To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Do libertarian: A gdyby tak skupić się na secesji ?
Tgc napisał(a):To czy bedziemy mieli wrazenie ze jestesmy okradani, a to czy nasze podatki sa wydawane sensownie i czujemy sie dobrze zalezy przedewszystkim od ekipy rzadzacej. Mozna panstwem zarzadzac zle i glupio, mozna sprawiedliwie i madrze.
Liczyć na to, że trafi się taka ekipa, która będzie działała zawsze dla dobra ogółu jest naiwne.

Zamiast czekać na cud lepiej wprowadzić takie zmiany ustrojowe, które sprawią, że rządzącym nie będzie opłacało się zarządzać źle. Takich mechanizmów jednak nie ma, więc władza nie ponosi odpowiedzialności za swoje poczynania. Najprostszym rozwiązaniem jest w tym wypadku zminimalizowanie jej kompetencji.

Kiedyś słyszałem ciekawy pomysł by pensje posłów były proporcjonalne do przeciętnego wynagrodzenia. Wtedy opłacałoby im się poprawiać sytuację w Polsce, bo sami by na tym zyskali. Tymczasem teraz co może ich do tego motywować?
Rząd nie rozwiązuje problemów, on je finansuje
Odpowiedz
Albo obciąć posłom duże przywileje. Wtedy byli by przynajmniej ci co nie lecą na kasę, ale ci co by chcieli coś zrobić dla dobra kraju. Teraz to się "pchają do koryta" i powiększają swoje przywileje.
Odpowiedz
Cytat:Moja mama, która nauczycielką była prawie 30 lat dostaje emerytury.... albo nieważne, ale śmiesznie mało.

Cytat:Kiedyś słyszałem ciekawy pomysł by pensje posłów były proporcjonalne do przeciętnego wynagrodzenia. Wtedy opłacałoby im się poprawiać sytuację w Polsce, bo sami by na tym zyskali. Tymczasem teraz co może ich do tego motywować?

Widziałem dziś taki obrazek, na obrazku pani trzymająca kartkę z napisem coś w stylu:
"nauczyciel po studiach - 800 zł
poseł bez wykształcenia - 13 000 zł"
...

Też jestem, za tym, żeby zmniejszyć w ramach możliwości kompetencje rządu tam gdzie nie są one niezbędne i zostawić tylko kompetencje w najpotrzebniejszych .... inne wyjście to władza w rękach ekspertów i "mądrych" ludzi tzn. nie polityków jakich ich znamy z "dzisiaj" ;> najlepiej do obydwu rozwiązań dążyć... jakoś...

Bardzo podoba mi się pomysł - ||| - żeby płace posłów były zależne od przeciętnego wynagrodzenia - trafny pomysł ;-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: