Forum Ateista.pl
Rasy na wszystkie sposoby - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Nauka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Nauki przyrodnicze (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Rasy na wszystkie sposoby (/showthread.php?tid=11293)



Rasy na wszystkie sposoby - pilaster - 03.07.2014

Podobnie jak wszyscy inni lewicowi humaniści, patafil jak ognie unika jakiegokolwiek konkretu i porusza się w obrebie metafor, alegorii, przenośni, przypowieści i innych poetyckich środków wyrazu. Pojęcia których używa (np "rasa", czy "podstawowa pula genetyczna") nie mają jakiegoś jednego ściśle określonego znaczenia, nawet niezgodnego z powszechnie przyjętym, ale zmieniają je w zależnosci od okoliczności. Typowa marksistowska dialektyka.

Dlatego należy wrócić do opisu naukowego, ilościowego, w której lewusy i inni humaniści (np kreacjoniści) unikają jak ognia.

Miarą dywergencji genetycznej pomiedzy populacjami jest tzw statystyka Fischera, zwana też współczynnikiem wsobności, oznacza najczęściej jako Fst. Jej wartość może sie wahać od 1 (brak jakichkolwiek wspólnych alleli), do 0 (wszystkie allele występują z taką samą częstotliwością).

1. Ile wynosi ten wskaźnik dla populacji ludzkich (tzn ile do tej pory zmierzono - nie da się wykluczyć, że istnieją nieprzebadane do tej pory pod tym względem populacje o Fst znacząco większym od dzisiaj znanego)?

2. Ile by musiał wynosić, żeby można było mówić o odrębnych rasach ludzkich?

3. Ile wynosi Fst pomiedzy populacjami europejskimi (Białą Rasą), a afrykańskimi murzynami?

4. Jaki powinien być współczynnik migracji (w rozmnażajacych sie osobnikach/pokolenie), aby wyjaśnić obserwowany Fst z pkt 3?

No i oczywiscie patafil nadal nie odpowiedział na pytania:

5. Ponieważ patafil twierdził, że na wyewoluowanie "obecnych różnic rasowych", czyli np blond-aryjskości potrzeba minimum 60 tys lat, zatem pytanie, tak bardzo konkretne jak można:

Zakładamy, ze za blond-aryjskość odpowiadają dwa geny na jednym locus i mamy trzy kombinacje AA - czarni, Aa "ciapaci" i aa - "Biała Rasa"

Mamy średnią populację 500 osobników (w paleolicie raczej większych nie było). Wszyscy czarni AA poza jedną ciapatą heterozygotą Aa.

a) Zakładając że gen białości a nie ma wartości dostosowawczej, ile trzeba czasu, aby gen białości a utrwalił się w tej populacji, która tym samym stanie sie Białą Rasą.

b) Zakładajac że gen a ma wartosć dostosowawczą (tak twierdzi patafil) i ma dotosowanie addytywne, czyli białe homozygoty aa mają dwa razy większe dostosowanie niż ciapaci Aa, jakie powinno być to dostosowanie, aby gen a sie utrwalił (ponad 99,9% częstości) w ciągu

I - 60 tys lat = 2 400 pokoleń
II - 20 tys lat = 800 pokoleń

Żeby urealnić model można też założyć, że chodzi nie o jedno loci, ale np o cztery ABCDabcd, jak patafil sobie życzy


6. Co to jest "dryft genetyczny"* (nie mylić z dryfem) i w jaki sposób to zjawisko uniemożliwiło Tasmańczykom wytworzenie Białej Rasy chociaz mieli oni takie same warunki geograficzne i tyle samo czasu, co ludzie w Europie.

* Istnieje w genetyce zjawisko zwane po angielsku "genetic draft" (szkic genetyczny - nazwa niezbyt trafnie dobrana), ale chyba nie o nie patafilowi chodziło. :lol2:


Rasy na wszystkie sposoby - zefciu - 03.07.2014

7. Jaki mechanizm genetyczny miałby uniemożliwić powstanie cechy niebieskich oczu przy transferze genów spoza "białej rasy"?


