Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Właśnie zobaczyłam i skojarzyło mi się z tym wątkiem:
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Liczba postów: 6,595
Liczba wątków: 104
Dołączył: 11.2012
GPR napisał(a):Są bardziej pracowite.
Faceci to lenie.
Oczywiście uogólniam jednak to kobiety zwykle bardziej sie angażują. Facet często robi "po łebkach" a kobieta jest bardziej drobiazgowa.
- Ta drobiazgowość czasami faceta denerwuje.
Szczególnie gdy chodzi o porządek.
Ja mam odwrotnie.
Na pewno angażuje się bardziej współmiernie- mój mąż nie ma wyczucia.
Jest perfekcjonistą- lodówkę sprząta, jeżeli sprząta 10 dni - wiesz jak to zakłóca życie w lipcu
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Seth napisał(a):łagodność i kultura języka (niestety zanikająca cecha) Właśnie jakiś czas temu zauważyłam, ze pogorszyła mi się kultura języka i ma to jakiś związek z forumowymi dyskusjami.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 251
Liczba wątków: 13
Dołączył: 04.2014
Reputacja:
0
Płeć: nie wybrano
Cytat:Właśnie jakiś czas temu zauważyłam, ze pogorszyła mi się kultura języka i ma to jakiś związek z forumowymi dyskusjami.
ogólnie język sie pogarsza żyjemy w coraz to większym stresie i represji
w pracy czy rodzinie.Coraz szybciej sie denerwujemy i wybuchamy.... takie czasy
co do końcówki o forum sie nie wypowiadam
Liczba postów: 12,315
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
No dobra, było trochę pitu pitu o tych kobietach to teraz przejdźmy do konkretów.
Co lubimy?
Piękne włosy, czarujący uśmiech, apetyczną figurę, fajny ubiór, przejmujący głos i pachnące perfumy, mozaikę emocji na przejmującej twarzy.
Poza tym wystarczy, że nie będzie zakłamanym, zadufanym w sobie, chłodno analizującym cyborgiem bez namiętności a już będzie dobrze.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
(o )( o) cycki cycki cycki, czy pisał ktoś już o cyckach?
U kobiet też nawet całkiem fajne są, aczkolwiek mój ideał to posłanka Grodzki  zok:
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 3,053
Liczba wątków: 6
Dołączył: 04.2009
Reputacja:
0
W kobietach lubię tę (musowo) ukrytą niekobiecość. Ten pęd do wiedzy, obeznanie z techniką, łatwość wykonania wielu rzeczy, którą to łatwość trzeba ukryć przed mężczyzną i z dobrze graną wdzięcznością przyjmować jego pomoc. Oj, tak! Słodka idiotka ma łatwo, ale ta która musi ją udawać, ma już bardzo pod wiatr. ^^
W facetach lubię brak zamiłowania do chemii kosmetycznej, pilników do paznokci z polerkami i zmuszania mnie do żłopania whisky.
Liczba postów: 12,315
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388
Płeć: nie wybrano
Furia napisał(a):W kobietach lubię tę (musowo) ukrytą niekobiecość. Ten pęd do wiedzy, obeznanie z techniką, łatwość wykonania wielu rzeczy, którą to łatwość trzeba ukryć przed mężczyzną i z dobrze graną wdzięcznością przyjmować jego pomoc. Oj, tak! Słodka idiotka ma łatwo, ale ta która musi ją udawać, ma już bardzo pod wiatr. ^^
Furia napisał(a):i zmuszania mnie do żłopania whisky.
Ej, lubię Cię. Najlepsza wypowiedź kobieca w tym temacie. Widać, że się nadajesz.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
zefciu napisał(a): Baby:- Są wrażliwe.
- Posiadają empatię na poziomie przerażającym dla mężczyzny (superbohaterska moc wykrywania uczuć).
- Rozumieją swoje ciało - gdy mówią, że trochę boli, to trochę boli. Gdy kobieta mówi, że boli bardzo - należy wezwać lekarza, nie będzie to "męskie przeziębienie".
- Potrafią manipulować mężczyznami często w przyjemny sposób.
- Są piękne.
Chopy:- Wiadomo czego chcą od życia.
- Można im dosrać i się nie obrażą (najwyżej walną ripostą)
- Nie chowają urazy
- Nie organizują podchodów (jeśli facet jest Twoim wrogiem, to o tym wiesz)
- No a poza tym są do siebie podobni, więc grają w podobne gry społeczne - to czyni ich zrozumiałymi (zaleta z perspektywy wyłącznie mężczyzny)
Tutaj pełna zgoda. Lubię jak jakaś dziołcha próbuje mnie urobić. Widzę, wiem, że to się źle skończy, ale potrafi przy tym być tak nieludzko urocza, taka niewinna, że rozum idzie w odstawkę.
Nudziarz napisał(a): Lubię w kobietach, że mogą mieć czarne włosy. Chłopy też, ale kogo to obchodzi. Widzę brunetkę i z automatu jestem milszy, o tak. 
Mam Inaczej. Uwielbiam kontrasty. Ciemne włosy jasna karnacja/oczy i vice versa. Ale kolor włosów to sprawa drugorzędna. Oczyska oczywiście. Nie wiem jak to robią, ale cholernie piękne potrafią być z tymi wielkimi oczami. A jak już się trafi taka, która ma w oczach takie tańczące płomyki to przepadłem.
Sebastian Flak
|