Liczba postów: 3,196
Liczba wątków: 6
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
26
Specjalista ze mnie żaden, jak pewnie wielu tutaj, ale tak jak wielu, widziałem co u brytoli zrobiono z wrakiem samolotu Pan Am, który spadł na Lockerbie (do dzisiaj chyba można go obejrzeć w hangarze, poskładanego mniej więcej do kupy) i przyznam, że nie dowierzałem, jak patrzyłem co ruskie robią z wrakiem Tu. Nie dość, że cięli go na kawałki(!), to jeszcze trzymali ponad rok, na placu, na świeżym powietrzu, niezabezpieczonego przed warunkami pogodowymi (!!!). Teraz wychodzi na jaw, że sekcje zwłok były przeprowadzone, nie mówiąc brzydko, ciulato i po łebkach i dopiero teraz, prawie 2 lata po wypadku, rozważa się (!) przeprowadzenie ekshumacji i ponowną sekcję wszystkich ciał (bo zaraz po przylocie trumien się tego zrobić nie dało).
Nie wierzę, w żaden celowy zamach, stawiam na wypadek i wiele nieumyślnych działań, które do tego doprowadziły, no ale kurwa, potem się dziwią, że ktoś oskarża Tuska, Bronka i Putina, że jakieś głupie teorie wysnuwane są o sztucznej mgle.
Dobrze Hastur napisał, śledztwo powinno być przeprowadzone rzetelnie, dokładnie, wszystko sprawdzane i badane po 5 razy, żeby nie było wątpliwości i żeby nie było niedomówień. Ja rozumiem, że dla ruskich temat był niewygodny i chcieli się szybko pozbyć problemu, bez ujawniania niewygodnych faktów odnośnie stanu tego co tam mają, jednocześnie próbując zachować twarz.
U nas z kolei za mało naciskano na ruskich, nasi rządzący to za miękkie kluchy, żeby coś na ruskach wymuszać, więc robili minę do złej gry, no i wyszło jak zwykle, "będziemy się martwić później", to teraz niech się martwią.
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Liczba postów: 4,318
Liczba wątków: 26
Dołączył: 03.2007
Reputacja:
10
Hastur napisał(a):Nie piszę tego w celu porównania skali obu wydarzeń czy zasugerowania winy rosyjskiej w obydwu przypadkach. Zaręczam Ci Mojwo, że smoleński jazgot o "zdradzonych o świcie" i wyrzutach sumienia społeczeństwa podobnie drażni nas oboje. Jednak kontekst katastrofy Smoleńskiej, ranga całego wydarzenia wymaga, by śledztwo przeprowadzone zostalo rzetelnie, tak aby przyczyny rozbicia się samolotu nie budziły żadnych wątpliwości u nikogo prócz największych wariatów. I o to chodzi. Katastrofa lotnicza, w dodatku katastrofa w której ginie głowa państwa i kilkadziesiąt osób powiązanych z rządem jest niesamowitym precedensem i śledztwo należy prowadzić drobiazgowo i dokładnie - a nie tak jak było to robione. W głowie się nie mieści, że można niszczyć wrak - główny dowód katastrofy, świadomie siać dezinformacje (Kopacz), lizać tyłki Ruskim na czele ze starą kagiebówą Anodiną etc.
Mojwa - obejrzyj sobie (choćby na TwojejRurze) kilka odcinków serialu "Mayday" - zobaczysz jak powinny wyglądać śledztwa z prawdziwego zdarzenia - bo to co było nazwane "śledztwem w/s katastrofy smoleńskiej" to jakiś ponury żart.
Moim zdaniem - skoro dochodzenie było zrobione tak jak było - czyli niedbale i "na odwalcie się ludzie" - wciąż można temat rozgrzebywać i o nim gadać. Kto napędził materiału do "teorii spiskowych"? Sam sobie Macierewicz wymyślił? Nie sądzę.
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
Smok Eustachy napisał(a):można rozpisywać się nad bombą termobaryczną i nie macie żadnych kontrargumentów.
Ta, o udziale ufoludków też można się rozpisywać.
Marcin77: teorie spiskowe mają to do siebie, że wymyśla się je samemu, bo jeszcze jakieś niepasujące do tezy okoliczności mogłyby zostać wskazane.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 4,318
Liczba wątków: 26
Dołączył: 03.2007
Reputacja:
10
Śmierć Szczurów napisał(a):Marcin77: teorie spiskowe mają to do siebie, że wymyśla się je samemu, bo jeszcze jakieś niepasujące do tezy okoliczności mogłyby zostać wskazane. Ale wydatnie w tym pomagają niejasności, "tajemnica śledztwa", kłamstwa, przeinaczanie itp. rzeczy serwowane oficjalnie przez media i polityków. Dodatkowo absurdalny serwilizm wobec strony rosyjskiej dopełnił czary.
Gdyby śledztwo od początku było prowadzone solidnie, gdyby odbyły się faktycznie gruntowne sekcje zwłok z udziałem obydwu stron - wszystko na równych zasadach - to gwarantuję, że "spiskowców" byłoby o wiele, wiele mniej niż jest. Gdyby Rosjanie nie zniszczyli wraku, oddali "strategicznie ważne" telefony ofiar - w tym telefon satelitarny Kaczyńskiego, udostępnili oryginały (a nie kopie) nagrań z rejestratorów....
Ja sam - od pierwszych chwil byłem przekonany, że był to wypadek, splot nieszczęśliwych okoliczności. Teraz już sam nie wiem, wiem tylko, że jest więcej pytań niż odpowiedzi.
Pożywkę dla teorii spiskowych tworzą zazwyczaj nieświadomie ci, którzy stoją po stronie "oficjalnej". Właśnie przez niedbalstwa, łgarstwa itp.
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
Jak ktoś się lubuje w teoriach spiskowych to i bez takiego paliwa sobie poradzi. A jak ktoś takowych nie uznaje, to uzna, że Ruskie to niechluje, Kopacz kłamała, ale nie uzasadnia to dzikich teorii o laserach i ufoludkach. Czasami najprostsze wyjaśnienia są właściwe - szczególnie jeśli bardziej skomplikowane wyjaśnienia wymagają oderwania się od rzeczywistości.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
43
Płeć: mężczyzna
Teorie spiskowe swoją drogą, ale rażące niedbalstwo w sprawie takiej rangi i kłamstwa padające z jednej i drugiej strony nie nastrajają do zaufania oficjalnej wersji.
Trochę jak z 11 września, tylko że tam skala była nieporównywalnie większa, zarówno jeśli chodzi o ofiary jak i mnożące się pytania na które odpowiedzi nie udzielono.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
Ale to jedno zadawać sobie pytania, na ile oficjalna wersja jest w 100% zgodna z prawdą, a inna odpowiadać sobie na te pytania teoriami spiskowymi, jak to Ruscy zestrzelili Prezydenta laserem w ścisłej współpracy z ufoludkami, które przestraszyły się lustracji.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Śmierć Szczurów napisał(a):Ale to jedno zadawać sobie pytania, na ile oficjalna wersja jest w 100% zgodna z prawdą, a inna odpowiadać sobie na te pytania teoriami spiskowymi, jak to Ruscy zestrzelili Prezydenta laserem w ścisłej współpracy z ufoludkami, które przestraszyły się lustracji.
Zmień gazetę. "Prawda" czyni Cię nudziarzem.
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
A Gazeta Polska czyni Ciebie mitomanem. Wolę być nudziarzem. No i czytam tylko żółte i łososiowe strony Rzepy.8)
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Śmierć Szczurów napisał(a):A Gazeta Polska czyni Ciebie mitonamem. Wolę być nudziarzem. No i czytam tylko żółte i łososiowe strony Rzepy.8)
Mitonamem... OK.
Nie czytam GP.
Liczba postów: 5,136
Liczba wątków: 111
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
26
Płeć: nie wybrano
Ostatnie dane: http://niepoprawni.pl/blog/2140/material...strofy-byl
I moja gorzka refleksja:
A mogło być tak pięknie...
Przyznam się, że nie rozumiem tępych zachowań koncentrujących się na przeżuwaniu lemingów. A podyskutowałem sobie z najtwardszym betonem siedzącym sobie na pl.misc.militaria i pl.rec.lotnictwo
Mamy kilka wątków, jak to działalność Klichów, modele fizyczne zachowań samolotu i sekcje zwłok, zapisy skrzynek i sprawę gen Błasika.
Na razie zainteresuje się sprawą sekcji. Jak wiadomo sekcje robi się z urzędu jeśli mamy wypadek. Albo podejrzenie działalności kryminalnej. Dodatkowo jeśli do zdarzenia doszło poza granicami kraju, tamci robią sekcje u siebie a my u siebie powtarzamy. Jest to standard cywilizacyjny, do którego rządy Tuska nie dorosły. Sekcję robi się nie tylko po to, żeby potwierdzić wystąpienie, ale i wykluczyć.
Wiemy, że sekcji w Rosji praktycznie nie było. W 12 czy 16 godziny przeprowadzono badania 96 osób na 4 stołach. Poważna sekcja zaś trwa nawet i 3 dni.