Rasy na wszystkie sposoby - semele - 03.07.2014

Patafil napisał(a):Pilaster

Nie mam zamiaru ponownie dać się wciągnąć w pseudonaukowy bełkot, mający na celu sprowadzenie tematu do granic absurdu. Jedno jest pewne: biali wyewoluowali, a szkielety sprzed 40 tys. lat nie różnią się od naszych. To jedyny pewny fakt. A skoro tak się stało, jest pewne że dopływ brudasowskich genów albo nie istniał, albo był bardziej niż minimalny. Potwierdza to geografia: jak pisałem, rejonem rzeczywistego mieszania rasy białej i czarnej była Afryka północno-wschodnia.

Jeszcze raz: proszę wskazać czynnik warunkujący istnienie ras psów/kotów/krówek/kurek, oraz brak tego czynnika u ludzi.

PS. Skoro Pilaster nie wie, co to za stworzenie ten Pan Mudzyn, to proszę mi wyjaśnić różnicę między jajnikiem a bulgotem. Duży uśmiech

Ale zarówno czarni i biali mogą nauczyć się matematyki?


Rasy na wszystkie sposoby - pilaster - 03.07.2014

Xeo95 napisał(a):Patafil twierdzi że rasa biała stworzyła cywilizację naukowo-techniczną.

Co nalezy rozumieć, że Patafil stworzył ową cywilizację, albo przynajmniej miał w tym znaczący udział. :lol2:

lumberjack


Cytat: A gdyby tak nawet przyjąć na rzecz dyskusji, że Patafil ma rację; że rasa biała nie mieszała się z innymi rasami, to co z tego?

To wtedy rzeczywiścia byłaby rasą (czy też jak chce Patafil Rasą) i byłoby to doskonale widoczne, zarówno w genomie, jak i w fenotypie, w tym najbardziej w behawiorze. Zresztą w przypadku człowieka trudno by sobie wyobrazić mechanizm (poza całkowitą izolacją geograficzną - której między Europą, Azją i Afryką nigdy nie było), który by mógł do tego doprowadzić. W szczególności Patafil nie potrafił podać przykładu takiego mechanizmu.

W dodatku z historii wiadomo, że stosunki białych Europejczyków do innych populacji nie były stałe i niezmienne (co by sugerowało właśnie ich genetyczne podłoże), tylko zmienne i uwarunkowane kulturowo.

Cytat:Mamy tych niepokalanych czarnością białasów i co dalej? Trzeba się zacząć modlić
do jakiegoś białoboga, wybić wszystkich niebiałych, wprowadzić apartheid czy co?

To ciekawe zagadnienie. Proszę zauważyć, że różnice fenotypowe w tym w tak hołubionym przez rasistów IQ, pomiedzy kobietami i mężczyznami (dymorfizm płciowy) są znacznie większe niż pomiędzy poszczególnymi "rasami" A jakoś rasiści wprowadzenia odrębnych praw dla kobiet i mężczyzn, praw które istniały przecież jeszcze sto lat temu, jakoś się nie domagają. :lol2:

Oczywiście gdyby u gatunku ludzkiego faktycznie istniały odrębne rasy i różnice te byłyby stosunkowo duże (jak pomiedzy rasami psów) wówczas wprowadzenie jakiegoś apartheidu, mogłoby być konieczne.
Tak samo jakby np na jakiejś indonezyjskiej wyspie odkryto że hobbity nadal jeszcze żyją, albo, że neandertalczycy wymarli tak jakby nie do końca.

W tym ostatnim przypadku wiemy zresztą że tak jest i mieszkańcy Eurazji noszą w sobie neandertalskie geny. Teoretycznie, drogą wstecznej selekcji dałoby się więc neandertalczyka ...odtworzyć. :roll:


Rasy na wszystkie sposoby - semele - 03.07.2014

pilaster napisał(a):To ciekawe zagadnienie. Proszę zauważyć, że różnice fenotypowe w tym w tak hołubionym przez rasistów IQ, pomiedzy kobietami i mężczyznami (dymorfizm płciowy) są znacznie większe niż pomiędzy poszczególnymi "rasami" A jakoś rasiści wprowadzenia odrębnych praw dla kobiet i mężczyzn, praw które istniały przecież jeszcze sto lat temu, jakoś się nie domagają. :lol2:

:

A kto tworzy testy IQ kobiety czy mężczyźni?


