Forum Ateista.pl
Socjalizm vs. liberalizm - Wersja do druku

+- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl)
+-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Polityka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=11)
+--- Wątek: Socjalizm vs. liberalizm (/showthread.php?tid=3547)



Socjalizm vs. liberalizm - xjasiux - 23.01.2008

Jak mnie to wkurwia że wystarczy napisać "lewica" i zaraz wyskakuje (najczęściej AVX) z krytyką socjalizmu i chwaleniem UPR czy innych chujwiejakich liberałów. Zupełnie jak Pilaster który na słowo "ateizm" wypisuje ze chuja a nie ateiści są z nas bo wierzymy w religię socjalistyczną :/ Np: temat o Hiszpanii "walczącej" z Krk po kilku postach zamienił się w kolejny temat o "sraniu i pierdzeniu"...Czy wy KURWA już tylko o tym potraficie pisać? Athei który ma ty jakąś władzę chyba zamiast siekać takie offtopy jeszcze wspomaga ich rozbudowę, a jest na forum często (w porównaniu z innymi "sprzątaczami") więc mógłby trochę "pozamiatać"...

KURWA proszę was zlitujcie się i zróbta se osobny wątek do takich potyczek...

Zgodnie z życzeniem szanownego pana, zaraz po otrzymaniu uprawień moderatora wątek przykleiłem.[Obrazek: icon6.gif]
Avx



Socjalizm vs. liberalizm - Tgc - 23.01.2008

Taki urok naszego boarda. Poczatkowo mnie to wkurzalo, wiec przywyklem i polubilem.


Socjalizm vs. liberalizm - Roy Batty - 23.01.2008

no nie powiem, żebym się z tym pogodził. myślę, że to bardzo obniża poziom forum, bo cała masa tematów zamieniła się w polityczny śmietnik z którego nic nie wynika i nie wyniknie.


Socjalizm vs. liberalizm - Tgc - 23.01.2008

Zauwazmy ze dyskusja na naszym forum ozywia sie glownie wtedy gdy przychodzi nawracac nas jakis teista. A tak na codzien, to nie mamy szczegolnych tematow do dyskusji bo mniej lub bardziej mamy podobny swiatopoglad. Naturalnym jest wiec to, ze aby nie przerodzic sie w boarda wzajemnej adoracji wytworzylismy sobie jakis temat do klotni. Tym tematem jest wyzszosc liberalizmu nad socjalizmem i na odwrot.


Socjalizm vs. liberalizm - xjasiux - 23.01.2008

Polubić nie polubię tego. Może moje posty nie sa najwyższych lotów i nie błyszczą znajomością historii, ekonomii i gospodarki, ale właśnie przez wojny o sraniu i pierdzeniu najczęściej wypowiadam się teraz w dziale humor lub My, ateiści. Tam rzadko ktoś jebnie liberalną kupą. Jak temat zmienia się w potyczkę to nawet nie czytam tylko przeczesuję szukając posta w miarę na temat głównego wątku...

Tgc, ale są tematy gdzie nie ma kółka adoracyjnego a i tak kupa się pojawia. Jeżeli wytworzyła się taka atmosfera i do niczego i tak nie prowadzi taka potyczka to trzeba właśnie ciąć takie off'y...


Socjalizm vs. liberalizm - Kilgore Trout - 23.01.2008

socjalizm - liberalizm to tak jak ateizm - teizm, west coast - east coast. Chociaz wiadomo jakie sa odpowiedzi :] to dyskusja sie bedzie toczyc bo to nosny temat i kazdy latwo moze zabrac glos calemu swiatu przedstawiajac swoje zdanie w waznej kwestii. Malo kto ma widac ochote porozmawiac o krytyce Lacana czy o koncepcjach lingwistycznych Chomsky'ego.


Socjalizm vs. liberalizm - xjasiux - 23.01.2008

Kilgore Trout napisał(a):socjalizm - liberalizm to tak jak ateizm - teizm, west coast - east coast. Chociaz wiadomo jakie sa odpowiedzi :] to dyskusja sie bedzie toczyc bo to nosny temat i kazdy latwo moze zabrac glos calemu swiatu przedstawiajac swoje zdanie w waznej kwestii.


