Forum Ateista.pl
Pytanie o LGBT - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Filozofia i światopogląd (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Ateizm - dyskusje ogólne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Wątek: Pytanie o LGBT (/showthread.php?tid=14343)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38


RE: Pytanie o LGBT - Roan Shiran - 03.07.2019

kmat napisał(a): Jakoś takoś. W końcu zdrowy heteroseksualista:
1) Nie boi się uwiedzenia, no bo jak.
2) Cieszy się, bo spada konkurencja.
To są bardzo istotne kwestie jakby nie patrzeć. I tak patrząc na gęby różnych tuzów wszawiprawicy, typu Bosak czy Winnicki, wątpliwości się pojawiają..
Zawsze we mnie wzbudzali niepokój zdrowi, normalni, heteroseksualni mężczyźni, którzy cały dzień siedzą i myślą o facetach wkładających sobie nawzajem penisy w różne części ciała. Dość tego - jeszcze się tym nadmiernie pobudzają. Ewidentnie jest coś w tym alarmującego.


RE: Pytanie o LGBT - kmat - 03.07.2019

Roan Shiran napisał(a): Ewidentnie jest coś w tym alarmującego.
Ano. Na logikę zdrowy chłop powinien to olać, albo nawet i się cieszyć, bo mniejsza konkurencja, a tu taki brak logiki. Ani chybi musi dochodzić jakaś ukryta motywacja. Ciekawe, co też to może być.


RE: Pytanie o LGBT - Łazarz - 03.07.2019

To jest fascynujące, że najpierw się tu naśmiewacie z jednego debilnego politycznego mema (feministki to grube brzydkie lochy) a zaraz potem zupełnie na poważnie w kilku userów powtarzacie sobie drugiego i się cieszycie "och, jacy to my zabawni jesteśmy".

To forum to jednak niezły circlejerk.

DziadBorowy napisał(a):
kkap napisał(a):Oczywiście w lewicowych mediach nigdy homoseksualista, który nie utożsamia się z LKGB nie będzie zdrajcą, agentem katotalibanu etc...

A potrafisz podać przykłady? Bo sam z czymś takim się nie spotkałem.

Znaczy jak się nie spotkałem, to znaczy że nie ma? Waldiego tak wielokrotnie atakowali.

Pearl Jam napisał(a): Aha, czyli nadal będziecie gorliwie krzyczeć, że przemoc homoseksualistów wobec homoseksualistów nie istnieje?

http://www.psychologia.edu.pl/czytelnia/59-niebieska-linia/818-przemoc-w-zwiazkach-homoseksualnych.html

https://www.pch24.pl/wiecej-agresji-wsrod-par-homoseksualnych,12429,i.html

Ciekawe że nikt Ci tu na to nie odpowiedział.
Tutaj zaś świeżynka: homogej pobity przez lewicowych aktywistów

W ogóle:

ZaKotem cytujący szurstronkę "Kampania przeciw homofobii napisał(a):W skali roku osoby LGBT doświadczają przemocy 2 razy częściej od osób heteroseksualnych.

Dysproporcja między kobietami a mężczyznami też jest duża, i chyba nawet większa. Mężczyźni o wiele częściej padają ofiarą pobić i morderstw niż kobiety. Czy ZaKotem wyciąga stąd logiczny i równoważny wnioskowi nt LGBTQWERTY (a także równie błędny) wniosek, że mężczyźni są grupą względem kobiet dyskryminowaną i przez nie prześladowaną?


RE: Pytanie o LGBT - Roan Shiran - 03.07.2019

Łazarz napisał(a): Ciekawe że nikt Ci tu na to nie odpowiedział.
Tutaj zaś świeżynka: homogej pobity przez lewicowych aktywistów
A po co miałby ktoś odpowiadać? Najpierw Pearl Jam nie rozróżnia przemocy w rodzinie od przemocy wynikłej z powodu orientacji seksualnej, a teraz Łazarz z bliżej nieokreślonej przyczyny wkleja link do wydarzenia o pobiciu przez Antifę jakiegoś reportera, który okazał się gejem, z powodu zupełnie niezwiązanego z jego orientacją seksualną (o której napastnicy prawdopodobnie nie wiedzieli, bo i skąd). Co niby mamy na to odpowiedzieć? Wrzucić zdjęcie pingwina?