Rasy na wszystkie sposoby - Machefi - 03.07.2014

Żydówka jako przykład idealnego aryjskiego dziecka:
http://demotywatory.pl/4361035/To-sie-nazywa-ironia-losu


Rasy na wszystkie sposoby - pilaster - 03.07.2014

A jak by faktycznie wyglądała inna ludzka rasa, gdyby istniała? Ano np tak:

[Obrazek: Neandertahal-03.jpg]


[Obrazek: neanderthal1-475x350.jpg]




[Obrazek: 602-700.jpg]

[Obrazek: 184-700.jpg]




Co ciekawe, Tamtych rekonstruuje się właśnie jako białych, choć są i rekonstrukcje "czarne" - do końca nie wiadomo. Czyżby od nich pochodziła Biała Rasa? Oczko


Rasy na wszystkie sposoby - zefciu - 03.07.2014

pilaster napisał(a):Oczywiście gdyby u gatunku ludzkiego faktycznie istniały odrębne rasy i różnice te byłyby stosunkowo duże (jak pomiedzy rasami psów) wówczas wprowadzenie jakiegoś apartheidu, mogłoby być konieczne.
Zakładając, że ich przedstawiciele mieliby tyle inteligencji, by móc zrozumieć i przestrzegać norm cywilizacyjnych - po co?


Rasy na wszystkie sposoby - pilaster - 03.07.2014

zefciu napisał(a):Zakładając, że ich przedstawiciele mieliby tyle inteligencji, by móc zrozumieć i przestrzegać norm cywilizacyjnych - po co?

A gdyby nie mieli? O taki własnie przypadek chodzi.


Rasy na wszystkie sposoby - Wilk - 03.07.2014

Xeo95 napisał(a):Otóż to. Patafil twierdzi że rasa biała stworzyła cywilizację naukowo-techniczną. To prawda, tylko że nie dlatego że była rasą białą (a właściwie to nie tylko dlatego). Dużo ważniejsze znaczenie miała cywilizacja, religia i uwarunkowania polityczne sprzyjające konstruktywnej rywalizacji. Bo przecież Ruscy nie stworzyli cywilizacji naukowo-technicznej. Ani starożytni Rzymianie. I żadni ciapaci (no chyba że patafil wykaże że nie należą oni do rasy białej bo wtedy wykreslę ich z listy Język). Polecam poczytać Palmera ;]

:lol2: Czyli Palmer został rewolucjonistą. Bo wszelkie znaki na ziemi i niebie mówią nam że tzw. "cywilizacja zachodnia" - pojmowana w jej wymiarze naukowo technicznym - pojawiła się dzięki Oświeceniu i po Rewolucji Francuskiej (i każdej następnej). Kilka wieków Christianistas nie stworzyło cywilizacji naukowo-technicznej, ale nagłe zerwanie z nią, w znaczącym stopniu, pozwoliło na taki naukowy boom, do którego Kościół musiał się dostosować, a nie za który był odpowiedzialny. Nie bądźmy naiwni, dopóki można było kontrować i hamować postęp, to się go hamowało, a kiedy już zawisło nad christianistas widmo nieuniknionego, to trzeba się było dostosować. W przeciwięństwie do Patafila i Palmera ja nie wychwalam pod niebiosa "cywilizacji naukowo-technicznej". To co nazywam "cywilizacją białych" to w terminologii Oswalda Spenglera okres "kultury" panującej w Europie. To natomiast co dziś okreslamy mianem "cywilizacji naukowo-technicznej", to - odpowiednio u Spenglera - po prostu "cywilizacja" jako mumia poprzedzającej ją kultury. Innymi słowy, to co Palmer i Patafil wysławiają jako, odpowiednio "dzieło Chrześcijaństwa" bądź "dzieło białej rasy", to nic innego jak kres "kultury" (i odpowiednio "chrześcijaństwa" i "białej rasy").

Powiem tak: "Christianitas" bądź "biała rasa" osiągnęły taki "sukces" i "postęp", że stworzyły rewolwer, którym pierdolnęły sobie następnie kulę w łeb. :lol2: Bardzo zacna zasługa, i jest co wychwalać. Palmer oprócz czytania i przyswajania idei Feliksa Konecznego powinien też uruchomić własny instrument krytycznego myślenia.


Rasy na wszystkie sposoby - Xeo95 - 03.07.2014

To i tak nie świadczy o tym że ,,Wspaniała Rasa Aryjska stworzyła cywilizację naukowo-techniczną bo była Wspaniałą Rasą Aryjską".


Rasy na wszystkie sposoby - Patafil - 03.07.2014

pilaster napisał(a):A patafil nadal nie odpowiedział na pytania:

Ponieważ patafil twierdził, że na wyewoluowanie "obecnych różnic rasowych", czyli np blond-aryjskości potrzeba minimum 60 tys lat, zatem pytanie, tak bardzo konkretne jak można:

Zakładamy, ze za blond-aryjskość odpowiadają dwa geny na jednym locus i mamy trzy kombinacje AA - czarni, Aa "ciapaci" i aa - "Biała Rasa"

Mamy średnią populację 500 osobników (w paleolicie raczej większych nie było). Wszyscy czarni AA poza jedną ciapatą heterozygotą Aa.

1. Zakładając że gen białości a nie ma wartości dostosowawczej, ile trzeba czasu, aby gen białości a utrwalił się w tej populacji, która tym samym stanie sie Białą Rasą.

2. Zakładajac że gen a ma wartosć dostosowawczą (tak twierdzi patafil) i ma dotosowanie addytywne, czyli białe homozygoty aa mają dwa razy większe dostosowanie niż ciapaci Aa, jakie powinno być to dostosowanie, aby gen a sie utrwalił (ponad 99,9% częstości) w ciągu

I - 60 tys lat = 2 400 pokoleń
II - 20 tys lat = 800 pokoleń

Żeby urealnić model można też założyć, że chodzi nie o jedno loci, ale np o cztery ABCDabcd, jak patafil sobie życzy

No i tradycyjnie patafl nie odpowiedział nadal na pytanie

Co to jest "dryft genetyczny"* (nie mylić z dryfem) i w jaki sposób to zjawisko uniemożliwiło Tasmańczykom wytworzenie Białej Rasy chociaz mieli oni takie same warunki geograficzne i tyle samo czasu, co ludzie w Europie.
Ble ble. Powtarza się Pilaster. Ponawiam moje pytanie, znacznie bardziej konkretne od pilastrowego bełkotu. Jaki jest biologiczny czynnik, warunkujący istnienie ras psów a jednocześnie warunkujący nieistnienie ras ludzkich (lub, oczywiście, brak tego czynnika)? Bo izolacja rozrodcza, działająca u psów, a nie działająca u czlowieka, odpada.
pilaster napisał(a):Czyżby powstanie Białej Rasy nie zależało jednak od warunków klimatycznych, ale od ...fauny? :roll:
Pilaster naprawdę myśli, że te żałosne próby zmieniania tematu mu pomogą? To był przykład, że ewolucja przebiega inaczej w różnych zakątkach świata (polecam ,,Mieszkańcy światów alternatywnych'' Marcina Ryszkiewicza).
pilaster napisał(a):Oczywiście na czym polega proces dyfuzji, w tym dyfuzji genów, patafil nie ma pojęcia również. Podpowiem zatem; Dłużej klasztora niż przeora. Geny żyją znacznie dłużej niż ich nosiciele. Afrykańskie geny spokojnie mogły hulać po całej Europie, choćby żaden przybysz z Afryki osobiście się tam nie zapędził.
Nosz ja nie mogę! A o ,,śmieciowym DNA'' (junk DNA) to Pilaster słyszał? Wyjasnie, że siedzą tam geny nieużywane od wielu pokoleń. Dużo zna Pilaster przypadków narodzin w obrębie Białej Rasy negroidalnych dzieci? Albo lepiej - dzieci wyglądających jak Homo Erectus? Albo jeszcze lepiej - dzieci wyglądających jak wymarłe ssaki, gady, płazy, aż do prakomórki? Dlaczego nie, bo ich geny nadal tkwią w naszym DNA! Niedawno amerykańscy genetycy wyhodowali kurę z zębami, ,,uruchamiając'' geny odpowiedzialne za zęby, chociaz ptaki straciły zęby jeszcze w mezozoiku.

Zefciu

Dużo zefciunio zna blond i niebieskookich bambów? A blond Szwedów, Łotyszy czy Polaków? Blond fenotyp wyewoluował gdzieś na wybrzezach Bałtyku, o czym świadczy fakt, że tu mieszka najwięcej jego przedstawicieli. zaraz zefciunio wystąpi o dowody, że nie przynieśli go chinole... Duży uśmiech Zresztą, odwrócmy pytanie: proszę uzasadnic, że napływ bambowskich genów faworyzował powstanie tego fenotypu.

Tu coś dla twierdzących, że nie istnieje lewacka propaganda w naukach o człowieku:

http://facet.wp.pl/apage,2,kat,70996,wid,12186828,wiadomosc.html?ticaid=113046

No jasne, jak na zawołanie mischlingi okazały sie najatrakcyjniesjze! To tak, jak spytać uczonych radzieckich w roku 1938: ,,czy zgadzacie się z doktrynami ekonomicznymi tow. Stalina''?

Oj, zapomniałem. Neandertalczycy byli odmiennym gatunkiem hominidów, a nie rasą. A czy wyglądali tak słodko, to nie wiemy. Lewacka politpoprawność wzieła także ich pod skrzydełka, mimo że załatwilismy ich ok. 27 tys. lat temu.


Rasy na wszystkie sposoby - Wilk - 03.07.2014

Xeo95 napisał(a):To i tak nie świadczy o tym że ,,Wspaniała Rasa Aryjska stworzyła cywilizację naukowo-techniczną bo była Wspaniałą Rasą Aryjską".

Nie. To świadczy o tym, że "wspaniała Rasa Aryjska stworzyła cywilizację naukowo-techniczną bo miała murzyńskich kuzynów i braci w postaci buntu sruntu i kunta kintu". :] Tyle wynika z argumentacji przeciwników Patafila (odnoszę się do toczącej się dyskusji).


Rasy na wszystkie sposoby - Xeo95 - 03.07.2014

Nie, ja tak nie uważam. Jeśli jacyś przeciwnicy patafila tak uważają to wskaż kto konkretnie.


Rasy na wszystkie sposoby - pilaster - 03.07.2014

Patafil napisał(a):..ble, ble, ble...

A Patafil nadal nie odpowiedział na pytania:

Miarą dywergencji genetycznej pomiedzy populacjami jest tzw statystyka Fischera, zwana też współczynnikiem wsobności, oznacza najczęściej jako Fst. Jej wartość może sie wahać od 1 (brak jakichkolwiek wspólnych alleli), do 0 (wszystkie allele występują z taką samą częstotliwością).

1. Ile wynosi ten wskaźnik dla populacji ludzkich (tzn ile do tej pory zmierzono - nie da się wykluczyć, że istnieją nieprzebadane do tej pory pod tym względem populacje o Fst znacząco większym od dzisiaj znanego)?

2. Ile by musiał wynosić, żeby można było mówić o odrębnych rasach ludzkich?

3. Ile wynosi Fst pomiedzy populacjami europejskimi (Białą Rasą), a afrykańskimi murzynami?

4. Jaki powinien być współczynnik migracji (w rozmnażajacych sie osobnikach/pokolenie), aby wyjaśnić obserwowany Fst z pkt 3?

No i oczywiscie patafil nadal nie odpowiedział na pytania:

5. Ponieważ patafil twierdził, że na wyewoluowanie "obecnych różnic rasowych", czyli np blond-aryjskości potrzeba minimum 60 tys lat, zatem pytanie, tak bardzo konkretne jak można:

Zakładamy, ze za blond-aryjskość odpowiadają dwa geny na jednym locus i mamy trzy kombinacje AA - czarni, Aa "ciapaci" i aa - "Biała Rasa"

Mamy średnią populację 500 osobników (w paleolicie raczej większych nie było). Wszyscy czarni AA poza jedną ciapatą heterozygotą Aa.

a) Zakładając że gen białości a nie ma wartości dostosowawczej, ile trzeba czasu, aby gen białości a utrwalił się w tej populacji, która tym samym stanie sie Białą Rasą.

b) Zakładajac że gen a ma wartosć dostosowawczą (tak twierdzi patafil) i ma dotosowanie addytywne, czyli białe homozygoty aa mają dwa razy większe dostosowanie niż ciapaci Aa, jakie powinno być to dostosowanie, aby gen a sie utrwalił (ponad 99,9% częstości) w ciągu

I - 60 tys lat = 2 400 pokoleń
II - 20 tys lat = 800 pokoleń

Żeby urealnić model można też założyć, że chodzi nie o jedno loci, ale np o cztery ABCDabcd, jak patafil sobie życzy

6. Co to jest "dryft genetyczny" (nie mylić z dryfem) i w jaki sposób to zjawisko uniemożliwiło Tasmańczykom wytworzenie Białej Rasy chociaz mieli oni takie same warunki geograficzne i tyle samo czasu, co ludzie w Europie.

