Forum Ateista.pl
Polecane artykuły - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Wydarzenia i przegląd prasy (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Polecane artykuły (/showthread.php?tid=247)



Polecane artykuły - Baptiste - 26.01.2012

http://www.moreorless.au.com/heroes/rabe.html
John Rabe- członek NSDAP, "Oskar Schindler Azji".


Polecane artykuły - Żarłak - 27.01.2012

Ad acta

Nowy Xbox przyniesie porażające ograniczenie praw konsumentów?


[INDENT] Jak donosi serwis Kotaku, firma Microsoft w nowej konsoli Xbox zastosuje nowy napęd, dzięki któremu konsola będzie obsługiwać pojemne płyty Blu-ray. Obecnie dostępny Xbox 360, korzysta z płyt DVD o pojemności do 8 GB, co dla niektórych twórców gier stanowi spore ograniczenie.[/INDENT][INDENT]Dlatego też niektóre gry sprzedawane są w postaci pakietów dwóch i więcej płyt. Dwuwarstwowy nośnik Blu-ray może pomieścić do 50 GB danych, a więc powinno to wystarczyć do pomieszczenia np. lepszej jakości tekstur, filmów czy chociażby ścieżek dźwiękowych. Nowy Xbox oczywiście będzie mógł być używany jako zwykły odtwarzacz Blu-ray - filmów w rozdzielczości 1080p oraz muzyki z wielokanałowym dźwiękiem w kompresji bezstratnej.
[/INDENT][INDENT]To dobra wiadomość. Jest jednak jeszcze jedna i ta z pewnością wielu graczom bardzo się nie spodoba. Firma Microsoft nową konsolę Xbox przygotowuje z myślą o zablokowaniu możliwości uruchamiania używanych gier! Tak. Oznacza to, że gra zakupiona od innego gracza nie będzie dla nas użyteczna. Microsoft najprawdopodobniej opracowuje system wiązania klucza aktywacyjnego gry z kontem Xbox Live.
[/INDENT][INDENT] Wniosek z tego jest taki, że gry za którą zapłacimy nie będziemy mogli nikomu odsprzedać. W ten sposób prawa konsumenta... no właśnie. Co z nimi? A, no tak. Konsumentami ostatnio mało kto się przejmuje. Tymi najbardziej uczciwymi nabywcami oryginalnych gier, filmów i muzyki - najmniej. Im coraz częściej ci tzw. Twórcy pokazują środkowe palce.
[/INDENT][url="http://pclab.pl/news48557.html"]
[/url]
źródło: pclab

[SIZE=1]Dwa posty zaraz po sobie, bo nie odświeżyłoby tematu i informacja mogłaby się zagubić i przedawnić.


W Amazonii odkryto grzyba żywiącego się plastikiem
[/SIZE] [INDENT] Poliuretan jest jednym z ważniejszych w naszym codziennym życiu tworzyw sztucznych – wykorzystuje się go do produkcji pianek stosowanych jako wypełnienie w praktycznie wszystkich foteli samochodowych, obuwiu, a nawet w wężach ogrodowych. Problem z nim jest taki, że do proces jego biodegradacji zajmować może nawet tysiące lat. Z pomocą przychodzi jednak natura – a dokładniej pewien gatunek grzyba odnaleziony w Amazonii.
[/INDENT][INDENT] Lasy Amazonii są miejscem, gdzie można znaleźć większą bioróżnorodność niż w każdym innym miejscu naszej planety. Znajdziemy tam dziesiątki tysięcy gatunków roślin, zwierząt i grzybów, które rozwijają się tam od setek tysięcy lat korzystając z dobrego, ciepłego klimatu i dużej ilości wody.[/INDENT][INDENT] Ostatnio naukowcy z Uniwersytetu Yale odnaleźli tam pewnego grzyba, który potrafi się pożywiać plastikiem. Grupa studentów tej uczelni pod przewodnictwem profesora biochemii Scotta Strobela wybrała się ostatnio na wycieczkę po dżungli Ekwadoru. Szukali oni roślin, w których wnętrzu następnie mogliby hodować mikroorganizmy. Odnaleźli oni przy tym grzyba, który okazał się zupełną nowością dla nauki. Największe zdziwienie wywołała jedna jego właściwość – niepohamowany głód na poliuretan.
Pestalotiopsis microspora jest pierwszym organizmem żywym, który potrafi przeżyć na diecie składającej się z samego plastiku i co więcej, potrafi on to robić w warunkach beztlenowych – czyli podobnych do tych jakie panują na samym dnie wysypiska śmieci.
[/INDENT][INDENT] Za odkryciem stoi dwójka studentów – Pria Anand – która odkryła unikalne właściwości grzyba oraz Jonathan Russell – który wyizolował enzym pozwalający grzybowi na trawienie plastiku.
[/INDENT][INDENT] Zdaniem naukowców nic nie stoi zatem na przeszkodzie, aby po dokładniejszym zbadaniu wykorzystać Pestalotiopsis microspora do oczyszczania wysypisk śmieci z poliuretanu, którego w skali globalnej zalegają tam całe setki tysięcy ton. Być może więc natura po raz kolejny przyjdzie nam na ratunek i pozwoli poradzić sobie z problemem, który sami stworzyliśmy.

[/INDENT]Wyniki badań zostały opublikowane w magazynie Applied and Environmental Microbiology.


źródło: geekweek.pl


Chyba George Carlin miał rację. Planeta nas stworzyła żebyśmy dostarczyli jej plastik.


Polecane artykuły - piotr35 - 02.02.2012

Bronnie Ware pracowała kilka lat w hospicjum i towarzyszyła wielu ludziom w ciągu ich ostatnich trzech miesięcy życia. Rozmawiała z nimi również o tym, czego żałują najbardziej w swoim życiu.

Teraz wydała o tym książkę : "The Top Five Regrets of the Dying".
http://www.guardian.co.uk/lifeandstyle/2012/feb/01/top-five-regrets-of-the-dying

Top 5 :
1. Żałuję, że nie miałem(/-am) odwagi żyć uczciwie według moich własnych standardów, a nie tak, jak oczekiwali tego ode mnie inni.
2. Żałuję, że pracowałem(/-am) tak dużo.
3. Żałuję, że nie miałem(/-am) odwagi wyrażać częściej moje uczucia.
4. Żałuję, że straciłem(/-am) kontakt z moim przyjacielem.
5. Żałuję, że nie pozwoliłem(/-am) sobie żyć szczęśliwiej.

Ciekawostką jest, że nikt nie wspomniał o życzeniu, aby mieć więcej seksu i nikt również nie żałuje, że nie skoczył na bungee.

Edit:
http://ateista.pl/showpost.php?p=396872&postcount=462
Przepraszam Rojza, umknęło mi.


Polecane artykuły - Roan Shiran - 02.02.2012

Cytat:Ciekawostką jest, że nikt nie wspomniał o życzeniu, aby mieć więcej seksu i nikt również nie żałuje, że nie skoczył na bungee.
W obliczu wiecznej Nicości zbiera się ludziom na tkliwość. Oczko


Polecane artykuły - eses007 - 03.02.2012

Opłata dla autora za wypożyczenie

PO szykuje skandaliczną reformę szkolnictwa


Polecane artykuły - Windziarz - 06.02.2012

O tym, jak to jest być ateistą w USA: http://www.ft.com/intl/cms/s/2/d2239780-4d4e-11e1-8741-00144feabdc0.html


Polecane artykuły - Rojza Genendel - 06.02.2012

piotr35 napisał(a):Bronnie Ware pracowała kilka lat w hospicjum i towarzyszyła wielu ludziom w ciągu ich ostatnich trzech miesięcy życia. Rozmawiała z nimi również o tym, czego żałują najbardziej w swoim życiu.
Wiemy ;-)
http://ateista.pl/showpost.php?p=396872&postcount=462


Polecane artykuły - Baptiste - 11.02.2012

http://www.miki.rembertow.net/romeya/franklin.htm

Pewna historia, gdzieś na końcu świata...


Polecane artykuły - exeter - 12.02.2012

Przyczynek do dyskusji o przerywaniu ciąży, In-vitro i relacjach damsko-męskich. Przykład z innej(choć bliskiej) kultury:
http://religia.onet.pl/publicystyka,6/zaskakujaca-rola-kobiet-celibatu-nie-ma,30843.html

Nie mogąc znaleźć mojego wątku o wymieraniu gatunków, wrzucam to tu:
http://wyborcza.pl/1,75476,11120049,Lwy__za_10_lat_beda_juz_tylko_w_zoo.html


Polecane artykuły - Bart - 14.02.2012

Ciekawe, wyważone opinie. Niestety raczej niereprezentatywne.

http://wyborcza.pl/1,123455,11123370,My__ateisci.html
http://wyborcza.pl/1,95892,11125396,Dlaczego_wierze__Do_Krzysztofa_Vargi.html


Polecane artykuły - Roan Shiran - 14.02.2012

Z serii "Ja pier#@, gdzieście wy nas wprowadzili(w domyśle: głosujący za Unią)"

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11081489,Oplata_dla_autora_za_wypozyczenie_jego_ksiazki___Sa.html


Polecane artykuły - piotr35 - 16.02.2012

Królowa potwierdza wolność religii i przekonań :

http://richarddawkins.net/articles/644962-queen-highlights-church-of-england-s-duty-to-all-faiths

W przemówieniu wygłoszonym w Pałacu Lambeth w Londynie królowa - głowa kościoła anglikańskiego - potwierdziła, że kościół anglikański "ma obowiązek ochrony wolności praktyk religijnych".

Królowa powiedziała, że stworzono środowisko, w którym mogą żyć wolno i bez przeszkód zarówno osoby innych wyznań, jak i osoby niereligijne.


Polecane artykuły - Baptiste - 20.02.2012

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/wielka-brytania-i-Irlandia/wielka-brytania-siedmiolatek-zapytal-kolege-o-kolo,1,5032190,region-wiadomosc.html

Rasizm, rasizm wszędzie. Jak jest jakiś tego typu news to można się spodziewać iż chodzi o szkołę w UK. Ciekawe po co im te rejestry dzieciaków "rasitów i homofobów".


Polecane artykuły - apo - 22.02.2012

Naukowcy ogłosili, że ludzie religijni i o poglądach prawicowych z natury są mniej inteligentni od niewierzących i lewicowców - http://nieklerykalny.pl/krytykant/naukowcy-prawicowcy-to-idioci-


Polecane artykuły - reczula - 23.02.2012

Dodaj jeszcze to: http://wyborcza.pl/1,99494,11213434,Varga_kontra_Dunin__Ateizm_a_la_GW.html
http://www.krytykapolityczna.pl/Dunin/AteizmalaGW/menuid-68.html
http://www.krytykapolityczna.pl/TomaszPiatek/Jachrzescijanin/menuid-215.html

Ogólnie, uważam, że debata o ateizmie i teizmie w przestrzeni publicznej jest nadzwyczaj pozytywnym zjawiskiem. Ale żaden z tych głosów nie stara się przyjąć punktu widzenia Innego. Brakuje ostrożności w rzucaniu sądów, zaczynają się osobiste wycieczki.

Mnie brakuje artykułu przedstawiającego agnostyczny punkt widzenia, dobrze go uzasadniającego.


Polecane artykuły - Battlecruiser - 25.02.2012

Oburzona z Wall Street nie może zrozumieć jak to się stało, że nie ma pracy. Wydała ona 96 tysięcy dolarów na studia transgenderowe o gejach i lesbijkach w języku hiszpańskim i kapitaliści pozbawili ją zarobku. Trudno mówić o większym skandalu. Już rozumiem protesty oburzonych z Wall Street. Jest jednak nadzieja dla absolwentki tego arcyważnego kierunku. Może przyjechać do Polski, która cierpi na deficyt prawdziwych intelektualistów.


[Obrazek: 76280.jpg]


Wydanie prawie 100 tysięcy zielonych na studia o gejach, lesbijkach i innych mniejszościach seksualnych jest poważną decyzją. Jak jeszcze robi się to w języku hiszpańskim to można oczekiwać, że przynajmniej ta kwota zwróci się w ciągu dwóch lat. Jednak współczesny kapitalizm, który wyhodowali wredni brzuchaci wyzyskiwacze rodem z „Obywatela Kaina”, nie pozwala na rozwinięcie skrzydeł współczesnym intelektualistom, którzy wrażliwi są na krzywdę mniejszości. Niestety w dzisiejszym paskudnym świecie „chciwość jest dobra”- jak mawia Gekko z, nomen omen, filmu „Wall Street”. A chciwość nie jest domeną studentów transgenderowego kierunku studiów w języku hiszpańskim. Niestety trzeba powiedzieć sobie jasno- brak pracy dla oburzonego z Wall Street jest przejawem dyskryminacji i powinien być piętnowany.


Uważam, że studenci transdenderowych studiów o gejach i lesbijkach w języku hiszpańskim powinni z mocy prawa dostawać pracę. Polska jest znakomitym przykładem kraju, gdzie brakuje specjalistów w tej dziedzinie nauki. Nasze przedszkola i żłobki nie poznały czym jest istota transgenderowej nauki w języku hiszpańskim. Ba, my nawet jeszcze nie doszliśmy do tego by nasi licealiści zakładali prezerwatywę na banana! U nas zakłada się ją na marchewkę i to na dodatek tylko w gimnazjum. W ramach uświadamiania zacofanych polskich uczniów pokrzywdzenie absolwenci z Wall Street nie musieliby nawet specjalnie się wysilać na lekcjach. Wystarczyłoby samo puszczanie filmów Pedro Almodovara na dvd. Najlepszym byłby do tego „Wszystko o mojej matce”. W języku hiszpańskim rzecz jasna.


Łukasz Adamski


http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/skonczyla_studia_o_gejach_po_hiszpansku_i_nie_ma_pracy._skandal___19342/?utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter


[COLOR="Magenta"]Jak coś cytujemy, to albo w quocie, albo w kursywie.
-exodim[/COLOR]


Polecane artykuły - rnk - 25.02.2012

Photoshop.


Polecane artykuły - reczula - 25.02.2012

Up - i tu jest bardzo dobry list: http://wyborcza.pl/1,95892,11211617,Nie_wierze_w_Boga__Bo______list.html


Polecane artykuły - adi. - 26.02.2012

fotomontaż jest oczywisty, tylko ciekawe, czy pan lukasz adamski go zauważył - ale jeśli dobrze pamiętam, to ostry świr, który przez swoje zacietrzewienie może uwierzyć we wszystko, co uwłacza stronie przeciwnika :p


Polecane artykuły - Baptiste - 26.02.2012

http://fakty.interia.pl/polska/news/rmf-powodzianie-wciaz-bez-pelnych-odszkodowan,1763843,3

Ubezpieczyciel znów kombinuje. Tym razem HDI.
Swoją drogą w artykule wspomina się o tym iż ubezpieczyciel może pomniejszyć swoje odszkodowanie w przypadku, gdy klient ubezpieczył się też w innej firmie. To także wydaje mi się nieodpowiednie. W końcu nie jego sprawa komu klient płaci jeszcze składki.