![]() |
|
Polecane artykuły - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Wydarzenia i przegląd prasy (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=17) +--- Wątek: Polecane artykuły (/showthread.php?tid=247) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
|
Polecane artykuły - cobras - 21.01.2015 Mógł, ale wtedy pan prezes by się obraził, zabrał swoje zabawki i odmówił autoryzacji. Prowadzenie wywiadu to nie taka prosta sprawa. Sroczyńskiemu ładnie tu to wyszło. Polecane artykuły - Hans Żydenstein - 21.01.2015 Zarób cobras milion złotych i oddaj połowę. Tego Ci życzę Polecane artykuły - cobras - 21.01.2015 Cytat:Zarób cobras milion złotych i oddaj połowę. Tego Ci życzę Tak jak ty zarobiłeś już swój na sprzedaży btc po 10 tysięcy PLN?
Polecane artykuły - Hans Żydenstein - 23.01.2015 cobras napisał(a):Tak jak ty zarobiłeś już swój na sprzedaży btc po 10 tysięcy PLN? Ja mam pół btc, więc musiałby być po 2 miliony, żeby zarobić na nim milion. Nigdy nie miałem w planach dorobić się na btc, zbyt niepewna inwestycja. Zbytnio podniecasz się tym, co pisałem rok temu, to był tylko przykład. Równie dobrze BTC może kosztować 10 tys. za 5 lat, czy za 10. Albo powstanie coś lepszego od BTC i jego wartość spadnie. Teraz Unia planuje "luzowanie ilościowe", może przez to BTC trochę podskoczy. Polecane artykuły - cobras - 23.01.2015 http://natemat.pl/131033,papiez-idiota-w-prokuraturze-jas-kapela-doniosl-na-rafala-ziemkiewicza Trolling jak się patrzy
Polecane artykuły - Iselin - 23.01.2015 Nie znoszę Jasia Kapeli, ale to było dobre. Polecane artykuły - Hans Żydenstein - 24.01.2015 Przecież on żyje z pisania donosów do prokuratury Polecane artykuły - Iselin - 24.01.2015 No wiem. Ale akurat to jest zabawne. Polecane artykuły - cobras - 24.01.2015 http://wyborcza.pl/magazyn/1,143016,17302190,Wiedzieliscie.html#TRwknd Świetny i ważny tekst o kredytach we franku(i nie tylko, bo również o polisolokatach. Cytat:Dla zarządów to było eldorado. Kredyt frankowy był produktem idealnym do szybkiego nakręcania wyników, zarabiało się na nim znacznie łatwiej niż na złotych. Źródłem większych zysków nie była ani marża (i tak prawie cała trafiała do pośrednika), ani stosunkowo niskie oprocentowanie, ani w ogóle nic, co klient mógłby wyczytać w swojej umowie. Kluczem był dość prymitywny, ale genialny w swojej prostocie trik - manipulacja spreadem. Różnica między kursem kupna i kursem sprzedaży waluty przy wyliczaniu rat (płaconych przez klientów w złotych) była wyznaczana przez każdy bank dowolnie. Sytuacja jak z marzeń, bo zarząd, zmieniając spread, mógł w jednej chwili powiększyć swój zysk, nie zawracając sobie głowy zapisami w umowach ani nawet nie informując klientów. Piotr: - Mieliśmy dość wysoki spread, na poziomie 6 proc., ale konkurencja była bardziej bezczelna. Kiedy doszli do 10 proc., zapytałem znajomego, który tam pracował, czy klienci się nie awanturują. "No co ty! Hołota nawet nie wie, co to spread. Meblują te swoje klitki na kredyt i są szczęśliwi". Cytat:"Hołota" w końcu się zorientowała. Część frankowiczów chciała spłacać kredyty nie w złotych, ale we frankach, które taniej można było kupić w kantorach. Banki powiedziały "nie". W ten sposób Polska dorobiła się innowacyjnego produktu na skalę światową: kredytu walutowego, którego nie można spłacać w walucie. Cytat:Prezes jednego z polskich banków (anonimowo): - Pomysł, że ktoś ma zdolność kredytową na 200 tys. zł, ale jeśli zdecyduje się na franki, jego zdolność rośnie do równowartości 300 tys., to jest kryminał. Mówię to z pełnym przekonaniem: KRYMINAŁ. To absolutnie sprzeczne z zasadami uczciwej bankowości. Każdy, kto ustalał zasady udzielania takich kredytów, a skończył szkołę ekonomiczną albo choćby otarł się o zasady bankowości, musiał to wiedzieć. Cytat:Powstał ciekawy sojusz: PiS wydało oświadczenie entuzjastycznie przyjęte przez wielu bankowców, że próby ograniczania kredytów frankowych to ograbianie Polaków z ich marzeń o lepszym życiu. Dołączyli dyżurni eksperci, Centrum im. Adama Smitha ogłosiło, że uregulowanie problemu byłoby nieuzasadnioną ingerencją państwa w zdrowe zasady wolnego rynku. Portal finansowy Money.pl rozpoczął w obronie kredytów walutowych akcję "Chcemy ryzykować!". No i cóż, PiS ramię w ramię z Centrum Adama Zwisa, czemu mnie to nie dziwi. Polecam cały tekst, bo tam sporo