RE: Pytanie o LGBT - Łazarz - 03.07.2019

Cytat:Najpierw Pearl Jam nie rozróżnia przemocy w rodzinie od przemocy wynikłej z powodu orientacji seksualnej

No to dokładnie tak samo jak statystyka ZaKota.
W dodatku jeśli przemoc między partnerami jest skorelowana z ich konfiguracją płciową, to jak najbardziej może wynikać z powodu orientacji seksualnej.

Cytat:Wrzucić zdjęcie pingwina?

A proszę.


RE: Pytanie o LGBT - Roan Shiran - 03.07.2019

Łazarz napisał(a): W dodatku jeśli przemoc między partnerami jest skorelowana z ich konfiguracją płciową, to jak najbardziej może wynikać z powodu orientacji seksualnej.
Oczywiście, czego trzeba najpierw dowieść, zanim się zacznie wrzucać bez zastanowienia jakieś wiadomości. Polecam na początek przeczytanie literatury przedmiotu i badań na ten temat. Żeby potem tylko nie wyszło, że i heteroseksualni mężczyźni biją swoje żony z powodu swej orientacji seksualnej, a jedyną etyczną orientacją jest aseksualność.


Cytat:A proszę.
Proszę. Para pingwinów-homoseksualistów specjalnie dla Ciebie:
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSH-DfeBSH8hhIkTn735q7...Ft4ru8Y_4X]


RE: Pytanie o LGBT - Osiris - 03.07.2019

kmat napisał(a):
Roan Shiran napisał(a): Ewidentnie jest coś w tym alarmującego.
Ano. Na logikę zdrowy chłop powinien to olać, albo nawet i się cieszyć, bo mniejsza konkurencja, a tu taki brak logiki. Ani chybi musi dochodzić jakaś ukryta motywacja. Ciekawe, co też to może być.
Mnie to w ogóle nie dziwi. Jak przez całe życie ktoś słyszy od wszelakich autorytetów moralnych, rodziny i znajomych, że homo to choroba, grzech i w ogóle Sodoma i Gomora, to będzie powtarzał to samo, chociażby dlatego, by nie stracić poczucia przynależności do swojej grupy i żeby ktoś przypadkiem jemu nie zarzucił gejostwa. 
No i są też tacy jak Łazarz, któremu pewnie Jezus powiedział.


RE: Pytanie o LGBT - Sofeicz - 03.07.2019

Roan Shiran napisał(a):  Żeby potem tylko nie wyszło, że i heteroseksualni mężczyźni biją swoje żony z powodu swej orientacji seksualnej, a jedyną etyczną orientacją jest aseksualność. 

Dlaczego nie? Seks jest passe

Cytat:Czy Japończycy stają się społeczeństwem aseksualnym? Z ostatnich badań wynika, że 36 procent mężczyzn i aż 59 procent kobiet w wieku 16 - 19 lat deklaruje, że brzydzi się seksem. Jakie są przyczyny awersji młodych Japończyków?
Wyniki sondażu, opublikowane w [i]The Wall Street Journal[/i], ukazują wstrząsającą prawdę o seksualności japońskich nastolatków. Od 2008 roku o 12 procent wzrosła liczba kobiet, które nie interesują się tą sferą. Młodzi ludzie nie tylko brzydzą się seksem, ale nie zamierzają też tworzyć intymnych związków.



RE: Pytanie o LGBT - lumberjack - 03.07.2019

Bo oni nie znają umiaru w pracowaniu i nauce. Piszę to ja - Lumber. Nawet dla mnie oni są po prostu pojebani pod tym względem. Przy nich jestem zwykłym pracownikiem, a nie żadnym stachanowcem...


