Forum Ateista.pl
Grillowanie Ukrainy - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Polityka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=11)
+--- Wątek: Grillowanie Ukrainy (/showthread.php?tid=10674)



Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-rosyjska-politolog-putin-sam-zapedzil-sie-w-kozi-rog,nId,1528090#iwa_block=facts_news_small_one&iwa_item=1&iwa_img=1&iwa_hash=17313

"Jednak) społeczeństwo rosyjskie zaakceptuje tylko szybką i zwycięską wojnę. Nie jest przygotowane na rozlew krwi" - przekonuje rosyjska ekspertka.
"Niewielu jest gotowych ginąć za reżim Putina. Patriotyczny nastrój już zaczęły podminowywać wiadomości o setkach rosyjskich żołnierzy zabitych na Ukrainie, których ciała po cichu pochowano w Rosji" - pisze Szewcowa.
Do tego dochodzą problemy gospodarcze, które - jej zdaniem - wkrótce dadzą się Rosjanom we znaki. Już teraz 37 proc. z nich uważa, że interesy jednostki są ważniejsze od interesów państwa - zauważa Szewcowa, dodając: "Putin to nie nowy Stalin. Nie jest w stanie zmobilizować Rosji do kolejnej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej".






Jeżeli te 37% to prawda wygląda na to, że społeczeństwo Rosyjskie znacząco jednak się zmieniło i Putin faktycznie atakując Ukrainę założył pętlę na własną szyję.

Ciekawe są też spostrzeżenia - że prorosyjscy separatyści już wkrótce mogą stać się problemem Rosji - co jest bardzo możliwe.




A tu ciekawy artykuł o rosyjskiej potędze:
http://kresy24.pl/56628/andriej-konczalowski-o-rosji-coraz-blizej-dna/

"Rosja w oparciu o szereg wskaźników nie znajduje się w Europie i nawet nie w Azjipisze w artykule opublikowanym przez AdMe.ru. Korupcja, średnia długość życia, poziom wydatków inwestycyjnych na naukę sytuują Rosję w Afryce! – uważa Konczałowski i dodaje: „Powiem więcej. To nie my powinniśmy się obrazić za podobne porównanie, a Afrykanie. Im łatwiej wytłumaczyć przyczyny zacofania”."

Rosyjska "uczynność" w praktyce:

- Ośmioro z dziesięciorga ludzi w podeszłym wieku zamieszkałych w domach starców posiadają krewnych i bliskich zdolnych do ich utrzymania.Mimo to ludzie ci wysyłani są do przytułków. Bliscy się od nich odwrócili.
- W kraju jest od 2 do 5 milionów bezdomnych dzieci (po wojnie było ich 700 tysięcy). W Chinach, z liczbą ludności 1 miliard 400 milionów, bezdomnych jest ok. 200 tys
- 80% spośród 370 tysięcy dzieci znajdujących się obecnie w domach dziecka ma żywych rodziców.
- Rosja zajmuje 1 miejsce na świecie pod względem liczby dzieci porzuconych przez własnych rodziców.
- Według danych Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej w 2010 roku ofiarą przestępstw padło 100 tysięcy dzieci. Spośród nich 1700 zgwałcono i zamordowano (rosyjskie wskaźniki są wyższe, niż w Afryce Południowej). To oznacza, że każdego dnia zabijanych jest w Rosji 4-5 dzieci.
- W 2010 popełniono w Rosji 9500 przestępstw o charakterze seksualnym na niepełnoletnich. W tej dziedzinie przestępczości wyprzedza Rosję tylko Afryka Południowa."


Polecam wszystkim zakochanym w rosyjskim systemie wartości. Faktycznie znacznie lepiej niż na zgniłym zachodzie.


Grillowanie Ukrainy - Xeo95 - 30.09.2014

Zapomniałeś o.alkoholizmie, narkomani i HIV...


