To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Badanie psychologiczne
#1
Witam, przeprowadzam badanie psychologiczne na temat światopoglądu i jego związków z postawami wobec pieniędzy i dawaniem prezentów. Link do badania: https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQ...#responses

Szukam osób powyżej 21 roku życia, mężczyźni bardzo mile widziani.

Dziękuję za wypełnione kwestionariusze i przyczynienie się do rozwoju nauki.

Pozdrawiam
Odpowiedz
#2
Cytat:[Poniższe pytania mają na celu sprawdzenie Pani/Pana stosunku do wiary i religii. Prosimy o ustosunkowanie się do poniższych twierdzeń i zaznaczenie wybranej przez siebie odpowiedzi.]
Czy wierzysz w Boga/Bogów? *
TAK
NIE
Czy wierzysz w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi? *
Tak
Nie
Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego? *
Tak
Nie
Czy wierzysz w jeden, Święty, powszechny i apostolski Kościół katolicki? *
Tak
Nie
Łaaaaał... po prostu łał (zresztą nie tylko ten fragment robi wrażenie, chociaż z pewnością jest najmocniejszy).

Z ciekawości - w której to szkole wyższej uczą studentów wstępnego badania światopoglądu człowieka poprzez zadawanie pytań chyba żywcem wziętych z wyznania wiary KK? I pod czyim dokładnie patronatem są przeprowadzane te badania? Czy Wasz patron to zaakceptował, zanim puściliście to w świat?
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
#3
Gwoli ścisłości, nie badamy światopoglądu jako takiego, chodzi wyłącznie o wyodrębnienie grup. Kwestionariusz musi być przede wszystkim trafny, czyli dobrze wyodrębnić grupy, także katolików.
Oczywiście, kwestionariusz był opracowywany we współpracy z doświadczonym badaczem i jest zgodny z założeniami teoretycznymi
Jakich pytań by Pan oczekiwał?
Odpowiedz
#4
szukam_badanych! napisał(a): także katolików.

Także? A gdzie są pytania wyodrębniające prawosławnych, ewangelików, Świadków Jehowy, muzułmanów itd.?
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Odpowiedz
#5
szukam_badanych! napisał(a): Kwestionariusz musi być przede wszystkim trafny, czyli dobrze wyodrębnić grupy, także katolików.
Odpowiedziałem 3xtak, a nie jestem katolikiem. Więc do dupy takie wyodrębnienie.
Cytat:Jakich pytań by Pan oczekiwał?
A nie można najprościej na świecie - poprosić o samoidentyfikację? Na pewno byłoby lepsze od zerżnięcia Składu Apostolskiego w formie chrzcielnej.
Odpowiedz
#6
szukam_badanych! napisał(a): Gwoli ścisłości, nie badamy światopoglądu jako takiego, chodzi wyłącznie o wyodrębnienie grup. Kwestionariusz musi być przede wszystkim trafny, czyli dobrze wyodrębnić grupy, także katolików.
Oczywiście, kwestionariusz był opracowywany we współpracy z doświadczonym badaczem i jest zgodny z założeniami teoretycznymi
Jakich pytań by Pan oczekiwał?
Ponownie zapytam - która to szkoła wyższa? Nie chce mi się wierzyć, że Wasz opiekun przepuścił tak sformułowane pytania.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
#7
Uwaga, spojler! Czy nie wydaje Wam się możliwe, że badanie to ma w rzeczywistości na celu sprawdzenie, czy myślenie o religii powoduje, że ludzie chętniej i więcej będą dawać innym (lub na odwrót)? W psychologii powszechne jest ukrywanie prawdziwego celu badań z konieczności, aby nie sugerować niczego badanym (tzw. instrukcja maskująca). Myślę o podobnych badaniach -  "Psychologiczne skutki aktywacji idei pieniędzy a obdarowywanie bliskich", Gąsiorowska A., gdzie wykazano, że myślenie o pieniądzach czyni nas bardziej skąpymi. Ciekawe byłyby badania sprawdzające czy np. myślenie o religii osłabia (nasila?) ten efekt. W związku z tym  odpowiedź na pytania dot. wyznania wiary nie mają znaczenia, liczy się sama aktywacja myślenia o danej religii (to by tłumaczyło dlaczego użyto wyznania wiary zamiast zwykłej deklaracji katolik/niekatolik). Nie twierdzę, że w tym przypadku tak jest, jednak myślę, że warto się nad tym zastanowić przed wydaniem opinii.
"Jeśli mowa jest srebrem, a milczenie złotem, to słuchanie jest platyną."

Adam Majewski


Odpowiedz
#8
Lunika napisał(a): W związku z tym  odpowiedź na pytania dot. wyznania wiary nie mają znaczenia, liczy się sama aktywacja myślenia o danej religii (to by tłumaczyło dlaczego użyto wyznania wiary zamiast zwykłej deklaracji katolik/niekatolik). Nie twierdzę, że w tym przypadku tak jest, jednak myślę, że warto się nad tym zastanowić przed wydaniem opinii.
Nie liczy się sama aktywacja, ale też sposób jej przeprowadzania. Niezależnie od prawdziwego celu badania, takie sformułowanie pytań jest niedopuszczalne. Nie dość, że, jak wskazali wcześniej przedmówcy, pytania te są Bardzo nieprecyzyjne i nieprofesjonalne (człowiek od razu zastanawia się, kto robi tę ankietę i czy ma sens jej wypełnianie), to jeszcze w ewidentny sposób niszczą neutralny wizerunek badającego, który swój światopogląd wlewa w formułowane pytania. Ja, jako odbiorca i badany, w tym momencie mam poważne wątpliwości zarówno co do profesjonalizmu badającego, jak i jego obiektywizmu.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: