Ojoj. 
Wiersz Kilgora bardziej mi się podoba.
Wiesz, afiszujesz się z tą swoją pogardą do wybaczania itp. i głosisz to jak dobra nowinę.
wyluzuj

Wiersz Kilgora bardziej mi się podoba.
Wiesz, afiszujesz się z tą swoją pogardą do wybaczania itp. i głosisz to jak dobra nowinę.
wyluzuj
Hastur napisał(a):[...] są to tak samo wirtualne "straty" jak pieniądze, które skarb państwa "traci" na niezapłaconych podatkach; [...] Dodatkowym absurdem w tym przypadku jest fakt, że rzekomo "ukradzione" pieniądze zostają w kieszeni... ich pierwotnego posiadacza :o Co nieuchronnie prowadzi do konkluzji, iż człowiek może okraść państwo z własnych pieniędzy :lol2:

