![]() |
|
Homotematy/posty - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16) +--- Wątek: Homotematy/posty (/showthread.php?tid=9074) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
|
Homotematy/posty - Tom Bombadil - 16.08.2013 GoodBoy napisał(a):Haha, jaki stereotyp, ale w tym przypadku sprawdza się modelowo. Ciekawe czemu większość lesbijek robi wszystko, by sobie maksymalnie ujmować z kobiecości? U nas gejów nie ma tego zjawiska, a już na pewno nie na taką skalę jak u lesbijek. Wszystkie lesbijki, które poznałem w realu były chłopczycami. Raz tylko w jakimś filmie, czy serialu widziałem kobiece lesbijki. Nie do końca stereotyp, w jej przypadku od małego taka była. Z reguły złośliwość z mojej strony kończyła się kopem z glana. Czasami mam wrażenie, że ma więcej jaj niż niejeden z moich kumpli, którzy całe życie usilnie unikają dostania po mordzie, kosztem wszystkiego. ![]() GoodBoy napisał(a):Chodziło Ci o podniecenie? Owszem, ale to nie temat do omawiania na forum publicznym. GoodBoy napisał(a):Orientacja nie jest kwestią decyzji, ani przerobienia przez kogoś innego, to już w niej od zawsze siedziało Szczerze wątpię, u niej to raczej nałożenie się kilkunastu czynników spowodowało, że polubiła kobitki. Ale musiałbym o tym z nią porozmawiać, może przekonam ją do zarejestrowania się na forum, bo też odrzuca wiarę w boga. EDIT: Jak w ogóle odnosisz się do kontrowersyjnego wątku adopcji dzieci przez osoby homoseksualne? Pytanie skierowane do Ciebie, do osób postronnych i do przeciwników. :wink: Homotematy/posty - GoodBoy - 16.08.2013 CreateYourself napisał(a):Owszem, ale to nie temat do omawiania na forum publicznym.Nie przesadzaj. Ogólnie można tu o takich sprawach dyskutować ![]() CreateYourself napisał(a):Szczerze wątpię, u niej to raczej nałożenie się kilkunastu czynników spowodowało, że polubiła kobitki. Ale musiałbym o tym z nią porozmawiać, może przekonam ją do zarejestrowania się na forum, bo też odrzuca wiarę w boga.Wyżej pisałeś, że "od małego taka była" Rodzeństwo na forum ateisty, tego jeszcze nie mieliśmy ![]() CreateYourself napisał(a):EDIT: Jak w ogóle odnosisz się do kontrowersyjnego wątku adopcji dzieci przez osoby homoseksualne? Pytanie skierowane do Ciebie, do osób postronnych i do przeciwników. :wink:Dla mnie zuepełnie nie jest to kontrowersyjna kwestia. Odnoszę się normalnie, nie ma nic złego w takich rodzinach. Najważniejsza jest miłość, zapewnienie dziecku opieki, dachu nad głową, edukacji. Jakość wychowywania dzieci nie zależy od orientacji seksualnej rodzica. Gdyby tak było, wszyscy hetero świetnie zajmowaliby się dziećmi, a doskonale wiemy, że niestety tak nie jest. Patologii co nie miara. Homotematy/posty - Tom Bombadil - 16.08.2013 [QUOTE=GoodBoy;552540Dla mnie zuepełnie nie jest to kontrowersyjna kwestia. Odnoszę się normalnie, nie ma nic złego w takich rodzinach. Najważniejsza jest miłość, zapewnienie dziecku opieki, dachu nad głową, edukacji. Jakość wychowywania dzieci nie zależy od orientacji seksualnej rodzica. Gdyby tak było, wszyscy hetero świetnie zajmowaliby się dziećmi, a doskonale wiemy, że niestety tak nie jest. Patologii co nie miara.