Forum Ateista.pl
Kochany dzienniczku! - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Sprawy Forum (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Nasze publikacje (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Kochany dzienniczku! (/showthread.php?tid=14575)

Strony: 1 2


Kochany dzienniczku! - Gawain - 03.01.2020

Nowy rok, nowy Ja, to i stwierdziłem, że się sekretami podzielę Cwaniak Zapraszam do czytania, komentowania i wielbienia boskiej postaci Autora Anioł Całość na blogu, na zanętę fragment.

https://wielkiepost.blogspot.com

Cytat:- Nowy Rok, Nowy Ja! - pomyślałem. A Myśl ta owładnęła moim mózgiem niczym smak tofu podniebieniem prawdziwego smakosza. Hedonistyczne pragnienie luksusu i władzy pchało mnie coraz silniej w zimne łapska rzeczywistości. Szarej, brunatnej rzeczywistości zdominowanej przez Dyskurs, który nie jest moim Dyskursem.

- Jestem tylko smutnym premilenialnym Millenialsem - pomyślałem smutno. - Najwyższa pora coś z tym zrobić!


Szybki Gugiel poprawił mi nastrój. Potrzeba docenienia mej niepowtarzalności została prawie zaspokojona. Nie sądziłem, że to takie proste. Odpowiedzią na pytanie "jak zarobić łatwy hajs", był nieprzerwany strumień bardzo atrakcyjnych ofert. Po niecałych dwudziestu minutach okazało się, że jestem milionowym czytelnikiem trzech portali, które zaoferowały mi po najnowszym Iphonie 6S! Dacie wiarę!? A kolejne kilka firm, samochód, mieszkanie, podróż do Tunezji i roczny zapas jakiegoś preparatu dla harcerzy i surwiwalowców, który ułatwiał rozpalanie konarów. W sumie to nie wiedziałem po kiego grzyba mi ten środek, ale po krótkim namyśle zdecydowałem się go opylić na Allegro. Ma się w końcu tę, żyłkę do interesów. A no i hajs się przyda na nowej drodze życia. Pewnie ten milion dolarów od księcia Mbepe z Mozambiku, by wystarczył, ale lepiej mieć więcej niż mniej. To mądre. Nie ma co liczyć, że za pomoc w przekazaniu jego maila do jego rodziny, skapnie coś więcej. W końcu to burżuj, oni nic a nic, nie rozumieją ze strasznej doli proletariuszy.


Sukces, tak niespodziewany, nieco mnie oszołomił. Karuzela wydarzeń jednak nie spowalniała. Ruszyła lawina wydarzeń mająca zmienić absolutnie wszystko...



RE: Kochany dzienniczku! - Socjopapa - 03.01.2020

Gawain napisał(a): Nowy rok, nowy Ja, to i stwierdziłem, że się sekretami podzielę  Cwaniak Zapraszam do czytania, komentowania i wielbienia boskiej postaci Autora  Anioł Całość na blogu, na zanętę fragment.

https://wielkiepost.blogspot.com

Cytat:- Nowy Rok, Nowy Ja! - pomyślałem. A Myśl ta owładnęła moim mózgiem niczym smak tofu podniebieniem prawdziwego smakosza. Hedonistyczne pragnienie luksusu i władzy pchało mnie coraz silniej w zimne łapska rzeczywistości. Szarej, brunatnej rzeczywistości zdominowanej przez Dyskurs, który nie jest moim Dyskursem.

- Jestem tylko smutnym premilenialnym Millenialsem - pomyślałem smutno. - Najwyższa pora coś z tym zrobić!


