11.08.2025, 07:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.08.2025, 08:26 przez lumberjack.)
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Nonkonformista napisał(a): I to islam powoduje?
Dokładnie tak. Kapitalizm, pomimo wad i patologii, jest najmniejszym hamulcowym rozwoju dobrobytu, bogactwa. Gdy na kraj kapitalistyczny nałożysz komunizm/socjalizm to już jakość życia zaczyna się pogarszać. Ale jeśli na kraj islamski nałożysz komunizm to tenże plugawy komunizm zaczyna jakość życia ludzi ciągnąć w górę. To zastanów się jak bardzo chujowym systemem musi być islam aby komunizm mógł się wykazać i poprawić jakość życia...
Baptiste napisał(a): Podałeś trochę za mało okoliczności, żeby móc odpowiedzieć w pełni jednoznacznie. Tzn. kluczowe jest to w jaki sposób znalazłbym się w tym miejscu i czasie. Jeśli ot tak po prostu miałbym się w tej chwili przenieść za pomocą wehikułu czasu to przeniosę się tam z całym bagażem mojej wiedzy o własnych przodkach, z całym bagażem doświadczeń kulturowych i socjalizacji, którą przeszedłem. W takim przypadku odpowiedź może być tylko jedna - wybiorę żydowski import z Izraela, bo będę miał pełną świadomość, że jest on bardziej mój niż to co zastałem na miejscu.
Z perspektywy czasu to oczywiście że chrześcijaństwo było dla Polski korzystne i związane z postępem i należałoby je wybrać.
Ale chciałem przez to przekazać, że to całe trzymanie się tradycji jest w pewnym sensie ułudą, bo tradycja zmienną jest. Jak gadam z jakimś zatwardziałym katolikiem to zawsze bawi mnie jego kurczowe trzymanie się tradycji. A jako były zwolennik bractwa Piusa X, sedewakantyzmu itp. poglądów dostrzegających herezję modernizmu we wszystkim co po II soborze watykańskim wytykam wielkim obrońcom wiary, że bronią heretyckiej mszy w której nie mówi się po łacinie, a kapłan stoi dupą do Boga a twarzą do wiernych etc.
Ludzie, którzy urodzili się po IISV żyją w naiwnym przekonaniu że od kilkunastu wieków w kościele było tak samo jak jest teraz...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
Motyl napisał(a):To budujcie, w czym macie niby problem? Piszesz: 'budujcie' zatem ty nie jesteś i nie pracujesz dla Polski?
Wolisz swoją pracą budować dobrobyt innego kraju?
A chociaż prestiżowa ta praca? Czy kolejna dla biala Murzina? Jakieś usuwanie eternitu /słyszałem, że Polacy się tym zajmowali w USA/, czy inne pakowanie towarów lub praca w fabryce.
Napiszesz, że ja pracuję w Uzbekistanie. Owszem, ale na uniwersytecie; promuję Polskę i polskość w Azji Centralnej, namawiam do przyjazdu turystycznego, do przyjazdu zarobkowego; pokazuję piękno Polski.
Z czym zatem moim studentom kojarzy się Polska? Nie z hydraulikami, ale z fajnymi nauczycielami akademickimi /ja takim przecież jestem/, z jabłkami, które możesz kupić w Taszkencie, z kiełbasą krakowską, którą też widziałem w sklepach..., z Chopinem, Curie-Skłodowską, Kopernikiem... Fajnie, by kojarzyła im się również z jakąś marką polską, a nie z wódką, bo to wstyd.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Nonkonformista napisał(a): Nie z hydraulikami, ale z fajnymi nauczycielami akademickimi /ja takim przecież jestem/ A co jest złego w hydraulikach?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
Iselin napisał(a): Nonkonformista napisał(a): Nie z hydraulikami, ale z fajnymi nauczycielami akademickimi /ja takim przecież jestem/ A co jest złego w hydraulikach? Nic, ale jakoś Francuzi, Niemcy, Włosi nie kojarzą się mi z hydraulikami - wiesz, o czym piszę...
Nasza mniejszość wietnamska też już od lat bardziej się mi kojarzy z prowadzonymi przez nich restauracjami z kuchnią wietnamską niż sprzedażą dżinsów na bazarach /a przecież Wietnamczycy i z tego byli w Polsce znani/.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
11.08.2025, 11:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.08.2025, 11:53 przez Baptiste.)
