ponieważ ma w sobie wyrażenie wartościujące z czym nie radzi sobie nauka. Nie dotyczy to homoseksualizmu, a pojęcia choroby jako takiej. Nawet na wikipedii piszą o tym już na samym początku artykułu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba

Cytat:Ta niewiedza nie dotyczy tylko homoseksualizmu, lecz każdej orientacji. Wciąż nie wiadomo co powoduje, że ktoś jest homoseksualistą, biseksualistą albo heteroseksualistą. Są tylko hipotezy i żadna z nich nie została udowodniona.

Nie wiem gdzie usłyszałeś te frazesy, ale zasadniczo z biologii ssaków i ogólnie organizmów dwupłciowych wiemy skąd się bierze instynkt do rozmnażania. Na siłę próbujesz udawać, że orientacje są równoważne z biologicznego punktu widzenia. Otóż nie, to przecież oczywiste, że akt heteroseksualny może skutkować potomstwem, a homoseksualny nie może.


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

FlauFly napisał(a):W nauce mamy dwie listy... Ale ja nie o tym mówiłem, mówiłem o tym, że definicja choroby jest nieprecyzyjna, ponieważ ma w sobie wyrażenie wartościujące z czym nie radzi sobie nauka. Nie dotyczy to homoseksualizmu, a pojęcia choroby jako takiej. Nawet na wikipedii piszą o tym już na samym początku artykułu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba
Ale próbujesz to przełożyć na homoseksualizm, podczas, który jest akurat dobrze udokumentowy czym jest i czym nie jest.

FlauFly napisał(a):Nie wiem gdzie usłyszałeś te frazesy, ale zasadniczo z biologii ssaków i ogólnie organizmów dwupłciowych wiemy skąd się bierze instynkt do rozmnażania. Na siłę próbujesz udawać, że orientacje są równoważne z biologicznego punktu widzenia. Otóż nie, to przecież oczywiste, że akt heteroseksualny może skutkować potomstwem, a homoseksualny nie może.
Te frazesy to nie moje rewelacje, tylko obecny stan wiedzy w nauce, która wciąż nie poznała który czynnik lub czynniki odpowiedzialne są za wykształcanie takiej a nie innej orientacji seksualnej u człowieka. Ty próbujesz tę niewiedzę sprowadzić wyłącznie do homoseksualizmu, co jest nieprawdą:

APA napisał(a):Nie ma wśród naukowców konsensusu, co do dokładnych przyczyn rozwijania się u jednostki orientacji heteroseksualnej, biseksualnej, gejowskiej czy lesbijskiej. Pomimo licznych badań, które poszukiwały możliwych genetycznych, hormonalnych, rozwojowych, społecznych i kulturowych wpływów na seksualną orientację, nie pojawiły się żadne odkrycia, które pozwoliłyby naukowcom na wniosek mówiący, że seksualna orientacja jest determinowana przez jakikolwiek szczególny czynnik czy czynniki. Wielu uważa, że zarówno natura, jak i wychowanie wspólnie odgrywają skomplikowane role; większość osób doświadcza niewielkiego lub żadnego wyboru dotyczącego ich orientacji seksualnej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Orientacja_seksualna
http://www.apa.org/topics/sexuality/sorientation.pdf


Homotematy/posty - zefciu - 26.06.2013

I tak dyskutując na temat nóg Grodzkiej znowu umknęło nam pytanie: "czego powinniśmy edukować nt. homoseksualizmu i jakie to straszne zjawiska z braku tej edukacji wynikają?" Powoli przestaję wierzyć, że GB albo nonkonformista kiedyś odpowiedzą.


Homotematy/posty - FlauFly - 26.06.2013

Cytat:Ale próbujesz to przełożyć na homoseksualizm, podczas, który jest akurat dobrze udokumentowy czym jest i czym nie jest.

Tylko, że ja twierdzę jedynie, że nie ma żadnego znaczenia czy homoseksualizm jest czy nie jest chorobą, bo samo pojęcie choroby nie jest dobrze zdefiniowane.

