![]() |
Nasze pożegnania - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Wydarzenia i przegląd prasy (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=17) +--- Wątek: Nasze pożegnania (/showthread.php?tid=7606) |
RE: Nasze pożegnania - Gargamel - 28.05.2017 W wieku 89 lat zmarł Zbigniew Brzeziński - polsko-amerykański politolog, doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych J. Cartera. Postulował mocniejsze zaangażowanie USA w popieranie "Solidarności" w Polsce i ruchów antykomunistycznych na całym świecie. RIP RE: Nasze pożegnania - exeter - 28.05.2017 Gargamel, dziękuję, ale skomentować odejście Zbigniewa Brzezińskiego tylko w ten sposób, to stanowczo za mało - odszedł jeden z kilku najważniejszych dla Polski ludzi w XX wieku i jeden z najwybitniejszych Polaków: Adam Szostkiewicz - pan prof. Brzeziński był dla mnie uosobieniem tego, co najlepsze w polskiej klasie inteligenckiej z jej zaangażowaniem w sprawy publiczne i nieostentacyjnym patriotyzmem. i Andrzej Celiński - Brudziński o świętości w pełni podzielam opinię Andrzeja Celińskiego, że środowisko pisowskie nie ma prawa podpinać się pod żałobę za panem prof. Brzezińskim. Niech siedzą cicho, gdyż aż kusi by przypomnieć im ich własne słowa - "na kolana łotry" i nie odzywać się, gdyż wiele razy zmuszaliście pana profesora do wygłaszania pełnych troski uwag na temat stanu polskiej polityki. RE: Nasze pożegnania - Sofeicz - 21.07.2017 Cytat:Chester Bennington nie żyje. Wokalista Linkin Park miał 41 lat.Szkoda, bo fajną muzę tworzyli. PS. Kolejna ofiara dragów. Czy bez tego się nie da? to jakaś epidemia. RE: Nasze pożegnania - lumberjack - 21.07.2017 Sofeicz napisał(a): Szkoda, bo fajną muzę tworzyli. Nie gadaj, że takiej muzy słuchasz ![]() Sofeicz napisał(a): PS. Kolejna ofiara dragów. Czy bez tego się nie da? to jakaś epidemia. To nie tylko dragi. Ogólnie artyści są trochę bardziej pojebani niż "zwykli" ludzie. Szkoda gościa. Trochę mnie wkurwił, bo nie powinien zostawiać szóstki dzieci. Nawet jak nie chciał żyć dla siebie, to powinien zacisnąć zęby i żyć dla dzieci. RE: Nasze pożegnania - Sofeicz - 21.07.2017 Różnych rzeczy słucham. Nie tylko Mieczysława Fogga ![]() RE: Nasze pożegnania - cobras - 21.07.2017 Cytat:Szkoda gościa. Trochę mnie wkurwił, bo nie powinien zostawiać szóstki dzieci. Nawet jak nie chciał żyć dla siebie, to powinien zacisnąć zęby i żyć dla dzieci. No niestety, sam za ich muzą nie przepadałem, ale mi się smutno zrobiło. Dopóki nie przeczytałem postów jakiegoś gnoja mającego Trumpa w avatarze, że dobrze mu tak, bo to 3-krotny rozwodnik, czy coś w tym stylu. RE: Nasze pożegnania - lumberjack - 21.07.2017 cobras napisał(a): No niestety, sam za ich muzą nie przepadałem, ale mi się smutno zrobiło. Dopóki nie przeczytałem postów jakiegoś gnoja mającego Trumpa w avatarze, że dobrze mu tak, bo to 3-krotny rozwodnik, czy coś w tym stylu. Tacy są mocni w gębie tylko przez internet. Ciekawe czy umiałby tak powiedzieć prosto w oczy dzieciom tego gościa. RE: Nasze pożegnania - Gawain - 22.07.2017 Zesrałby się a nie powiedział. To nie jest ciekawe, to jest akurat oczywiste. RE: Nasze pożegnania - Socjopapa - 24.07.2017 lumberjack napisał(a): Nawet jak nie chciał żyć dla siebie, to powinien zacisnąć zęby i żyć dla dzieci. A to nie była depresja? RE: Nasze pożegnania - znaLezczyni - 24.07.2017 Jakoś często łatwiej komuś powiedzieć, co powinien robić czy czego nie, niż samemu sobie. RE: Nasze pożegnania - exeter - 24.07.2017 Sztukę najczęściej tworzą ludzie o wrażliwości większej niż przeciętna, czego skutkiem bywa depresja, neurozy i lęk przed światem. To cena jaka płacą za ten boski dar. Nie on pierwszy i niestety, na pewno nie ostatni. Warto o tym pamiętać konsumując efekty pracy artystów. RE: Nasze pożegnania - lumberjack - 25.07.2017 Socjopapa napisał(a):lumberjack napisał(a): Nawet jak nie chciał żyć dla siebie, to powinien zacisnąć zęby i żyć dla dzieci. Mogła być i depresja, ale jak dla mnie to nie jest powód do zabicia się tylko pretekst do walki. W artykule na wiki jest takie info, że przeciętny człowiek ma w swoim życiu przeciętnie 4 poważne depresje. Gdyby tak nie chcieć walczyć lub przynajmniej przeczekać tego okresu to każdy powinien się zabić. Dobra, chuj, już nie wymundrzam się. RE: Nasze pożegnania - Socjopapa - 25.07.2017 lumberjack napisał(a): W artykule na wiki jest takie info, że przeciętny człowiek ma w swoim życiu przeciętnie 4 poważne depresje. Nie zawierzałbym tak bardzo wiki. To mi wygląda na internatową mundrość. RE: Nasze pożegnania - Gawain - 25.07.2017 Epizod depresyjny a depresja to jednak nie to samo. Depresja to choroba ciągnąca się latami i nawracająca. RE: Nasze pożegnania - lumberjack - 26.07.2017 Socjopapa napisał(a): Nie zawierzałbym tak bardzo wiki. To mi wygląda na internatową mundrość. Cytat:Choroba afektywna jednobiegunowa (czyli zaburzenia depresyjne nawracające lub pojedynczy epizod dużej depresji) w ciągu całego życia dotyka około 5–17% populacji[2]. Według danych ze Stanów Zjednoczonych w 2012 r. depresja jednobiegunowa wystąpiła u 6,9% osób dorosłych. Może wystąpić u osób w różnym wieku, jednak najczęściej rozpoczyna się ona u osób po 40. roku życia i częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn[2][16]. Według szacunków WHO, depresja dotyka około 350 mln ludzi na całym świecie, co stanowi około 5–6% populacji świata[17]. Wystąpienie depresji uzależnione jest w istotnym stopniu od obciążenia stresującymi wydarzeniami oraz od genetycznej podatności na depresję.[...] https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_depresyjne#Dane_epidemiologiczne_i_przebieg Źle zapamiętałem. Myślałem, że to cholerstwo prędzej czy później pojawia się w życiu każdego człeka . RE: Nasze pożegnania - Marlow - 05.08.2017 Wczoraj zmarł wybitny profesor filozofii, logik, tłumacz Wittgensteina, jeden z najostrzejszych umysłów polskiej filozofii dwudziestego i dwudziestego pierwszego wieku- Bogusław Wolniewicz. RE: Nasze pożegnania - exeter - 05.08.2017 Pana profesora Wolniewicza będę pamiętał jako jedną z najciekawszych postaci, z biorących udział w publicznych dyskusjach u zarania niepodległego państwa w początku lat 90-tych XX wieku. Żałuję, że głębokie podziały w polskim społeczeństwie spowodowały iż pan profesor Wolniewicz nie pokazywał się w mediach które na co dzień śledzę. Krótka notka biograficzna pana profesora Wolniewicza: Zmarł prof. Bogusław Wolniewicz RE: Nasze pożegnania - cobras - 05.08.2017 Ale na starość najwyraźniej ostro mu odjebało. No cóż, demencja może dopaść każdego. Chociaż Stankiewicz ładnie pojechał. https://en.wikipedia.org/wiki/Bogus%C5%82aw_Wolniewicz ciekawe to hasło na ang wiki ![]() RE: Nasze pożegnania - exeter - 26.08.2017 Z przestrzeni publicznej znikają kolejne postaci, które lubiłem i ceniłem. Właśnie poinformowano, że zmarł Grzegorz Miecugow ![]() przez wiele lat dziennikarz radiowej "Trójeczki", z jej najlepszego okresu, później jeden z najważniejszych redaktorów telewizji TVN i TVN24. Autor i prowadzący kilka kluczowych dla tej stacji programów - "Faktów", "Szkła kontaktowego" i debat "Arena idei". Mądry, ciepły, lubiący ludzi człowiek, przeciwieństwo wielu medialnych gwiazd i gwiazdeczek. Trudno będzie Go zastąpić. Nie żyje Grzegorz Miecugow RE: Nasze pożegnania - Iselin - 26.08.2017 Co do tej depresji, to 5-17% to nie jest "przeciętny człowiek" ![]() Przeciętny człowiek przeżywa czasami żałobę albo ma na przykład doła. Z przewlekłą depresją nie ma żartów. To choroba i porady typu "weź się w garść", to rzeczywiście "internetowe mundrości". |