Liczba postów: 12,315
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
Nonkonformista napisał(a): Arabowie mają ropę i umieją ją wykorzystywać. My mamy jedne z największych złóż srebra;
czy je wydobywamy na taką skalę, by tym srebrem budować bogactwo Polski, jak ropą zbudowano bogactwo Omanu? Wartość tych złóż jest znacznie mniejsza niż wartość aktualnych, szacowanych złóż ropy Omanu. W porównaniu do Arabii Saudyjskiej to już jest kosmiczna przepaść. Inna sprawa, że koszty wydobycia zdecydowanie większe i srebro jest w zasadzie produktem ubocznym przy produkcji miedzi.
Cytat:Nie, jesteśmy piąci na świecie.
I pod względem posiadanych zasobów również jesteśmy na tej samej pozycji, więc w czym niby problem? Polska jest bogatsza od Omanu, także w przeliczeniu na mieszkańca. Wyżej jesteśmy także w rankingu HDI. Chyba udzieliła ci się ta postawa typu "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".
Cytat:Izrael jest tym czym jest ze względu na opiekę Usrańców; zresztą wymienianie tych ludobójców jest niesmaczne.
.
A czym byłaby np. Arabia Saudyjska gdyby nie USA? Gdyby nie amerykańskie koncerny wydobywcze to by sobie mogli patykiem w tym piasku podłubać. Nie mieli żadnej technologii i know-how, żeby móc rozpocząć poszukiwania jak i wydobycie. To USA rozciąga nad nimi parasol ochronny - zarówno pod względem militarnym jako ważny dostawa sprzetu, jak i pod względem protekcji dyplomatycznej.
Gdyby nie USA to Arabia Saudyjska mogłaby z powodzeniem być takim samym pariasem jak Talibowie w Afganistanie. Mordy polityczne, szariat, nietolerancja religijna na najwyższym poziomie, niedemokratyczny ustrój polityczny, quasi-niewolnictwo zagranicznych pracowników fizycznych, ucisk Jemenu. Z takim bagażem bez odpowiedniej, amerykańskiej protekcji Arabia Saudyjska nie mogłaby liczyć w świecie zachodnim na tak preferencyjne traktowanie jakie niesprawiedliwie otrzymuje.
lumberjack napisał(a): Ale chciałem przez to przekazać, że to całe trzymanie się tradycji jest w pewnym sensie ułudą, bo tradycja zmienną jest.
Zmienność dotyczy absolutnie wszystkiego na tym świecie, więc lepiej to zaakceptować i nie popadać z tego powodu w jakąś dekadencję. Aż zacytuję tutaj Miłosza:
Cytat: Nie jesteś jednak tak bezwolny,
A choćbyś był jak kamień polny,
Lawina bieg od tego zmienia,
Po jakich toczy się kamieniach.
I, jak zwykł mawiać już ktoś inny,
Możesz, więc wpłyń na bieg lawiny.
To jak zmieniać się będzie tradycja - jak szybko i w jakim kierunku zależy tylko od nas samych.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Nonkonformista napisał(a): Motyl napisał(a):To budujcie, w czym macie niby problem? Piszesz: 'budujcie' zatem ty nie jesteś i nie pracujesz dla Polski?
Wolisz swoją pracą budować dobrobyt innego kraju?
A chociaż prestiżowa ta praca? Czy kolejna dla biala Murzina? Jakieś usuwanie eternitu /słyszałem, że Polacy się tym zajmowali w USA/, czy inne pakowanie towarów lub praca w fabryce.
Napiszesz, że ja pracuję w Uzbekistanie. Owszem, ale na uniwersytecie; promuję Polskę i polskość w Azji Centralnej, namawiam do przyjazdu turystycznego, do przyjazdu zarobkowego; pokazuję piękno Polski.
Z czym zatem moim studentom kojarzy się Polska? Nie z hydraulikami, ale z fajnymi nauczycielami akademickimi /ja takim przecież jestem/, z jabłkami, które możesz kupić w Taszkencie, z kiełbasą krakowską, którą też widziałem w sklepach..., z Chopinem, Curie-Skłodowską, Kopernikiem... Fajnie, by kojarzyła im się również z jakąś marką polską, a nie z wódką, bo to wstyd.
Jak sobie myślę że miałbym podjąć prace to łapie mnie strach. Oblewa mnie zimny pot i łapie paraliż. Wolę się opierdalać. po drugie, nie wiem po co promować Polskę i polskość? Co ma z tego wyniknąć?
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
Motyl napisał(a): Nonkonformista napisał(a): Motyl napisał(a):To budujcie, w czym macie niby problem? Piszesz: 'budujcie' zatem ty nie jesteś i nie pracujesz dla Polski?
Wolisz swoją pracą budować dobrobyt innego kraju?
