Forum Ateista.pl
Koronawirus - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Koronawirus (/showthread.php?tid=14648)



RE: Koronawirus - Adam M. - 08.07.2020

Wczoraj w Texasie 10 tys nowych zakazen, w calych Stanach 250 tys w ciagu ostatniego tygodnia.
U nas w Ontario ponizej 200.


RE: Koronawirus - Sofeicz - 09.07.2020

Jankesi idą szwedzką drogą.


RE: Koronawirus - Adam M. - 09.07.2020

Mnie sie wydaje ze raczej to jest droga pojscia "na zywiol".


RE: Koronawirus - GPR - 21.07.2020

To ja może najpierw pojadę faktami:

https://koronawirus-w-polsce.pl/

Polecam statystykę dane o zmarłych oraz liczbę osób wg grupy wiekowej.
Dodam ze średnia długość życia w Polsce to 78 lat oraz przypomnę że wiek emerytalny to 60 i 65 lat.

https://covid19info.live/
https://www.worldometers.info/coronavirus/

Następnie podsumowanie:
https://swprs.org/szwajcarski-lekarz-o-covid-19/



Cytat:Według danych z najlepiej przebadanych krajów i regionów, śmiertelność Covid-19 wynosi od 0,1% do 0,37%, czyli jest na poziomie ciężkiej grypy i jest około dwudziestokrotnie niższa, niż pierwotnie zakładana przez WHO.

Aż do 80% wszystkich osób z pozytywnym wynikiem testu pozostaje bezobjawowych. Wśród osób w wieku 70–79 lat około 60% nie wykazuje objawów. Ponad 97% wszystkich chorych rozwija tylko łagodne objawy.

Nawet jedna trzecia populacji ma już pewną odporność na Covid-19 z powodu kontaktu z wcześniejszymi koronawirusami (zwykłymi wirusami przeziębienia).

Mediana lub średni wiek zmarłych w większości krajów (w tym we Włoszech) wynosi ponad 80 lat i tylko około 1% zmarłych nie miało poważnych chorób współistniejących. Wiek i profil ryzyka śmierci zasadniczo odpowiadają zatem normalnej śmiertelności.

To z tych ciekawszych ale zdecydowanie więcej w linku powyżej.


Dodatkowo:

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=28480&Itemid=53&fbclid=IwAR0T6pCLAil-_yu5vTcmqQrxBp1bVdIFCoXyI6frS1HYpHoVlQ10KjS3w5I

Potwierdzenie powyższego ze strony dalkowskiego:



Oraz ciekawe spostrzeżenia. Choć radze przewinąć pierwszych kilkanaście minut.



ps. Nie dziwię sie ze w US jest "gorzej". W końcu to kraj z drogą służbą zdrowia i wielką liczbą potencjalnych "zgonów z chorobami współistniejącymi". Mnóstwo u nich ćpunów, chorych na aids i inne poważne choroby bez dostępu do opieki zdrowotnej.


RE: Koronawirus - zefciu - 21.07.2020

Czyli znowu – zignorować wszystkie argumenty i napisać swoje:
Ogólna śmiertelność z powodu COVID-19 nie jest „tak strasznie wysoka”, ale:
  • Po pierwsze – statystyczny człowiek nie istnieje. Jeśli zatem ktoś, kto jest zdrowy i nie ma chorób współistniejących mówi „nie ma problemu, bo przecież śmiertelność jest na poziomie grypy”, to jest to akt pokazania wielkiego faka wszystkim osobom starszym, cukrzykom, czy cierpiącym na choroby autoimmunologiczne. Jesteś w stanie spojrzeć w oczy tym ludziom i powiedzieć „moje zachowanie to znaczne ryzyko Twojej śmierci, ale przecież w populacji śmiertelność jest niska”? Może jesteś. Ja nie.
  • Po drugie – z danych, które wkleiłeś wynika też silna korelacja śmiertelności z ostrością epidemii w danym kraju. Włochy, gdzie pandemia nie była w żaden sposób kontrolowana wpadają w dwucyfrowe wartości. Zatem kluczowym jest „spłaszczenie krzywej” właśnie po to, żeby śmiertelność była niska.



