Forum Ateista.pl
Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Filozofia i światopogląd (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Pozostałe zagadnienia filozoficzne i światopoglądowe (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Wątek: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? (/showthread.php?tid=13846)

Strony: 1 2


Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 23.09.2018

Cynik to idealista, który rozczarował się rzeczywistością. Jego dawne ambicje rozbiły się w drobny mak, a wynikłą z tego rozpacz, której się bardzo wstydzi (bo uświadamia mu, że kiedyś był głupim idealistą), postanawia skrzętnie okryć skorupą nihilizmu. 

Cynizm jest pozycją bardzo wygodną. Niekwestionowaną zaletą okupowania moralnego dna jest to, że niżej upaść nie można. W życiu cynika już nie ma żadnej świętości, którą dałoby się zszargać. Nie ma powodów do rozczarowań. Z punktu widzenia cynika nie da się już popełnić żadnego błędu, bo nie istnieją żadne zasady, nie ma żadnego celu, wobec czego można penetrować każdy dowolny zakątek. Jest tylko jedno przykazanie, które przyświeca cynikowi: Nie angażuj się. Więc cynik wodzi beznamiętnie, obojętnie, pustymi oczami po mapie świata, nie potrafiąc na niczym dłużej ducha zawiesić. Do niczego się nie może przykleić, z niczym zidentyfikować. Transparentny, niewyrażany snuje się po świecie niezauważony jak duch z kulą u nogi. 

Cynik nienawidzi mistyka, ponieważ jak widzi, jak ten mistyk lekko stąpa po świecie, rumiany, uśmiechnięty od ucha do ucha, uskrzydlony, umocowany w bycie, to uświadamia sobie biedak, że taszczy za sobą tę nieszczęsną kulę. I nagle zdaje mu się ona jeszcze cięższa niż dotychczas, wobec czego ma nieodpartą chęć zdjąć ją i przywalić mistykowi w tę uchachaną gębę. Ale nie może jej zdjąć, bo wówczas straciłby grunt pod nogami. Więc próbuje z całych sił w swojej bezsilności warknąć pod nosem naprędce zmontowaną kpinkę, która powtórzy się wkrótce echem w gardłach współtowarzyszy nihilistycznej pustki. 

Cynik nie znosi mistyka, bo ten niczym upiór z przeszłości przypomina mu to wszystko, w co kiedyś wierzył, do czego dążył, a czego nie udało mu się osiągnąć. Mistyk jest uosobieniem życiowej porażki cynika, ale nie na tym się kończy rola mistyka w życiu cynika. Mistyk jest bowiem również uosobieniem nadziei cynika. Pojawia się w życiu cynika, żeby mu uprzytomnić, że jeszcze nie wszystko stracone


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - Osiris - 23.09.2018

Ciekawie napisane ale nie rozumiem dlaczego cynik miałby nienawidzieć mistyka? Skoro jest obojętny na wszystko i na niczym mu nie zależy to pewnie cynikowi wisiałoby totalnie jak bardzo uśmiechnięty jest mistykUśmiech


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - Sofeicz - 23.09.2018

TP - zanim postawisz jakieś stanowcze tezy, najpierw zaznajom się z tym, o czym piszesz.

Na początek proponuję cynizm.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cynizm


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 23.09.2018

Osiris napisał(a): Ciekawie napisane ale nie rozumiem dlaczego cynik miałby nienawidzieć mistyka? Skoro jest obojętny na wszystko i na niczym mu nie zależy to pewnie cynikowi wisiałoby totalnie jak bardzo uśmiechnięty jest mistykUśmiech

To jest pozorna obojętność. Skorupa, pod którą się kryje wulkan rozpaczy. Mistyk rozłupuje tę skorupę swoim mistycznym światłem.

Sofeicz:
Cytat:TP - zanim postawisz jakieś stanowcze tezy, najpierw zaznajom się z tym, o czym piszesz.