Grillowanie Ukrainy - pilaster - 30.09.2014

pitbbpl napisał(a):"Amerykański koncern Exxon znalazł z rosyjskim Rosnieftem pokaźne złoża ropy w Arktyce.

Czyli cena ropy jeszcze bardziej spadnie? :roll: Wiemy, wiemy, to element genialnego planu Putina, aby spadkiem cen ropy wykończyć USA. Oczko

Tylko tak nieskończony geniusz mógł wymyśleć coś tak genialnie genialnego. :lol2:


Grillowanie Ukrainy - pilaster - 30.09.2014

DziadBorowy napisał(a):"Rosja w oparciu o szereg wskaźników nie znajduje się w Europie i nawet nie w Azjipisze w artykule opublikowanym przez AdMe.ru. Korupcja, średnia długość życia, poziom wydatków inwestycyjnych na naukę sytuują Rosję w Afryce! – uważa Konczałowski i dodaje: „Powiem więcej. To nie my powinniśmy się obrazić za podobne porównanie, a Afrykanie. Im łatwiej wytłumaczyć przyczyny zacofania”."

Rosyjska "uczynność" w praktyce:

- Ośmioro z dziesięciorga ludzi w podeszłym wieku zamieszkałych w domach starców posiadają krewnych i bliskich zdolnych do ich utrzymania.Mimo to ludzie ci wysyłani są do przytułków. Bliscy się od nich odwrócili.
- W kraju jest od 2 do 5 milionów bezdomnych dzieci (po wojnie było ich 700 tysięcy). W Chinach, z liczbą ludności 1 miliard 400 milionów, bezdomnych jest ok. 200 tys
- 80% spośród 370 tysięcy dzieci znajdujących się obecnie w domach dziecka ma żywych rodziców.
- Rosja zajmuje 1 miejsce na świecie pod względem liczby dzieci porzuconych przez własnych rodziców.
- Według danych Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej w 2010 roku ofiarą przestępstw padło 100 tysięcy dzieci. Spośród nich 1700 zgwałcono i zamordowano (rosyjskie wskaźniki są wyższe, niż w Afryce Południowej). To oznacza, że każdego dnia zabijanych jest w Rosji 4-5 dzieci.
- W 2010 popełniono w Rosji 9500 przestępstw o charakterze seksualnym na niepełnoletnich. W tej dziedzinie przestępczości wyprzedza Rosję tylko Afryka Południowa."

Putin wygrał. :8O:

A przecież już kiedyś chór wujów zapieniał się właśnie w ten deseń, że wysoka śmiertelność wśród dzieci w Rosji to dowód na to, że Rosja jest wielkim mocarstwem, bo tak samo było w starożytnym Rzymie. :lol2:


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

pilaster napisał(a):A przecież już kiedyś chór wujów zapieniał się właśnie w ten deseń, że wysoka śmiertelność wśród dzieci w Rosji to dowód na to, że Rosja jest wielkim mocarstwem, bo tak samo było w starożytnym Rzymie. :lol2:

Teraz chór wujów zapienia się jak to Rosja jest ostoją wartości moralnych w przeciwieństwie do zgniłego zachodu zapatrzonego w konsumpcjonizm. Okazuje, się jednak, że pomijając pic na wodę na potrzeby turystów ("jak byłem w Rosji to każdy mnie ugościł jak umiał") jest to siedlisko patologii i degeneracji każdego możliwego rodzaju na poziomie państw trzeciego świata rządzonych przez rozmaite junty. I nie ma co się dziwić - patrząc na to jak jest rządzona i jak własnych obywateli traktuje państwo dziwne by było gdyby było inaczej

Xeo95 napisał(a):Zapomniałeś o.alkoholizmie, narkomani i HIV...

