Forum Ateista.pl
Pytania do ateistów - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Filozofia i światopogląd (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Ateizm - dyskusje ogólne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Wątek: Pytania do ateistów (/showthread.php?tid=13044)



Pytania do ateistów - Sługa słowa - 17.05.2016

Na tym forum są zarówno osoby wierzące, jak i niewierzące w Boga. Zazwyczaj jest tak, że to teiści muszą bronić swojej wiary. Dlaczego to teiści mają bronić swoich prawd, skoro ateiści też mogą bronić swoją niewiarę? Chciałbym poznać odpowiedzi na pytania, które zadaję ateistom:

1. Kim jest człowiek?
2. Co dzieje się po śmierci człowieka?
3. Co to jest życie?
4. Dlaczego na świecie są zło i cierpienie?
5. Jakie są argumenty przeciw istnieniu jakiegokolwiek boga?
6. Jak wytłumaczysz istnienie świata? Skąd się wziął? Co było jego pierwszą przyczyną?
7. Kim był Jezus zwany Chrystusem?
8. Dlaczego większość ludzkości to osoby wierzące?
9. Dlaczego ateistyczna polityka hitlerowskich Niemiec nie wprowadziła pokoju na świecie?
10. Czy zło istnieje?
11. Czy wolna wola jest dobra?
12. Jak to jest możliwe, aby organizm prostszy przekształcił się w organizm bardziej złożony.
13. Jak to jest możliwe, że gatunki, które powstały na przestrzeni wieków są tak różnorodne, a zarazem każdy gatunek ma wiele osobników?
14. Jak udaje się tobie wytrzymać bez modlitwy?
15. Czy istnieje wg ciebie miłość bezinteresowna? Jeśli tak, to jak wytłumaczysz istnienie takiej miłości?
16. Dlaczego ludzie są w stanie oddawać swoje życie za wiarę w Boga?
17. Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu?
18. Dlaczego Kościół istnieje ponad 2 tys. lat, chociaż głosi wg was kłamstwa i dopuszcza się skandali?
19. Jak rozumiesz pojęcie "Święta ladacznica Kościół"?
20. Dlaczego dążysz do szczęścia, a unikasz nieszczęścia?
21. Dlaczego chcesz dobra, a nie chcesz zła?


RE: Pytania do ateistów - Sofeicz - 17.05.2016

Cytat:1. Kim jest człowiek?

Bytem tymczasowym.
Cytat:2. Co dzieje się po śmierci człowieka?
To zależy od formy pochówku.
Cytat:3. Co to jest życie?
Specyficzna forma działania pierwszego replikatora.

Cytat:4. Dlaczego na świecie są zło i cierpienie?
A jest? Np. na Słońcu?

Cytat:5. Jakie są argumenty przeciw istnieniu jakiegokolwiek boga?
Bo to byt nadmiarowy i technicznie niemożliwy.

Cytat:6. Jak wytłumaczysz istnienie świata? Skąd się wziął? Co było jego pierwszą przyczyną?
Gdybym to wiedział, to zgarnąłbym wszystkie Noble.
Nie sposób z wnętrza bytu spekulować o nim samym.

Cytat:7. Kim był Jezus zwany Chrystusem?
Jednym z wielu wędrownych charyzmatyków na perypetiach Cesarstwa Rzymskiego.

Cytat:8. Dlaczego większość ludzkości to osoby wierzące?
A dlaczego większość ludzkości, to nałogowcy?

Cytat: 9. Dlaczego ateistyczna polityka hitlerowskich Niemiec nie wprowadziła pokoju na świecie?
A dlaczego wielowiekowa dominacja chrześcijaństwa w Europie nie spowodowała eliminacji wojen, rzezi i pogromów?

