Forum Ateista.pl
Koronawirus - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Koronawirus (/showthread.php?tid=14648)



RE: Koronawirus - DziadBorowy - 11.04.2020

Coś pozytywnego dla odmiany.

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,25862170,polski-test-na-koronawirusa-jest-gotowy-mlodzi-badacze-w-ramach.html#s=BoxMMt3

"Polski test ma kosztować zaledwie 53 zł (dla porównania: chińskie kosztują ponad 400 zł)."


RE: Koronawirus - Żarłak - 11.04.2020

Strona śledząca postępy prac nad różnymi szczepionkami:
https://vac-lshtm.shinyapps.io/ncov_vaccine_landscape/


A tutaj coś o testach używanych w celach wydawania certyfikatów zdrowotnych:

Cytat:Immunity passports sound like a good idea. But I wanted to sound a note of extreme caution. I think antibody testing is absolutely vital — for understanding the spread of the disease, at a population level. But using it to establish individual immunity is very different and potentially much more dangerous.

Let’s assume that people who have had the disease really are immune. Now, imagine that you have a test that is 95% accurate — that is, if you use it on someone who has had the virus, it’s 95% likely to say they have had the virus; if you use it on someone who hasn’t, it’s 95% likely to say they haven’t”. The US FDA has just issued emergency approval for a test with reported numbers pretty much like that (to be precise, 94% and 96% respectively).
https://unherd.com/2020/04/how-far-away-are-immunity-passports/



lumberjack napisał(a): Wczoraj rodzice byli w aptece, bo chcieli się zaopatrzyć w maseczki jednorazowe ze względu na nowy nadchodzący nakaz. Jedna jednorazowa maseczka kosztuje 5 zł. To będzie eldorado dla aptek.

Albo ludziom będzie szkoda kupić większą ilość i będą cały czas używać tej samej.


Można używać tej samej, ale trzeba wyprać, tylko nie można tak z jednorazową. Na spacer po chodniku proponuję zwykłą szmatę żeby policja się nie czepiała, a do wnętrz z ludźmi zakładać odpowiednie - jednorazowe albo prać wcześniej użyte. Jeśli chcemy prać, to bierzemy chustę i mikrowłókno np. w ścierkach z mikrofibry. Jedno użycie - jedna mikrofibra.
Składamy kilka razy tak, aby rozmiarem objęła usta i nos. Wkładamy pomiędzy dwie warstwy chusty w odpowiednim miejscu i zakładamy. Po jednym użyciu (powiedzmy do maks 30 min) wymieniamy mikrofibrę na świeżą.

Tak samo z rękawiczkami. Nie trzeba jednorazowych. Ważnym jest, aby nie dotykać ich jak popadnie, a po ściągnięciu myć ręce. Najprościej kupić tanie rękawiczki ogrodowe z warstwą powlekaną, która utrudnia przepuszczanie wilgoci. Po wyjściu ze sklepu zwijamy i do wora. Możemy mieć kilka takich par i myć je pod kranem przy użyciu mydła czy w pralce (byle nie wycierać się w powierzchnie i obiekty stroną która nie jest powlekana). Tańsze rozwiązanie od kupowania lateksów.

Innym źródłem mikrowłókien są filtry hepa do odkurzaczy i worki.
https://ntrs.nasa.gov/archive/nasa/casi.ntrs.nasa.gov/20170005166.pdf


Minimalizuj ryzyko choroby lub wypadku ; )



Badanie szacujące śmiertelność w Korei:
https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.03.30.20048264v1

&COVID


RE: Koronawirus - Żarłak - 18.04.2020

Przeczytałem trochę różnych komentarzy, że ograniczenie gospodarki spowoduje lawinowy wzrost zgonów. Chyba prezydent USA najgłośniej był słyszany, że trzeba wrócić do pewnej aktywności podając taki właśnie powód. Co ciekawe, napotkałem artykuł w Nature, który sugeruje, że kryzys nie przyczynia się do większej liczby zgonów. Ich liczba rośnie w czasie prosperity. W Polsce ostatnio też mieliśmy taką sytuację, że nikt nie potrafił wytłumaczyć skąd wziął się nagły wzrost zgonów. Może to jest tą przyczyną? Wrzucam do tego tematu, bo epidemia rzutuje na wszystkie aktywności społeczne, niesienie duże ryzyko, i też jest niejako kryzysem ekonomicznym.


A co jeszcze ciekawsze, pierwsze takie obserwacje zanotowano jeszcze przed wielkim kryzysem lat 30 ub. wieku! Więcej w artykule.

