Forum Ateista.pl
Religia w szkole - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Społeczeństwo (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Religia w szkole (/showthread.php?tid=2933)



Religia w szkole - Progmast - 17.09.2008

Jak to jest teraz z religia?Bo wedlug tego i tego ocena z religii jest liczona do sredniej tylko w ostatniej klasie danej szkoly.Dobrze zrozumialem?


Religia w szkole - Bloo - 17.09.2008

Rzeczywiście Twoje źródła podają dziwne dane, ale jestem pewien, że religia w ostatnim roku liczyła się do średnie.


Religia w szkole - Progmast - 17.09.2008

Tego tez jestem pewnien.Zalezy mi na informacji poniewaz jestem w 1 LO i nie wiem jaka strategie mam obrac na lekcji religii (o podpisie rodzica nie ma mowy);-).


Religia w szkole - Bloo - 17.09.2008

[Zostawiam kazania na temat własnej woli i braku potrzeby wymagania czegokolwiek na rodzicach.]

Ucz się pilnie (na tyle pilnie, jak na innych przedmiotach). Możesz oczywiście pokazywać księdzu, że się z nim nie zgadzasz, ale materiał opanuj. Chociaż... co ja gadam... Nie wyobrażam sobie siebie recytującego modlitwy.


Religia w szkole - Progmast - 17.09.2008

barosz napisał(a):[Zostawiam kazania na temat własnej woli i braku potrzeby wymagania czegokolwiek na rodzicach.]
Tak dobrze, ze je sobie darowales UśmiechWymagane jest zeby pod deklaracja o wypisaniu sie z religii podpisal sie rodzic(ze ma takie poglady jakie ma i nie podpisze to ....), a ze jest to niezgodne z prawem i w ogole to juz nic nie poradze(nie mam zamiaru miec nieprzyjemnosci z powodu nieobecnosci itp.).
barosz napisał(a):Ucz się pilnie (na tyle pilnie, jak na innych przedmiotach).
Jezeli ocena z religii w 1 klasie nie bedzie miala zadnego wplywu na srednia i promocje do nastepnej klasy to za przeproszeniem po c**uj sie uczyc jakichs pierdol?


Religia w szkole - pilaster - 17.09.2008

kkap napisał(a):Logika Pilastra momentami mnie niszczy. Nie wierzymy w teorię państwa socjalnego bo socjal jest fe i fe złodzieje wszystko kradną w praktyce.

No cóż, kkap doskonale wie, że pilaster jest zwolennikiem prywatyzacji szkolnictwa i niech tam sobie kazdy właściciel szkoły ma takie przedmioty, jakie uważa, a rodzice dokonają wyboru. Natomiast spotykając "zorientowanego ateistycznie", który rzuca gromy na szkolną katechezę, można z ponad 90% pewnosci założyć, ze on wcale nie ma zamiaru zastąpic katechezy normalnym przedmiotem, tylko jakąs humanistyczną pierdołą.

Cytat:Natomiast w teorię nauczania katechezy wierzyć należy, chociaż nigdy nie było się na takich zajęciach w szkole :] Ja byłem - długi czas. Zapewniam, że panuje tam indoktrynacja i są oceniane praktyki religijne.

Byc może. W szkole państwowej nalezy się spodziewać wszystkiego najgorszego, łącznie z olewaniem przez katechetów decyzji biskupów (nie taki ten katolicki terror straszny, znaczy się).

W rewanżu mogę zapewnić kkapa, że ten problem dotyczy tez dowolnego innego przedmiotu, zwłaszcza humanistycznego, gdzie niekompetentni nauczyciele dają oceny po uważaniu

Cytat:A poza tym wszystkim to sorry... Nawet jeśli by nie były to na jaki chuj uczyć się bajek i mieć z tego oceny Duży uśmiech ? Kurwa.. bajki to się w przedszkolu czytało.

Zapytaj barosza. On miał bajki i inne pierdoły (np nauke podcierania tyłka papierem) na ponad połowie przedmiotów:mrgreen:

Cytat:Jeśli chodzi o wpływ religii na życie ludzi to od tego jest WOS

A czym się ów WOS rózni od religii? To znaczy czym się rózni w praktyce szkolnej?


Religia w szkole - The Phillrond - 17.09.2008

Cytat: katechezy normalnym przedmiotem, tylko jakąs humanistyczną pierdołą.