[/quote] Czy jednak tacy rodzice nie wpłyną znacząco na psychikę dziecka? Czy prawdopodobieństwo "odziedziczenia" orientacji wzrasta, czy orientacja rodziców całkowicie nie ma wpływu na orientację dziecka? (proszę skupić się na wpływie homoseksualnych rodziców na dziecko, nie zaś wielokrotnie powtarzanym, że gdyby tak było, to hetero rodzice nie mieliby homo dzieci, to dobry kontrargument, ale nie w tym momencie). Homotematy/posty - GoodBoy - 16.08.2013 Najpierw powinieneś wytłumaczyć skąd w ogóle wziąłeś sobie wniosek o "prawdopodobieństwie dziedziczenia orientacji"? Nauka nic nt. nie wie i ja także nie uważam, aby orientacja rodziców miała cokolwiek rzutować na orientację dzieci. Przypuśćmy jednak, że by rzutowała i co z tego? Postawiłeś sprawę w formie zagrożenia i to mi się nie podoba, ponieważ ustawiłeś homo w roli kogoś kto może swoją orientacją w jakikolwiek sposób zagrozić dzieciom. Jeżeli dziecko będzie homo to będę tak samo się cieszyć, co by było hetero. Jest to dla mnie bez znaczenia. Najważniejsze jest szczęście i samorealizacja dziecka. Nie uważam żadnej orientacji za lepszą/gorszą od innych, w związku z czym kompletnie zwisa mi i powiew fakt dziedziczenia orientacji lub jego braku. Wiem jednak co mówi nauka nt. orientacji i dlatego wiem, że nie ma czegoś takiego jak jej dziedziczenie, wyuczanie itp, a przynajmniej nikt tego jeszcze nie dowiódł. Homotematy/posty - idiota - 16.08.2013 GB robi wszystko coby nie odnosić się do kwestii podniesionych przez FlauFlay'a, jak widzimy. Dostał niezłego srania... Homotematy/posty - GoodBoy - 16.08.2013 Nie widzę powodu, by odnosić się 100x do tego samego. W przeciwieństwie do ciebie idioto nie jestem trollem. FlauFlay obrał sobie sprytną taktykę. Napisze coś, potem ja odpisze, a następnie FlaFly znika na jakiś czas, zwykle kilka dni-kilka tygodni, po czym znowu wraca do swoich starych argumentów, robiąc kopiuj-wklej wcześniej pisanych postów. I z rozbrajającą szczerością oczekuje ode mnie odpowiedzi, udając, że jej wcześniej nie było. Homotematy/posty - FlauFly - 16.08.2013 Kopiuj-wklejki? Za przeproszeniem, ale ciągle pokazywałem Ci nowe badania i dotyczące różnych często kwestii, teraz odnosiłem się do zmiany orientacji, nie zawsze zaś do tego. Nie piszę tak często na forum, a jest to najbardziej aktywny wątek i po chwili już się okazuje, że jest 5 nowych stron, więc to nie moja wina. Nie mówię już o tym, że według Ciebie wszelcy naukowcy odrzucają relacje. Jeśli by tak było to psychologia nie mogłaby istnieć, a tym samym wszelkie ustalenia, że homoseksualizm jest "normalny" wedle "nauki" również nie byłyby prawomocne. Prawda jest taka, że bierzerz sobie wypowiedzi jakichś naukowców z jakiegoś filmiku i stawiasz to jako oficjalną doktrynę, ale uważnie nie chcesz się przyjrzeć dokumentowi zawierającym masę odnośników do innych prac naukowych. Od samego początku, gdy się udzielam w tym wątku, interesuje mnie tylko i wyłącznie jedno, a mianowicie polemika z Twoim instrumentalnym podejściem do "nauki". Jestem dosyć wrażliwy na punkcie ideologicznego wykorzystywania nauki, także w innych sferach życia, na przykład ekologii. Niektórzy ludzie na swych sztandarach wystawiają naukę, ponieważ w dzisiejszych czasach jawi się wielu ludziom jako niezrozumiały autorytet, który nie wiadomymi sposobami daje nam takie cuda jak internet, gps czy smartfony. Skoro więc się nie myli co do samolotów, to czemu