RE: Koronawirus - Sofeicz - 21.07.2020

Skoro (wg GPR) C19 to taka ciężka grypa, to jakim sposobem dorobilismy się w tym sezonie już ponad 1600 sztywniaków w porównaniu do 100, góra dwustu sezonowej grypy?
Cytat:W okresie 2017/18 nie odnotowano żadnego zgonu z powodu grypy i jej powikłań; w sezonie 2016/ 17 – zmarło 12 osób, w sezonie 2015/ 16 – osiem, a w okresie 2014/ 15 – jedna osoba



RE: Koronawirus - GPR - 21.07.2020

Nie jestem specjalistą dlatego odsyłam do artykułu z konkretnymi źródłami.

Wg mnie pod zgony po zwykłej grypie w Polsce podciąga sie ludzi którzy mieli powikłania po grypie a pod koronawirusa podciąga się ludzi z bardzo ciężkimi chorobami.
Sa udokumentowane przypadki wpisywania na liste zgonów mimo iż chorych nie przebadano na koronawirusa, osób w ostatnich stadiach chorób które i tak by zmarły lub osób w domach społecznych których kres zakończył sie naturalnie.
Co do samego wykrywania tegoż wirusa nawet w mediach tzw mainstremowych pisali i mówili o tym ze testy nie dają dobrych wyników, często dają wyniki sprzeczne itp. Co więcej w linkach jest wytłumaczenie czemu tak sie dzieje.
Zresztą to wszystko jest nie tylko w linkach które zapodałem a dowodów w internecie jest znacznie więcej (z mainstreemu a nei ze stron fake newsowych).
Ale ... aby coś zrozumieć to trzeba chcieć wyszukać albo nawet obejrzeć czy przeczytać to co zostało podane na tacy.
Zauważ że przy zgonach na grypę nie ma dopisków "z chorobami powiązanymi".
Na koniec cytat z naszego ministra zdrowia:
“gdybyśmy zbadali 30 mln populację, to zgubilibyśmy wyniki w ogromnej rzeszy fałszywie dodatnich wyników".
Bo testy które używamy sa naprawdę bardzo ułomne. To czemu w linkach w poście wyżej.

Ja nawet wiem czemu ta choroba została ogłoszona pandemią i czemu została tak rozdmuchana. Tu nawet nie ma domysłów tylko powiązanie suchych faktów.
Nie będę tu jednak wspominał o wg niektórych "tych śmiesznych teoriach spiskowych". Powiem tylko że kto ma styczność z giełdą i interesuje sie ekonomią to wie bo umie dodać do siebie pewne ostatnie wydarzenia a jak znam życie to zaraz co mądrzejsi będą rzucać jakimiś reptilianinami, chemitralsami czy innym (za przeproszeniem) gównem mającym zniechęcić i odsunąć uwage ludzi od powiązania ze sobą aktualnych wydarzeń.

Kolejna strona do poczytania z arto fake newsach: [ciach – jaka była mowa o spamowaniu?]
Oczywiście zdaje sobie sprawę iż po wczytaniu sie w jakies pojedyńcze wątki można doszukac sie jakichś błędów merytorycznych (również na siłę) ale konkretne fakty ze zwykłych mediów potwierdzają to co ludzie piszą w internecie (również i lekarze specjaliści od chorób zakaźnych).

Niektóre rejony świata mają większe problemy niż inne, nie wynika to jednak z większej śmiertelności koronawirusa jako takiego, ale z dodatkowych czynników, „podłoża”, na które natrafia wirus, jak np. duża ilość zakażeń szpitalnych, zły stan służby zdrowia, panika, struktura wiekowa społeczeństwa, stan zdrowia populacji itp.
na koniec:

„Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain


RE: Koronawirus - zefciu - 21.07.2020

Zdecyduj się GPR albo: „nie jesteś specjalistą i gówno wiesz”, albo „Twoje zdanie” ma jakąś wartość w dyskusji. Bo mam wrażenie, że dobierasz te opcje w zależności od potrzeby – jak trzeba wygłosić szurczą tezę, to wtedy „Twoje zdanie” jest superważne. A jak się trzeba z szurczej tezy wytłumaczyć innemu użytkownikowi, to wtedy „nie jesteś specjalistą”.