Cytat:
Death rates have dropped during past economic downturns, even as many health trends have worsened. Researchers are scrambling to decipher lessons before the next big recession.


Christopher Ruhm has spent the past two decades investigating the links between downturns and health. When he started his research, he wasn’t aware of the early-twentieth-century literature. That work had been generally forgotten, he says, because it “didn’t fit the obvious narrative”.

He began by plugging data from more than a century of US history into a complex statistical model. Then, like his pre-Depression counterparts, he thought he had made an error. “So, I started looking at the raw data,” says Ruhm, an economist at the University of Virginia in Charlottesville. “But it wasn’t some programming mistake; it was real.” In fact, he and others replicated the finding — in different situations, in different time periods, in different countries. In every case, Ruhm notes, the health of a majority of people improved, while the health of a minority declined.

https://www.nature.com/articles/d41586-019-00210-0



RE: Koronawirus - kmat - 21.04.2020

@Iselin
To jest ciekawe, choć trochę chaotyczne Duży uśmiech ona jednak w ogóle nie odnosi się do doniesień o niższej śmiertelności w byłej NRD niż RFN, czy Portugalii niż Hiszpanii. A jeśli jest coś na rzeczy, to jest to efekt zaszczepienia dawno temu, a nie dziś.

Gawain napisał(a): To pewnie chodzi o to, że nie sama szczepionka daje pozytywny efekt, ale układ immunologiczny w iluś tam wypadkach może dawać odpowiedź bardziej skuteczną w stosunku do wirusa, chociaż pewności nie ma czy to tylko ta konkretna szczepionka powoduje zmniejszenie zakażeń czy może coś jeszcze.
Generalnie podejrzenia są takie, że BCG nie uodparnia na samego cv, bo i nie może, ale jakoś reguluje ogólne mechanizmy immunologiczne, że ludzie akurat to zakażenie lżej przechodzą.


RE: Koronawirus - bert04 - 22.04.2020

Krótki meldunek po dłuższej przerwie. W PL maseczka ma kosztować 5 zł? W Hiszpanii poniżej 10 EUR nie dostaniesz, i to nie żadne filtrowane tylko te najprostsze. A druga sprawa, kwestia raportowania ofiar wirusa w różnych krajach. Okazało się, że w Wielkiej Brytanii w oficjalnych statystykach nie uwzględniano zmarłych we własnych domach oraz w domach starców (te są w większości sprywatyzowane). Nie wiem, czy jakiekolwiek porównywania mają jeszcze sens.

https://www.google.com/amp/amp.abc.net.au/article/12149024


RE: Koronawirus - Iselin - 22.04.2020

bert04 napisał(a): Krótki meldunek po dłuższej przerwie. W PL maseczka ma kosztować 5 zł? W Hiszpanii poniżej 10 EUR nie dostaniesz, i to nie żadne filtrowane tylko te najprostsze.
W Polsce od razu w takich przypadkach włącza się tryb rękodzieło, konkurencja, handel osiedlowy. W Hiszpanii nie mają?

kmat napisał(a): To jest ciekawe, choć trochę chaotyczne ona jednak w ogóle nie odnosi się do doniesień o niższej śmiertelności w byłej NRD niż RFN, czy Portugalii niż Hiszpanii. A jeśli jest coś na rzeczy, to jest to efekt zaszczepienia dawno temu, a nie dziś.
No, tam jest bardziej o tym, jak to działa "od kuchni". Kwestię niższej śmiertelności chyba jeszcze trzeba zbadać, bo na razie to jakaś korelacja, a jeszcze wiadomo, czy istnieje związek przyczynowo-skutkowy.


RE: Koronawirus - Adam M. - 22.04.2020

Przestalem porownywac jako ze polskie zgony sa zanizane na kilku poziomach:
- przy okazji chorob towarzyszacych, zgodnie z instrukcja M.Z. podaje sie chorobe towarzyszaca jako przyczne ( roznice w kodowaniu )
- osoby zmarle w domu przed otrzymaniem pomocy,
- nie jestem pewien czy osoby zmarle w DPS sa wykazywane.
Ilosc zakazen zalezy od ilosci testow, ktorych w Polsce wykonuje sie niewiele.


RE: Koronawirus - Sofeicz - 22.04.2020

Ale te problemy ze statystyką, to nie tylko polski problem.
Tak jak napisał Bert w UK też nie uwzględniano staruszków z domów opieki. Z tego, co czytałem podobnie było we Francji i Hiszpanii.
Ogólnie koronawirus w większości przypadków, to gwóźdź do trumny tych, którzy już ciężko na coś chorowali lub byli po prostu starzy.
Oczywiście jest niewielka grupa relatywnie zdrowych, którzy, podobnie jak na hiszpankę, umierają z powodu burzy cytokinowej.