Cytat:[b]Jaki jest biologiczny czynnik, warunkujący istnienie ras psów a
jednocześnie warunkujący nieistnienie ras ludzkich (lub, oczywiście, brak tego
czynnika)?
[/b]

Oczywiście pilaster odpowiedział już kilka razy:

1. Rasy psów są od siebie izolowane rozrodczo przez niezwykle rygorystyczne zasady kojarzeń. Populacje ludzkie nie są i nigdy nie były, przynajmniej jezeli chodzi o Europę, Azje i Afrykę.

2. Rasy psów były poddane bardzo silnemu, sięgającym nawet kilkuset procent, doborowi we wzajemnie rozbieznych kierunkach. Populacje ludzkie nie były. Dobór ze wzgledu na czynniki klimatyczne i geograficzne jest w przypadku człowieka bardzo słaby.

Cytat: ewolucja przebiega inaczej w różnych zakątkach świata

Jednak bardzo często w zbliżonych środowiskach dochodzi do konwergencji. Fauna australijskich torbaczy wytworzyła wiele takich przystosowań.


Rasy na wszystkie sposoby - Wilk - 03.07.2014

pilaster napisał(a):A jak by faktycznie wyglądała inna ludzka rasa, gdyby istniała? Ano np tak:

[Obrazek: Neandertahal-03.jpg]

Neandertalska Shakira?


Rasy na wszystkie sposoby - Wilk - 03.07.2014

Xeo95 napisał(a):Nie, ja tak nie uważam.

To co "uważasz"? Czarni mają dłużej styczność z białymi niż żółci, a jednak żółci potrafią odnaleźć się bardzo dobrze w tzw. "cywilizacji naukowo-technicznej", a czarni nadal nie. Ciapatych ogranicza Islam? Ok. To możliwe. Jednak kościoły w Stanach pełne są rozśpiewanych czarnych Chrześcijan, i nadal prócz śpiewów i tańców nic. Ach, wiem, czarni nie istnieją. Pilaster już to "udowodnił".

hehe jedno mnie rozjebało. Starożytny Rzym nie stworzył cywilizacji naukowo technicznej, więc co? Jest be, jak murzyństwo? Albo przeciwnie: nie ma między nimi róznicy, oba są jednakowo "fajne"? :lol2: Naprawdę, od kiedy żyjemy w mroku politpoprawnego reżymu UE, dzieją się dziwne rzeczy.


Rasy na wszystkie sposoby - Patafil - 03.07.2014

pilaster napisał(a):A Patafil nadal nie odpowiedział na pytania:

Miarą dywergencji genetycznej pomiedzy populacjami jest tzw statystyka Fischera, zwana też współczynnikiem wsobności, oznacza najczęściej jako Fst. Jej wartość może sie wahać od 1 (brak jakichkolwiek wspólnych alleli), do 0 (wszystkie allele występują z taką samą częstotliwością).

1. Ile wynosi ten wskaźnik dla populacji ludzkich (tzn ile do tej pory zmierzono - nie da się wykluczyć, że istnieją nieprzebadane do tej pory pod tym względem populacje o Fst znacząco większym od dzisiaj znanego)?

2. Ile by musiał wynosić, żeby można było mówić o odrębnych rasach ludzkich?

3. Ile wynosi Fst pomiedzy populacjami europejskimi (Białą Rasą), a afrykańskimi murzynami?

4. Jaki powinien być współczynnik migracji (w rozmnażajacych sie osobnikach/pokolenie), aby wyjaśnić obserwowany Fst z pkt 3?