I o korupcji. O tym też Konczałowski mówi:

"Co roku 30 tys. obywateli Rosji traci życie w wyniku przedawkowania narkotyków (ludność niewielkiego miasteczka). Rocznie 70 tys. ludzi traci życie z powodu alkoholizmu (podczas wojny w Afganistanie zginęło 14 tysięcy rosyjskich żołnierzy).
Według danych Międzynarodowej Organizacji Zdrowia dotyczących spożycia alkoholu, na jednego obywatela Federacji Rosyjskiej przypada 15 litrów czystego spirytusu rocznie. Jeśli spożycie wynosi 8 litrów, oznacza to śmiertelne zagrożenie dla dowolnego narodu."



"„Czy naprawdę połowa narodu powinna wymrzeć, a terytorium skurczyć się do Uralu, byśmy się obudzili (całe społeczeństwo, a nie znikoma ilość ludzi myślących) i zażądali od władzy, by zaprzestano karmić nas uspokajającymi, przyjemnymi informacjami i kolejnymi obietnicami, by władza przyznała w jakie wpadliśmy bagno?”"


Pociechą jest to, że coraz więcej Rosjan zaczyna sobie uświadamiać, że król jest nagi.


Grillowanie Ukrainy - Sofeicz - 30.09.2014

DziadBorowy napisał(a):Okazuje, się jednak, że pomijając pic na wodę na potrzeby turystów ("jak byłem w Rosji to każdy mnie ugościł jak umiał") jest to siedlisko patologii i degeneracji każdego możliwego rodzaju na poziomie państw trzeciego świata rządzonych przez rozmaite junty.
Problemem jest jednakowoż i to, że Ukraina to są patologie rosyjskie x 2 albo i 10. Nieodrodni bracia syjamscy.
Nie bardzo wierzę w realną wolę ozdrowieńczą Ukraińców - raczej szukanie nowego naiwnego sponsora.


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

Sofeicz napisał(a):Problemem jest jednakowoż i to, że Ukraina to są patologie rosyjskie x 2 albo i 10. Nieodrodni bracia syjamscy.
Nie bardzo wierzę w realną wolę ozdrowieńczą Ukraińców - raczej szukanie nowego naiwnego sponsora.


Pewnie i tak - tylko zauważ, że nikt nie robi z Ukrainy ani wielkiej potęgi ani ostatniej ostoi wartości moralnych otoczonych wszechobecną zgnilizną, ani wreszcie sensownej alternatywy dla zachodu.


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

Nie wiem czemu nie mogę edytować poprzedniego posta.

Kolejna ciekawostka dotycząca rosyjskich porządków na Ukrainie:

http://kresy24.pl/56662/nie-oddasz-zboza-kula-w-leb/

"Władze Donieckiej Republiki Ludowej wydały rozporządzenie o przymusowej sprzedaży plonów rolnych „państwu”. Oczywiście po cenach odgórnie ustalonych. Jaka jest cena za tonę – rolnicy dowiedzą się bezpośrednio w elewatorach zbożowych i punktach skupu – oświadczył minister rolnictwa i handlu DNR Aleksiej Krasilnikow.
„Ukrywanie płodów rolnych i nie odstawianie ich do państwowego skupu będzie traktowane jak sabotaż. Proszę więc rolników o potraktowanie tego komunikatu z całą powagą” – ostrzegł przedstawiciel separatystów. Jak wiadomo, zgodnie z „prawem DNR” za „sabotaż” grozi kara śmierci. W warunkach stanu wojennego może być ona wykonana bez sądu, bezpośrednio na miejscu „przestępstwa”. Niedawno głośny był m.in. przypadek rozstrzelania przez patrol DNR „za sabotaż” staruszki tuż przed sklepem, z którego ukradła coś do jedzenia."


Czyżby szykowali powtórkę z wielkiego głodu? Oj coś mi się wydaje, że Donbas szybko zatęskni za Ukraińskimi rządami.