RE: Pytanie o LGBT - ZaKotem - 04.07.2019

Łazarz napisał(a): Dysproporcja między kobietami a mężczyznami też jest duża, i chyba nawet większa. Mężczyźni o wiele częściej padają ofiarą pobić i morderstw niż kobiety. Czy ZaKotem wyciąga stąd logiczny i równoważny wnioskowi nt LGBTQWERTY (a także równie błędny) wniosek, że mężczyźni są grupą względem kobiet dyskryminowaną i przez nie prześladowaną?

Częściowo. Ja jednak uważam, że jest remis, bo mężczyźni częściej dostają w pysk, a kobiety częściej bywają gwałcone. Trudno powiedzieć, jaki jest obiektywny przelicznik przykrości bycia wyruchanym wbrew woli na przykrość strzała w ryj za darmo, więc mam tylko swoją męską intuicję. A według niej zagrożenie przemocą w Polsce jest dla obu płci porównywalne.


RE: Pytanie o LGBT - Dragula - 04.07.2019

Za kotem czy ty coś bierzesz ostatnio, czy ci się sarkazm wyostrzył ponad normę? Duży uśmiech


RE: Pytanie o LGBT - Sofeicz - 04.07.2019

Kot pewnie zarobił pazurami od jakiejś gorącej tygrysicy i dlatego taki refleksyjny się zrobił Uśmiech


RE: Pytanie o LGBT - kmat - 05.07.2019

Osiris napisał(a): No i są też tacy jak Łazarz, któremu pewnie Jezus powiedział.
Ano tak. Są tacy co często rozmawiają z Bogiem i wiele razy go przekonali, że to oni mają rację.


RE: Pytanie o LGBT - znaLezczyni - 05.07.2019

Rodica

Wracając do tego, co napisałaś.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że:
- homoseksualistą mężczyzna staje się po odbyciu stosunku (analnego) z innym mężczyzną
- nie ma innych objawów/ przejawów zmiany orientacji
- wystarczy jeden męsko-męski stosunek, żeby heteroseksualny mężczyzna stał się homoseksualistą
- u lesbijek nie ma penisa, wystarczy więc, że zaspokoją swój popęd w dowolny sposób -  czyli nie ma znaczenia, co lesbijka zrobi, bo i tak stanie się lesbijką?
- nie odpowiedziałaś na pytanie, kim jest (twoim zdaniem oczywiście) normalny człowiek. Wysil się, proszę, i odpowiedz - bo to jest kluczowa kwestia w tym, co piszesz

Nota bene


Cytat:Ciebie na przykład zbulwersowały moje fantazje seksualne. Według Ciebie były bardziej obrzydliwe niż seks analny.

Oba zdania są wytworem twojej wyobraźni i nie mają nic wspólnego z tym, co kiedykolwiek pisałam.

- twoje fantazje nie są ani piękne, ani obrzydliwe
- nie zbulwersowały mnie
- nie uważam, żeby to forum było odpowiednim miejscem na prezentowanie takowych, ale nawet fakt ich zamieszczenia nie zbulwersował mnie
- to na co ja (a nie twoja projekcja) zwróciłam ci uwagę, to rozbieżność pomiędzy normami, które stosujesz wobec siebie, a tymi, których wypełniania oczekujesz od innych. Dajesz sobie przyzwolenie na daleko idącą swobodę w obnażaniu swoich fantazji publicznie, natomiast do cudzych upodobań podchodzisz krytycznie. Sobie dajesz zezwolenie na liberalizm, do innych podchodzisz konserwatywnie. To ten sam dysonans, który zachodzi w przypadku twoich poglądów na patriarchat: deklarujesz nienawiść do niego, jednocześnie zaś oczekujesz od mężczyzn wypełniania stereotypowych ról wynikających z tradycyjnych   norm kulturowych.
- co do obrzydliwości seksu takiego czy innego nigdy się nie wypowiadałam. Nie jest moją sprawą i nie interesuje mnie, jak inni zaspokajają swój popęd płciowy. Jest dla mnie oczywiste, że to co podoba się jednej osobie, nie musi być przyjemne dla innej. Seks z natury swej nie jest jakoś bardzo wymyślny estetycznie, jeśli dorośli ludzie robią coś, na co wszyscy wyrażają zgodę, to niech sobie to robią. I nawet jeśli mnie coś może się osobiście nie podobać, to nie oceniam tego w kategoriach estetycznych. Czego i tobie życzę.

