Forum Ateista.pl
Inedia (Niejedzenie) - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Nauka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Niewyjaśnione lub też zwyczajnie głupie (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=18)
+--- Wątek: Inedia (Niejedzenie) (/showthread.php?tid=1412)

Strony: 1 2 3


Inedia (Niejedzenie) - aztec - 29.12.2006

Co wy na to: :-)
http://niejedzenie.info/polski/
Najlepsze są te cztery wytłumaczenia 'niejedzenia' dla mądrego, głupszego, głupiego i najgłupszego :-)
Najbardziej podoba mi się tłumaczenie dla osoby wierzącej:"Skoro więc wszechmocny Bóg stworzył wszystko i jest najwyższą niepojętą doskonałością, to może wybrać osoby, które mogą żyć bez spożywania pokarmów."

Jest już masa ludzi, żyjących bez jedzenia:
http://niejedzenie.info/polski/niejedzacy.html

Że też ludzie wierzą jeszcze w takie bzdury... aż mi ich szkoda.


Inedia (Niejedzenie) - Zbanowany Marcin - 30.12.2006

Kiedy jakiś czas temu wszedłem na tą stronę, myślałem że to jakiś internetowy hoax w stylu bonzai kitten. Teraz zauważyłem dział forum i okazało się, że jest na nim zarejestrowanych ponad 400 użytkowników. Aż nie chce się wierzyć, że tylu ludzi może być w to zaangażowanych i brać na poważnie niejedzenie, odżywianie się energią z powietrza czy inne bzdury. Obawiam się, że eksperymenty co niektórych z niejedzeniem i "rozwojem duchowym" mogą się skończyć tragicznie. Cytat z ichniego forum:

Niegdyś bardzo intensywnie pracowałam nad rozwojem swojego ducha. Miałam już pewne osiągnięcia, uzyskałam harmonię wewnętrzną i takie inne, niezamierzone. Weszłam w taki stan ducha, że stawałam się coraz bardziej odległa od rzeczywistości, znalazłam się w takim momencie, że zaczęłam się obawiać o dalsze wychowywanie moich dzieci, prowadzenie domu i w ogóle naszą egzystencję.

Może w mediach za jakiś czas usłyszymy o polskim Jonestown?


Inedia (Niejedzenie) - TouchDown - 31.12.2006

Cytat:Zanim zaczął "odżywiać się Światłem"
Nie wpuszcze takiego do mieszkania bo mi, żarówki będzie wysysał.
Może to podchodzi pod jakąś chorobe psychiczną??
Z resztą dla mnie już wegetarianizm, jest totalną głupotą.


Inedia (Niejedzenie) - Art - 06.01.2007

Ciekawe na co zmarło tyle anorektyczek i anorektyków, pewnie za dużo słońca przyjęli. :lol2:

Ale w sumie mają pomysł na biznes, sprzedają w swoim sklepie książki, kasety i filmy, klient umiera z wycieńczenia i nie mają żadnych reklamacji!

A o ich rozmachu najlepiej świadczy ich strona, ale nic dziwnego webmasterzy też byli inedyjczykami. :lol2:

Wstydziłbym się na takiej stronie oferować przepis na krowi placek.


Inedia (Niejedzenie) - Mithrandir - 20.01.2007

TouchDown napisał(a):
Cytat:Zanim zaczął "odżywiać się Światłem"
Nie wpuszcze takiego do mieszkania bo mi, żarówki będzie wysysał.
Może to podchodzi pod jakąś chorobe psychiczną??
Z resztą dla mnie już wegetarianizm, jest totalną głupotą.
A DLACZEGO GŁUPOTĄ? :roll: Jestem wegetarianką od 11 lat i żyję, dobrze się czuję, nic mi nie dolega, skoro w ten sposób nie chcę choć w małym stopniu przyczyniać się do masowej rzezi zwierząt i haniebnych warunków hodlowli to według ciebie głupota? :evil:


Inedia (Niejedzenie) - Rexerex - 20.01.2007

Zastanawia mnie czy gdybym spotkał taką "niejedzącą" osobę to czy rzeczywiście nic by nie jadła.