miałoby się mylić co do homoseksualistów albo ochrony środowiska? Jednak oczywiście tak nie jest. Jeszcze to sugerowanie ad personam, że nie wiem czym jest dowód naukowy czy metoda naukowa zakrawa o bezczelność. Może nie mogę jeszcze nazywać się naukowcem, ale studiuje fizykę i na pewno więcej razy w życiu miałem do czynienia z metodą naukową w działaniu niż Ty. Tak sobie pozwolę również pojechać ad personam. Homotematy/posty - Łoś - 16.08.2013 FlauFly napisał(a):Niektórzy ludzie na swych sztandarach wystawiają naukę, ponieważ w dzisiejszych czasach jawi się wielu ludziom jako niezrozumiały autorytet, który nie wiadomymi sposobami daje nam takie cuda jak internet, gps czy smartfony. Skoro więc się nie myli co do samolotów, to czemu miałoby się mylić co do homoseksualistów albo ochrony środowiska? Jednak oczywiście tak nie jest.Ekonomia w tym przoduje, moim zdaniem. Homotematy/posty - Palmer - 16.08.2013 Proponuję wszystkim nie-gejom i nie-trollom zaprzestanie udzielania się na tym wątku. [SIZE="3"]Dość pompowania trolla wszech czasów, jakim jest GódBoj![/SIZE] Homotematy/posty - GoodBoy - 16.08.2013 @Palmer Eldritch O jak miło. Ciekawe jak długo wytrzymasz. Każdy kolejny twój post w tym temacie będzie samoprzyznaniem się do bycia trollem ![]() @FlauFly Jesteś ślepy na to co się do Ciebie pisze. W całości pominąłeś moją ostatnią odpowiedź na twój post. Nadal kontynuujesz swoją pseudonaukową krucjatę, pomijając szereg jak widać bolesnych faktów: - "zarejestrowany przypadek" nie jest dowodem naukowym na zmianę orientacji seksualnej, a jedynie świdectwem/zeznaniem osoby X i Y - wypowiedź słynnego naukowca zajmującego się orientacjami, podałem bezpośredni link do jego wypowiedzi, w całości przeczy on twoim sugestiom - nauka nie zna źródeł kształtowania się żadnej z orientacji seksualnych, w tym heteroseksualizmu, a skoro tego nie znamy to trudno mówić o dowodzie na zmianę orientacji - nie klepałeś różnych linków, ostatnio klepałeś ciągle nt. jednego opracowania, gdzie sugerowałeś, że bazuje ono na dowodach, a tymczasem nawet źródło na które się powołujesz nie ukrywa, że chodzi tu o hipotezy, a nie żadne dowody I to by było na tyle odnośnie tego co uprawia w tym temacie FlauFly odnośnie rzekomej możliwości zmiany orientacji. Homotematy/posty - Łoś - 16.08.2013 Palmer Eldritch napisał(a):Proponuję wszystkim nie-gejom i nie-trollom zaprzestanie udzielania się na tym wątku.Mi się przyjemnie czyta, jak w pojedynkę z forumowymi homofobami, jedzie
Homotematy/posty - Nonkonformista - 16.08.2013 Palmer Eldritch napisał(a):Proponuję wszystkim nie-gejom i nie-trollom zaprzestanie udzielania się na tym wątku.Dlaczego? Trzeba w was obudzić miłość i szacunek do LGBT. Goodboy ma cierpliwość, bo wie, że 'kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym kapaniem'. Homotematy/posty - Wilk - 16.08.2013 Gocek napisał(a):Mi się przyjemnie czyta, jak w pojedynkę z forumowymi homofobami, jedzie Oj tak, jedzie z nimi, i zabiera ich do wariatkowa z którego jakimś sposobem zwiał. GoodBoy znalazł sobie swojego boga homoseksualistów, nazwał go "nauka", i każdego stara się nim straszyć jak jakimś bebokiem. Oczywiście bożek "nauka" GoodBoya zaczyna się i kończy w świętym piśmie wikipedii. Tak to z nami jedzie ten świecki kapłan GoodBoy.
