[Dreilinden]

Jadę sobie dzisiaj autem do domu, słucham radia i uszom swoim nie wierzę. Otóż nasz drogi pan Ratzinger cofnął ekskomunikę z panów lefebrystów.
Jakie to bractwo oczywiście radio nie podało, jednak podam co nieco za Wikipedią:

"Do podstawowych cech charakteryzujących doktrynę Bractwa należy całkowite odrzucenie jakiegokolwiek dialogu międzyreligijnego i ekumenicznego. Wszystkie wyznania i religie, różne od katolicyzmu, są ze swej natury złe. Jak ujmuje to dobitnie Lefebvre: Budda i Luter to słudzy diabła. Idealnym rozwiązaniem, które powinno być celem działania papieża jest powołanie jak największej liczby państw wyznaniowych, w których katolicyzm będzie religią dominującą i jedyną akceptowalną. Podstawą tej teorii jest przyjęta przez Bractwo koncepcja wolności religijnej, według której wolność religijna rozumiana jest wyłącznie jako nieskrępowane działanie Kościoła w strukturach politycznych. Deklaracja Soboru Watykańskiego II Dignitatis humanae wyrażająca przeciwny pogląd, jest według członków Bractwa kolejnym dowodem na uległość współczesnego Kościoła wobec masonerii. Zawarte w soborowej deklaracji twierdzenia o prawie każdego człowieka do wyboru religii z racji swej godności ludzkiej osoby jest w opozycji do uzyskania jak największego wpływu Kościoła na społeczeństwa i cywilizację."

WTF? papa Josef szykuję się na walkę ze świeckim światem czy co?

[Tsumoso]

Ostatni samuraj, tfu... ostatni (miniaturowy) krzyk rozpaczy.

[sychu]

W Europie są spaleni, może szukają jakiegoś żelaznego oparcia w krajach Trzeciego Świata.

[idiota]

to ci od palenia homosiów?
no to nieźle...
zaczynam zbierać stare gazety i inne łatwopalne rzeczy.

a tak dla porządku:
CO, U LICHA, TEMAT ROBI W FILOZOFII???
albo:
jaką konkretną kwestię filozoficzną chcielibyście poruszyć?

[prrrszalony]

Może personalizm Maritaina vs Lefeberyści?

[lumberjack]

http://www.rp.pl/artykul/67352,252669_Bi...wych_.html

Doniesienia te wywołały protesty Żydów. – Jesteśmy zszokowani i zdezorientowani. To może być potężny cios dla dialogu – powiedział Elan Steinberg z amerykańskiego stowarzyszenia ocalałych z Holokaustu. Podobne stanowisko zajęli Żydzi we Włoszech. Naczelny rabin Rzymu ogłosił, że „jest w szoku”. – To otworzy głęboką ranę w dialogu między katolicyzmem a judaizmem – stwierdził.


Żydzi nigdy nie kryli niechęci do tradycjonalistycznych katolików (którzy modlą się o ich nawrócenie), ale tym razem oskarżenia są znacznie poważniejsze. Biskup Williamson w wywiadzie dla szwedzkiej telewizji negował Holokaust. Według niego historyczne dowody pokazują, że liczba 6 mln zamordowanych przez Niemców Żydów jest znacznie przesadzona.


– Nie było żadnych komór gazowych. W obozach koncentracyjnych zginęło od 200 do 300 tysięcy Żydów, ale żaden z nich nie zginął w komorze gazowej. To wszystko kłamstwa – powiedział biskup Willimason. Sugerował również, że nie było to efektem świadomej polityki Adolfa Hitlera. Na koniec brytyjski duchowny przyznał, że zdaje sobie sprawę, że w Niemczech, gdzie nagrywany był wywiad, za podobne słowa może trafić do więzienia.

Co do tych 6 mln to i ja się zgadzam, że to stare i wyolbrzymione dla propagandy dane, ale 200-300 tys. to gruba przesada w drugą stronę...

Nawet wikipedia zachowuje rzetelność w tej sprawie - podaje dane które są obecnie powszechnie traktowane na poważnie (czyli ok 3 mln).

Z tezą negującą holokaust nie zgadzam się.

[Wilk]

Doniesienia te wywołały protesty Żydów. – Jesteśmy zszokowani i zdezorientowani. To może być potężny cios dla dialogu – powiedział Elan Steinberg z amerykańskiego stowarzyszenia ocalałych z Holokaustu. Podobne stanowisko zajęli Żydzi we Włoszech. Naczelny rabin Rzymu ogłosił, że „jest w szoku”. – To otworzy głęboką ranę w dialogu między katolicyzmem a judaizmem – stwierdził.

A ci znowu podnoszą wrzask. Jakie to normalne. Naczelny pejsiasz Rzymu powinien zatopić się w modlitwie za setki niewinych ofiar ostatnich bombardowań dokonywanych przez jego ziomali z Izraela. Ile jeszcze stuleci holokaust będzie argumentem?

[Inky]

Widocznie B16 doszedł do wniosku, że polityka "łagodnego" kościoła w stylu "ciepłe kluchy" nie przynosi pożądanych przez kościół skutków czyli zatrzymania ludzi przed odchodzeniem od ich religii. Politykę totalnie łagodnych kościołów kontynuowało aż do bólu bardzo wiele europejskich odłamów protestanckiego chrześcijaństwa. Wyszli na tym koszmarnie i KK potraktował to chyba jako ostrzeżenie. Natomiast amerykańskie skrajnie konserwatywne ewangelickie odłamy żyją pełnią życia. Z tegoż powodu od dawna podejrzewałem, że B16 skieruje stery w przeciwną stronę w jaką toczy się kościół od ostatniego soboru a więc miałby się stać z powrotem ostry, kontrowersyjny i odważny.

Czemu akurat teraz? A to dobre pytanie...

Jakie to ma znacznie dla ateistów i agnostyków? Jeśli taki powrót do korzeni stanie się chwytliwy dla mas to spotkamy się ze wzrostem ostracyzmu społecznego.

[Enkidu]

Ile jeszcze stuleci holokaust będzie argumentem?

Pewnie kilka, niestety. O Heimat walczyli bardzo dłuuuuuugo a biorąc pod uwagę ich determinację, najprawdopodobniej skutecznie.
Katolicy i żydzi bełkoczą. Razem daje to teistyczną głupotę do kwadratu.
Nihil novi.

[heninsyn]

... warta podsłuchania rozmowa z cyklu " Lekcja religii " / tytuł lekko mylący / z prof. Zbigniewem Mikołejko !
http://www.tok.fm/TOKFM/0,89521.html

O grypie fundamentalizmu lefebrystów !
/ i dlatego nie spałem dziś/wczoraj do 2 - miast spokojnie odsłuchać rano /

[lumberjack]

http://www.dziennik.pl/swiat/article3125...tml#reqRss

heh, Kościół chyba przestanie w końcu przyjmować krytykę jak pokorne ciele. Ciekawe czy zaczniemy mieć do czynienia z wojowniczym chrześcijaństwem

[prrrszalony]

haha, ktoś kto krytykuje papieża jest od razu antykatolikiem?

[Inky]

W oczach katolików - zapewne prawie zawsze tak.

[idiota]

Ile jeszcze stuleci holokaust będzie argumentem?

heh...
na niektóre rzeczy (np. że ludzie są zdolni do MEGAświństw) będzie zawsze, a na inne (że żydów należy hołubić) nie był nigdy, mimo że był tak wykorzystywany.