Ja Kilgore czaje ze to jest dobra analogia to teizm vs. ateizm tylko boli mnie to że wychodzi w tematach gdzie nic nie wnosi tylko śmierdzi propagandą to w jedną to w drugą stronę...

Kilgore Trout napisał(a):Malo kto ma widac ochote porozmawiac o krytyce Lacana czy o koncepcjach lingwistycznych Chomsky'ego.

Po drugie ja nie mam pojęcia ani o jednym ani o drugim i w sumie przez te potyczki nawet nie mam ochoty niczego się o tym dowiadywać. Po prostu rzygam tymi ciągłymi powtarzaniami tych samych, bałwochwalczych frazesów fanatyków z obu stron. Chociaz jako socjalista odnoszę wrażenie że większymi fanatykami sa libertarianie, bo to oni zawsze podnoszą "kupe" z ziemi.

Al-Rahim...Ty to ostatnio jakiś płytki się zrobiłeś Duży uśmiech

PS: Al-Rahim bibka sie szykuje 28 stycznia...słyszałeś coś czy mam do Ciebie zadzwonić?


Socjalizm vs. liberalizm - - ||| - - 23.01.2008

Problem jest z nowymi użytkownikami jak Tymek czy aniolgabriel, zaślepionych socjalizmem. Wypisują bzdury, które tak kłują w oczy, że nie można przejść obok tego zupełnie obojętnie. Tak się dotychczas złożyło, że żadna z potyczek Liberalizm vs Socjalizm nigdy nie skończyła się na korzyść Socjalizmu. Niech lewica przestanie opowiadać nonsensy, które wielokrotnie już obaliliśmy. To oni nas prowokują do dyskusji.


Socjalizm vs. liberalizm - Tgc - 23.01.2008

- ||| - napisał(a):Problem jest z nowymi użytkownikami jak Tymek czy aniolgabriel, zaślepionych socjalizmem. Wypisują bzdury, które tak kłują w oczy, że nie można przejść obok tego zupełnie obojętnie. Tak się dotychczas złożyło, że żadna z potyczek Liberalizm vs Socjalizm nigdy nie skończyła się na korzyść Socjalizmu. Niech lewica przestanie opowiadać nonsensy, które wielokrotnie już obaliliśmy. To oni nas prowokują do dyskusji.

Pierwszego prowokujacego posta w tym topicu napisales Ty ;u. Wiec udowodniles, ze raczej jest odwrotnie...


Socjalizm vs. liberalizm - Athei Overlord - 23.01.2008

Jak myslicie, lepiej z intercyza, czy bez ?

Ja jestem za intercyza.


Socjalizm vs. liberalizm - xjasiux - 23.01.2008

- ||| - napisał(a):Problem jest z nowymi użytkownikami jak Tymek czy aniolgabriel, zaślepionych socjalizmem. Wypisują bzdury, które tak kłują w oczy, że nie można przejść obok tego zupełnie obojętnie. Tak się dotychczas złożyło, że żadna z potyczek Liberalizm vs Socjalizm nigdy nie skończyła się na korzyść Socjalizmu. Niech lewica przestanie opowiadać nonsensy, które wielokrotnie już obaliliśmy. To oni nas prowokują do dyskusji.

No to właśnie dlatego chcę tematu gdzie będzie ta potyczka. Po co w każdym temacie gadać o tym gównie? Żadna dysklusja na ten temat nie skończyła się na korzyść socjalizmu bo żadna nigdy sie nie skończyła Duży uśmiech. Po tych dyskusjach mogę jedynie stwierdzić iż mój kurs zmienił się troszkę w stronę liberalizmu ale nie chcę o liberaliźmie czytać w każdym temacie! Jak ktoś was "sprowokuje" to rzucacie mu link do tematu wojennego i po sprawie. Rzygam sloganami libertarian tak jak Ty socjalistów...Duży uśmiech Zróbcie sobie ten temat i przyklejcie, nadajcie mu priorytet i walnijcie w regulaminie że wspomnienie o socjaliźmie grozi wojną z "upośledzoną" częścią społeczności tego forum Oczko Duży uśmiech