Inedia (Niejedzenie) - Kubaq - 10.02.2007

Odświeżam topik, ponieważ spotkałem człeka, który twierdzi ze nie je. Właściwie nie do końca, bo z tego co mówi to od czasu do czasu je owoce, no i oczywiście(?) pije wode. Jest to wój mojego kolegi z klasy, mówił mi o nim kilka razy, ale ostatnio poprosiłem go o spotkanie z nim. Ów człowiek jest wyznawcą czegoś podobnego do Buddyzmu(próbował mi to wyjaśnić, ale troche mało czasu było), ma jakiegoś przywódce duchowego do którego jeździ na nauki raz w roku(do Indii). Mieszka sam więc nikt nie moze potwierdzić czy faktycznie żyje tak jak mówi. W każdym razie namówił mnie, bym spróbował nie jeść kilka dni sam się przekonał jak to jest ;> Dziś mam drugi dzień "głodówki" i przyznam szczerze, ze głodny nie jestem. Wczoraj troche byłem, ale poświęciłem się dla tego doświadczenia. Dziś o mało nie wymiękłem w sklepie jak byłęm po zakupy dla rodziców, bo zobaczyłem eklerke ale ogólnie nie brak mi jedzenia jako takiego. Żeby nie było, ze już nei mam co robić to dodam, ze do eksperymentu bezpośrednio przyczynił się bół brzucha po imprezie która była dzień wcześniej. No nic, ja experymentuje dalej, jak kogoś to interesuje to jutro dam znać czy jeszcze żyje ;>


Inedia (Niejedzenie) - Kilgore Trout - 10.02.2007

o matko chyba tez przestane jesc. Niezly bylby lans na imprezach. Kubaq informuj nas na bieżąco Uśmiech I dowiedz sie co wlasciwie wyznaje ów wuj Uśmiech


Inedia (Niejedzenie) - lumberjack - 10.02.2007

Cytat:Żeby nie było, ze już nei mam co robić to dodam, ze do eksperymentu bezpośrednio przyczynił się bół brzucha po imprezie która była dzień wcześniej.

Człowieku, ja mam taka inedię po każdej imprezie Oczko Jutro pewnie już coś wpałaszujesz Oczko

---

Ja to tam nie wiem, ale chyba bym zadzwonił do NOPu jakiegoś, żeby wykopali z Polski siewców takich nauk jak inedia :| Już wolę tych katolików, jehowców i innych takich...


Inedia (Niejedzenie) - lumberjack - 10.02.2007

O k.... :lol2: :lol2: :lol2:

http://niejedzenie.info/forum/viewtopic.php?t=1057

też dobre

http://niejedzenie.info/forum/viewtopic.php?t=349


Inedia (Niejedzenie) - TouchDown - 10.02.2007

Mithrandir napisał(a):
TouchDown napisał(a):
Cytat:Zanim zaczął "odżywiać się Światłem"
Nie wpuszcze takiego do mieszkania bo mi, żarówki będzie wysysał.
Może to podchodzi pod jakąś chorobe psychiczną??
Z resztą dla mnie już wegetarianizm, jest totalną głupotą.
A DLACZEGO GŁUPOTĄ? :roll: Jestem wegetarianką od 11 lat i żyję, dobrze się czuję, nic mi nie dolega, skoro w ten sposób nie chcę choć w małym stopniu przyczyniać się do masowej rzezi zwierząt i haniebnych warunków hodlowli to według ciebie głupota? :evil:

No może troche przekolorowałem swoją wypowiedź, ale żeby być wegetarianką, na ten przykład to trzeba sie znać na odżywianiu.
Wiele osób o tym nie wie i z tąd ta totalna głupota, a jedząc mięso sie nie trzeba specjalnie przejmować, przyjmowaniem odpowiedniej ilości roślin strączkowych. Masowa hmm no tak lwy i inne drapieżnniki nie potrafią zabijać na taką skale jak człowiek. Jednak takie jest życie, którego ja bez jedzenia mięsa sobie nie wyobrażam, nawet mógłbym sam polować, żeby zmniejszyć problem hodowli i masowej rzezi.


Inedia (Niejedzenie) - Kilgore Trout - 11.02.2007

Jacek napisał(a):Ja to tam nie wiem, ale chyba bym zadzwonił do NOPu jakiegoś, żeby wykopali z Polski siewców takich nauk jak inedia

Dlaczego?

Chodzcie od jutra wszyscy przestaniemy jesc. Kto sie wylamie pierwszy ten paua Język Oczko


Inedia (Niejedzenie) - idiota - 11.02.2007

ja zawsze się takich pytałem czemu z powietrza nie zrezygnują...
opłacało by się bo mniejsze utlenianie to dłuższe życie.