Na początek proponuję cynizm.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cynizm
[url=https://pl.wikipedia.org/wiki/Cynizm][/url]
A co Ty mi proponujesz zmanipulowaną wikipedię? Nie klikam w takie gnioty.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - Sofeicz - 23.09.2018

Zmanipulowaną? Akurat definicja cynizmu i filozofii cyników jest tam całkiem wporzo.

Tu nie ma wielkiej tajemnicy. Jak się o czymś pisze, to trzeba najpierw to coś znać, co nie?


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - kmat - 24.09.2018

O czym właściwie jest ten kolejny, bezsensowny, autoerotyczny temat pelikana?


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 24.09.2018

Sofeicz napisał(a): Tu nie ma wielkiej tajemnicy. Jak się o czymś pisze, to trzeba najpierw to coś znać, co nie?

No i w czym moje pojmowanie cynizmu przeczy wstawionej przez Ciebie definicji?

kmat:
Cytat:O czym właściwie jest ten kolejny, bezsensowny, autoerotyczny temat pelikana?

O wyższości mistycznego seksu nad cyniczną masturbacją.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - kmat - 24.09.2018

towarzyski.pelikan napisał(a): O wyższości mistycznego seksu nad cyniczną masturbacją.
A tak, coś słyszałem, że w tantrycznym seksie to najdziksze orgazmy osiągają dzięki koprofagii. To pewnie jeden z elementów tej różnorodności, która nas ubogaca.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - zefciu - 24.09.2018

Rzeczywisty tytuł tego wątku: „Dlaczego chochoł nienawidzi wyidealizowanej wersji pelikana”. Czyli taplania się we własnej wyższości moralnej i intelektualnej ciąg dalszy.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 24.09.2018

zefciu napisał(a): Rzeczywisty tytuł tego wątku: „Dlaczego chochoł nienawidzi wyidealizowanej wersji pelikana”. Czyli taplania się we własnej wyższości moralnej i intelektualnej ciąg dalszy.

Ale dlaczego zaraz chochoł? Naprawdę cynicy mają o sobie tak niskie mniemanie? I czemu tak idealizują tego pelikana, zamiast spojrzeć prawdzie w oczy, ze ten pelikan to nie żaden geniusz, tylko chochoł?


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - zefciu - 24.09.2018

towarzyski.pelikan napisał(a): Ale dlaczego zaraz chochoł?
Dlatego, że ów „cynik” to byt powstały w Twojej wyobraźni, stworzony po to tylko, by móc jego postawę zaatakować. To jest właśnie definicja chochoła.
Cytat:Naprawdę cynicy mają o sobie tak niskie mniemanie?
Ale przecież nie pisałem nic o realnych ludziach, którzy z jakiegoś powodu uważają się za cyników. Mówiłem o fikcyjnym cyniku z Twojej rozprawy.
Cytat:ten pelikan to nie żaden geniusz, tylko chochoł?
Pelikan istnieje realnie i jego przekonanie o własnym geniuszu jest również realne i wielokrotnie było tutaj wyrażone.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 24.09.2018

zefciu napisał(a): Ale przecież nie pisałem nic o realnych ludziach, którzy z jakiegoś powodu uważają się za cyników. Mówiłem o fikcyjnym cyniku z Twojej rozprawy.

Myślisz, że cynik przynałby się do tego, że cynik z rozprawy Pelikana jest realny i że się z nim utożsamia? Przecież wówczas przestałby być cynikiem. To co robisz, to mechanizm obronny.


Cytat:Pelikan istnieje realnie i jego przekonanie o własnym geniuszu jest również realne i wielokrotnie było tutaj wyrażone.

Ale czemu wierzysz, ze Pelikan naprawdę uważa się za geniusza, a nie wierzysz, że naprawdę uważa Cię za cynika?


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - zefciu - 24.09.2018

towarzyski.pelikan napisał(a): Myślisz, że cynik przynałby się do tego, że cynik z rozprawy Pelikana jest realny i że się z nim utożsamia? Przecież wówczas przestałby być cynikiem. To co robisz, to mechanizm obronny.
Nie no. Tak się nie bawimy. Równie dobrze mogę ja napisać, że „typowy pelikanista” to taka osoba, która zajmuje się koprofagią, okrutnym mordowaniem małych kotków oraz fantazjowaniem o seksie z niemowlętami. A jak mi powiesz (słusznie), że nie mam ku temu podstaw, odpowiedzieć „no przecież oczywiste, że się nie przyznasz”.