Grillowanie Ukrainy - Wilk - 30.09.2014

DziadBorowy napisał(a):http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-rosyjska-politolog-putin-sam-zapedzil-sie-w-kozi-rog,nId,1528090#iwa_block=facts_news_small_one&iwa_item=1&iwa_img=1&iwa_hash=17313

"Jednak) społeczeństwo rosyjskie zaakceptuje tylko szybką i zwycięską wojnę. Nie jest przygotowane na rozlew krwi" - przekonuje rosyjska ekspertka.
"Niewielu jest gotowych ginąć za reżim Putina. Patriotyczny nastrój już zaczęły podminowywać wiadomości o setkach rosyjskich żołnierzy zabitych na Ukrainie, których ciała po cichu pochowano w Rosji" - pisze Szewcowa.
Do tego dochodzą problemy gospodarcze, które - jej zdaniem - wkrótce dadzą się Rosjanom we znaki. Już teraz 37 proc. z nich uważa, że interesy jednostki są ważniejsze od interesów państwa - zauważa Szewcowa, dodając: "Putin to nie nowy Stalin. Nie jest w stanie zmobilizować Rosji do kolejnej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej".

Ukrainka jest teraz "rosyjską ekspertką"... :roll: Ciekawe.

Mój kolega wrócił z pracy w Holandii, gdzie spotkał się z codziennym lżeniem i kopami w dupę ze strony Ukraińców za to, że ... był Polakiem. :]

Jebac w ryj te banderowskie świnie. Niech sczezną w tej swojej "ukrainie", fikcyjnym pseudo-państweku na które leje prostym i gorącym moczem cały świat.


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

Wilk napisał(a):Ukrainka jest teraz "rosyjską ekspertką"... :roll: Ciekawe.

Tyle znalazłem:
"ur. 7 października 1951 Lwów. Lilia Szewcowa – rosyjska politolog, wiceprzewodnicząca Programu Instytucji Politycznych w Moskiewskim centrum Carnegie Endowment for International Peace. W 1971 ukończyła Moskiewski Państwowy Instytut Stosunków Międzynarodowych."

Masz jakieś źródło, że ma ukraińską narodowość lub obywatelstwo?


Cytat:Mój kolega wrócił z pracy w Holandii, gdzie spotkał się z codziennym lżeniem i kopami w dupę ze strony Ukraińców za to, że ... był Polakiem. :]
Wzruszająca anegdotka.Aż łezkę uroniłem. Co ma jednak wspólnego z tematem?

PS. Może byli ze wschodniej Ukrainy Oczko
http://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/3255-79-proc-ukraincow-w-zach-ukrainie-lubi-polakow.html
Cytat:Wśród ankietowanych z zachodniej Ukrainy pozytywnie do narodu polskiego ustosunkowanych jest aż 79 proc.! Negatywne odczucia wobec Polaków ma na zachodniej Ukrainie jedynie 2 proc. pytanych (reszta deklaruje neutralny stosunek). Wysokim poziomem sympatii Polacy cieszą się także na środkowej Ukrainie - wynosi on 70 proc.Okazuje się, że najgorzej z pozytywnymi uczuciami wobec Polski jest w zrusyfikowanych częściach Ukrainy, czyli wśród sympatyków Wiktora Janukowycza. Na południowej Ukrainie o Polakach dobrze myśli 25 proc., a negatywnie - 31 proc. Natomiast na wschodniej Ukrainie do sympatii wobec Polaków przyznaje się 24 proc., podczas gdy 27 proc. ma przeciwne zdanie.
Cytat:Jebac w ryj te banderowskie świnie. Niech sczezną w tej swojej "ukrainie", fikcyjnym pseudo-państweku na które leje prostym i gorącym moczem cały świat.
E tam. Wilk, Kronopio i Pitbleblepl to jeszcze nie cały świat. No chyba, że poprzez lanie ciepłym moczem rozumiesz, że nikt tam swoich wojsk nie posłał. Mam dziwne wrażenie, że do nas też zbyt śpiesznie w takiej sytuacji by nie wysyłali. A i określenia "pseudo-państewko" pod naszym kątem w Rosji nie raz się zdarzały. Sprzeciw wobec działań Rosji niekoniecznie musi oznaczać bezwarunkową miłość do Ukrainy.