Nie odpowiedziałaś na pytanie 5 i 6. 


Cytat:5. Dlaczego pisząc o homoseksualizmie, nawiązujesz przede wszystkim do mężczyzn i dlaczego oceniasz ich seks pod kątem estetyki?

6. Czy wkładanie kobiecie penisa w tyłek jest obrzydliwe dla normalnego człowieka? Czy tak samo obrzydliwe jak wkładanie mężczyźnie? Bardziej? Mniej?




Zwróć uwagę, proszę, że pytanie 6 jest ogólne. Zaczyna się od "czy", więc odpowiedź powinna być tak albo nie, a potem dopiero ewentualne uzasadnienie.


RE: Pytanie o LGBT - pilaster - 05.07.2019

korsarz napisał(a): Jeżeli homoseksualizm,  występuje i istnieje od wieków, to musi mieć wyjaśnienie ewolucyjne. Nie ma innej możliwości. Albo na bazie przystosowawczej, jako swego rodzaju szczególnej adaptacji albo inaczej zostałby za sprawą presji doboru naturalnego wykoszony z populacji, jako zwyczajnie niefunkcjonalny sposób koncentracji popędu płciowego. 

Jest jeszcze jedna możliwość, z jakiegoś powodu zwykle pomijana.

Homoseksualizm pojawia się w społeczeństwie drogą mutacji (genetycznej lub kulturowej) w tym samym tempie,w  jakim jest usuwany przez dobór.

Ponieważ tempo mutacji musiałoby być stosunkowo duże, wynikałoby z tego, że chodzi o mutacje kulturowe.


RE: Pytanie o LGBT - Vanat - 05.07.2019

pilaster napisał(a): wynikałoby z tego, że chodzi o mutacje kulturowe.

Mutacja kulturowa Duży uśmiech
Jezu litościwy, kiedy tu skończysz wymyślać nowe idiotyczne terminy, których nie potrafisz zdefiniować Duży uśmiech


RE: Pytanie o LGBT - Rodica - 05.07.2019

znaLezczyni:
Cytat:Wracając do tego, co napisałaś.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że:
- homoseksualistą mężczyzna staje się po odbyciu stosunku (analnego) z innym mężczyzną
- nie ma innych objawów/ przejawów zmiany orientacji
- wystarczy jeden męsko-męski stosunek, żeby heteroseksualny mężczyzna stał się homoseksualistą
- u lesbijek nie ma penisa, wystarczy więc, że zaspokoją swój popęd w dowolny sposób -  czyli nie ma znaczenia, co lesbijka zrobi, bo i tak stanie się lesbijką?
- nie odpowiedziałaś na pytanie, kim jest (twoim zdaniem oczywiście) normalny człowiek. Wysil się, proszę, i odpowiedz - bo to jest kluczowa kwestia w tym, co piszesz
Mózg jest organem neuroplastycznym, to jest fakt naukowy. Naprawdę sądzisz, że doświadczenie seksu z osobnikiem tej samej płci, molestowanie, ogladanie porno w wieku dzieciecym pozostanie bez wpływu na mózg?
Takie rzeczy pozostawiają trwałe ślady.
Dziecko nie musi nawet ogladać pornoli, może zostać zmolestowane seksualnymi aluzjami albo exhibicjonistycznymi zachowaniami dorosłych.
Dlaczego w Afganistanie homoseksalizm i gwałcenie dzieci to norma?