Cytat:10. Czy zło istnieje?
A istnieje jednoznaczna definicja zła?
Cytat:11. Czy wolna wola jest dobra?
Nie wiem, nie posiadam takowej.
Cytat:12. Jak to jest możliwe, aby organizm prostszy przekształcił się w organizm bardziej złożony.
Drogą przypadkowych mutacji i doboru kumulatywnego.
Cytat:13. Jak to jest możliwe, że gatunki, które powstały na przestrzeni wieków są tak różnorodne, a zarazem każdy gatunek ma wiele osobników?
Następne pytanie proszę. To jest za łatwe.
Cytat:14. Jak udaje się tobie wytrzymać bez modlitwy?
Zapijam wódą i zagryzam koką.
Cytat:15. Czy istnieje wg ciebie miłość bezinteresowna? Jeśli tak, to jak wytłumaczysz istnienie takiej miłości?
Polecam teorię gier, a szczególnie Dylemat Więźnia.
Cytat:16. Dlaczego ludzie są w stanie oddawać swoje życie za wiarę w Boga?
Bo to silny i cwany mem.
Cytat:17. Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu?
Świnty spokój.

Cytat:18. Dlaczego Kościół istnieje ponad 2 tys. lat, chociaż głosi wg was kłamstwa i dopuszcza się skandali?
Bo to silny i odporny na krytykę mempleks.
Cytat:19. Jak rozumiesz pojęcie "Święta ladacznica Kościół"?
Nie rozumiem, zarobiony jestem.
Cytat:20. Dlaczego dążysz do szczęścia, a unikasz nieszczęścia?
Z takiego samego, dla którego unikam żywego ognia i pędzących na mnie lokomotyw?
Cytat:20. Dlaczego chcesz dobra, a nie chcesz zła?
Numerki ci się zdublowały.


RE: Pytania do ateistów - Dragula - 17.05.2016

1. Człowiek to taki gość co podpiera kwadrat wpisany w koło w szkicach takiego jednego Leonardo.
2. Ziemia nadal się kręci a słoneczko świeci (spoiler: do czasu)
3. Szczególny rodzaj reakcji chemicznych, spełniających dość specyficzne kryteria (jak np. Powielanie się)
4. Bo ludzie tego chcą, a zdolność odczuwania cierpienia serwuje nam wyczulony układ nerwowy
5. Choćby to, że żaden nigdy nie dał o sobie znać
6. Nie wiem.
7. Takim facetem w sandałach w starożytnym Nazarecie
8. Bo wpaja im się to od dziecka
9. Polityka Hitlera miała na celu szerzenie ateizmu, oświecenia i rozwoju naukowego oraz kulturalnego, czy podbój Ziemi na użytek aryjskich panów i eksterminację ras uznanych przez Hitlera za niższe?
10. Zabawne, że zadajesz to pytanie po pytaniu 4.
11. Nie mam pojęcia.
12. Jak już rozpoczniesz liceum, to na biologii ci to wytłumaczą
13. O tym też będzie mowa w szkole
14. A niby do czego ma mi być niezbędna?
15. Tak i nazywa się to friendzone. Nie umiem wytłumaczyć ale wielu z nas ma to za sobą, bądź cierpi w trakcie.
16. Bo ich przekonanie o nagrodzie życia po życiu jest ponad ich instynkt samozachowawczy
17. Zdrowie
18. Bo większości ludzi to nie przeszkadza, bądź o tym nie wiedzą. Mnie, ateiście, także to wisi
19. Kiepski jestem w rebusy i gry słowne
20. Bo na endorfinowym haju tak się już ma
21 jestem egoistą, chcę własnego dobra. Jak powyżej


RE: Pytania do ateistów - lumberjack - 17.05.2016

Sługa słowa napisał(a): Na tym forum są zarówno osoby wierzące, jak i niewierzące w Boga. Zazwyczaj jest tak, że to teiści muszą bronić swojej wiary. Dlaczego to teiści mają bronić swoich prawd, skoro ateiści też mogą bronić swoją niewiarę? Chciałbym poznać odpowiedzi na pytania, które zadaję ateistom:

1. Kim jest człowiek?

Zwierzęciem

Cytat:2. Co dzieje się po śmierci człowieka?
Życie toczy się dalej. Oczywiście nie dla zmarłego.

Cytat:3. Co to jest życie?