Grillowanie Ukrainy - Seth - 30.09.2014

Widać że nie miałeś rodziny na Wołyniu i nie nasłuchałeś się o roku 44.
Nie ma dobrych Ukraińców, Ci jacy byli zostali zabici wówczas przez resztę tej słowoczy.

Stąd nie dziw się, że część ludzie nie zamierza okazywać jakiejś specjalnej sympatii wobec Ukrainy. Tym bardziej że Polacy to przekorne plemię, a umiłowanie synów banderowców jest dziś silnie propagowane w mediach.


Grillowanie Ukrainy - Iselin - 30.09.2014

Seth napisał(a):Nie ma dobrych Ukraińców,
Hmm... znalazłabym trochę chociażby wśród własnych znajomych czy ich rodzin.

Wilk napisał(a):Mój kolega wrócił z pracy w Holandii, gdzie spotkał się z codziennym lżeniem i kopami w dupę ze strony Ukraińców za to, że ... był Polakiem. :]
A wiele Ukrainek spotyka się z codziennym lżeniem i kopami w dupę ze strony polskich paniuś, u których sprzątają. Bo są... Ukrainkami. I co w związku z tym? Uważasz, że my i tylko jesteśmy tacy święci?


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

Seth napisał(a):Widać że nie miałeś rodziny na Wołyniu i nie nasłuchałeś się o roku 44.
Nie ma dobrych Ukraińców, Ci jacy byli zostali zabici wówczas przez resztę tej słowoczy.

Gdyby nie Ukraińscy sąsiedzi, którzy ostrzegli ojca mojego wujka kilka godzin przed planowaną "wizytą" UPA w ich domu pewnie nie słyszałbym o tym z pierwszej ręki. Sprawę Ukraińską znam głównie właśnie od niego - przez połowę wojny musiał uciekać przed banderowcami i na nie jedno się napatrzył. Potrafił rozróżnić Ukraińców od UPA (chociaż podłoże zbrodni było oczywiście nacjonalistyczne, tak jak ścisłe dowództwo UPA i wielu jego członków to byli Ukraińcy to dość często sprawcą była zwyczajna beznarodowa tłuszcza - ludzie, którzy wcześniej nigdy nie określiliby się Ukraińcami bądź też Polakami łapali za kosy i lecieli rzezać Lachów) i nigdy nie słyszałem od niego takich określeń na Ukraińców jak swołocz, chociaż UPA nazywa oczywiście bandytami. Ale pewnie nie zna sprawy tak dobrze jak Ty i Wilk Oczko

Problem nacjonalizmu Ukraińskiego oczywiście istnieje i w obecnej sytuacji może rosnąć. Wciąż jest to jednak mniejszość tamtejszego społeczeństwa. Możemy stroić fochy odnośnie Ukrainy ze względu na Wołyń i czekać aż przeproszą ale tego zbyt prędko się nie doczekamy, chociażby przez zupełnie inną percepcję UPA na Ukrainie niż ta nasza.

Taka izolacja jednak niczego dobrego nie zrobi i tylko będzie dosypywać węgla do pieca wzajemnej niechęci i będzie wodą na młyn wszelkich Ukraińskich ekstremistów. Możemy też próbować budować w miarę normalne stosunki z tym krajem, w nadziei, że jak nie przyjaciela to nie będziemy mieli tam chociaż wroga. Nie będzie to łatwe - ale sprawy raczej nie pogorszy. Bez jakiejś formy resetu (z nadzieją na wyjaśnienie spornych spraw w przyszłości) w sprawach historycznych będzie tak jak jest w nieskończoność)

Cytat:Stąd nie dziw się, że część ludzie nie zamierza okazywać jakiejś specjalnej sympatii wobec Ukrainy. Tym bardziej że Polacy to przekorne plemię, a umiłowanie synów banderowców jest dziś silnie propagowane w mediach.