A mogło być tak pięknie
Zakładam teraz, że nie było nic podejrzanego, sekcja wykluczy działanie osób trzecich, śmierć w wyniku pożaru, zatrucia (dwu)tlenkiem węgla itp wybuch. No to skoro sekcja wykluczy to czemu nie przeprowadzili?
A skoro nie przeprowadzili to znaczy, że te przyczyny nie zostały wykluczone. No i dlaczego? Zrobiliby sekcje, ściągnęli Badena, on by dodatkowo potwierdził jej wyniki jako expert o międzynarodowej renomie znający się na specyficznych obrażeniach powstających w katastrofach lotniczych. A tu nie. Zaznaczam uczciwie, że sekcje mogą (teoretycznie) nie przynieść nowej wiedzy co do samego wypadku ale np. pozwolą na znalezienie dowodów na inne przestępstwa, jak np. profanacja zwłok.
0=0
Prawda ta (z podtytułu) niestety jest trafna. Skoro wiemy, że raporty MAK i Millera co do konkluzji to kupa bzdur, to bezpośrednio z tej wiedzy nie wypływa żadna wiedza bezpośrednia co do przebiegu tragicznych zdarzeń. Powiem więcej: skoro nie byli w stanie ustalić, kto znajdował się w kokpicie to jaka jest wiarygodność innych danych podanych tam? Można podejrzewać błędy drukarskie, pomylenie komórek w tabelkach, niewłaściwe podpisy pod ilustracjami itp. Tak więc o ile prezentacje odgrywają duża role w krytyce MAKMillera, to nie muszą odzwierciedlać rzeczywistości.
Czy jednak wydarzenia które nastąpiły po katastrofie 10 kwietnia nie mogą służyć pomocą w śledztwie? Czyli bardziej konkretnie: czy mataczenia przy okazji śledztwa nie dadzą poszlak co do genezy i przebiegu rozbicia samolotu?
Weźmy zagadnienie: czemu mówili, że gen Błasik był w kokpicie skoro wiedzieli, że go nie było?
Kto ma jaką-taką pamięć to wie, że sceptycznie się odnosiłem do hipotez zakładających czynny udział osób trzecich. Właśnie niewyjaśniona kwestia gen. Błasika sprawia, że skłaniam się do wersji trzeciosobowej.
Dalej: czemu nie zrobili badań mikrośladów na brzozie i samolocie? Ślady brzozy powinny być na samolocie a samolotu na brzozie. Jeden leming to nawet żałuje, że nie zrobili dokładnej rozpiski drzew, co ścięło i gdzie. No nie zrobili bo się widać nie da.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Liczba postów: 2,691
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
1
Śmierć Szczurów napisał(a):A Gazeta Polska czyni Ciebie mitomanem. Wolę być nudziarzem. No i czytam tylko żółte i łososiowe strony Rzepy.8) A jakie mity propaguje Palmer?
Wymień jeden, albo przeproś za to oskarżenie, kolego!
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Smok Eustachy napisał(a):W 12 czy 16 godziny przeprowadzono badania 96 osób na 4 stołach. Poważna sekcja zaś trwa nawet i 3 dni... Czyli wg moich obliczeń powinni robić te sekcje przez 72 dni (96:4x3).
To by był dopiero krzyk.
Co ci Ruscy tak długo kombinują!
Pewnie coś knują albo sztukują!
Oddajcie nam naszych poległych!
Precz z ruskimi łapami od polskich bohaterów!
Ekshumacje to nasza "specialite de la maison".
Nawet biednemu Sikorskiemu (Władkowi) nie odpuścili.
Porąbany kraj nekrofilów.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 3,196
Liczba wątków: 6
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
26
Bo my lubimy grzebać (dosłownie i w przenośni) w tym co minione i roztrząsać. Rosjanie jak najszybciej chcieli się tego pozbyć, zrzucić to z siebie, jak błoto z nogawki, tylko że lata im koło nóg taki mały, ujadający piesek, który co chwila im te nogawki na nowo błoci. Gdyby ruskim zależało, to rzeczywiście wyglądałoby to wszystko inaczej i może raport ukazałby się dopiero teraz, no ale zrobili jak zrobili, czyli okazuje się że po łebkach i teraz mają za swoje, nasi kochani rządzący też się nie popisali i słusznie za to też im się dostaje.
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
11
Płeć: nie wybrano
Grim napisał(a):Bo my lubimy grzebać (dosłownie i w przenośni) w tym co minione i roztrząsać.
To według mnie dobra cecha - podążanie do detalicznego poznania sprawy.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 2,691
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
1
Ale mi minione...
Ludzie mają dziwną cechę wiary w najgłupsze rzeczy w sytuacji, kiedy ich to pociesza.
|