Co do problemu to również ma go AVX który w wieku 16 czy 17 lat nie widzi nic innego tylko liberalizm liberalizm a chuja o życiu samodzielnym wie. Z góry chcę przeprosić AVX jeżeli odbierze to źle ale to jest czysta prawda, taka oczywista oczywistość Duży uśmiech


Socjalizm vs. liberalizm - Wacek - 23.01.2008

Ale offtop zrobiliście w tym temacie. Myślałem ze tu będzie ostra wymiana argumentów liberalnych i socjalnych. A nie jakieś użalanie sie nad forum.

To może ja zacznę tą ostrą wymianie argumentów.

Wady liberalizmu gospodarczego:
- brak pomocy dla biednych, bogaty nawet jeśli jest dobrym człowiekiem to i tak nie będzie mógł dać biednym swojej kasy bo konkurencja nie śpi. Konkurencja nie daje biednym tylko wszystko inwestuje w firmę. I niszczy tych przedsiębiorców z dobrym sercem którzy maja mniej kasy i firmę niedoinwestowana bo kasę oddali biednym.
Tylko pomoc obowiązkowa dla najbiedniejszych nie niszczy dobrych przedsiębiorców. Bo tak każdy musi płacić np 1% swojego dochodu na socjalizm. Tylko tak przedsiębiorcy źli i dobrzy maja równe szanse na przetrwanie na rynku.
- Tylko państwa z dużymi podatkami czyli silnymi służbami takimi jak wojsko, policja, straż, pożarna. Potrafią utrzymać porządek. Zniszczyć przestępczość, zapanować nad klęskami naturalnymi.
Po prostu państwo liberalne nie byłby w stanie nagle zorganizować tyle straży pożarnej aby ugasić jakiś większy pożar. Albo państwo bez państwowej opieki zdrowotnej nie zapanuje nad epidemią. Bo ludzie chorzy zamiast być leczeni to będą chodzić i zarażać następnych. Albo co jeśli meteoryt będzie leciał prosto w ziemie? W państwie liberalnym prywatne firmy na własny koszt i każda osobno próbowałaby ten meteoryt powstrzymać.
Być może państwo zrobiłby przetarg ze kto powstrzyma meteoryt ten dostanie nagrodę. Czyli sytuacja byłaby opłakana po prostu. Liczylibyśmy na cud.
Tu sto razy lepiej sprawdziłaby sie inicjatywa centralnego planowania. Czyli taka ze instytucja państwowe wydają rozkazy, a prywatne fabryki muszą wykonywać jakieś elementy potrzebne do projektu i nie pytać o zapłatę. Czyli to byłaby taka częściowa nacjonalizacja na czas kryzysu. Tutaj tez żaden naukowiec nie mógłby sobie odmówić współpracy bo chciałby sobie zarobić kilka miliardów. Pod przymusem trzeba by było ściągnąć z całego świata najlepszych naukowców i nie ma ze ktoś nie pojedzie za darmo.
I tylko jedna wspólna organizacja powinna powinna ratować świat. Kilka by sobie tylko przeszkadzało na wzajem.
Czyli nie ma takiej możliwości aby liberalnymi metodami obronić sie przed meteorytem. Tu tylko da rady centralizacja, ograniczenie wolności i ograniczenie praw do własności.
- Lepsza jest współpraca niż wojna. Wyobraźmy sobie dwie fabryki. Na liberalnym rynku one sie zwalczają. Ta która ma kapitał może nawet zacząć sprzedawać produkty poniżej kosztów produkcji. Przez to upadnie ta druga fabryka i zostanie tylko jedna. Wtedy ta jedna odbije sobie stukrotne to co straciła. Produkty będą droższe i gorszej jakości bo fabryka będzie mogła sobie na to pozwolić.
- Czyli to zachwalanie tanich produktów przez Avxa jakie mają być w liberalizmie. Jest tylko okresem przejściowym. Bo kiedy już jedne firmy powykańczają konkurencje to ceny rosną a ich jakość spada.
Dobrym przykładem są tutaj produkty microsoftu. Bo konkurencji to microsoft praktycznie żadnej nie ma. Tym bardziej ze po cichu sie umówił z producentami gier i programów. Przez co produkty microsoftu mogą być dupy i drogie a ludzie i tak to kupują bo nie mają innego wyjścia. A konkurencja nie ma nawet szans zaistnieć.
Tak samo może sie stać z każdym produktem nie tylko z systemem operacyjnym.
Socjalistyczna według UPRowców UE próbuje z microsoftem walczyć. Ale jej nie wychodzi. Bo microsoft to korporacja która ma bardzo duże plecy w USA. W USA sie kocha takie korporacje, bo dla nich one przynoszą zyski z całego świata wyciskane.