RE: Koronawirus - Sofeicz - 21.07.2020

GPR napisał(a): Nie jestem specjalistą dlatego odsyłam do artykułu z konkretnymi źródłami.

Wg mnie pod zgony po zwykłej grypie w Polsce podciąga sie ludzi którzy mieli powikłania po grypie a pod koronawirusa podciąga się ludzi z bardzo ciężkimi chorobami.
Sa udokumentowane przypadki wpisywania na liste zgonów mimo iż chorych nie przebadano na koronawirusa, osób w ostatnich stadiach chorób które i tak by zmarły lub osób w domach społecznych których kres zakończył sie naturalnie.
Czyli jednak g... wiesz i sam podciagasz fakty za uszy, jak ci pasuje do tezy.
Właśnie choroby współistniejące są główną przyczyną zgonów grypowych, podobnie jak przy C19.
Faktycznie, ciężko to sobie samemu wydedukowac, że osłabieni staruszkowie są bardziej podatni na takie ostateczne rozwiazanie.

https://pulsmedycyny.pl/grypa-przed-nam-wzrost-zachorowan-953671


RE: Koronawirus - Żarłak - 21.07.2020

GPR napisał(a): Wg mnie pod zgony po zwykłej grypie w Polsce podciąga sie ludzi którzy mieli powikłania po grypie a pod koronawirusa podciąga się ludzi z bardzo ciężkimi chorobami.
Sa udokumentowane przypadki wpisywania na liste zgonów mimo iż chorych nie przebadano na koronawirusa, osób w ostatnich stadiach chorób które i tak by zmarły lub osób w domach społecznych których kres zakończył sie naturalnie.


A może jest odwrotnie. Niektórych zgonów na covid-19 nie zakwalifikowano do związanych z tą chorobą? Musisz się określić, albo Podli i Sprzedajni podają wiarygodną liczbę zakażonych, albo jest ona zaniżona.


Tekst odnosi się do stanu na dzień 30 marca br.:
Cytat:MZ/PZH uznaje za uzasadnione rozpoznanie Covid-19 jako wyjściowej przyczyny zgonu jedynie w przypadku dodatniego wyniku testu laboratoryjnego.

WHO za równie uzasadnione uważa postawienie takiego rozpoznania w przypadku charakterystycznego obrazu klinicznego i/lub epidemiologicznego – obowiązuje wówczas kod U07.2. Jako obraz kliniczny należy w tym przypadku rozumieć specyficzne przemawiające za takim rozpoznaniem, ale również charakterystyczne zmiany w tomografii komputerowej płuc. Cechy epidemiologiczne to po prostu udowodniony (lub wysoce prawdopodobny) kontakt z osobą zakażoną. Kod U 07.2 nie istnieje w kryteriach MZ/PZH.

Implikacje praktyczne:
Dyskretnie eliminując kod U07.2, czyli wszystkie przypadki niepotwierdzone badaniem laboratoryjnym, minister Szumowski i dr Juszczyk wycięli ze statystyki całą grupę chorych. Jak dużą? Nie wiem, ale spójrzcie Państwo sami na kryteria i intuicyjnie oszacujcie.

Podsumowanie
Pycha i Szmal zastosowało wobec pandemii swoistą odmianę Paragrafu 22:

Po pierwsze, żeby rozpoznać Covid-19, konieczny jest dodatni wynik testu.
Po drugie, nie testujemy, a w każdym razie staramy się nie testować.