Cytat:Te frazesy to nie moje rewelacje, tylko obecny stan wiedzy w nauce, która wciąż nie poznała który czynnik lub czynniki odpowiedzialne są za wykształcanie takiej a nie innej orientacji seksualnej u człowieka. Ty próbujesz tę niewiedzę sprowadzić wyłącznie do homoseksualizmu, co jest nieprawdą:

Jednak nie tylko psychiatria może mówić na ten temat. Z biologii wiadomo skąd się bierze popęd seksualny i dlaczego, to co de facto nie wiadomo to dlaczego u większości rozwija się to w kierunku zgodnym z celem tego popędu, a u niektórych tak się nie dzieje.


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

Kolejne święto amerykańskich gejów i lesbijek. Dosłownie parę chwil temu amerykański Sąd Najwyższy orzekł, że zakaz małżeństw homoseksualnych w Kalifornii jest niezgodny z Konstytucją. Tym samym małżeństwa homoseksualne automatycznie stają się legalne.

New York Times napisał(a):In a pair of major victories for the gay rights movement, the Supreme Court on Wednesday ruled that married same-sex couples were entitled to federal benefits and, by declining to decide a case from California, effectively allowed same-sex marriages there.

The decision on federal benefits will immediately extend many benefits to couples in the states where same-sex marriage is legal, and it will give the Obama administration the ability to broaden other benefits through executive actions.

If California becomes the 13th state to legalize same-sex marriage, about 30 percent of Americans will live in jurisdictions where it is legal. Until last year, when four states voted in favor of same-sex marriage at the ballot box, it had failed — or bans on it had succeeded — every time it had appeared on a statewide initiative.

Gay rights advocates said they would continue pushing to legalize same-sex marriage in new states.
http://www.nytimes.com/2013/06/27/us/politics/supreme-court-gay-marriage.html?_r=0

FlauFly napisał(a):Jednak nie tylko psychiatria może mówić na ten temat. Z biologii wiadomo skąd się bierze popęd seksualny i dlaczego, to co de facto nie wiadomo to dlaczego u większości rozwija się to w kierunku zgodnym z celem tego popędu, a u niektórych tak się nie dzieje.
Nie rozmawiamy teraz o celu popędu (którego celem wcale nie jest tylko rozmnażanie jak zdajesz się sugerować), tylko o tym który czynnik, a może czynniki powodują, że człowiek ma taką, a nie inną orientację seksualną. Te czynniki nie zostały poznane w kształtowaniu się jakiejkolwiek orientacji seksualnej. Jeżeli jesteś hetero to także nie wiadomo co sprawiło, że akurat jesteś hetero, a nie homo, ani bi. Przytoczone stanowisko APA powołuje się na wiele badań, nie tylko psychologicznych. Stwierdzają suche fakty, że nie ma żadnych dowodów na jakąkolwiek tezę, istnieją jedynie niepotwierdzone hipotezy.


Homotematy/posty - Baptiste - 26.06.2013

GoodBoy napisał(a):Prawa do adopcji domagam się dla samej zasady równych praw,
GoodBoy napisał(a):ponieważ nie widzę podstaw, bym miał w prawie cokolwiek gorzej niż jakiś heteroseksualista.
W prawie nieobce jest różnicowanie. Jak masz 190cm wzrostu to nie wezmą cię do marynarki na okręt podwodny. Nie dlatego, że nie jest możliwym aby człowiek o takim wzroście mógł tam fizycznie służyć, lecz dlatego, że są bardziej optymalne możliwości wyboru w postaci ludzi o niskim wzroście.

Podobnie w przypadku adopcji. Adopcja, wychowywanie dzieci przez homo jest jak najbardziej możliwa lecz nie jest optymalna, ponieważ nie będziemy mieć do czynienia ze zróżnicowaniem płciowym rodziców.