Socjalizm vs. liberalizm - idiota - 23.01.2008

Athei Overlord napisał(a):Jak myslicie, lepiej z intercyza, czy bez ?

Ja jestem za intercyza.

Zawsze lepiej z zabezpieczeniemOczko


Socjalizm vs. liberalizm - kkap - 23.01.2008

xjasiux napisał(a):Co do problemu to również ma go AVX który w wieku 16 czy 17 lat nie widzi nic innego tylko liberalizm liberalizm a chuja o życiu samodzielnym wie. Z góry chcę przeprosić AVX jeżeli odbierze to źle ale to jest czysta prawda, taka oczywista oczywistość Duży uśmiech

Avx ma z tym ogromny problem. W Krakowie jak chlaliśmy i się najebał darł ryja tylko o tym. Nie umiał pogadać o muzyce, piłce nożnej, laskach, życiu itp. jak to na ogół po spożyciu bywa. Darł tylko morde w stylu "niech żyje libertarianizm", "precz z socjalistami", "niech żyje dyktatura libertariańska" itp. itd. Mówi że rząd go okrada. Jak coś może mówić nt. skoro bierze hajs od starych i jeszcze długo będzie brał :/ Avx, pracowałeś kiedyś na siebie? Bo ja, chociaż na ogół ciągnę kase od rodziny to nie raz robie różne fuchy. I m.in. stąd że zapierdalałem kiedyś za 5 zł za godzinę wysnuwam wniosek, że każdemu należy się godna płaca minimalna i pierdolą mnie prawa wolnego rynku jak wracam do chaty ze spuchłymi łapami i 40 zł w kieszeni :/ Twoi starzy zarabiają dość dobrze więc korzystać z tego "państwowego złodziejstwa" nie musisz. Zobaczymy co będziesz śpiewał za parę lat, może jakaś choroba, wypadek (czego Ci nie życzę, ale rzadko kiedy w rodzinie nie ma czegoś takiego na przestrzeni lat), którego leczenie w warunkach libertariańskich kosztowałoby fortunę.

Ja swoje zdanie nt. systemu rządów mam, socjaldemokratą jestem, ale "zboczonym" nieco w prawo jeśli chodzi o gospodarkę. Socjaldemokratą nie uczyniła mnie książka profesora jakiegośtam, zdanie kogośtam, tylko życie.

Ale też cholera mnie trafia jak każdy temat zmienia się w dyskusję tytułową :/ Wiem już do cholery jasnej zasadniczo kto jest tutaj liberałem, a kto socjalistą, a niektórzy muszą to podkreślać w każdym temacie. Chciałem założyć jakiś temat o piłce nożnej, ale to nie ma sensu bo zaraz wyskoczy jakiś Avx i krzyknie że rząd okrada obywateli budując stadiony... I o chuju sobie pogadam a nie o piłce nożnej :/

Prośba do wszystkich! Socjalistów, liberałów, anarchistów, faszystów, nacjonalistów, konserwatystów, monarchistów, demokratów, republikanów i chuj wie kogo jeszcze. WYLUZUJCIE!

Proponowałbym zrobić osobny dział forum "socjalizm vs. liberalizm" i tam pakować wszystkie takie off topy.


Socjalizm vs. liberalizm - Kilgore Trout - 23.01.2008

Cytat:Ale offtop zrobiliście w tym temacie.

To ty głąbie robisz teraz offtop. :]

Dobrym pomyslem wydaje mi sie koncepcja xjasiux'a by zrobic jeden topic z wielkim sporem i kazdego nowego usera ktory nagle wyskoczy z jak to wspaniale bylo w PRL'u i ze viva Fidel odsylac do tego tematu. Bo III ma racje ze od tego sie glownie zaczyna. Tylko ktos powinien teraz ciezko popracowac nad skompilowaniem takiego tematu z dotychczasowych tematow...


Socjalizm vs. liberalizm - Wacek - 23.01.2008

Kilgore Trout napisał(a):To ty głąbie robisz teraz offtop. :]
Widzę ze nie rozumiesz znaczenia słowa off top. Poza tematem.

Temat to: Socjalizm vs. Liberalizm
Zobacz teraz kto napisał na temat. Tylko ja. Bo nawet założyciel tematu napisał nie na temat.

Kilgore Trout napisał(a):Dobrym pomyslem wydaje mi sie koncepcja xjasiux'a by zrobic jeden topic z wielkim sporem i kazdego nowego usera ktory nagle wyskoczy z jak to wspaniale bylo w PRL'u i ze viva Fidel odsylac do tego tematu.
Przecież taki temat już jest tylko ze zrobiliście w nim ogromny offtop zamiast zacząć zażartą dyskusje o liberalizmie i socjalizmie!


Socjalizm vs. liberalizm - Roy Batty - 23.01.2008

problem z dyskusją jest taki, że libertarianie zarzucają socjalistom twierdzenia wyciągnięte z oficjalnej doktryny marksizmu-leninizmu. szkopuł w tym, że nie spotkałem się tu z nikim poważnym kto by pisał o dyktaturze proletariatu oraz przewodniej roli partii. nie widziałem również propozycji gospodarki centralnie planowanej włącznie z administracyjnym ustalaniem kursu walut albo w ogóle zrezygnowania z normalnie rozumianego pieniądza, czy zniesienia całkowicie własności prywatnej. dlatego teksty o eurokołchozie są śmieszne a często powtarzane żenujące, choćby dlatego, że w tym kołchozie własność prywatna jest traktowana jak świętość, o czym choćby świadczą upomnienia polskiego rządu przez trybunał europejski. z demokracją jak na razie walczyli tylko avx i pilaster z głównych przedstawicieli.

co do libertarian, to problemem zasadniczym jest atomizacja społeczeństwa. musi istnieć coś co będzie tworzyło więzi społeczne i nie doprowadzi do ich atrofii, zapaści. tutaj pojawia się oczywiście tradycja religijna oraz wartości chrześcijańskie, czyli u nas de facto katolickie na których straży stoi krk z nieomylnym papieżem. można być chrześcijaninem kulturowym, nieteistą, choć jest to bardzo kontrowersyjne. równie dyskusyjne jest przenoszenie części funkcji państwa na kościół, czy kościoły, które lepiej mają się wywiązywać z tworzenia wspólnot, tradycji i więzi społecznych etc.
libertarianizm nie ma żadnego pomysłu na wywalenie religii ze sfery publicznej i państwowej. tylnymi drzwiami wprowadza znowu wartości chrześcijańskie itd. w koło macieju. chciałbym zobaczyć jakaś laicką wersję libertarianizmu.