Cytat:Dajesz sobie przyzwolenie na daleko idącą swobodę w obnażaniu swoich fantazji publicznie, natomiast do cudzych upodobań podchodzisz krytycznie.
Pisałam już, ze przyznaję się do błędu, a Ty dalej swoje.

Cytat:To ten sam dysonans, który zachodzi w przypadku twoich poglądów na patriarchat: deklarujesz nienawiść do niego, jednocześnie zaś oczekujesz od mężczyzn wypełniania stereotypowych ról wynikających z tradycyjnych   norm kulturowych.
Oczekuję od mężczyzn, że uwolnią się od archaicznego modelu męskości opartego na przemocy, sile fizycznej i udawania, że nie rozumieją uczuć i relacji. Ale nie oczekuję, że będą przebierać się w damskie fatałaszki, jakiś podział kulturowy na dwie odrębne płcie musi istnieć. Mózg jest neuroplastyczny, większość różnić między płciami, jeśli chodzi o zdolności poznawcze to efekt zmIan typu neuroplastycznego.

Cytat:co do obrzydliwości seksu takiego czy innego nigdy się nie wypowiadałam. Nie jest moją sprawą i nie interesuje mnie, jak inni zaspokajają swój popęd płciowy. Jest dla mnie oczywiste, że to co podoba się jednej osobie, nie musi być przyjemne dla innej. Seks z natury swej nie jest jakoś bardzo wymyślny estetycznie, jeśli dorośli ludzie robią coś, na co wszyscy wyrażają zgodę, to niech sobie to robią. I nawet jeśli mnie coś może się osobiście nie podobać, to nie oceniam tego w kategoriach estetycznych. Czego i tobie życzę.
W dalszym ciągu nietypowe zachowania seksualne pozostają kontrowersyjne pod względem etycznym, istnieje ryzyko, że mówienie o nich otwarcie doprowadzi do rozpowszechnienia się tego typu zachowań. Podobno w Ameryce liczba zadeklarowanych homoseksualistów wzrosła dwukrotnie od czasów poprzedniego pokolenia.


RE: Pytanie o LGBT - kmat - 05.07.2019

pilaster napisał(a): Jest jeszcze jedna możliwość, z jakiegoś powodu zwykle pomijana.

Homoseksualizm pojawia się w społeczeństwie drogą mutacji (genetycznej lub kulturowej) w tym samym tempie,w jakim jest usuwany przez dobór.

Ponieważ tempo mutacji musiałoby być stosunkowo duże, wynikałoby z tego, że chodzi o mutacje kulturowe.
Jest kupa możliwości. Np. to może być jak anemia sierpowata - homozygota ma obniżone dostosowanie, ale heterozygota podwyższone. Pytanie też, jak np. allele, korelujące u mężczyzn z homoseksualizmem działałyby u kobiet (i odwrotnie, jak allele lesbijskie działałyby u mężczyzn) - pogłębiały heteroseksualizm?
Ogólnie mało wiemy o genetycznym podłożu, poza tym, że jakieś jest.


RE: Pytanie o LGBT - Adam M. - 05.07.2019

Rodica napisał(a): Podobno w Ameryce liczba zadeklarowanych homoseksualistów wzrosła dwukrotnie od czasów poprzedniego pokolenia.

Nie przyszlo ci do glowy ze po prostu wiecej gejow "wyszlo z szafy" w porownaniu z tamtym okresem gdzie przyznanie sie do homoseksualizmu bylo obarczone o wiele wieksza iloscia negatywnych nastepstw, nie mowiac o mozliwosci  utraty pracy i znajomych ( czy utraty biznesu ).


RE: Pytanie o LGBT - Rodica - 05.07.2019

Przyszło mi do glowy, jednak 10% to całkiem spory odsetek.
Prawda zapewne leży pośrodku pomiędzy dwoma extremizmami, nie wszystko jest uwarunkowane genetycznie jak i nie wszystko to dzieło czynników środowiskowych.  Zachowanie ludzkie to efekt działania obu czynników 50/50.
Nie można oddzielać biologii i kultury.