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

Baptiste napisał(a):Podobnie w przypadku adopcji. Adopcja, wychowywanie dzieci przez homo jest jak najbardziej możliwa lecz nie jest optymalna, ponieważ nie będziemy mieć do czynienia ze zróżnicowaniem płciowym rodziców.
Po pierwsze będziemy mieć nadal zróżnicowanie, ponieważ adopcje homo nie spowodują odcięcia adopcji dla par hetero. Po drugie w prawie nie ma zakazu adopcji ze względu na orientację seksualną, gdyż byłoby to niezgodne z Konstytucją. Osoba homoseksualna może w myśl przepisów prawa adoptować dzieci, tyle, że pojedynczo, a nie jako para, a jako para nie może tego robić, bo adopcje przyznawane są tylko formalnym parom, gdzie z kolei brak jest formalnych regulacji dla par homo. Mamy tu raczej do czynienia z dyskryminacją poprzez brak pośrednich regulacji. Dyskryminacją, która wpływa przede wszystkim na dzieci, bo już teraz gej, czy lesbijka mogą dziecko adoptować, wychowując je wspólnie ze swoim partnerem/partnerką. Kłopot polega na tym, że tylko jedna osoba ma prawa do dziecka. Wyobraż sobie teraz dajmy na to 5 lat takiego dziecka w rodzinie homo. Dziecko przywiązuje się do dwóch rodziców, po czym postanawiają się rozejść jak to czasem w związkach bywa. Osoba, która nie miała praw do dziecka nie ma żadnych podstaw prawnych do odwiedzin, utrzymywania z nim kontaktów i jest zdana na całkowitą łaskę/niełaskę swojego exa, bo raz, że nie jest rodzicem adopcyjnym, a dwa w oczach prawa nie jest nawet partnerem/partnerką osoby, z którą przez 5 lat tworzyli rodzinę. Cierpi także dziecko, które może już nigdy nie zobaczyć osoby, którą traktowało jak swojego ojca/matkę. To są argumenty, dla których należy uregulować związki homoseksualne w prawie.


Homotematy/posty - Baptiste - 26.06.2013

GoodBoy napisał(a):Po pierwsze będziemy mieć nadal zróżnicowanie, ponieważ adopcje homo nie spowodują odcięcia adopcji dla par hetero.
Nie o takim zróżnicowaniu pisałem. Pisałem o zróżnicowaniu płciowym pary adopcyjnej. Pary homo takowego zróżnicowania posiadać nie będą.
GoodBoy napisał(a):Po drugie w prawie nie ma zakazu adopcji ze względu na orientację seksualną, gdyż byłoby to niezgodne z Konstytucją.
Zwróć uwagę, że cały czas piszę o parze homoseksualnej a nie o osobie homoseksualnej. Pary homoseksualne są różnopłciowe (no chyba, że sklecimy takie coś jak homo facet i homo baba, którzy są w związku).


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

Baptiste napisał(a):Nie o takim zróżnicowaniu pisałem. Pisałem o zróżnicowaniu płciowym pary adopcyjnej. Pary homo takowego zróżnicowania posiadać nie będą.
No nie będą, tak samo jak pary hetero nie posiadają jedności płciowej.

Baptiste napisał(a):Zwróć uwagę, że cały czas piszę o parze homoseksualnej a nie o osobie homoseksualnej. Pary homoseksualne są różnopłciowe (no chyba, że sklecimy takie coś jak homo facet i homo baba, którzy są w związku).
Pary homoseksualne są różnopłciowe dobrze się czujesz? Twierdzisz, że piszesz tylko o parach, a nie adopcjach pojedynczych. To właśnie dlatego ci napisałem, że teraz lesbijka może sobie z tęczową flagą w ręku pójść do Domu Dziecka po adopcje, a następnie w domu tworzyć rodzinę, wychowując dzieciaka ze swoją nieformalną partnerką. A teraz poczytaj sobie o implikacjach zarówno dla dziecka, jak i nieformalnej matki na wypadek rozejścia się obu pań. W sytuacji analogicznej, ale pary hetero, która jako para dokonała adopcji, dziecko ma prawnie zapewniony kontakt z dwójką rodziców, a nie tylko jednym. Dziecka prawo gówno obchodzi i przywiązuje się do obydwu pań jak do własnych rodziców. Jest to jawna dyskryminacja i działanie na szkodę nie tylko par homo, ale również, a może przede wszystkim dzieci, kiedy to w majestacie prawa pozbawia się zapewnienia widzeń z obojgiem rodziców.