Cytat:Życie w biologii ma dwie, związane ze sobą definicje:
  1. zespół procesów życiowych – swoistych, wysoko zorganizowanych funkcjonalnie (w cykle i sieci), przemian fizycznych i reakcji chemicznych, zachodzących w otwartych termodynamicznie, wyodrębnionych z otoczenia układach fizycznych (zawierających zawsze kwasy nukleinowe i białka, według stanu współczesnej wiedzy), zbudowanych morfologicznie (o hierarchicznej strukturze), składających się z jednej lub wielu komórek (organizmach, osobnikach) oraz swoistych zjawisk biologicznych, zachodzących z udziałem tych organizmów – istniejący na Ziemi, a być może też na innych planetach[1][2]
  2. właściwość pewnych układów fizycznych (→ organizmów), w których zachodzą procesy życiowe[3][4][5].
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBycie
Cytat:4. Dlaczego na świecie są zło i cierpienie?

Ten świat jest, delikatnie mówiąc, potężnie zjebany.

Cytat:5. Jakie są argumenty przeciw istnieniu jakiegokolwiek boga?

Różnorakie. Największy zbór argumentów znalazłem w książce Cud teizmu. Autor John L. Mackie.

Cytat:6. Jak wytłumaczysz istnienie świata? Skąd się wziął? Co było jego pierwszą przyczyną?

Nie wiem.

Cytat:7. Kim był Jezus zwany Chrystusem?

Bardzo odważnym człowiekiem z silną osobowością. Reformatorem judaizmu. W pewnym sensie buntownikiem-rewolucjonistą.

Cytat:8. Dlaczego większość ludzkości to osoby wierzące?

Bo ludzie chcieliby żyć wiecznie oraz widzieć się ze swoimi zmarłymi już bliskimi. Powodem jest więc miłość do siebie samych oraz do bliskich.

Cytat:9. Dlaczego ateistyczna polityka hitlerowskich Niemiec nie wprowadziła pokoju na świecie?

Odnoszę delikatne wrażenie, że ona w ogóle nie miała pokojowych intencji.


Cytat:10. Czy zło istnieje?

Tak, ZUS istnieje.

Cytat:11. Czy wolna wola jest dobra?

Gdyby istniała (a fajnie by było, gdyby tak było), to tak - byłaby dobra. Nadawałaby sens wymierzaniu sprawiedliwości.

Cytat:12. Jak to jest możliwe, aby organizm prostszy przekształcił się w organizm bardziej złożony.

W ogóle nie mam pojęcia o ewolucji, ale wydaje mi się, że w wyniku ewolucji.


Cytat:13. Jak to jest możliwe, że gatunki, które powstały na przestrzeni wieków są tak różnorodne, a zarazem każdy gatunek ma wiele osobników?

W wyniku ewolucji Uśmiech

Cytat:14. Jak udaje się tobie wytrzymać bez modlitwy?

Łatwo. To żaden problem.

Cytat:15. Czy istnieje wg ciebie miłość bezinteresowna? Jeśli tak, to jak wytłumaczysz istnienie takiej miłości?

Najpierw zdefiniuj o co dokładnie chodzi. Jak rozumiesz taką miłość?

Cytat:16. Dlaczego ludzie są w stanie oddawać swoje życie za wiarę w Boga?

Z tego samego powodu dla którego potrafią oddać życie za ojczyznę czy kogoś bliskiego.

Cytat:17. Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu?

Bliscy, rodzina. No i muzyka, schabowe i sport.

Cytat:18. Dlaczego Kościół istnieje ponad 2 tys. lat, chociaż głosi wg was kłamstwa i dopuszcza się skandali?

Nietrafnie przyjmujesz, że ateista to antyklerykał.

Cytat:19. Jak rozumiesz pojęcie "Święta ladacznica Kościół"?

Nie rozumiem.

Cytat:20. Dlaczego dążysz do szczęścia, a unikasz nieszczęścia?

Nie dążę do szczęścia. Szczęście nie jest najważniejsze. Najważniejsza jest masa.

I nie unikam nieszczęścia - po raz kolejny powtarzam, że nie zamierzam wyjeżdżać z Polski.

Cytat:20. Dlaczego chcesz dobra, a nie chcesz zła?

Dobro jest dobre.


