![]() |
|
Dlaczego koty? - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Nauka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Pozostałe (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=22) +--- Wątek: Dlaczego koty? (/showthread.php?tid=2777) |
Dlaczego koty? - Kotek Chaotek - 11.08.2007 benman napisał(a):Sadysta. Ja chciałbym miec kotka w domu - ale na razie mam psa. Po prostu zjedz go i kup kotka. Cytat:A za teksty o wiatrowkach to gdyby to bylo moje forum dawalbym bana z klucza. Ale co by było gdyby koty umiały strzelać z wiatrówek? E. O. Wilson napisał, że gdyby pawianom dać atomówki zniszczyłyby świat w tydzień. Ludzie są jednak łagodniejsi od "sępatycznych" zwierzątek. Dlaczego koty? - Kilgore Trout - 11.08.2007 Kotek Chaotek napisał(a):Ale co by było gdyby koty umiały strzelać z wiatrówek? E. O. Wilson napisał, że gdyby pawianom dać atomówki zniszczyłyby świat w tydzień. Ludzie są jednak łagodniejsi od "sępatycznych" zwierzątek. Dlatego wlasnie nie dajemy broni zwierzetom i nie uczymy ich obslugi silosow. Dlaczego koty? - Kotek Chaotek - 11.08.2007 Kilgore Trout napisał(a):Dlatego wlasnie nie dajemy broni zwierzetom i nie uczymy ich obslugi silosow. Ja swojemu psu dawałem ale nie chciał. Wolał zabijać zębami. Był dzikszy ode mnie. Naprawdę... Dlaczego koty? - Kilgore Trout - 11.08.2007 Cytat:Ja swojemu psu dawałem ale nie chciał. Wolał zabijać zębami. Był dzikszy ode mnie. Naprawdę... Moj tez ale udalo mi sie go tak wychowac ze nie zabija. Ani atomem ani zebami. To jak dziecko male masz tez je musisz wychowac zeby bylo normalne. Zwierze jest zwierze nie czarujmy sie. Dwa razy mnie psy pogryzly juz i mam nawet blizne do szpanowania jedna.
Dlaczego koty? - The Phillrond - 11.08.2007 Kilgore Trout napisał(a):Dwa razy mnie psy pogryzly juz i mam nawet blizne do szpanowania jedna. SmileWidać że masz u psów powodzenie. Z drewniakiem się zgadzam Drewniak napisał(a):Tyle mówicie o "inteligentnych i niezależnych" ateistach. Twierdzicie, że samodzielność myślenia jest cnotą. Nieraz naśmiewacie się z "pokornych" wierzących, którzy oddają się pod przewodnictwo kapłanom. A teraz nagle ta zmiana nastawienia... Intrygujące... Ale koty bywają naprawdę złośliwe. Psy są łatwiejsze do kształtowania Dlaczego koty? - Drednot - 11.08.2007 Cytat:jajebie, kot to zwierze. Czy na przyklad uwazasz ze zebry sa "popierdolone"? A moze morsy maja "nasrane we łbach"? ehh... generalnie nie lubię kotów, nadążasz? Dlaczego koty? - Kilgore Trout - 11.08.2007 Cytat:ehh... generalnie nie lubię kotów, nadążasz? A ja nie lubie hipopotamow. Dranie jedne, ciagle mi robia kolo dupy. W sumie nie, nie nadazam. Nie potrafie pojac bezsensownej niecheci (nienawisci?) do jakis istot. Czy to beda koty, psy czy Zydzi. Dlaczego koty? - Skywalker - 11.08.2007 Oj, zapomniałem się . Jedyny kot którego lubię to GARFIELD!. Dlaczego koty? - Drednot - 11.08.2007 No to jak nie potrafisz pojąć, że nie lubię (nie nienawidzę, tylko nie lubię) kotów to już twój problem. Nie znaczy to, że zamierzam je patroszyć, po prostu nie przepadam za kotami. end of story. Dlaczego koty? - The Phillrond - 11.08.2007 Kilgore Trout napisał(a):W sumie nie, nie nadazam. Nie potrafie pojac bezsensownej niecheci (nienawisci?) do jakis istot. Czy to beda koty, psy czy Zydzi.Można nie lubić chyba jakiegoś gatunku kilgore. Co wcale nie świadczy o chęci mordu. Lubiłbyś szerszenie jeśli o mało co byś nie wylądował przez nie w grobie? Dlaczego koty? - Kilgore Trout - 11.08.2007 Phillrond napisał(a):Lubiłbyś szerszenie jeśli o mało co byś nie wylądował przez nie w grobie? Kochalbym je miloscia szczera ![]() Myslisz ze szerszenie celowo uknuly spisek zeby cie pozbawic zycia? A z tymi psami to wiesz, pracowalem w schronisku. Wrzucaja cie do kotła takiego, 50 psow od malych szczeniakow po wielkie rottweilery i radz sobie czlowieku. I wlasnie raz mnie jeden rottweiler dziabnal. Choc generalnie rottweilery nie sa agresywne, ten tez normalnie nie byl ale... Dlaczego koty? - Drewniak - 11.08.2007 Phillrond napisał(a):Ale koty bywają naprawdę złośliwe.Dokładnie, dlatego tak je cenię. Pies jest urodzonym sługą a kot partnerem. Psa można ułożyć siłą, natomiast kot musi zobaczyć w człowieku kogoś wartego przyjaźni. Dlaczego koty? - Kilgore Trout - 11.08.2007 Drewniak napisał(a):Dokładnie, dlatego tak je cenię. Pies jest urodzonym sługą a kot partnerem. Psa można ułożyć siłą, natomiast kot musi zobaczyć w człowieku kogoś wartego przyjaźni. Mowi sie ze pies mysli: ci ludzie u ktorych mieszkam, dbaja o mnie, daja mi jesc, opiekuja sie mna - oni chyba sa bogami A kot: ci ludzie u ktorych mieszkam, dbaja o mnie, daja mi jesc, opiekuja sie mna - ja chyba jestem bogiem.
Dlaczego koty? - aktyn - 11.08.2007 dobre Ale mysle że dalekie od rzeczywistości. Koty przede wszystkim mają "swoje" problemy, z psem jest tak, ze chce by miec wspólne z domownikami. Tak cos mam taki wrażenie na tyle co miałem do czynienia ze zwierzakami.Chociaż to tez nie jest taka jasność oczywista. Są różne rasy psów, różnie polecane w zależności od trybu życia domowników Dlaczego koty? - Ignea - 11.08.2007 Drewniak napisał(a):Psa można ułożyć siłą, natomiast kot musi zobaczyć w człowieku kogoś wartego przyjaźni. Nie, siłą można psa tylko zastraszyć, jak i każdą inną istotę. Dlaczego koty? - Kilgore Trout - 11.08.2007 aktyn napisał(a):Koty przede wszystkim mają "swoje" problemy, z psem jest tak, ze chce by miec wspólne z domownikami. Tak cos mam taki wrażenie na tyle co miałem do czynienia ze zwierzakami. Ano. Psy wiadomo, angazuja sie, przezywaja wszystko co sie dzieje. Koty maja z reguly wyjebane ![]() Ja tam kocham koty, psy, szerszenie i w ogole cala faune (i flore) Dlaczego koty? - Ignea - 11.08.2007 Kilgore Trout napisał(a):Ja tam kocham koty, psy, szerszenie i w ogole cala faune (i flore) I prawidłowo :] A wybór jest taki, że jak nie kota albo psa, to sobie zawsze można do domu choćby prosiaka ściągnąć (i to niekoniecznie wietnamskiego, jak ktoś gustuje w bardziej "tradycyjnych" )
Dlaczego koty? - Drewniak - 11.08.2007 Cytat:Nie, siłą można psa tylko zastraszyć, jak i każdą inną istotę.Trochę źle to ująłem. Chodziło mi o siłę, w sensie dominacji. Pies jest zwierzęciem stadnym i łatwiej jest go sobie podporządkować. Dlaczego koty? - Wilk - 11.08.2007 Phillrond napisał(a):Zastanawialiście się dlaczego po mimo tego że kozioł jest bardziej szatański od szatana to sataniści wolą koty? No...a nie można by tak napisać "pseudo-sataniści lubią jeść i zabijać koty"? Albo wyznawcy osobowego Diabła, albo satanistyczni teiści, albo jeszcze jakoś inaczej? Jestem nieco poruszony, bo my kotów nie jemy [poza może tymi przypadkami kiedy w grę wchodzi pożarcie dla przetrwania :wink: ]. Być może dla was to wszystko jedno "pseudo" czy Satanista, no ale my dbamy o REPUTACJĘ!
Dlaczego koty? - Ignea - 11.08.2007 Drewniak napisał(a):Pies jest zwierzęciem stadnym i łatwiej jest go sobie podporządkować. Że jest zwierzęciem stadnym i uznaje hierachię trudno zaprzeczyć. Niemniej nie jest to dla mnie żaden argument na rozpatrywanie, kto (jakoś nie lubię mówić o zwierzetach "co") jest "lepszy". Po prostu koty nie żyją w grupach i dlatego hierarchia nie jest w ich życiu tak ważnym elementem, jak u psów. |