max99 napisał(a): Zdaje się, że większość mężczyzn (przynajmniej na tym forum) popiera przymusowe szkolenia wojskowe dla mężczyzn. Ciekawe zjawisko...
Ja jestem za dobrowolnością - nie jestem jakimś bezdusznym tyranem, żeby kogoś do tego zmuszać. No, ewentualnie możnaby zmusić zwolenników przymusu, skoro tak bardzo go lubią ;-)
Iselin napisał(a): Mam mieszane uczucia. Gdyby było trzydniowe szkolenie, może bym się zapisała. Ale z doświadczenia wiem, że wiedzę zdobytą na krótkich szkoleniach szybko się zapomina, Te wszystkie umiejętności trzeba trenować.
A nie można szkolenia potem powtórzyć?
Iselin napisał(a): ten "obowiązkowy pobór" już zdążył się zmienić w dobrowolne szkolenie dla wszystkich pełnoletnich Polaków
Miałem głosować na Hołownię, ale chcąc pozostawić tę dobrowolność, może na wszelki wypadek jednak poprę Biejat ;-) Zawsze to jakieś oddziaływanie, wyrażanie swojego stanowiska.
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy