PiS, co zrobił a nie co powiedział - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Polityka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=11) +--- Wątek: PiS, co zrobił a nie co powiedział (/showthread.php?tid=12794) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
|
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Fanuel - 08.08.2017 Po prostu ostatnimi czasy jak widzę informacje zaczynające się od podobno, rzekomo itp. to mi się lampka zapala i red alert włącza. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - ErgoProxy - 08.08.2017 Poczekaj na drugą, jedna może w końcu oznaczać zwarcie na konsoli. : PPP RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Sofeicz - 09.08.2017 Albo niedomknięcie bloku. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Battlecruiser - 09.08.2017 Odszkodowanie się nalezy jak psu buda RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Sofeicz - 09.08.2017 To może niech najpierw pozwie te prawackie rzesze, które robią z niego Kalksteina, z jego ojca volksdeutscha, a z matki Żydówke ze starachowickiego getta. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - zefciu - 10.08.2017 exeter napisał(a): biskupi Kościoła RK zainstalowali w kraju rząd KaczyńskiegoPetru, Miller, kelnerzy z Sowy to są biskupi Kościoła RK. Cytat:to jest najlepszy moment by przeprosić za swój błąd i zrobić co w ich mocy by naprawić jego skutki.Też robią być może więcej, niż exeter sobie może wyobrazić. Cytat:Być może inicjatywa, którą właśnie zgłoszono - zbieramy na dworek dla Naczelnika, jest próbą zrealizowania tej idei.Być może jest to jakaś próba ośmieszenia PzŻ. Ale raczej poboczna. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Dragula - 10.08.2017 Ja nie wiem o co te pretensje do Kościoła, czy nawet pojedynczych księży. Żyjemy (jeszcze) w pieprzonej demokracji, w której to każdy, z definicji, ma prawo do posiadania i wyrażania swoich poglądów politycznych. Pretensje można mieć do części wiernych za ich ignorancję, dzięki której głosują tak a nie inaczej, żeby ich zgniły zachód nie zalał niemieckim homogenderem. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 13.08.2017 PiS mówi, że sędziowanie na telefon jest złe, z czym nie da się nie zgodzić (za to nie można się zgodzić, że takie przypadki komukolwiek udowodniono), jednak nie osobiste relacje są problemem dla PiS (jak zwykle), tylko forma kontaktu. Zamiast na telefon PiS ma sędziów na smyczy. To jest cel PiS, choć wiadomy od dawna, to przypominam przy okazji i przed następną wojną o sądy. Tylko ślepy dureń może myśleć, że PiS obchodzi dobro obywatela, efektywność sądów i niezależność sędziów. Cytat:Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska i Mariusz Muszyński w 2016 r. gościli w głównej siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej – ustalił „Newsweek”. W tym czasie Trybunałem kierował jeszcze Andrzej Rzepliński, ale Przyłębska była już dopuszczona do orzekania. źródło Kłamliwe PiSowskie kurwy. Nie dość, że kłamią prosto w oczy to jeszcze tak "sterują" działaniami, że dobierają same miernoty. Dwie, może trzy, kadencje PiSowskich aparatyczków i Polska zrujnowana na kolejne pokolenie. : -( O ludu, kogoś ty wybrał... RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Gladiator - 24.08.2017 Polecam 10 punktów w ramkę i nad łóżko. Rzadko trafia się tak trafna ocena rzeczywistości, tu powodów tak dużego poparcia PISu. 1. Deprecjonowanie wyborców PiS Powiedzmy to głośno: głosowanie na PiS nie było, nie jest i nie będzie obciachem. Kto lansuje inne podejście, szuka w tym elektoracie moherów, oszołomów i innych pseudowywrotowców – nabija poparcie partii rządzącej. Działa tu wiele mechanizmów socjologicznych i psychologicznych: wykluczana i piętnowana grupa jeszcze bardziej się konsoliduje i wzmacnia. Zwłaszcza w Polsce, o wielowiekowych tradycjach słabości i poniżania, które – w rozumieniu tego elektoratu – prowadzą do wielkości. Szacunek do przeciwnika to podstawa jakiejkolwiek potencjalnie skutecznej rywalizacji. Inaczej przegrywa się w głowie, zwłaszcza, we własnym mniemaniu, tej najmądrzejszej. Niby banał, tylko dlaczego do nikogo po drugiej stronie sceny politycznej nie dociera? Nazywam to sarmackim podziałem na Pany i Chamy. Fakt, że jedni i drudzy kończyli te same szkoły, mieli tych samych profesorów uchodzi uwadze. Teraz u władzy są chamy, pany w opozycji. Autor świetnie ujął całkowitą pustkę opozycji, paraintelektualne zadęcie dla dmuchania w poczucie własnej wyższości. Siermiężność PiSu wystarcza, okazuje się skuteczna w rządzeniu. Tu na forum podobnie, wręcz dokładnie co do joty z zacytowanym punktem pierwszym. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 25.08.2017 Uwagi dobre dla polityków opozycji, ale korekta tych postaw nie wpłynie w znaczący sposób na poparcie rządu wśród sympatyków PiS. Popierający rząd są w dużej mierze bezkrytyczni (Poparcie rządu), wierzący praktykujący - im częściej w kościele i żarliwiej wierzący, tym silniej związani z PiS i oglądający TVP . Alternatywnie wykazują większą spójność poglądów z PiS, niż z jakimkolwiek innym podmiotem. Rozwój gospodarczy też ma duże znaczenie. Wizerunek rządu opiera się na kilku ministrach (badanie), a nie większości z nich, którzy są nieznani. Poza tym, podział zachodzi na płaszczyźnie zupełnie różnego postrzegania rzeczywistości. Nie ważne co zrobi opozycja, to nie wpłynie to na betonowy elektorat PiS. Musiałoby nastąpić jakieś trzęsienie ziemi żeby PiS stracił zaufanie swoich sympatyków. Widać, że styl prezentowany przez najpopularniejszych ministrów podoba się elektoratowi PiS i to bez większego znaczenia jak bardzo krytycznie są oceniani przez resztę ludzi. I w końcu, PiS budzi największą niechęć wśród badanych (badanie), ale nie na tyle dużą, by przeważyć wśród niezdecydowanych, którzy nie wymieniają żadnej partii budzącej niechęć. Kiedy niezdecydowani przestaną być obojętni to pewnie będzie to znaczyło, że dzieje się źle, nawet bardzo źle w całym kraju. Suweren podzielony – sympatycy rządzących versus sympatycy opozycji oraz publiczność RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Wron NIEmiecki - 25.08.2017 IPN nie zajmie się sprawą ambasadora w Niemczech i męża prezes TK. Lustracji nie będzie Cytat:IPN nie skieruje do sądu sprawy oświadczenia lustracyjnego Andrzeja Przyłębskiego, ambasadora RP w Niemczech. Poinformowało o tym w komunikacie Biuro Lustracyjne Instytutu Pamięci Narodowej. Polski nasizm (nasi, co są z nami, reszta to wrogowie. Komuniści, którzy nam służą jak Jasiński, Kryże, Przyłębski, Piotrowicz są naszymi przyjaciółmi) RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - lorak - 25.08.2017 Żarłak napisał(a):Cytat:Aby zareklamować produkt czy firmę tuż po wieczornym wydaniu "Faktów" TVN, trzeba zapłacić minimum 22,4 tys. zł. 30-sekundowy spot reklamowy tuż po "Wiadomościach" TVP kosztuje 6,4 tys. złotych. Chyba nie ma mocniejszego dowodu na to, że flagowy program TVP właśnie zbankrutował. Najpierw pod względem wiarygodności i zaufania widzów, teraz biznesowo te źródło się myli - najpewniej wartości "przed" podano jako "po", bo właśnie przed wiadomościami reklamy kosztowały około 6k, a po od 14k do 20k). zobacz cennik na stronie TVp: https://www.brtvp.pl/25819913/cennik-sierpien EDIT cennika sierpniowego już nie ma pod tym adresem, ale tak to wyglądało: RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 25.08.2017 Dzięki za sprostowanie. Faktycznie pewnie było tak jak piszesz, bo wrześniowy jest 14,6 tys. zł przed i po do 35 tys. zł. Tutaj jest stary artykuł sprzed kilku lat, ale nie nadaje się do porównywania. Najwyżej do zastanowienia się jak długo dany serial będzie produkowany skoro ceny reklam są coraz niższe. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Battlecruiser - 30.08.2017 Wypierdzielenie adwokatów z komisji weryfikacyjnej. Dopiero obejrzę, jeszcze nie mam opinii wyrobionej. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Gladiator - 02.09.2017 Żarłak napisał(a): Uwagi dobre dla polityków opozycji, ale korekta tych postaw nie wpłynie w znaczący sposób na poparcie rządu wśród sympatyków PiS. Życie w bańkach informacyjnych stało się powszechne, stąd taki podział. Każdy słucha tego co chce słuchać. W przypadku opozycji, a zwłaszcza KODu mamy podobną sytuacje. Powszechną praktyką w świecie demokratycznym jest obecnie schodzenie do centrum dla złapania szerszego spektrum wyborców. W Polsce, podobnie jak na Węgrzech droga wiedzie w drugą stronę z małymi odstępstwami na czas wyborów. Okazuje się to dość skuteczne. Odpowiednikiem bezkrytyczności wierzących było "Tusku musisz", gdzie gołym okiem widoczna była nieskuteczność i przewałki poprzedniej ekipy. Ludzie ich popierający, wykształceni, uważający się za inteligentnych jak widać nic nie dostrzegali, podobnie jak ma teraz obecny twardy elektorat PiSu. Mimo to było poparcie dla wyższego dobra, czyli powstrzymania Kaczora Straszliwego. Ów elektorat związany z Kościołem, żarliwie wierzącymi i bezkrytycznymi, to niewielki procent. Większość myśli podobnie na zasadzie dobra państwa, czego Kościół zawsze był orędownikiem, stąd to powiązanie. PiS po destrukcji państwa w sposób demo-liberalny odbudowuje je, co znajduje zrozumienie w elektoracie pro państwowym. Jest to bardzo racjonalne podejście. W tej sytuacji "betonowy" elektorat i nie tylko, przymyka oko na toporną propagandę czy niektóre nieprawidłowości. Teraz rządzący wyciągają kolejne afery, czy bardziej przykłady olewu państwa przez stronnictwo pruskie w Polsce. Można takiej nazwy używać po stawieniu się polskiej opozycji w ambasasadzie niemieckiej na wezwanie kanclerz Merkel podczas jej wizyty w Polsce. Niestety opozycja po za pomocą w budowie Mitteleuropa, wyprzedażą (doslownie) polskich interesów i totalnym negowaniu działań PiSu nie ma nic do zaoferowania. Syndrom "ciepłej wody w kranie" ciąży nadal, nie jest to dobra sytuacja. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 02.09.2017 Gladiator napisał(a): Powszechną praktyką w świecie demokratycznym jest obecnie schodzenie do centrum dla złapania szerszego spektrum wyborców. Nie obecnie, tylko w ogóle. Bez zdobycia centrum nie można myśleć o większości parlamentarnej, więc zawsze będzie istniała dążność do przejęcia tej części wyborców. Z tego powodu nie jest to coś nadzwyczajnego, co zaistniało tylko ostatnio. Gladiator napisał(a): W Polsce, podobnie jak na Węgrzech droga wiedzie w drugą stronę z małymi odstępstwami na czas wyborów. Okazuje się to dość skuteczne. Tego twierdzenia nie rozumiem. Co masz na myśli Gladiatorze? Gladiator napisał(a): Odpowiednikiem bezkrytyczności wierzących było "Tusku musisz", gdzie gołym okiem widoczna była nieskuteczność i przewałki poprzedniej ekipy. Ludzie ich popierający, wykształceni, uważający się za inteligentnych jak widać nic nie dostrzegali, podobnie jak ma teraz obecny twardy elektorat PiSu. Tego też nie rozumiem. Co oznacza "Tusku musisz" w kontekście rzekomych afer? I jak to się ma do bezkrytyczności? Różnice w ocenie istnieją. Październik 2010 r. Rząd Tuska źle ocenia 7% potencjalnych wyborców PO, a 6% jest obojętnych. Grudzień 2012 r. 11% źle, 4% obojętnie. Więc albo PiS czeka fala niezadowolenia, albo taka fala PiS ominie, a zmiany zajdą w wyniku innych czynników. Jaka jest jeszcze możliwość? Gladiator napisał(a): Mimo to było poparcie dla wyższego dobra, czyli powstrzymania Kaczora Straszliwego. Oczywiście nie wyższego dobra, tylko mniejszego zła. To właśnie PiS reklamuje się jako wyższe dobro. Gladiator napisał(a): Ów elektorat związany z Kościołem, żarliwie wierzącymi i bezkrytycznymi, to niewielki procent. Na jakiej podstawie tak uważasz? Chyba nie grzebałeś w fusach? Gladiator napisał(a): Większość myśli podobnie na zasadzie dobra państwa, czego Kościół zawsze był orędownikiem, stąd to powiązanie. PiS po destrukcji państwa w sposób demo-liberalny odbudowuje je, co znajduje zrozumienie w elektoracie pro państwowym. Jest to bardzo racjonalne podejście. W tej sytuacji "betonowy" elektorat i nie tylko, przymyka oko na toporną propagandę czy niektóre nieprawidłowości. Poproszę o konkretne przykłady odbudowy państwa przez PiS. Gladiator napisał(a): Teraz rządzący wyciągają kolejne afery, czy bardziej przykłady olewu państwa przez stronnictwo pruskie w Polsce. Zdecyduj się. Pruskie, ruskie czy brukselskie? Bo w zależności od zarzutów sympatycy PiS stosują odnośne przymiotniki, które wykluczają się, jeśliby wziąć je wszystkie pod uwagę. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Dragula - 03.09.2017 No ale przecież Polska rozkradana jest przez wszystkich, więc się zgadza RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - krystkon - 03.09.2017 Rodica napisał(a):Cytat:Co znaczy do swojego poziomu?To znaczy, że masz być swój, nie wyróżniać się, upodobnić się do kolektywu, bo cię wykluczą z grupy. O rany jak ja dobrze to znam. Sprzeciw się obowiązującej kulturze stosunków społecznych a spotkasz się z niewyobrażalną pogardą. Nie wolno kwestionować tego co powszednie uznawane jest za dobre i złe, znaczy można ale trzeba umieć poradzić sobie z agresją osobników po tym jak wpadną w złość. Kulturę stosunków społecznych można zmienić lecz do tego potrzeba zdominować osobników i zapanować nad nimi. Z pozycji Pana można już definiować na nowo dobro i zło a zdominowany osobnicy przyjmą je za swoje. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 04.09.2017 Dragula napisał(a): No ale przecież Polska rozkradana jest przez wszystkich, więc się zgadza W jakimś poronionym wyobrażeniu rzeczywistości może i się zgadza. W świecie obserwowalnym w ogóle się nie zgadza. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Gladiator - 05.09.2017 Żarłak napisał Cytat:Tego też nie rozumiem. Co oznacza "Tusku musisz" w kontekście rzekomych afer? I jak to się ma do bezkrytyczności? (...) Naprawdę dziwne zachowania wobec Gazpromu uchodzące uwagi, czy przymykanie oczy przez mieszkańców Warszawy na "reprywatyzacje", rosnąca "optymalizacja" podatkowa przy braku reakcji ze strony MF, były dostrzegane. Nie miało to jednak wpływu na wybory 2011, strach przed PiSem był silniejszy. PiS oczywiście czeka fala niezadowolenia, każdy rząd się zużywa i przyjdzie w końcu zmęczenie podrzucaniem emocjami. Cytat:Cytat:Gladiator napisał(a): W Polsce, podobnie jak na Węgrzech droga wiedzie w drugą stronę z małymi odstępstwami na czas wyborów. Okazuje się to dość skuteczne. Tylko to co napisałem. Mamy silnie spolaryzowane społeczeństwo i przed wyborami PiS na pewno mrugnie nieco okiem ku centrum łagodząc retorykę. Jest spora grupa elektoratu niezdecydowanego. Tak czy owak taktyka silnej polaryzacji przynosi u nas efekty. Przykładowo zupełnie odwrotnie, niż we Francji gdzie z ministra upadłego dosłownie rządu stworzono prezydenta wraz z partią. Układ zgarnął wszystko składając sie polityków różnych opcji, deklasując wyrazisty Front Narodowy. Taki sukces dosłownie marketingowego produktu byłby niemożliwy w Polsce, zbyt silna polaryzacja. Cytat: Oczywiście nie wyższego dobra, tylko mniejszego zła. To właśnie PiS reklamuje się jako wyższe dobro. Można tak ująć. Cytat:Cytat:Ów elektorat związany z Kościołem, żarliwie wierzącymi i bezkrytycznymi, to niewielki procent.Na jakiej podstawie tak uważasz? Chyba nie grzebałeś w fusach? To ty powiązałeś Kościół, żarliwie wierzących i bezkrytycyzm. Nie podałeś jednak żadnej definicji jak wymierzyć duchowość żarliwie wierzących. Uważam, że jest to niewykonalne, potocznie przyjmuje się (niesłusznie) elektorat skupiony wokół RM. Do tego potocznego rozumienia się odniosłem. Cytat:Poproszę o konkretne przykłady odbudowy państwa przez PiS. - Porządkowanie całej sfery podatkowej z wyłudzeniami VAT w roli głównej z próbą dojścia do średniej europejskiej wyłudzeń. - Podporządkowanie prokuratury ponownie min sprawiedliwości. - Konsolidacja spółek państwowych poprzez danie zamówień i zaleceniem lokowania między sobą zamówień w miarę możliwości. - Wspieranie polskiej inowacyjności, zwłaszcza startupów. Skończyło się ględzenie przez lata, są działania. - Reforma sądownictwa, choć dopiero zaczęta i to niekoniecznie z dobrej strony. - Przesądzona bardzo sensowna reforma wyższych uczelni. - Położenie nacisku na odbudowę tożsamościową narodu np poprzez przywrócenie nauki historii, pielęgnacji rocznic itp. - Zaznaczenie naszej pozycji międzynarodowej poprzez położenie nacisku na nasze interesy. Cytat: Zdecyduj się. Pruskie, ruskie czy brukselskie? Bo w zależności od zarzutów sympatycy PiS stosują odnośne przymiotniki, które wykluczają się, jeśliby wziąć je wszystkie pod uwagę. Nie ma potrzeby decydowania. Tu odpowiem jak czekista czekiście : Mówię partia, myślę Lenin. Mówię Lenin, myślę partia. |