Socjalizm vs. liberalizm - Tsumoso - 23.01.2008

Cytat:Wiem już do cholery jasnej zasadniczo kto jest tutaj liberałem, a kto socjalistą,

Z ciekawości: czy ktoś wie kim ja jestem? ;-) Bo nawet ja sam nie wiem do końca :-P Sam nie wiem, raz jestem łącznikiem pomiędzy obydwoma poglądami tutaj a raz mam gospodarkę totalnie gdzieś - mi zależy głównie na wolności obyczajowo-światopoglądowej i sprzeciwianiu się konserwatyzmowi ;-) Byłem już socjalistą, byłem już anarchistą, byłem liberałem, byłem socjaldemokratą, w testach wychodzi/wychodziło mi wszystko od socjalisty(kiedyś), socjaldemokraty, socjalliberała, demoliberała, liberała, libertarianina(kiedyś) po nie wiadomo co (także takie niezależne od tam tych jak: technokracja, libertynizm, utopijny anarchizm(yep, jak byłem mały tak sobie ubzdurałem :-P ) etc ) etc Zawodziłem się na różnych utopiach i różnych wizjach... doszedłem do wniosku, że nie ma jednego najlepszego systemu dla wszystkich. Obecnie najbardziej podoba mi się idea państw-miast (która najbardziej możliwa byłaby w idei libertariańskiej choć sam raczej nie byłbym wtedy mimo wszystko libertarianinem) gdzie każde państwo-miasto kieruje się inną ideologią - w ten sposób można by teoretycznie wszystkim dogodzić ;-) Pod względem gospodarczym raczej powiedziałbym, że wole nie bawić się w skrajności i państwo-miasto w jakim chciałbym żyć musiało by być coś pomiędzy - jakieś racjonalne, przemyślane wyjścia i opcje czepiące z obydwu głównych nurtów ... m.in. rozmowy typu socjalizm vs kapitalizm / socjalizm vs libertarianizm / lewak vs liberał etc mnie do tego wniosku doprowadziły i wolę być neutralnym elementem który prędzej godzi obie strony i stara się znaleźć najrozsądniejszy kompromis bez względu na ideologię bo chyba będę tu pomału najlepszym obiektywnym sędzią... no ale nadal jestem otwarty na argumenty ;-) Od przyjścia na to forum paradoksalnie lekko skręciłem znowu na socjalizm przy jednoczesnym zachwyceniem się libertariańską ideą wyboru i państw-miast w tym Republiką Lakoty (tzn. "ustrój plemienny" a nawet takimi bzdurkami jak staroż. Grecja czy coś :-P )

;-)


Socjalizm vs. liberalizm - Roy Batty - 23.01.2008

jestem teistą (teaistą?) - uzależnionym od herbaty


Socjalizm vs. liberalizm - aniolgabriel - 23.01.2008

- ||| - napisał(a):Problem jest z nowymi użytkownikami jak Tymek czy aniolgabriel, zaślepionych socjalizmem. Wypisują bzdury, które tak kłują w oczy, że nie można przejść obok tego zupełnie obojętnie. Tak się dotychczas złożyło, że żadna z potyczek Liberalizm vs Socjalizm nigdy nie skończyła się na korzyść Socjalizmu. Niech lewica przestanie opowiadać nonsensy, które wielokrotnie już obaliliśmy. To oni nas prowokują do dyskusji.

O o mnie było więc wyjaśniam raz na zawsze.
Jestem Tylko Ateistą, antyklerykałem, popieram tylko laicyzm i naukę (czyli scjentyzm).
Jak wiecie na tym forum jestem mało, prowadzę dyskusję na innych politycznych forach i nie bardzo wiem kto tu ateista a kto kleryk (teista).
Ale taki " - III - " i " AVX" zrobili ze mnie socjalistę, a to dlatego że bronie socjalizmu (dla mnie socjal-demokracja to laicyzm osobiście popieram tylko partie RACJA i SLD ).
Proszę mi wybaczyć, ale ich retoryka i obrona kapitalizmu oraz fanatyczny atak na socjalizm i na mnie to swoim zapałem do obrony libertarianizmu i wolnego rynku który to na marginesie prowadzi tylko do anarchizmu i ponownego klerykalizmu.
To swoją furią i fanatyzmem wyprzedzili nawet PIS i LPR a swego czasu zmarnowałem wiele nocy na obronę laickiego państwa i walką z postępującym klerykalizmem w Polsce oraz w walce o obronę ewolucjonizmu bowiem zwalczam też nie naukowy kreacjonizm.