![]() |
|
Gra o Tron - co w tym jest? [spoilery] - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Kultura i sztuka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Gra o Tron - co w tym jest? [spoilery] (/showthread.php?tid=9479) |
RE: Gra o Tron - co w tym jest? [spoilery] - żeniec - 29.06.2020 Zdaję sobie sprawę, że o Grze o tron już się nie mówi za dużo, ale YouTuber The Dragon Demands, bardzo rozczarowany Grą o tron i batożący Weissa i Benioffa mniej więcej od 4-5 sezonu, miał determinację kopnąć się do oficjalnego archiwum Writer's Guild of America Foundation w Los Angeles, gdzie leży jedyna dostępna quasi publicznie kopia scenariusza odcinka 5 sezonu 8. Z lektury scenariusza, w połączeniu z wypowiedziami Emilii Clarke, które HBO notorycznie banuje z Internetu, wynika, że decyzja o totalnym zjaraniu King's Landing przez Daenerys zapadła last minute. Scenariusz na to nie wskazuje, a wypowiedzi Emilii Clarke wskazują na to, że o tym nie widziała odgrywając sceny. Samo zjaranie King's Landing miało być przypadkowe - Daenerys zdecydowała się zaatakować za pomocą smoka tylko Red Keep, ale przy okazji odpaliła rozmieszczone w mieście skrytki z dzikim ogniem. Dodatkowym dowodem na to są komentarze speców od VFX, którzy komentują ten odcinek na edycji Blue-Ray, że pierwotnie ogień w niektórych scenach był tylko zielony (w finalnej wersji nadal widać zielone wybuchy tu i ówdzie). Jest to kolejny gwóźdź do trumny przekonania, że D&D wiedzieli co robią, a scenariusz był przemyślany. Niefortunnie dla siebie D&D, chociaż od kilku lat w zasadzie nie dawali dłuższych wywiadów dotyczących Gry o tron, przyjęli zaproszenie na Austin Film Festival. Zrobili z siebie takich głupków, że do dzisiaj nie ma dostępnego wideo czy choćby audio z tego wydarzenia, są tylko częściowe transkrypcje dzięki osobom, które były wtedy częścią publiczności i tweetowały pytania i odpowiedzi D&D chwalili się, że Gra o tron to była "kosztowna szkoła filmowa", bo, jak sami przyznają, przystępując do projektu nie mieli pojęcia jak się tworzy serial i np. zjebali pilotażowy odcinek*, a HBO się zgodziło na dokrętkę, bo już utopiło w projekcie kilka milionów $. To z kolei też tłumaczy, dlaczego walczyli z własną ekipą. Miguel Sapochnik musiał im wybijać z głowy durne pomysły dotyczące Bitwy Bękartów, uparli się na filmowanie bardzo krótkiej "Długiej nocy" dosłownie w nocy (tak się tego nie robi), są nagrania Benioffa jak się podśmichują z castu, że głodują i marzną na planie. To tyle na temat ich kompetencji.* Do tego stopnia, że testowa widownia nie wiedziała, że Cersei i Jamie, to rodzeństwo. RE: Gra o Tron - co w tym jest? [spoilery] - Fanuel - 08.10.2021 Polska GoT w jednym obrazku ![]()
RE: Gra o Tron - co w tym jest? [spoilery] - lumberjack - 08.10.2021 Piękne. Kwintesencja polskości sebixowej. Czysta esencja. Czysty wywar. Czysty napar. Istny koncentrat. Gdy to czytałem me serce się wchuj wzruszyło, a łezka w oku się zakręciła i jebła na ziemię. |