Wiem, że dla Ciebie liczą się tylko nauki ścisłe, ale przystopuj bracie, bo gdyby nie "humanistyczne bzdety", to kiepsko by było z nazwaniem tego, co klepiesz na forum Uśmiech
Ponadto kiepsko by było z wiedzą o państwie i systemach politycznych, co oczywiście jest totalną stratą czasu (sami se wybioro na tych wyborach i WOS im nie potrzebny!!!)
ciekawe jakby się sprawa miała z historią. Pewnie nijak, bo po bo komu wiedzieć kto jest na banknocie i dlaczego się tam znalazł, skoro i tak jest napisane :lol2:

Wiemy także, że liczą się tylko umiejętności ścisłowców i to one pomagają jechać światowym centrom handlu na dobrym poziomie (bo przecie marketing, psychologia pracy, badania potrzeb konsumenckich to bujdy i humanistyczne bzdety)


Ps: pytasz czym różni się WOS od religii w PRAKTYCE.
Od poziomu nauczania zacząwszy a na przydatności skończywszy.
Dzieciaki czują bat nad dupskiem drogi Pilastrze, bo WOS nadal się liczy- od testów Gim aż po maturę. Uśmiech
Nauczyciele olewają WOS, jak wszystko inne dzisiaj, ale jest pewien procent, który skłania uczniów do samodzielnego myślenia. Do sięgania po wiedzę. To oni często dają popęd przyszłym handlowcom


Religia w szkole - Mojwa - 17.09.2008

Cytat:A czym się ów WOS rózni od religii? To znaczy czym się rózni w praktyce szkolnej?

Czym się różni?
Na WOSie dowiadywałam się o strukturach państwa, o systemach politycznych, o tych systemach w przeszłości itp.
Natomiast na religii dowiadywałam się, że bóg mnie kocha, co oznaczają poszczególne "działy różańca", a także dlaczego aborcja i eutanazja jest zła i dlaczego ja jestem "pieprzoną ateistką".
Tym się różni, że wiedza zdobywana na WOSie jest WIEDZĄ, faktem, nazwij-to-jak-chcesz, a na religii to w dużej części tylko czyjeś wymysły, opinie, wierzenia.


Religia w szkole - pilaster - 18.09.2008

Phillrond napisał(a):Wiem, że dla Ciebie liczą się tylko nauki ścisłe, ale przystopuj bracie, bo gdyby nie "humanistyczne bzdety", to kiepsko by było z nazwaniem tego, co klepiesz na forum Uśmiech

Przecież ja wcale nie neguje przydatnosci humanistyki. Z tym że sa to rzeczy, które kazdy może i powinien opanować we własnym zakresie. Nauka szkolna jest w tej materii zbędna, a czas na to przeznaczony można wykorzystać duzo lepiej na naukę tych rzeczy, które samodzielnie, bez pomocy nauczycieli i/lub rozbudowanego zaplecza (laboratoria, ćwiczenia, etc) opanowac jest bardzo trudno, czyli nauk ścisłych

Cytat:ciekawe jakby się sprawa miała z historią. Pewnie nijak, bo po bo komu wiedzieć kto jest na banknocie i dlaczego się tam znalazł, skoro i tak jest napisane :lol2:

Jakby phillrond czytał posty pilastra, toby wiedział, ze pilaster nie uznaje historii za częśc humanistyki i raczej by ją umieścił wśród nauk przyrodniczych (ścisłych to raczej jeszcze nie)


Cytat:Dzieciaki czują bat nad dupskiem drogi Pilastrze, bo WOS nadal się liczy- od testów Gim aż po maturę. Uśmiech

No to trzeba zrobic tak, aby religia też się liczyła. A takie były pretensje do tego Giertycha... Smutny

Zobaczmy, ze państwowy system szkolnictwa prowadzi do tego, że jego niewolnicy nie uczą się po to, zeby się czegoś dowiedzieć, ale po to, zeby dostać papierek. :confused:

mojwa

Cytat:
Tym się różni, że wiedza zdobywana na WOSie jest WIEDZĄ, faktem, nazwij-to-jak-chcesz, a na religii to w dużej części tylko czyjeś wymysły, opinie, wierzenia.

To nie jest wiedza, tylko pseudowiedza. Podobnie ma się np z "wiedzą" jak wypełniac PIT.

Jest to umiejętnosc niewatpliwie przydatna w życiu, ale nie jest to "wiedza"

Co komu przyjdzie z informacji, ze w sejmie jest 460 posłów? A jak zmienią to i będzie ich 360?

Co do religii to instrukcja episkopatu jest jasna. Ma być na niej ocenianiana i rozliczana wiedza (niechby nawet taka jak na WOSie), a nie bycie czy nie bycie "pieprzonym ateistą", czy "zdrajcą polskości" (jak z kolei pilastra skwitowała historyczka, kiedy stwierdził w trakcie odpowiedzi, że we wrześniu 1939 roku dowódcy niemieccy byli bardziej kompetentni od polskich :???Uśmiech


Religia w szkole - Mojwa - 18.09.2008

Pilaster napisał(a):To nie jest wiedza, tylko pseudowiedza.

Historia to też pseudowiedza?

Pilaster napisał(a):Co do religii to instrukcja episkopatu jest jasna. Ma być na niej ocenianiana i rozliczana wiedza
... jak na przykład kartkówka z tego, dlaczego eksperymenty medyczne są złe? Czy tutaj jest rozliczana wiedza? Czy tylko opinia?