Homotematy/posty - Rita - 16.08.2013 GoodBoy napisał(a):@Palmer EldritchJest dowodem. To się nazywa case report. Ale jest to jedynie dowód na to, że w pewnych okolicznościach zmiana orientacji jest możliwa. Praktycznie odosobniony przypadek jest bez znaczenia. Cytat:- wypowiedź słynnego naukowca zajmującego się orientacjami, podałem bezpośredni link do jego wypowiedzi, w całości przeczy on twoim sugestiomWypowiedź słynnego naukowca nie jest zaś w żaden sposób dowodem naukowym. Cytat:- nauka nie zna źródeł kształtowania się żadnej z orientacji seksualnych, w tym heteroseksualizmu, a skoro tego nie znamy to trudno mówić o dowodzie na zmianę orientacjiW przypadku wielu chorób (jak nie większościi, nie znamy źródeł choroby, co nie znaczy, że nie potrafimy ichh skutecznie leczyć. Nie ma tu zależności o której piszesz. Cytat:- nie klepałeś różnych linków, ostatnio klepałeś ciągle nt. jednego opracowania, gdzie sugerowałeś, że bazuje ono na dowodach, a tymczasem nawet źródło na które się powołujesz nie ukrywa, że chodzi tu o hipotezy, a nie żadne dowodyDo tego się nie odniosę bo nie wiem o co chodzi. Homotematy/posty - Łoś - 16.08.2013 Berzerker napisał(a):Oj tak, jedzie z nimi, i zabiera ich do wariatkowa z którego jakimś sposobem zwiał. GoodBoy znalazł sobie swojego boga homoseksualistów, nazwał go "nauka", i każdego stara się nim straszyć jak jakimś bebokiem. Oczywiście bożek "nauka" GoodBoya zaczyna się i kończy w świętym piśmie wikipedii. Tak to z nami jedzie ten świecki kapłan GoodBoy. Z homofobią jest trochę jak z rasizmem. Zasada jak przy każdym innym uprzedzeniu. I homofoba, żadna nauka nie przekona, bo to jest immanentna jego cecha. Uprzedzenia nie zawsze są szkodliwe, są często pożyteczne, zależnie od uwarunkowań. Np: dzisiaj uprzedzenie w stosunku do mniejszości muzułmańskiej jest jak najbardziej wskazane (bezpieczeństwo narodowe), mimo, że wielu niewinnych ludzi, wyznających daną religię, z tego powodu ucierpi. Natomiast uprzedzenia w stosunku do koloru skóry, czy orientacji seksualnej dla mnie w świecie zachodnim, są nie do zaakceptowania, gdyż kłócą się z ideą wolności osobistej i równości wobec prawa. Co innego, muzułmański gej (żart oczywiście)
Homotematy/posty - Iselin - 16.08.2013 nonkonformista napisał(a):Trzeba w was obudzić miłość i szacunek do LGBT. Goodboy ma cierpliwość, bo wie, że 'kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym kapaniem'.Chyba nie najlepiej mu wychodzi to budzenie miłości i szacunku. Homotematy/posty - Nonkonformista - 16.08.2013 Rita napisał(a):...w pewnych okolicznościach...W pewnych okolicznościach sowa jest córką piekarza... Homotematy/posty - Rita - 16.08.2013 nonkonformista napisał(a):W pewnych okolicznościach sowa jest córką piekarza... Chciałeś przez to coś powiedzieć, czy tylko klepiesz bezmyślnie w klawiaturę? Homotematy/posty - Wilk - 16.08.2013 Iselin napisał(a):Chyba nie najlepiej mu wychodzi to budzenie miłości i szacunku. We mnie rozpalił już taki żar miłości, ze chętnie bym się tym płomiennym uczuciem podzielił, i zawlókł GoddBoya na stos.
Homotematy/posty - Nonkonformista - 16.08.2013 Rita napisał(a):Chciałeś przez to coś powiedzieć, czy tylko klepiesz bezmyślnie w klawiaturę?Gdybym nie chciał nic powiedzieć, tobym nie powiedział. Iselino - w takim razie niektórzy są niezdolni do miłości i szacunku. |