RE: Koronawirus - Fanuel - 22.04.2020

Iselin napisał(a):
bert04 napisał(a): Krótki meldunek po dłuższej przerwie. W PL maseczka ma kosztować 5 zł? W Hiszpanii poniżej 10 EUR nie dostaniesz, i to nie żadne filtrowane tylko te najprostsze.
W Polsce od razu w takich przypadkach włącza się tryb rękodzieło, konkurencja, handel osiedlowy. W Hiszpanii nie mają?

Nie wierzę. AliExpress nie mają? Toż nasi cwaniacy sprowadzają za kilka, kilkadziesiąt groszy i odsprzedają dalej. Ja tam sobie bandamki kupiłem i mam dwie za siedem złotych... Ludzie na Zachodzie ocipieli od dobrobytu?


RE: Koronawirus - kmat - 22.04.2020

Sofeicz napisał(a): Ogólnie koronawirus w większości przypadków, to gwóźdź do trumny tych, którzy już ciężko na coś chorowali lub byli po prostu starzy.
To za jakiś czas powinno wyskoczyć w statystykach względny jako spadek śmiertelności w porównaniu do analogicznych okresów w latach poprzednich.

Iselin napisał(a): No, tam jest bardziej o tym, jak to działa "od kuchni". Kwestię niższej śmiertelności chyba jeszcze trzeba zbadać, bo na razie to jakaś korelacja, a jeszcze wiadomo, czy istnieje związek przyczynowo-skutkowy.
A to wiadomo.


RE: Koronawirus - Sofeicz - 22.04.2020

Holendrzy sprawę przebadali i otwierają przedszkola i szkoły dla dzieci do 12 lat, bo:

Cytat:- Dzieci do lat 12 właściwie nie zarażają siebie nawzajem ani starszych osób. Mieliśmy tylko kilka potwierdzonych przypadków zakażenia u osób do lat 20 i były to zakażenia przez dorosłych, głównie przez domowników - mówi szef centrum chorób zakaźnych RIVM Jaap van Dissel. Van Dissel, profesor uniwersytetu w Lejdzie i najważniejszy doradca rządu w czasie pandemii, odpowiadał w środę razem z premierem na pytania holenderskich parlamentarzystów.
Tłumaczył, że RIVM przeprowadził różne badania dotyczące dzieci i koronawirusa, analizował też dane zbierane w innych krajach. 
W danych zbieranych od początku epidemii i przesyłanych do RIVM przez gminne ośrodki zdrowia nie było przypadku zakażenia innej osoby przez osobę do lat 18. Van Dissel mówił też m.in. o badaniu rozprzestrzeniania się wirusa w rodzinach. Badaniu, któremu do połowy kwietnia poddano 54 gospodarstwa domowe, łącznie 239 domowników.
Badanie jeszcze trwa, ale są już wstępne wyniki: - dzieci nie są roznosicielami wirusa w rodzinach. Jeśli się zakażają wirusem, to od dorosłych domowników, i przechodzą koronawirusa z dużo słabszymi objawami – mówił van Dissel, podkreślając: to nie dzieci przynoszą koronawirusa do domów.
– Tu mamy jasność co do kolejności zakażania: to dzieci łapały wirusa od dorosłych, a nie odwrotnie  - mówił, uzasadniając otwarcie podstawówek. Przypadki zakażenia koronawirusem u osób do lat 18 to w Holandii tylko niespełna jeden procent wszystkich przypadków, mimo że ta grupa wiekowa to 22 procent populacji.
Jednocześnie do września odwołali wszelkie zawody sportowe i utrzymują restrykcje w stosunku do dorosłych.


RE: Koronawirus - Neuro - 22.04.2020

O co chodzi z tym zarzucaniem Billowi Gatesowi, że wpływa na WHO?
Fakt że wspiera finansowo WHO, więc teoretycznie mógłby w zamian czegoś chcieć, ale to jest tylko 10% wpływów.
Czy WHO rzeczywiście dla tych 10% zaczęłoby szerzyć większe obawy niż to konieczne i dążyć do tego by organizacja Gatesa mogła później sprzedać miliardy szczepionek?
Gdyby to było 50% to jeszcze mógłbym zrozumieć, ale 10%?