Religia w szkole - Ignea - 18.09.2008

Mojwa napisał(a):... jak na przykład kartkówka z tego, dlaczego eksperymenty medyczne są złe?

Oraz dlaczego człowiek nie może żyć bez boga i co to znaczy, ze bóg kocha każdego człowieka, bo taką 'wiedzę' zdobywałam, jak jeszcze chodziłam na lekcje religii.

Mojwa napisał(a):Czy tutaj jest rozliczana wiedza? Czy tylko opinia?

Warto zaznaczyć, że CZYJAŚ opinia...


Religia w szkole - Mojwa - 18.09.2008

Oj tak, przepraszam, zapomniałam dodać.
Oczywiście, że czyjaś opinia.


Religia w szkole - pilaster - 21.09.2008

Mojwa napisał(a):Historia to też pseudowiedza?

Nie, poniewaz

a) historia opisuje to co faktycznie się zdarzyło (nie licząc historii w wydaniu lewicowym ma się rozumieć)

b) historia jako nauka jest bliższa naukom przyrodniczym i tam tez powinna przynależeć (tak jak np socjobiologia), a nie humanistyczną

Cytat:... jak na przykład kartkówka z tego, dlaczego eksperymenty medyczne są złe? Czy tutaj jest rozliczana wiedza? Czy tylko opinia?

A kartkówka z tego, dlaczego kochamy Slowackiego? czy tutaj jest rozliczana wiedza, czy tylko opinia?


Religia w szkole - Mojwa - 21.09.2008

Cytat:A kartkówka z tego, dlaczego kochamy Slowackiego? czy tutaj jest rozliczana wiedza, czy tylko opinia?

Ok, jasne, to też tylko opinia. Przyznam Ci rację. Tak być nie powinno [ja się z tym osobiście nie spotkałam], rozliczana powinna by byc wiedza, a nie opinia, do tego jeszcze nie własna.

A o czym Ty mowisz? Historia do nauk przyrodniczych? hę?


Religia w szkole - PMD - 21.09.2008

Definicja1
Cytat:Nauki humanistyczne - grupa nauk dotyczących człowieka, jego wytworów i społeczeństwa ludzkiego.

Definicja2
Cytat:Historia – zespół wiedzy o naszej przeszłości. Humanistyczna i społeczna dziedzina nauki zajmująca się dochodzeniem do wiedzy o zdarzeniach minionych na podstawie a) świadectw bezpośrednich, b) źródeł pisanych lub c) wyników badań nauk pomocniczych historii. Wynikiem badań historycznych jest opis dziejów (historiografia). Przedmiotem badań jest z reguły historia człowieka i cywilizacji ludzkiej.

Wniosek: historia to nauka humanistyczna.


Religia w szkole - pilaster - 21.09.2008

Mojwa napisał(a):Ok, jasne, to też tylko opinia.

No włąsnie. W dodatku ta poprzednia opinia


Cytat:dlaczego eksperymenty medyczne są złe?

jest sprzeczna z nauką Krk

KKK:

Cytat:
2292 Doświadczenia naukowe, medyczne lub psychologiczne na osobach lub grupach ludzkich mogą przyczyniać się do leczenia chorych i do poprawy zdrowia publicznego.


Jak widac UNK dopuszcza nawet eksperymenty medyczna na ludziach (oczywiscie pod pewnymi warunkami - m in ich dobrowolną zgodą), a co dopiero ekperymenty medyczne w ogóle.

Cytat:
Historia do nauk przyrodniczych?

A dlaczego nie? Ktoś, kto przeczytał opracowania historyczne Landesa, McCormicka, Heathera, czy Orłowskiego nie powinien mieć w tej kwestii żadnych wątpliwości.


Religia w szkole - idiota - 21.09.2008

pi-laster!

historia jak geografia?
może być...
tyle że góry nie kłamią (są tam gdzie są) ani nie mają własnego zdania czy są najwyższe na świecie czy nie. się idzie z linijką, się mierzy górę i wiadomo! ze społeczeństwami nie jest tak łatwo bo one się tu tak jednoznacznie nie zachowują...


Religia w szkole - pilaster - 21.09.2008

idiota napisał(a):pi-laster!

historia jak geografia?
może być...
tyle że góry nie kłamią (są tam gdzie są) ani nie mają własnego zdania czy są najwyższe na świecie czy nie. się idzie z linijką, się mierzy górę i wiadomo! ze społeczeństwami nie jest tak łatwo bo one się tu tak jednoznacznie nie zachowują...

I ldatego geografia została nauką już kilkaset lat temu, a historia dopiero teraz się staje... Uśmiech


Religia w szkole - Adam - 21.09.2008

Ciekawe,że historia ma być nauką przyrodniczą a psychologia, badająca zachowania i procesy odpowiedzialne za tworzenie się historii już nie...


Religia w szkole - The Phillrond - 21.09.2008

Otóż to.
Niewiedza bądź totalna ignorancja Pliastra dotycząca wagi psychologii i socjologii jest zabawna Uśmiech