Szybki Gugiel poprawił mi nastrój. Potrzeba docenienia mej niepowtarzalności została prawie zaspokojona. Nie sądziłem, że to takie proste. Odpowiedzią na pytanie "jak zarobić łatwy hajs", był nieprzerwany strumień bardzo atrakcyjnych ofert. Po niecałych dwudziestu minutach okazało się, że jestem milionowym czytelnikiem trzech portali, które zaoferowały mi po najnowszym Iphonie 6S! Dacie wiarę!? A kolejne kilka firm, samochód, mieszkanie, podróż do Tunezji i roczny zapas jakiegoś preparatu dla harcerzy i surwiwalowców, który ułatwiał rozpalanie konarów. W sumie to nie wiedziałem po kiego grzyba mi ten środek, ale po krótkim namyśle zdecydowałem się go opylić na Allegro. Ma się w końcu tę, żyłkę do interesów. A no i hajs się przyda na nowej drodze życia. Pewnie ten milion dolarów od księcia Mbepe z Mozambiku, by wystarczył, ale lepiej mieć więcej niż mniej. To mądre. Nie ma co liczyć, że za pomoc w przekazaniu jego maila do jego rodziny, skapnie coś więcej. W końcu to burżuj, oni nic a nic, nie rozumieją ze strasznej doli proletariuszy.


Sukces, tak niespodziewany, nieco mnie oszołomił. Karuzela wydarzeń jednak nie spowalniała. Ruszyła lawina wydarzeń mająca zmienić absolutnie wszystko...

Wszystko spoko, ale czemu Kler i Narodowcy są oddzielnie? Przecież to oddziały tego samego wojska. Raczej powinny być Kaczory, Grety i Liberały.


RE: Kochany dzienniczku! - ZaKotem - 03.01.2020

Z punktu widzenia każdej ideologii, jeśli tylko wyznaje się ją gorąco, wszyscy inni są W Istocie Tym Samym. Dla fanatycznych liberalców nie ma różnicy między pisiarzami a lewakami, dla lewaków nie ma różnicy między klerem a liberalcami, dla pisiarzy liberały i lewaki to jedno stado lemingów. Dlaczego Gawain w swej fikcji przyjął punkt widzenia lewackiego ultrasa, oto wielka tajemnica wiary.


RE: Kochany dzienniczku! - Sofeicz - 03.01.2020

Cytat:... Myśl ta owładnęła moim mózgiem niczym smak tofu podniebieniem prawdziwego smakosza....
Ale tofu nie ma przecie żadnego wlasnego smaku Uśmiech


RE: Kochany dzienniczku! - Dragula - 04.01.2020

nie jestes prawdziwym smakoszem


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 06.01.2020

[quote" Socjopapa]Wszystko spoko, ale czemu Kler i Narodowcy są oddzielnie? Przecież to oddziały tego samego wojska. Raczej powinny być Kaczory, Grety i Liberały.[/quote]

W wytycznych miało być tak jak jest Język

ZaKotem napisał(a): Dlaczego Gawain w swej fikcji przyjął punkt widzenia lewackiego ultrasa, oto wielka tajemnica wiary.

Cwaniak

Cytat:
Sofeicz napisał(a):
Cytat:... Myśl ta owładnęła moim mózgiem niczym smak tofu podniebieniem prawdziwego smakosza....
Ale tofu nie ma przecie żadnego wlasnego smaku Uśmiech

Dragula napisał(a): nie jestes prawdziwym smakoszem

Nic dodać, nic ująć. Touche!


RE: Kochany dzienniczku! - Sofeicz - 06.01.2020

No tak, maca i polenta też mają wybitnie nieuchwytny smak godny tylko najwybitniejszych podniebień Uśmiech


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 06.01.2020

A niby nie? XD


RE: Kochany dzienniczku! - Sofeicz - 06.01.2020

Szczególnie przaśna maca Uśmiech
Na tej zasadzie woda destylowana też ma.


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 06.01.2020

Sofeicz napisał(a): Szczególnie przaśna maca Uśmiech
Na tej zasadzie woda destylowana też ma.