Stefan Karczmarewicz



RE: Koronawirus - Adam M. - 23.07.2020

Pisalem juz chyba o tym poprzednio, tzn o zastosowaniu odpowiedniego kodu by zmniejszyc oficjalna statystyke smiertelnosci w Polsce z powodu Covid, jak rowniez niewystarczajace ilosci testow.
U nas w GTA bylo 3 tys wiecej kremacji w okresie epidemii, niz srednio w poprzednich latach, co ostatnio podali. Z ostatnich zachorowan polowa to ludzie ponizej 40 lat, ale ilosc nowych przypadkow oscyluje ponizej 200 w Ontario. Sadze ze poluzowanie regul spowodowalo ze wiecej mlodych sie socjalizuje i stad wiecej zachorowan.
Teksas, Floryda i kilka innych stanow maja ilosc dziennych zachorowan powyzej 10 tys i zaczynaja przescigac N. York gdzie ilosc chorych i zmarlych spada.
Co do porownania Covid do ciezkiej grypy, to przeszedlem nie tak ciezka grype w lutym i dziekuje bardzo tez ja chetnie omine, myjac rece, trzymajac dystans i noszac maske w publicznych pomieszczeniach zamknietych. Memu siostrzencowi po przecietnej grypie przebytej w wieku lat nastu umarly nerki przed 30 tka ( nierozpoznane zapalenie klebuszkow nerkowych ) wiec z ta grypa tez warto uwazac.


RE: Koronawirus - Żarłak - 23.07.2020

No właśnie, nikt teraz nie określi ile zgonów i trwałej utraty zdrowia moglibyśmy uniknąć rokrocznie, gdyby zasady przy covid19 były stosowane również do innych wirusów.


RE: Koronawirus - bert04 - 26.07.2020

Adam M. napisał(a): U nas w GTA bylo 3 tys wiecej kremacji w okresie epidemii, niz srednio w poprzednich latach, co ostatnio podali.

Ależ Adamie, z dodychczasowych dyskusji z foliarzami powinieneś już pamiętać trzy stopnie negacji

Po pierwsze, baaaardzo niska zaraźliwość i śmiertelność (plus to wszystko w celu zaczipowania ludzi szczepionkami i zniewolenia przez Gatesa)
Po drugie, jeżeli wykażesz wysoką zaraźliwość, to pewnie przez wysoką liczbę testów (ostatnio Trump tym zabłysną.

Po trzecie zaś, tu uważaj, jeżeli podasz wysokie statystyki śmiertelności to będzie to składane albo:
a) na karb starości ("Oni by i tak umarli za rok", słyszałem oryginalnie)
b) na karb chorób współistniejących (jakby przy innych zarażeniach nie było chorób współistniejących)
c) na karb nie-leczenia innych chorób (przy milczącym założeniu, że ludzie nie chodzą do szpitali bo brak łóżek albo bo boją się zarazić).

Po Twoim wpisie pewnie z automatu już układana jest replika w kierunku 3.c)


RE: Koronawirus - Poligon. - 26.07.2020

d) niska inicjatywa jednostek w zakresie osobistej ochrony przed covidem i obarczanie tym obowiązkiem najbliższego otoczenia.


RE: Koronawirus - bert04 - 26.07.2020

Poligon. napisał(a): d) niska inicjatywa jednostek w zakresie osobistej ochrony przed covidem i obarczanie tym obowiązkiem najbliższego otoczenia.

d) ignorowanie argumentów podawanych już wcześniej (tu: wypowiedzi naukowców i statystyki na temat skuteczności).

Dziękuję, że mi przypomniałeś. Podejrzany

_______________

EDIT: I specjalnie dla Ciebie, bo chyba wtedy dałem opis bez linku:

https://www.aerzteblatt.de/nachrichten/113598/COVID-19-Jena-hat-durch-fruehe-Maskenpflicht-viele-Infektionen-vermieden

"In der thüringischen Stadt Jena ist es durch die frühzeitige Einführung einer Maskenpflicht gelungen, die Zahl der Neuinfektionen mit dem Coronavirus SARS-CoV-2 „praktisch auf null“ zu senken.
(...)
Die Entscheidung der Stadt Jena, das Tragen eines Mund-Nase-Schutzes ab dem 6. April im öffentlichen Raum zur Pflicht zu machen, wurde deshalb andernorts als übertrieben eingestuft.