Homotematy/posty - Baptiste - 26.06.2013

GoodBoy napisał(a):No nie będą, tak samo jak pary hetero nie posiadają jedności płciowej.
Jednosc płciowa nie jest pożądanym stanem w przypadku wychowywania dzieci.
Z dwóch przyczyn:
1. Ze względu na osobiste cele, marzenia dziecka.
2. Ze względu na rolę jaką odgrywają płcie w rozwoju dziecka. Wrzucałem już przy podobnej dyskusji na tym forum linki do stron gdzie ta sprawa (istota roli ojca, matki, konsekwencje braku, któregoś z nich) była ujęta z naukowego punktu widzenia.

GoodBoy napisał(a):Pary homoseksualne są różnopłciowe dobrze się czujesz?
Nie potrafisz czytać?:
Baptiste napisał(a):Pary homoseksualne są różnopłciowe
GoodBoy napisał(a):To właśnie dlatego ci napisałem, że teraz lesbijka może sobie z tęczową flagą w ręku pójść do Domu Dziecka po adopcje, a następnie w domu tworzyć rodzinę, wychowując dzieciaka ze swoją nieformalną partnerką. A teraz poczytaj sobie o implikacjach zarówno dla dziecka, jak i nieformalnej matki na wypadek rozejścia się obu pań.
Rozmawiam o adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

Btw. Osoba samotna o niebo rzadziej uzyskuje dziecko drogą adopcyjną. Zwyczajnie przegrywa konkurencję z parami.


Homotematy/posty - GoodBoy - 26.06.2013

Baptiste napisał(a):Jednosc płciowa nie jest pożądanym stanem w przypadku wychowywania dzieci.
Z dwóch przyczyn:
1. Ze względu na osobiste cele, marzenia dziecka.
Możesz jaśniej? Niby co to ma wspólnego z "osobistymi celami i marzeniami dziecka". Jesteś wszystkimi dziećmi, że wiesz co chce każde z nich?

Baptiste napisał(a):2. Ze względu na rolę jaką odgrywają płcie w rozwoju dziecka. Wrzucałem już przy podobnej dyskusji na tym forum linki do stron gdzie ta sprawa (istota roli ojca, matki, konsekwencje braku, któregoś z nich) była ujęta z naukowego punktu widzenia.
Była ujęta na przykładzie patologii wyciągniętych wśród związków hetero. Chcesz patologię porównywać z normalnymi rodzinami. Porównuj pełne rodziny hetero z pełnymi rodzinami homo, tylko wówczas porównanie będzie miało sens.

Baptiste napisał(a):Rozmawiam o adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
A ja rozmawiam o tym, że brak prawnej możliwości adoptowania dziecka przez pary homo skutkuje pojedynczymi adopcjami, a potem dziecko i tak jest wychowywane w rodzinie homo. Wszystko byłoby ok, gdyby nie problemy dotykające zarówno dziecko jak i jednego z rodziców na skutek braku praw adopcyjnych jednego z nich. W poprzednim poście wypisałem konkretnie jakie to są problemy.

Baptiste napisał(a):Btw. Osoba samotna o niebo rzadziej uzyskuje dziecko drogą adopcyjną. Zwyczajnie przegrywa konkurencję z parami.
Rzadziej, ale uzyskują. Pary są faworyzowane, co nie oznacza, że jednostki nie otrzymują dzieci.


Homotematy/posty - Marcin_77 - 28.06.2013

Trzeba by wystąpić do jakichś organizacji narodowych, żeby ufundowali Gudłajowi jakąś nagrodę za zasługi w umacnianiu i krzewieniu postaw konserwatywnych Duży uśmiech