Nie zauważyłem aby media jakoś z zachwytem wypowiadały się na temat Prawego Sektora i tym podobnych. Za to jest sporo histerii w stylu "popierając Ukrainę popieramy morderców naszych przodków".


Grillowanie Ukrainy - Wilk - 30.09.2014

DziadBorowy napisał(a):Tyle znalazłem:
"ur. 7 października 1951 Lwów. Lilia Szewcowa – rosyjska politolog, wiceprzewodnicząca Programu Instytucji Politycznych w Moskiewskim centrum Carnegie Endowment for International Peace. W 1971 ukończyła Moskiewski Państwowy Instytut Stosunków Międzynarodowych."

Masz jakieś źródło, że ma ukraińską narodowość lub obywatelstwo?

A Lwów lezy w Rosji?

DziadBorowy napisał(a):Wzruszająca anegdotka.Aż łezkę uroniłem. Co ma jednak wspólnego z tematem?

To, że sami Ukraińcy mają nie tylko wyjebane na to, że Polacy wstawiają się za tym ich badziewiem, ale dodatkowo mają wrogi stosunek do tychże Polaków, podczas gdy Polacy ronią łzy na "agresywnie zaatakowaną Ukrainą".

DziadBorowy napisał(a):No chyba, że poprzez lanie ciepłym moczem rozumiesz, że nikt tam swoich wojsk nie posłał. Mam dziwne wrażenie, że do nas też zbyt śpiesznie w takiej sytuacji by nie wysyłali.

:twisted: Sugerujesz że pogaduszki amerykan i europejczyków i to całe nato, to zwyczajne robienie w bambuko szarego Polaka... ?

DziadBorowy napisał(a):A i określenia "pseudo-państewko" pod naszym kątem w Rosji nie raz się zdarzały.

Tylko że pod adresem Polski były oczywistym nadużyciem, a pod względem Ukrainy... :]


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

Wilk napisał(a):A Lwów lezy w Rosji?

A gdzie leżał w 1951? Na Ukrainie? I od kiedy to miejsce urodzenia przesądza o narodowości?

Cytat:To, że sami Ukraińcy mają nie tylko wyjebane na to, że Polacy wstawiają się za tym ich badziewiem, ale dodatkowo mają wrogi stosunek do tychże Polaków, podczas gdy Polacy ronią łzy na "agresywnie zaatakowaną Ukrainą".
I stwierdziłeś to na podstawie anegdoty opowiedzianej przez Twojego kumpla z Holandii? Bo sondaż pewnie oczywiście jest zmanipulowany:

http://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/3255-79-proc-ukraincow-w-zach-ukrainie-lubi-polakow.html



Cytat::twisted: Sugerujesz że pogaduszki amerykan i europejczyków i to całe nato, to zwyczajne robienie w bambuko szarego Polaka... ?
Sugeruję, że brak interwencji zbrojnej nie oznacza od razu lania ciepłym moczem. Każdy kieruje się swoim interesem. Nie uważam jednak aby całe NATO, Europa czy Ameryka nie marzyła o niczym innym jak zrobienie w bambuko szarego Polaka. To czy by nam pomogli militarnie czy też nie i w jakim zakresie zależy głównie od tego kto aktualnie sprawowałby władzę w najważniejszych krajach sojuszu. Tak czy siak członkostwo w NATO nam się opłaca. Polska poza NATO to 100% brak interwencji - w przypadku Polski w NATO agresor musiałby to sprawdzić.


Cytat:Tylko że pod adresem Polski były oczywistym nadużyciem, a pod względem Ukrainy... :]
Dlaczego nadużyciem? Z perspektywy Rosji, dla której Polska była z małą przerwą częścią imperium przez ostatnie 200 lat były tak samo zasadne jak odnośnie Ukrainy.


