vpprof napisał(a):Co ma do tego okrąg? Co to jest to, na co "bezpośrednio wpływasz swoją wolą"? Co to znaczy, że jest to tylko "spostrzeżenie podmiotu"?
Mysle że okrąg obejmujący to wszystko, miał służyć tutaj za teoretyczną granice mojej tożsamości
to na co bezpośrednio wpłwywam swoją wolą to np ruch swojej nogi itp .
tzn. Że wola i równoczesne jej bezspośrednie działanie w przedstawieniu pozwalają /jak rzeźbiarzowi dłuta rzeźbe/ wyciosać z tych doświadczeń siebie/.
ja mylę moją własną tożsamośc w przedstawieniu z podmiotem, !
----
istnieja spostrzeżenia, a podział podmiot przedmiot, może sie oprzeć na mojej pomyłce oczywiście z modyfikacjami definicjii podmiotu i przedmiotu ale to już ... co innego, i wydaję się że włanie taki podział bardziej odpowiada rzeczwywistości czyli - własna tożsamośc w przedstawieniu = podmiot i reszta przedstawień = przedmiot
ale to już jak [owiedziałem nie to samo, przepraszam za pomyłkę i dziękuję za to że nie muszę już tkwić w błędzie

