![]() |
|
Samiec, samica, zakonnica.... - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Filozofia i światopogląd (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Ateizm - dyskusje ogólne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=9) +--- Wątek: Samiec, samica, zakonnica.... (/showthread.php?tid=3733) Strony:
1
2
|
Samiec, samica, zakonnica.... - kazziu - 02.03.2008 ![]() ![]() Witam, postanowiłem założyć luźny wątek w sam raz na Niedzielę. Jako mężczyzna mam oczy…jak każdy, szczególnie dobrze widzę kobiety… jestem dosyć młody ale przez te parę lat sporo już widziałem, niemniej jednak bardzo ciekawi mnie jedna prawidłowość, mianowicie brzydkie jak kozy zakonnice, tutaj mogę spokojnie wejść w zakład z kimkolwiek… otóż twierdzę że 99% zakonnic to brzydkie parchy… a teraz do czego dążę…. Psychologiczny aspekt duchowieństwa, jego naukowe/biologiczne podstawy, przecież nikt tego nie badał, homoseksualizm jako zachowanie z reguły uważane za nienaturalne aczkolwiek często występujące w przyrodzie jest całkiem dobrze zbadane. Spróbujmy się rozejrzeć wokół siebie, pomyślmy o znajomych którzy dostąpili tzw. „powołania”, teraz zastanówmy się ilu z nich było tymi Krzysiami w klasie, zamkniętymi w sobie, nie popularnymi wśród rówieśników, wstydliwymi and so on…a ilu Krzysztofami-doskonałymi sportowcami noszącym miano rozdziewiczających automatów, myślę że wielu się ze mną zgodzi że oprócz podłoża psychologicznego główną rolę odgrywają tutaj hormony a może mała ilość u niektórych z tych osobników… jeżeli jestem w błędzie to niech ktoś mi opowie historię pięknej Andżeliki z cycem rozmiaru D która to nagle dostąpiła powołania i odłożywszy swoją „piczę” na pastwę suszy poświęciła się klepaniu kulek na sznurku…. Samiec, samica, zakonnica.... - The Phillrond - 02.03.2008 Twoje przypuszczenia nie są bezpodstawne jednak nie wziąłeś pod uwagę jednego. Nie wiem czy wiesz, ale nim kobieta zostanie przyjęta do zakonu przełożone robią dokładny wywiad środowiskowy. Jedną z rzeczy jaką chcą ustalić jest upewnienie się czy przyszła siostra nie zdecydowała się na życie w habicie (rymuję?) tylko dlatego, że nikt nie zaprosił jej na bal maturalny, chłopak dał jej kosza i wyzwał od kozy, czy doszła do wniosku że jest "be" i tylko zakon może stanowić usprawiedliwienie dla jej stanu dziewiczego. Takie kandydatki nie są brane pod uwagę- władze klasztorów nie chcą by do zakonu wstępowały wyrzutki, które zdecydowały się na taki krok pod wpływem chwili. Samiec, samica, zakonnica.... - kazziu - 02.03.2008 Phillrond napisał(a):Twoje przypuszczenia nie są bezpodstawne jednak nie wziąłeś pod uwagę jednego. Nie wiem czy wiesz, ale nim kobieta zostanie przyjęta do zakonu przełożone robią dokładny wywiad środowiskowy. Jedną z rzeczy jaką chcą ustalić jest upewnienie się czy przyszła siostra nie zdecydowała się na życie w habicie (rymuję?) tylko dlatego, że nikt nie zaprosił jej na bal maturalny, chłopak dał jej kosza i wyzwał od kozy, czy doszła do wniosku że jest "be" i tylko zakon może stanowić usprawiedliwienie dla jej stanu dziewiczego. Jeśli to prawda to "powołanie" musi byc faktem...w pewnym stopniu Samiec, samica, zakonnica.... - The Phillrond - 02.03.2008 Powołanie nie powołanie- jestem sceptyczny do takich słów jak właśnie "powołanie". Biorą te kobiety, w których widać pasję i oddanie. To, ile kobiet rezygnuje poznawszy zakonne życie i regułę jest już inną sprawą. Przystąpienie do zakonu to ograniczenie życia do pewnego stopnia Samiec, samica, zakonnica.... - Night_walker - 02.03.2008 Zgadzam sie z tym, że cos musi w tym być. Ja rownierz widzialem same paszczurowate zakonnice. Ale sadze ze więcec czynnikow sie na to składa. Bardzo katolicka rodzina ktora np. wmawiała córce ze na chłopcow przyjdzie czas jak skonczy studia a po studiach pojdzie do zakonu. Skrajny przypadek ale mysle ze to czy dziewczyna ma ryj jak po wybuchu bomby albo ciało wyglądające jak krzywo obrany kartofel to moze jakies 20% tego czemu pojdzie ona do zakonu. Reszta? Jakies glebokie przekonanie ze musi sluzyc panu, ze to jej mijsa na ziemi, poprostu sobie to wkręcają i marnuja pozniej zycie. Samiec, samica, zakonnica.... - Ninurta - 02.03.2008 nie znam wielu zakonnic, ale te, z którymi miałam do czynienia, nie były szpetne. w większości przypadków jakby je "zrobić" byłyby całkiem do rzeczy (zresztą, ile kobiet w habicie, welonie, bez krzty makijażu i brwiami a la Breżniew wyglądało by ładnie? )no i druga sprawa- z pewnością nie były też zamknięte w sobie i wyalienowane. ale nie kwestionuję faktu, że w klasztorze miss raczej nie ma co szukać. Samiec, samica, zakonnica.... - karlos - 03.03.2008 Witam wszystkich Swego czasu miałem okazję poznać kilka młodych zakonnic. Były to naprawdę piękne dziewczyny lecz (szkoda) zdecydowaną większość stanowiły tzw "pasztety" baby brzydkie jak grzech śmiertelny. Zdawać by się mogło ,że żaden cud ,chemia ,chirurgia a nawet fantazja nie sprawi aby były ładniejsze. Jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłem je po kilku dniach w "cywilu"...........