RE: Koronawirus - Iselin - 23.04.2020

Co do Holendrów, to zbadali już, jak to się dzieje, że nie znaleźli przypadków zarażenia się od dziecka? Bo znów możemy mieć do czynienia z korelacją i mogą się potem zdziwić.


RE: Koronawirus - Lampart - 23.04.2020

Iselin

Ale co tu się mają dziwić? Skoro się nie zarażali to czemu mieliby się nagle zarażać?


RE: Koronawirus - Gladiator - 23.04.2020

Adam M. napisał

Cytat:Przestalem porownywac jako ze polskie zgony sa zanizane na kilku poziomach:
- przy okazji chorob towarzyszacych, zgodnie z instrukcja M.Z. podaje sie chorobe towarzyszaca jako przyczne ( roznice  w kodowaniu )
- osoby zmarle w domu przed otrzymaniem pomocy,
- nie jestem pewien czy osoby zmarle w DPS sa wykazywane.
Ilosc zakazen zalezy od ilosci testow, ktorych w Polsce wykonuje sie niewiele.

A tu masz pokazane jak są statystki zawyżane.

Meanwhile, government officials have been encouraging doctors and hospital administrators to maximize the number of reported deaths due to COVID-19.

Przynajmniej w USA  wrzuca się przypadki do jednego wora tworząc apokaliptyczną wizję.  Nie wiesz jakie obliczenia rządowe są prawdziwe, ponieważ  nie ma pełnych danych. Określa się to - nie wiadomo gdzie licznik, gdzie mianownik. Po prostu buduje się samolot podczas lotu. To czy polskie lub inne są zaniżane lub zawyżane, będzie można niedługo określić.  Wystarczy porównać ilość zgonów np w marcu, kwietniu, maju na przestrzeni ostatnich kilku lat. Wówczas będzie wiadomo o ile zwiększyła się statystyczna śmiertelność. Może okazać się, że polskie liczenie było racjonalne. Ano przyjdzie czas obiektywnej weryfikacji, wówczas się przekonamy.
 Polecam komentarze czwarty i ósmy w kwestii ustalania przyczyn. Przy ósmym słuszna uwaga, jeśli można postawić 3-4 prawdopodobne diagnozy śmierci, to którą wybrać, aby była prawdziwa?

Póki co jest chaos, sprzeczne informacje, więc nie należy brać wszystkiego na serio i z góry przesądzać.


RE: Koronawirus - Sofeicz - 23.04.2020

A może w ogóle nie ma zarazy, Gladiatorze?

PS. Od jakiegoś czasu obserwuję dane z porządnej Belgii i oczom nie wierzę.
Mają 550 umarlaków na milion, co jest rekordem i znacznie przewyższają w tym względzie Włochy czy Hiszpanię.
Poza tym 15% (słownie piętnaście procent) odsetek zgonów w stosunku do zakażonych.
????


RE: Koronawirus - Neuro - 23.04.2020

Sofeicz napisał(a): A może w ogóle nie ma zarazy, Gladiatorze?
  Trafiłem na coś takiego:




RE: Koronawirus - Gladiator - 23.04.2020

A może trochę racjonalności i cierpliwości?

Statystyka z czasem wszystko pokaże pod względem porównania  śmiertelności. Wówczas będzie łatwiej określić gdzie jest (była) racja w kwestii metodologii. Na razie mamy w tej materii jak wspomniałem chaos. Ścierają się różne punkty widzenia pandemii.
Po co więc imputować mi coś, nie mającego nic wspólnego z tym co zapodałem i napisałem?


RE: Koronawirus - zefciu - 23.04.2020

Gladiator napisał(a): A może trochę racjonalności i cierpliwości?

Statystyka z czasem wszystko pokaże pod względem porównania  śmiertelności. Wówczas będzie łatwiej określić gdzie jest (była) racja w kwestii metodologii. Na razie mamy w tej materii jak wspomniałem chaos. Ścierają się różne punkty widzenia pandemii.
Po co więc imputować mi coś, nie mającego nic wspólnego z tym co zapodałem i napisałem?
Logika jest taka: pali się, ale nie wiemy jak szybko się pali. Więc należy zachować cierpliwość. Jak już się wypali, to wówczas się zbada i oceni, jak należało gasić.


RE: Koronawirus - Sofeicz - 23.04.2020

Przy braku szczepionki, to nie ma ch... we wsi, pozostaje odporność stadna.
Chodzi tylko o kontrolę jej nabywania i nie przeciążania systemu zdrowia, co akurat w przypadku RP jest kabaretem w czystej postaci.