Lecz tylko markowa. Wyraźnie widać, jak smak wody się zmienia. Blind test mineralnej:



Z pewnością z destylowaną jest identycznie. Różne poziomy kwantowej wibracji, nastawienie nalewaczy, pamięć wody itd. To wszystko wpływa na smak.


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 07.01.2020

Przyszedł przelew od Sorosa, więc zamieszczam dwa kolejne dni z mojego sekretnego życia...

Next Dej. Powrót do Bullerbyn.

SS, BDSM i Apokalipsa Apokalipsa


RE: Kochany dzienniczku! - kmat - 07.01.2020

Obawiam się, że jeśli chcesz, abyśmy przeczytali, co jest w tych linkach, musisz nam podać login i hasło do Twojego konta Uśmiech


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 07.01.2020

Poprawione.


RE: Kochany dzienniczku! - Socjopapa - 07.01.2020

Gawain napisał(a): Przyszedł przelew od Sorosa, więc zamieszczam dwa kolejne dni z mojego sekretnego życia...

Next Dej. Powrót do Bullerbyn.

SS, BDSM i Apokalipsa Apokalipsa

"Kurewskie warzywa" - hmm, zwykłych nie było?

No i dane do konta możesz i tak podać - każdy grosz się przyda. Duży uśmiech


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 08.01.2020

Socjopapa napisał(a): "Kurewskie warzywa" - hmm, zwykłych nie było?

Inne tak nie wymiatają  Cwaniak


Cytat:No i dane do konta możesz i tak podać - każdy grosz się przyda. Duży uśmiech

Chcesz zostać moim mecenasem? Duży uśmiech To miłe, ale na razie działam pro bono.Jak będzie fejm to zacznę ogarniać i hajs Cwaniak


RE: Kochany dzienniczku! - Socjopapa - 08.01.2020

Gawain napisał(a): Inne tak nie wymiatają  Cwaniak

Mówisz? Duży uśmiech

Gawain napisał(a): Chcesz zostać moim mecenasem?  Duży uśmiech To miłe, ale na razie działam pro bono.Jak będzie fejm to zacznę ogarniać i hajs  Cwaniak

No właśnie. Zanim zacznie się fejm i hajs musisz mieć wszystko ogarnięte prawnie, żeby potem nie łatać krateru, a moje usługi kosztują. Stąd chcę Ci ułatwić - sam będę sobie przelewał wynagrodzenie z Twojego konta. Duży uśmiech


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 08.01.2020

Socjopapa napisał(a): No właśnie. Zanim zacznie się fejm i hajs musisz mieć wszystko ogarnięte prawnie, żeby potem nie łatać krateru, a moje usługi kosztują. Stąd chcę Ci ułatwić - sam będę sobie przelewał wynagrodzenie z Twojego konta. Duży uśmiech

To aż taki hajs mi wróżysz, że widzisz perspektywę długofalowej współpracy? Cwaniak


RE: Kochany dzienniczku! - Socjopapa - 09.01.2020

Gawain napisał(a):
Socjopapa napisał(a): No właśnie. Zanim zacznie się fejm i hajs musisz mieć wszystko ogarnięte prawnie, żeby potem nie łatać krateru, a moje usługi kosztują. Stąd chcę Ci ułatwić - sam będę sobie przelewał wynagrodzenie z Twojego konta. Duży uśmiech

To aż taki hajs mi wróżysz, że widzisz perspektywę długofalowej współpracy? Cwaniak
Z moją pomocą na pewno. Jestem jak ten nigeryjski książe Duży uśmiech.


RE: Kochany dzienniczku! - Gawain - 11.01.2020

Domyślam się. Jednak ja mam plan...

Plan B - Kokosy

A to dopiero początek, bo zbieram rzesze zwolenników:

Ekipa Jądruś


RE: Kochany dzienniczku! - Socjopapa - 13.01.2020

"ferii fenotypów" - zakładam, że chodzi o "feerie", a nie o "ferie". Duży uśmiech