Żadnej zmiany !!! Brzydoty ani modny ciuch ani habit nie zakryje Samiec, samica, zakonnica.... - aztec - 04.03.2008 Ja spędziłem trochę czasu wśród zakonnic, ...jeżeli tak można powiedzieć... :-) Niestety ta zasada obowiązuje. Dużo kobiet w moim mniemaniu brzydkich. Ładne jak dla mnie, zdarzają się rzadko. Znam jednak kilka ładnych dziewczyn, które miały tak sprany mózg, że rodzice dowiedzieli się w ostatnim momencie o decyzji. Że tak powiem szok, dla nich. Oczywiście ustawiły je oazy, i duchowni. Pomijając wyglądy, bo te faktycznie nie przykłają lub nie mogą przykładać zbyt dużo wagi do makijażu, to fatalna jest psychika tych kobiet. Wiele z nich jest po prostu głupich. Śmieją się z byle czego. Z nieśmiesznych dla mnie tematów. Pewno to kwestia środowiska w którym się żyje. Samiec, samica, zakonnica.... - Adam - 04.03.2008 A wzięliście pod uwagę,że bez makijażu,bez kosmetyczek,fryzjerek,ciuchów,diet i zalotnego uśmiechu,spojrzenia oraz kroku każda kobieta by tak wyglądała...? Samiec, samica, zakonnica.... - aktyn - 04.03.2008 Fryzura owszem potrafi dużo zmienić, dieta a często niedbałość też. Ja w sumie raz tylko widziałem grupe statystyczną młodych zakonnic w ilosci sztuk ok 40. Z czego 4 były ładne dziewczyny, 10 nawet. O ile mnie pamięć nie zawodzi. Reszta już nie wyróżniała sie. Zwykle ładna dziewczyna nie potrzebuje makijazu by dobrze wyglądać. Nie musi sie robić przeciez od razu na szykowną dame czy nie wiadomo co. Raz widziałem w życiu jedna tylko dziewczyne prawie bez makijażu z której seksapil spływał... w zasadzie to niemal gwałcił mnie na odległość... szkoda gadać. Może to był tylko element zaskoczenia, a lato gorące, no nie wiem.
Samiec, samica, zakonnica.... - msoltys - 04.03.2008 Cytat:A wzięliście pod uwagę,że bez makijażu,bez kosmetyczek,fryzjerek,ciuchów,diet i zalotnego uśmiechu,spojrzenia oraz kroku każda kobieta by tak wyglądała...? Kazda ? Bez przesady. Na prawde jest sporo ladnych kobiet, i bynajmniej ani tapety ani reszty do szczescia im nie potrzeba. Samiec, samica, zakonnica.... - Adam - 05.03.2008 Ale trafiają się też wśród zakonnic.Ja mówię że bez tego wszystkiego rozkład piękna wśród zwykłych dziewczyn byłby taki sam ja wśród zakonnic. Samiec, samica, zakonnica.... - Demon - 08.03.2008 Ja w zasadzie nie wiem na jakich doświadczeniach wy ludzie opieracie swe sądy w tej dyskusji. Ja w swoim życiu spotykałem same prześliczne zakonnice. Ostatnio na kawalerskim u mojego kuzyna. Była przecudną laseczką - smukła sylwetka, świetne nogi, bajeczne piersi, twarz anioła. A jakie ruchy miała!!! Mniam!! Do tego była szalenie towarzyska; chętnie mi usiadła na kolanach i... no mniejsza z tym :-) Świetne babeczki te zakonnice. Gdzie wy żyjecie?! Samiec, samica, zakonnica.... - Nemezis - 08.03.2008 ![]() Ciekawe, czy tę panią ktoś zna.
Samiec, samica, zakonnica.... - Ninurta - 08.03.2008 zawsze piękna audrey hepburn w historii zakonnicy bodajże
Samiec, samica, zakonnica.... - Kilgore Trout - 08.03.2008 ![]() albo tez: jak slaby musi byc ten film widac golym okiem
Samiec, samica, zakonnica.... - Ninurta - 08.03.2008 joanna to już w ogóle klasa, jeden z lepszych polskich filmów IMHO po tej drugiej też widać, że za życia atrakcyjna była :] Samiec, samica, zakonnica.... - Kilgore Trout - 08.03.2008 Cytat:joanna to już w ogóle klasa, jeden z lepszych polskich filmów IMHO ba! Cytat:po tej drugiej też widać, że za życia atrakcyjna była Niemniej nazwac film "Zakonnica" to tak jakby na dzien dobry krzyczec "nie mam w ogole wyobrazni, choc zobaczyc moj film" ![]()
Samiec, samica, zakonnica.... - NonOmnis - 08.03.2008 Motyw zakonnicy jest wykorzystywany naprawdę w bardzo wielu filmach :
Samiec, samica, zakonnica.... - Demon - 08.03.2008 W takim temacie nie może zabraknać najpopularniejszej zakonnicy internetu:
|