RE: Pytania do ateistów - Dragula - 17.05.2016

Lumber, jeśli świat jest zjebany, to Kto go zjebał? Szach-mat ateisto ty przebrzgdlrl`fhtagn


RE: Pytania do ateistów - Sługa słowa - 17.05.2016

22. Czy jest, wśród ateistów na tym forum, osoba umiejąca rozwijać swoje wypowiedzi do przynajmniej 3 zdań?


RE: Pytania do ateistów - Soul33 - 17.05.2016

Po pierwsze, bezsensem jest oczekiwać, że na wiele pytań zadanych naraz otrzymasz wyczerpujące odpowiedzi.
Po drugie, te pytania aż się proszą o proste odpowiedzi. Musiałbyś dane pytanie doprecyzować, aby było co rozwijać.


RE: Pytania do ateistów - Dragula - 17.05.2016

Tu nie chodzi o to, że pytania są proste. Są tak trywialne i do tego stopnia rozwalcowane na wszystkich możliwych forach religijnych i areligijnych, że wręcz nie zasługują na poważne odpowiedzi. Czemu mamy się powtarzać sto milionów razy? Za sto milionów pierwszym razem wszyscy wierzące oraz ich zestaw kilkunastu pytań o ewolucję, moralność oraz genezę wszechświata w cudowny sposób znikną? Duży uśmiech

Szczerze zaintrygowało mnie pytanie o modlitwę, bo z tym się jeszcze nie spotkałem, nie w takiej formie. Czemu uznałeś to pytanie za istotne? Przecież dla ateisty modlitwa nie ma znaczenia


RE: Pytania do ateistów - Soul33 - 17.05.2016

Tak, większość pytań jest rozwałkowana na amen, ale o niektórych z nich można by jeszcze porozmawiać, tylko trzeba by coś uszczegółowić. I raczej nie pytać w formie "szach-mat ateiści".


RE: Pytania do ateistów - Sofeicz - 17.05.2016

Sługa słowa napisał(a): 22. Czy jest, wśród ateistów na tym forum, osoba umiejąca rozwijać swoje wypowiedzi do przynajmniej 3 zdań?

Krótkie pytanie, krótka odpowiedź. W sumie dobrze się czyta takie skrótowce, są nawet inspirujące.

PS.

Cytat:Lumber
10. Czy zło istnieje?

Tak, ZUS istnieje


Rozwaliłeś mnie Uśmiech


RE: Pytania do ateistów - Sługa słowa - 17.05.2016

Dragula napisał(a): Tu nie chodzi o to, że pytania są proste. Są tak trywialne i do tego stopnia rozwalcowane na wszystkich możliwych forach religijnych i areligijnych, że wręcz nie zasługują na poważne odpowiedzi. Czemu mamy się powtarzać sto milionów razy? Za sto milionów pierwszym razem wszyscy wierzące oraz ich zestaw kilkunastu pytań o ewolucję, moralność oraz genezę wszechświata w cudowny sposób znikną? Duży uśmiech

Szczerze zaintrygowało mnie pytanie o modlitwę, bo z tym się jeszcze nie spotkałem, nie w takiej formie. Czemu uznałeś to pytanie za istotne? Przecież dla ateisty modlitwa nie ma znaczenia

Pytanie o modlitwę jest ważne, bo istnieje związek życia z modlitwą:

Cytat:Żyjesz tak, jak się modlisz. Modlisz się tak, jak żyjesz.

Jeżeli brakuje modlitwy to automatycznie życie traci sens i staje się męczarnią. Twoje życie też wpływa na modlitwę. Jeśli na modlitwie często pojawiają się prośby to one świadczą o tym, że brakuje ci czegoś ważnego. Jeśli dziękujesz na modlitwie to znaczy, że przyznajesz Bogu, że sam bez jego łaski nic byś nie mógł uczynić. Przez to doceniasz coś, co wcześniej było dla ciebie obojętne. Jest jeszcze wiele innych form modlitwy, które pokazują pewne inne prawdy. Myślę, że wy ateiści nie odrzucilibyście Boga, gdybyście umieli się modlić.

Zadałem tak rozwałkowane pytania, ponieważ w wątku "Pytania do teistów" były właśnie takie. Jeżeli faktycznie mam któreś rozwinąć to to zrobię.


RE: Pytania do ateistów - Sofeicz - 18.05.2016

Cytat:Jeżeli brakuje modlitwy to automatycznie życie traci sens i staje się męczarnią.
Zechciej łaskawie zawsze dodać do takiego tekstu "wg mnie", bo to brzmi jak jakaś uniwersalna prawda.
Nie wnikam dlaczego tobie jest potrzebna modlitwa - ludzie są różni i mają różne hobby.
Mnie nie jest potrzebna czyli uniwersalność tej prawdy legła w gruzach (wg mnie).


RE: Pytania do ateistów - Dragula - 18.05.2016

O ile opóźniony może być efekt automatycznej męczarni? Nie modlę się prawie od dekady i nie wiem czy miałem fuksa i Bóg o mnie zapomniał, czy szykuje mi coś ekstra Duży uśmiech


RE: Pytania do ateistów - Sługa słowa - 18.05.2016

23. W monistycznym wyobrażeniu świata dusza jest wynikiem określonych procesów fizycznych, chemicznych, czy biologicznych. Jak natomiast wy ateiści (popierający przecież materializm) tłumaczycie występowanie myśli, tzn. jak określone procesy wpływają na tworzenie się konkretnej informacji wewnątrz człowieka?
24. Skoro twierdzicie, że nie ma niematerialnej duszy to w takim razie człowiek nie ma nigdy ostatecznego zdania woli. Jak wytłumaczycie fakt, że leżąc w łóżku w każdej chwili mogę wstać pomimo tego, że jestem zmęczony? Przecież, gdyby to były konkretne reakcje, czy tam jakiś proces, to ja nie mógłbym go zatrzymać.

Sofeicz napisał(a):
Cytat:Jeżeli brakuje modlitwy to automatycznie życie traci sens i staje się męczarnią.
Zechciej łaskawie zawsze dodać do takiego tekstu "wg mnie", bo to brzmi jak jakaś uniwersalna prawda.
Nie wnikam dlaczego tobie jest potrzebna modlitwa - ludzie są różni i mają różne hobby.
Mnie nie jest potrzebna czyli uniwersalność tej prawdy legła w gruzach (wg mnie).

Bo to jest uniwersalna prawda, ale osoba, która całe życie siedzi w gównie to z gównem się oswoiła i już nie widzi potrzeby wychodzenia z niego. Dla niektórych szczytem szczęścia jest godzina spędzona w MacDonald. Ta uniwersalna prawda jest oczywiście trudna do przyjęcia, bo paradoksalnie wymaga to pokory, którą człowiek nabywa właśnie na  modlitwie. Tylko pyszni się nie modlą.


RE: Pytania do ateistów - Dragula - 18.05.2016

23. Nie wiem. Ja jestem tylko technikiem geodetą.
24. Brak związku między stwierdzeniami w pierwszym zdaniu. Poza tym wolnowolizm i determinizm funkcjonują zarówno wśród ateistów jak i teistów.
Może nie tylko możesz wstać, ale wręcz twoja podświadomość wywiera taki wpływ na twoją świadomość, że wstać musisz, trwając w iluzji, że decyzja należy do ciebie?


RE: Pytania do ateistów - Sługa słowa - 18.05.2016

Dragula napisał(a): O ile opóźniony może być efekt automatycznej męczarni? Nie modlę się prawie od dekady i nie wiem czy miałem fuksa i Bóg o mnie zapomniał, czy szykuje mi coś ekstra Duży uśmiech

Alkoholik nie wie, że jest alkoholikiem. Tak samo ateista (człowiek wierzący tylko w siebie samego) nie wie, że nie żyje dla siebie. Taka niewiedza ma swoje konsekwencje. Niestety są to konsekwencje psychiczne (spokojnie: psychiczne nie oznacza psychiatryczne), tzn. pogłębia się nieznajomość swoich myśli i uczuć, pojawia się agresja pod różnymi sposobami (autoagresja, agresja fizyczna, psychiczna, itd.). Zaciera się też poczucie grzechu. Myli się wolność z swawolą. Zresztą, po co ci to, skoro i tak pójdziesz do piachu?


RE: Pytania do ateistów - Dragula - 18.05.2016

Czy ty czasem nie próbujesz wmówić obcemu facetowi, którego nie widziałeś nawet na oczy, że wiesz lepiej od niego, jak wygląda jego życie?