więcej. Cytat:Co teraz? Czy jeśli frank jeszcze podskoczy, mamy się przyglądać, jak 2 miliony Polaków dostają nauczkę? Polecane artykuły - Roan Shiran - 24.01.2015 cobras napisał(a):No i cóż, PiS ramię w ramię z Centrum Adama Zwisa, czemu mnie to nie dziwi. Polecam cały tekst, bo tam sporo więcej.A zwrócisz mi kasę, którą zainwestuję na giełdzie i stracę? Z ciekawości. Polecane artykuły - DziadBorowy - 24.01.2015 Ja rozumiem jeżeli chodziłoby jeszcze o jakieś skomplikowane produkty bankowe, do zrozumienia których potrzeba wiedzy. No ale do cholery nie trzeba być geniuszem ekonomii aby przewidzieć, że jak biorę kredyt w walucie X a zarabiam w walucie Y to ryzyko zmiany kursu istnieje i nie można go bagatelizować. Zresztą ja podejrzewam, że spora część frankowiczów doskonale to rozumiała tylko skusili się na niższe raty, na zasadzie "jakoś to będzie". Polecane artykuły - cobras - 24.01.2015 Cytat:A zwrócisz mi kasę, którą zainwestuję na giełdzie i stracę? Z ciekawości. A co to głupie pytanie ma do linka? Cytat:No ale do cholery nie trzeba być geniuszem ekonomii aby przewidzieć, że jak biorę kredyt w walucie X a zarabiam w walucie Y to ryzyko zmiany kursu istnieje i nie można go bagatelizować. Zresztą ja podejrzewam, że spora część frankowiczów doskonale to rozumiała tylko skusili się na niższe raty, na zasadzie "jakoś to będzie". Albo nie mieli możliwości wziąć kredytu w złotówkach, i w desperacji brali we frankach, na co bank z ochotą przystawał. Oczywiście tu potrzebne było gruntowne przemyślenie sprawy i mądra decyzja, co wielu pominęło, sugerując się też pewnie przy okazji opiniami "ekspertów" z CASu czy innego FORu. A zwycięzcą jak zwykle okazały się banki i "eksperci" chodzący na ich smyczy. Polecane artykuły - DziadBorowy - 24.01.2015 cobras napisał(a):Albo nie mieli możliwości wziąć kredytu w złotówkach, i w desperacji brali we frankach, na co bank z ochotą przystawał. W desperacji to można bułkę w sklepie dla głodnego dziecka ukraść a nie kredyt wziąć. Polecane artykuły - cobras - 24.01.2015 Cytat:W desperacji to można bułkę w sklepie dla głodnego dziecka ukraść a nie kredyt wziąć No tak, bo ludzie wcale nie biorą chwilówek by dociągnąć do pierwszego. Ciekawe z czego te wszystkie lombardy i providenty się utrzymują, jak nie z desperacji. Polecane artykuły - Iselin - 24.01.2015 A co mają lombardy, providenty i chwilówki do kredytów na mieszkanie? Polecane artykuły - cobras - 24.01.2015 Cytat:A co mają lombardy, providenty i chwilówki do kredytów na mieszkanie? Bo dają kredyty, o których pisał dziad? Polecane artykuły - DziadBorowy - 24.01.2015 cobras napisał(a):Bo dają kredyty, o których pisał dziad? Chwilówki we frankach na mieszkanie? Gdzie taki wynalazek widziałeś? Polecane artykuły - Roan Shiran - 24.01.2015 Kredyty we frankach były brane ze względu na perspektywę mniejszych kosztów, a nie z powodu jakiejś "desperacji" (zresztą z desperacji to mogę też pójść do kasyna, no i co?). Mieli do wyboru opcję ryzykowną i bardziej stabilną. Wybrali opcję ryzykowną, a teraz płaczą, bo stracili. No i co z tego? Polecane artykuły - Iselin - 24.01.2015 DziadBorowy napisał(a):Chwilówki we frankach na mieszkanie? Gdzie taki wynalazek widziałeś?Nie zauważyłeś jeszcze, że cobras często nie rozumie rzeczy, które komentuje? Polecane artykuły - cobras - 24.01.2015 Cytat:Chwilówki we frankach na mieszkanie? Gdzie taki wynalazek widziałeś? Pisałeś o kredytach, to ci odpisałem. Cytat:Kredyty we frankach były brane ze względu na perspektywę mniejszych kosztów, a nie z powodu jakiejś "desperacji" (zresztą z desperacji to mogę też pójść do kasyna, no i co?). Mieli do wyboru opcję ryzykowną i bardziej stabilną. Wybrali opcję ryzykowną, a teraz płaczą, bo stracili. Nie zawsze mieli taką opcję, często to była opcja kredyt we frankach lub brak kredytu. Zresztą tekst nie jest o ich płaczach bo cóż, sami są tez sobie winni, a jak jeszcze czytam o tym, jak to wcześniej frankowicze żyli "jak ludzie" z corocznymi wyjazdami na narty i do Toskanii, a teraz muszą wstawać do pracy o 5 rano jak jacyś nauczyciele czy górnicy, to ogarnia mnie pusty śmiech. Co nie znaczy, że banki i inne Adamy Zwisy są w tej sprawie niewiniątkami, za manipulowanie i zarabianie na tym. Cytat:Nie zauważyłeś jeszcze, że cobras często nie rozumie rzeczy, które komentuje? Ale weź idź gównopostować do innego tematu, plz. |