A chociaż prestiżowa ta praca? Czy kolejna dla biala Murzina? Jakieś usuwanie eternitu /słyszałem, że Polacy się tym zajmowali w USA/, czy inne pakowanie towarów lub praca w fabryce.
Napiszesz, że ja pracuję w Uzbekistanie. Owszem, ale na uniwersytecie; promuję Polskę i polskość w Azji Centralnej, namawiam do przyjazdu turystycznego, do przyjazdu zarobkowego; pokazuję piękno Polski.
Z czym zatem moim studentom kojarzy się Polska? Nie z hydraulikami, ale z fajnymi nauczycielami akademickimi /ja takim przecież jestem/, z jabłkami, które możesz kupić w Taszkencie, z kiełbasą krakowską, którą też widziałem w sklepach..., z Chopinem, Curie-Skłodowską, Kopernikiem... Fajnie, by kojarzyła im się również z jakąś marką polską, a nie z wódką, bo to wstyd.
Jak sobie myślę że miałbym podjąć prace to łapie mnie strach. Oblewa mnie zimny pot i łapie paraliż. Wolę się opierdalać. po drugie, nie wiem po co promować Polskę i polskość? Co ma z tego wyniknąć? Żebyśmy mieli więcej turystów i fajnych pracowników zagranicznych.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Nonkonformista napisał(a): Nic, ale jakoś Francuzi, Niemcy, Włosi nie kojarzą się mi z hydraulikami
Jest taka gra z włoskimi hydraulikami. Mario i Luigi. Mario Bros. Kojarzysz?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
14.08.2025, 11:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.08.2025, 11:46 przez Nonkonformista.)
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
lumberjack napisał(a): Nonkonformista napisał(a): Nic, ale jakoś Francuzi, Niemcy, Włosi nie kojarzą się mi z hydraulikami
Jest taka gra z włoskimi hydraulikami. Mario i Luigi. Mario Bros. Kojarzysz? Mnie się jakoś Włosi kojarzą ze świetną kuchnią, zabytkami, operą. A Włosi to głównie się mnie jako śpiewacy operowi kojarzą, a nie hydraulicy.
Mam nadzieję, że dzięki mnie /przecieram szlaki/ Polacy będą się kojarzyć w Uzbekistanie jako ludzie mądrzy, inteligentni, oczytani, wykształceni, rzetelni, uczciwi. I robię wszystko, aby tak było.
Zapytaj przeciętnego Francuza, Hiszpana, Niemca, z czym się mu Włosi kojarzą.
Odpowie, że z hydraulikami? Nie sądzę.
A spytaj przeciętnego Francuza, Hiszpana, Niemca, z czym się mu kojarzą Polacy. Co odpowie?
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Nie chcę Cię martwić, ale w pewnych częściach świata, na przykład w Ameryce Południowej, dużo ludzi kojarzy Polskę głównie z Janem Pawłem II.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
14.08.2025, 13:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.08.2025, 13:36 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 10,996
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Teraz to raczej wszędzie numer jeden jeżeli chodzi o skojarzenia to Lewandowski.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Właśnie miałam napisać, że jeszcze Grzegorz Lato, ale rzeczywiście teraz Lewandowski jest na topie.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
437
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
lumberjack napisał(a): Dokładnie tak. Kapitalizm, pomimo wad i patologii, jest najmniejszym hamulcowym rozwoju dobrobytu, bogactwa. Gdy na kraj kapitalistyczny nałożysz komunizm/socjalizm to już jakość życia zaczyna się pogarszać. Ale jeśli na kraj islamski nałożysz komunizm to tenże plugawy komunizm zaczyna jakość życia ludzi ciągnąć w górę. Tu już na wstępie jest fundamentalna rzecz. Zakaz pożyczania pieniędzy na procent. Więc kombinuje się tak, że bank islamski kupuje z klientem coś na spółkę, a potem klient część banku na raty odkupuje. Oczywiście w takich okolicznościach ryzyko banku cholernie rośnie. Aby to skompensować bank musi mocno przesiewać klientów i de facto narzucać wysokie odsetki. Czyli kredyt jest drogi i trudno dostępny. Idealny przepis jak nie mieć rewolucji przemysłowej.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
Iselin napisał(a): Nie chcę Cię martwić, ale w pewnych częściach świata, na przykład w Ameryce Południowej, dużo ludzi kojarzy Polskę głównie z Janem Pawłem II.
A ci ludzie nie wiedzą, że on się z Degollado obściskiwał? To ciekawe...
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09.2024
Reputacja:
61
Nonkonformista napisał(a): A ci ludzie nie wiedzą, że on się z Degollado obściskiwał? To ciekawe...
Myślę, że niektórzy wiedzą.
|