Jeśli chcesz prowadzić dyskusję rzetelnie, to odnoś się do tego, co interlokutorzy rzeczywiście twierdzą, a nie do swoich wyobrażeń.

Cytat:Ale czemu wierzysz, ze Pelikan naprawdę uważa się za geniusza, a nie wierzysz, że naprawdę uważa Cię za cynika?
A czy ja przeczę, że mnie uważa? Przeczę temu, że ma jakiekolwiek podstawy do wygłaszanych psychoanaliz swoich oponentów.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 24.09.2018

zefciu napisał(a): A czy ja przeczę, że mnie uważa? Przeczę temu, że ma jakiekolwiek podstawy do wygłaszanych psychoanaliz swoich oponentów.

A jeśli Pelikan jest chochołem? Czy wówczas ma podstawy do tego, żeby w swojej chocholej głowie tworzyć chochole psychoanalizy oponentów? Może dlatego są takie do kitu?


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - zefciu - 24.09.2018

towarzyski.pelikan napisał(a): A jeśli Pelikan jest chochołem?
Nie jest. Bo istnieje realnie.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 24.09.2018

zefciu napisał(a): Nie jest. Bo istnieje realnie.

Wszystko, co wiesz o Pelikanie, czerpiesz ze swojej głowy. Nie masz pewności, że nie jest chochołem. A ja mam pewność, że jest. Ponieważ to ja jestem Pelikanem, wiem lepiej, jaka jest prawda.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - zefciu - 24.09.2018

towarzyski.pelikan napisał(a): Wszystko, co wiesz o Pelikanie, czerpiesz ze swojej głowy.
Nie. Wszystko co wiem o pelikanie czerpię z różnych forów, na których pelikan się porusza.
Cytat:A ja mam pewność, że jest.
Jak dla mnie byłaby to podstawa do bana.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 24.09.2018

zefciu napisał(a): Nie. Wszystko co wiem o pelikanie czerpię z różnych forów, na których pelikan się porusza.

Ale nie masz bezpośredniego dostępu do pelikana. Pelikan jest taki, jakim ją widzisz.


Cytat:Jak dla mnie byłaby to podstawa do bana.

Byłaby, gdybyś potrafił udowodnić, ze prawdziwy Pelikan ma coś wspólnego z chochołem, którego masz w swojej głowie.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - zefciu - 24.09.2018

towarzyski.pelikan napisał(a): Ale nie masz bezpośredniego dostępu do pelikana. Pelikan jest taki, jakim ją widzisz.
Oczywiście. Nijak tego faktu nie neguję.
Cytat:Byłaby, gdybyś potrafił udowodnić, ze prawdziwy Pelikan ma coś wspólnego z chochołem, którego masz w swojej głowie.
Nie. Podstawą do bana byłoby Twoje przyznanie się, że jesteś tutaj tylko by trollować, a owa postać o „kontrowersyjnych” poglądach jest tylko kreacją mającą na celu prowokowanie dyskusji o niczym.


RE: Dlaczego cynik nienawidzi mistyka? - towarzyski.pelikan - 24.09.2018

zefciu napisał(a): Nie. Podstawą do bana byłoby Twoje przyznanie się, że jesteś tutaj tylko by trollować, a owa postać o „kontrowersyjnych” poglądach jest tylko kreacją mającą na celu prowokowanie dyskusji o niczym.

Ależ ja nie twierdzę, że naprawdę jestem trollem, Tylko, że troll Pelikan jest chochołem. To Ty mnie w swojej głowie stwarzasz jako trolla. A ja się z tym trollem nie utożsamiam. 

Dyskusje, które prowokuje, są niesłychanie inspirujące, ale prawie nikt się nie odważy do tego przyznać, bo nie wypada. Tak samo jak nie wypada oglądac filmów z żółtymi napisami albo czytać o spiskowej teorii.