No i oczywiscie patafil nadal nie odpowiedział na pytania:

5. Ponieważ patafil twierdził, że na wyewoluowanie "obecnych różnic rasowych", czyli np blond-aryjskości potrzeba minimum 60 tys lat, zatem pytanie, tak bardzo konkretne jak można:

Zakładamy, ze za blond-aryjskość odpowiadają dwa geny na jednym locus i mamy trzy kombinacje AA - czarni, Aa "ciapaci" i aa - "Biała Rasa"

Mamy średnią populację 500 osobników (w paleolicie raczej większych nie było). Wszyscy czarni AA poza jedną ciapatą heterozygotą Aa.

a) Zakładając że gen białości a nie ma wartości dostosowawczej, ile trzeba czasu, aby gen białości a utrwalił się w tej populacji, która tym samym stanie sie Białą Rasą.

b) Zakładajac że gen a ma wartosć dostosowawczą (tak twierdzi patafil) i ma dotosowanie addytywne, czyli białe homozygoty aa mają dwa razy większe dostosowanie niż ciapaci Aa, jakie powinno być to dostosowanie, aby gen a sie utrwalił (ponad 99,9% częstości) w ciągu

I - 60 tys lat = 2 400 pokoleń
II - 20 tys lat = 800 pokoleń

Żeby urealnić model można też założyć, że chodzi nie o jedno loci, ale np o cztery ABCDabcd, jak patafil sobie życzy

6. Co to jest "dryft genetyczny" (nie mylić z dryfem) i w jaki sposób to zjawisko uniemożliwiło Tasmańczykom wytworzenie Białej Rasy chociaz mieli oni takie same warunki geograficzne i tyle samo czasu, co ludzie w Europie.
Proszę udowodnić, że Biała Rasa (a wśród niej niemały procent niebieskookich blondynów) nie istnieje. Bo do tego cały pilastrowy bełkot się sprowadza. No bo skoro ulubieni (bo czarni jak smoła) Tasmańczycy tego nie dokonali... Duży uśmiech
pilaster napisał(a):Oczywiście pilaster odpowiedział już kilka razy:

1. Rasy psów są od siebie izolowane rozrodczo przez niezwykle rygorystyczne zasady kojarzeń. Populacje ludzkie nie są i nigdy nie były, przynajmniej jezeli chodzi o Europę, Azje i Afrykę.
Populacje ludzkie również były izolowane od siebie, co potwierdza fakt, że Japończyk, Polak i Nigeryjczyk różnia się od siebie. A w Europie do tego wyewoluował ten cholerny jasnowłosy fenotyp... Duży uśmiech
pilaster napisał(a):2. Rasy psów były poddane bardzo silnemu, sięgającym nawet kilkuset procent, doborowi we wzajemnie rozbieznych kierunkach. Populacje ludzkie nie były. Dobór ze wzgledu na czynniki klimatyczne i geograficzne jest w przypadku człowieka bardzo słaby.
Populacje ludzkie były. Ewolucja w tropikalnej Afryce i ewolucja w warunkach epoki lodowej to jest to samo? A odróżnia Pilaster mamuta od słonia? Nosorożca, nomen omen, włochatego od nosorożca afrykańskiego?
pilaster napisał(a):Jednak bardzo często w zbliżonych środowiskach dochodzi do konwergencji. Fauna australijskich torbaczy wytworzyła wiele takich przystosowań.
Pilaster sie niebezpiecznie stacza do poziomu Xeo. Przecież to on, kompletnie nie rozumiejąc rzeczywistego znaczenia, użył przykładu ryby i delfina. Środowisko wodne wymusza podobny kształt, podobnie jak przystosowanie do latania, drapieżnictwa etc. Ale jednak torbacz to nie to samo co łożyskowiec. Zresztą poruszył Pilaster bardzo interesujące zagadnienie, jeżli weźmiemy pod uwagą róznice inteligencji u torbaczy i łożyskowców.


Rasy na wszystkie sposoby - As Sa'iqa - 03.07.2014

Neandertalczycy nie byli żadną rasą tylko odrębnym gatunkiem. Byli od przodków H. sapiens odizolowani przez kilkaset tysięcy lat. Dużo dłuzej niż nasz gatunek


Rasy na wszystkie sposoby - zefciu - 03.07.2014

Patafil napisał(a):A w Europie do tego wyewoluował ten cholerny jasnowłosy fenotyp... Duży uśmiech
Nawet tyle przyzwoitości nasz ciapkoeuropejczyk nie ma, żeby przestać powtarzać ten "argument".
As Sa'iqa napisał(a):Neandertalczycy nie byli żadną rasą tylko odrębnym gatunkiem.
Ostatnie wieści świadczą o czymś innym.