Grillowanie Ukrainy - Baptiste - 30.09.2014

DziadBorowy napisał(a):Dlaczego nadużyciem? Z perspektywy Rosji, dla której Polska była z małą przerwą częścią imperium przez ostatnie 200 lat były tak samo zasadne jak odnośnie Ukrainy.
Ale Wilk patrzy przez perspektywę polską a nie rosyjską. Jak ktoś nazwie kogoś oszustem i będzie to pomówienie to znaczy, że ja nie powinienem nazywać jakiegoś oszusta oszustem?
Trudno wskazać w Europie większe państwo ala Somalia niż Ukraina.


Grillowanie Ukrainy - exodim - 30.09.2014

Z UPA było jak obecnie z ISIS. Przecież nie możemy krytykować tych 99% Syryjczyków za działania zbrodniczej organizacji fanatyków.


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

Baptiste napisał(a):Ale Wilk patrzy przez perspektywę polską a nie rosyjską. Jak ktoś nazwie kogoś oszustem i będzie to pomówienie to znaczy, że ja nie powinienem nazywać jakiegoś oszusta oszustem?
Trudno wskazać w Europie większe państwo ala Somalia niż Ukraina.

Wcale nie trudno - np Rosja jeżeli uznamy iż jest to państwo w jakiś tam sposób europejskie. Przecież Rosja od Ukrainy jeżeli chodzi o organizację państwa różni się głównie skalą. Taki Kazachstan czy Macedonia to również jeszcze Europa a jest tam burdel większy niż na Ukrainie.

Nie sądzę jednak aby Wilkowi chodziło o kryterium rozwoju i praworządności państwa - po prostu zwrot "pseudo-państweko" chyba był jedynie wyrazem jego niechęci.


Grillowanie Ukrainy - Baptiste - 30.09.2014

DziadBorowy napisał(a):Wcale nie trudno - np Rosja jeżeli uznamy iż jest to państwo w jakiś tam sposób europejskie. Przecież Rosja od Ukrainy jeżeli chodzi o organizację państwa różni się głównie skalą.
Ale historia tego państwa jest nieporównywalnie dłuższa od historii państwa o nazwie Ukraina.
Wszelkie zaś rosyjskie patologie na Ukrainie są pomnożone razy dwa.


Grillowanie Ukrainy - DziadBorowy - 30.09.2014

Baptiste napisał(a):Ale historia tego państwa jest nieporównywalnie dłuższa od historii państwa o nazwie Ukraina.
Wg tego kryterium Belgia czy nawet Niemcy to rónież pseudo-państewka, o Słowacji nawet nie wspominając. Zresztą - Rosja w obecnej postaci jest niemal rówieśnikiem Ukrainy Oczko

Cytat:Wszelkie zaś rosyjskie patologie na Ukrainie są pomnożone razy dwa.
Piszesz to bazując na jakiś twardych danych (np wskaźnikach społecznych podobnych do tych, które cytowałem wcześniej) czy też to dwa razy to tak na oko podajesz. Bo tak jak przeglądam rankingi różnych "patologii społecznych" zależnych od organizacji państwa to wychodzi, że w Rosji jest jednak gorzej -często niewiele gorzej ale jednak. Ale są też obszary w których Ukraina bije Rosję na głowę - np wskaźnik zabójstw umyślnych na Ukrainie jest mniejszy niż na Litwie i prawie dwa razy mniejszy niż w Rosji a przeciętny Ukrainiec żyje ponad dwa lata dłużej niż Rosjanin. . Zachorowalność na AIDS na Ukrainie jest 8 razy większa niż w Polsce ale w Rosji jest 11 razy większa. Ogólną przestępczość też mają mniejszą niż Rosja. Korupcję za to mają większą - ale nieznacznie (Rosja 28 punktów na 100, Ukraina 26 gdzie 100 to całkowita wolność od korupcji.) Różnica w ogólnym rozwoju gospodarczym na plus Rosji wynika z tego, że ta w przeciwieństwie do Ukrainy ma surowce energetyczne - ale przeciętny Rosjanin i tak gówno z tego ma.

W jakich obszarach te patologie są dwa razy większe ?