Inedia (Niejedzenie) - lumberjack - 11.02.2007

Cytat:Dlaczego?

Bo oszukują ludzi, niszczą im życie a przede wszystkim zdrowie. Jak dla mnie to to są jacyś destrukcyjni sekciarze... Jakbym spotkał tego ich całego guru to bym go chyba... zamknął w piwnicy na miesiąc Oczko


Inedia (Niejedzenie) - Luka Wars - 11.02.2007

Jacek napisał(a):
Cytat:Dlaczego?

Bo oszukują ludzi, niszczą im życie a przede wszystkim zdrowie. Jak dla mnie to to są jacyś destrukcyjni sekciarze... Jakbym spotkał tego ich całego guru to bym go chyba... zamknął w piwnicy na miesiąc Oczko

Jedni nie jedzą, drudzy nie myślą...

Zajmij się tym drugim problemem.


Inedia (Niejedzenie) - lumberjack - 11.02.2007

Za kogo ty się uważasz, że możesz mnie pouczać? 8O
Cytat:Jedni nie jedzą, drudzy nie myślą...

A jeszcze inni powinni wsadzić sobie swój mentorski ton w swoją mentorską d... Uśmiech


Inedia (Niejedzenie) - idiota - 11.02.2007

pokój!!! pokój między chrześcijany!!!!

a właściwie luka ma sporo racji...
problem niejedzenia to jakaś forma problemu z niemyśleniem....


Inedia (Niejedzenie) - lumberjack - 11.02.2007

Spoko... Uśmiech ale chyba niektórzy nie potrafią odróżniać tekstów pisanych na poważnie od pisanych z przymrużeniem oka - " Oczko "

no ale dobra, PAX!


Inedia (Niejedzenie) - Kubaq - 11.02.2007

No i niestety dziś rano wymiękłem ;> Obudziłem się tak roztelepany, że ledwo do lodówki doszedłem i zjadłem pierwszą rzecz, która wpadła mi w ręke. "Telepanie" przeszło mi jednak po zjedzeniu obiadu i już jest OK. To, że walczyłem do dziś to i tak tylko zasługa tego gościa, bo powiedział mi że właśnie po tylu dniach przechodzi głód i jest OK. Straszna lipa jednym słowem, może on jak pierdzi w stołek prezesa firmy to wyrabia na wodzie i owocach, ale to nie dla mnie ;-)

Co do tego w co wierzy to jest jakaś dziwny odłam ni to Buddyzmu ni to Hinduizmu, nawet mi to sektą zalatuje bo ponoć zrzeszonych jest tylko cos koło 1000 ludzi z całego świata. Jedyne co udało mi się jeszcze wyciągnąć to, że czerpią z Nauk niejakiego Sai Baba'y.


Inedia (Niejedzenie) - Mithrandir - 12.02.2007

Kubaq napisał(a):No i niestety dziś rano wymiękłem ;> Obudziłem się tak roztelepany, że ledwo do lodówki doszedłem i zjadłem pierwszą rzecz, która wpadła mi w ręke. "Telepanie" przeszło mi jednak po zjedzeniu obiadu i już jest OK. To, że walczyłem do dziś to i tak tylko zasługa tego gościa, bo powiedział mi że właśnie po tylu dniach przechodzi głód i jest OK. Straszna lipa jednym słowem, może on jak pierdzi w stołek prezesa firmy to wyrabia na wodzie i owocach, ale to nie dla mnie ;-)

Co do tego w co wierzy to jest jakaś dziwny odłam ni to Buddyzmu ni to Hinduizmu, nawet mi to sektą zalatuje bo ponoć zrzeszonych jest tylko cos koło 1000 ludzi z całego świata. Jedyne co udało mi się jeszcze wyciągnąć to, że czerpią z Nauk niejakiego Sai Baba'y.
o rany, Sai Baba :roll: , jeden z naczelnych szarlatanów współczesnego świata uważany przez niektórych za boga czy coś, sekciarstwo jak nic.Jak można nic nie jeść, przecież żywy organizm potrzebuje pożwienia aby żyć, a może ''kosmiczna energia'' jest tak odżywcza, że zastępuje wszystko inne Język , bzdury.