Z tą agresją pudło, mr Freud, jestem stoickim flegmatykiem


RE: Pytania do ateistów - Sługa słowa - 18.05.2016

Dragula napisał(a): Może nie tylko możesz wstać, ale wręcz twoja podświadomość wywiera taki wpływ na twoją świadomość, że wstać musisz, trwając w iluzji, że decyzja należy do ciebie?

Moja podświadomość? Przecież podświadomość to też jakiś proces. W końcu to biologia, prawda?

Moja podświadomość wywiera wpływ na moją świadomość, ale ostatecznie to ja dokonuję wyboru, czy wstać, czy leżeć dalej.

Dragula napisał(a): Czy ty czasem nie próbujesz wmówić obcemu facetowi, którego nie widziałeś nawet na oczy, że wiesz lepiej od niego, jak wygląda jego życie?

Z tą agresją pudło, mr Freud, jestem stoickim flegmatykiem

Nie. Po prostu pokazuję pewne prawa, które dotyczą wszystkich osób. Jeśli nie jesteś osobą, to przepraszam najmocniej.

Stoicki flegmatyk? Czy ty próbujesz udowodnić, że tylko ekstrawertycy mogą być agresywni?
Agresja może być kierowana do wewnątrz (to dzieje się w przypadku introwertyków) lub na zewnątrz (ekstrawertycy). Zapewne miałeś kiedyś taki stan, że zadręczałeś się, że ci coś nie wyszło (to jest hipoteza, nie znam cię, ale wnioskuję z twojego temperamentu). Zadręczanie siebie jest jedną z form właśnie autoagresji. Upijanie się, ćpanie i erotomania wskazują na autoagresję, bo są to środki do ukojenia bólu wewnętrznego.


RE: Pytania do ateistów - Dragula - 18.05.2016

Niczego nie udowadniam. Grzecznie informuję, że agresja nie leży w mej naturze, gdyż albo życiowe kopniaki nie są na tyle silne, by zmącić mój spokój, albo złość mi przechodzi nim się zbiorę, by zrobić coś głupiego. Z używkami kolejne pudło - obecnie nie piję nawet kawy Duży uśmiech próbuj dalej, albo przyjmij do wiadomości, że twoja zasada nie ma zasięgu globalnego. Ja jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. Przykro mi, jesli rozwalam ci twierdzenia z tego powodu.
Niech zgadnę. Świadek Jehowy? Jakbym słyszał jednego z tych pajaców


RE: Pytania do ateistów - lumberjack - 19.05.2016

Sługa słowa napisał(a): Jeżeli brakuje modlitwy to automatycznie życie traci sens i staje się męczarnią.

Mylisz się totalnie. Życie staje się męczarnią i automatycznie traci sens kiedy brakuje w nim piwa i schabowych.

Cytat:Twoje życie też wpływa na modlitwę. Jeśli na modlitwie często pojawiają się prośby to one świadczą o tym, że brakuje ci czegoś ważnego.

A jeżeli o nic się nie modlę, to znaczy, że niczego mi nie brakuje. I rzeczywiście tak jest.

Cytat: Myślę, że wy ateiści nie odrzucilibyście Boga, gdybyście umieli się modlić.


Niedawno obejrzałem w telewizji program o dwuletniej dziewczynce, która walczy z nowotworem złośliwym. Po programie czułem naprawdę wielkie wkurwienie i wielką ochotę aby podpalić ten świat. Całe szczęście, że nie wierzę w Boga, bo gdybym wierzył, to bym go strasznie nienawidził. Takim Hiobem bym był, tylko że bez happy endu.

Sługa słowa napisał(a):
Dragula napisał(a): O ile opóźniony może być efekt automatycznej męczarni? Nie modlę się prawie od dekady i nie wiem czy miałem fuksa i Bóg o mnie zapomniał, czy szykuje mi coś ekstra Duży uśmiech

Alkoholik nie wie, że jest alkoholikiem. Tak samo ateista (człowiek wierzący tylko w siebie samego) nie wie, że nie żyje dla siebie.

Masz naprawdę jakąś pojebaną definicję ateisty. Najpierw utożsamienie z antyklerykałem, a teraz z egoistą...