Nach und nach folgten andere Kommunen (...). Landesweit wurde der Mund-Nasen-Schutz (...) in den meisten anderen Ländern ab dem 27. April zur Pflicht.
(...)
"Die Studie ergab, dass 20 Tage nach der Einführung der Maskenpflicht in Jena die Gesamt­zahl der dort registrierten COVID-19-Fälle lediglich von 142 auf 158 gestiegen war. Im „synthetischen Jena“ kam es den Berechnungen zufolge dagegen zu einer Zunahme von 143 auf 205 COVID-19-Fälle."


„W mieście Jena w Turyngii wczesne wprowadzenie wymogu maski umożliwiło „praktycznie zerową” liczbę nowych infekcji koronawirusem SARS-CoV-2.
(...)
Decyzja miasta Jena o nałożeniu obowiązku noszenia ochrony ust i nosa w miejscach publicznych od 6 kwietnia została zatem sklasyfikowana jako przesadzona w innych miejscach.

Kolejne gminy poszły w jego ślady (...). W całym kraju ochrona ust i nosa (...) stała się obowiązkowa w większości innych krajów związkowych od 27 kwietnia.
(...)
„Badanie wykazało, że 20 dni po wprowadzeniu obowiązkowych masek w Jenie całkowita liczba zarejestrowanych tam przypadków COVID-19 wzrosła tylko ze 142 do 158. W„ syntetycznej Jenie ”nastąpił jednak według obliczeń wzrost z 143 do 205 przypadków COVID-19 ”



RE: Koronawirus - Adam M. - 27.07.2020

Tak, ale nie wroze wyrugowania Covid u nas jak widze zatloczone plaze nad Jeziorami, cale tabuny ludzi przed barami i restauracjami w Toronto do ktorych dalej nie mozna wchodzic i brak dystansu w parkach. Dobrze chociaz ze sklepy maja wymog masek.


RE: Koronawirus - freeman - 27.07.2020

A u nas podwójne standardy Sanepidu w walce z koronawirusem : https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26154706,zakazenie-koronawirusem-na-spotkaniu-z-andrzejem-duda-w-odrzywole.html

Inna sprawa: czy ktoś potrafi wytłumaczyć dlaczego w Szwecji szczyt nowych przypadków zgonów na covid-19 przypadł w kwietniu, a szczyt nowych przypadków zakażeń dopiero w czerwcu?


RE: Koronawirus - DziadBorowy - 31.07.2020

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-nerwy-zdziwienie-i-skrocone-urlopy-polacy-utkneli-w-czarnogorze-6537941061946048a

Polski rząd blokuje loty z Czarnogóry pozostawiając Polaków przebywających tam na wakacjach ze sporym problemem, podczas gdy w kwestii wesel na 150 osób, które są obecnie głównym źródłem nowych ognisk nie robi jak na razie nic. Ja przestaję się dziwić, ze ludzie widząc takie debilizmy zaczynają tworzyć niestworzone teorie spiskowe na temat koronawirusa.


RE: Koronawirus - Fanuel - 31.07.2020

No ja widzę, że przy tym co się dzieje drugi lockdown nie ma najmniejszego sensu. Przecież nastąpi lawinowy przyrost zachorowań. Ludzie mają wyjebane na wirusa, bo to taki lepszy katarek a poza tym to nikt go na oczy nie widział. Modlić się należy o jak najszybsze przechorowanie tego gówna, bo inaczej będziemy w czarnej dupie. Ratuje nas jedynie odporność grupowa.


RE: Koronawirus - Sofeicz - 31.07.2020

Cytat:Ratuje nas jedynie odporność grupowa.
Kogo ratuje?

Ciebie czy mnie 63-latka?
Czy moją matkę, która dobija do 90?