Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Analogicznie do innych działów zakładam podobny temat dotyczący polityki i ekonomii.
I startuję z pierwszym pytaniem. Zasadniczo sprawę jako tako na chłopski rozum ogarniam, ale chodzi mi o dokładniejsze wytłumaczenie, kogoś kto się lepiej zna. Trochę mi wstyd, że nie rozumiem do końca tak prostej z pozoru sprawy, ale co tam pytam:
Skąd się biorą pieniądze?
Ogólnie jeżeli porównamy stan gospodarki Polskiej z rokiem 1991 to się okazuje, że zarówno PKB jak i zarobki są znacznie większe (zostawmy na boku ich siłę nabywczą - to nie ma w tej kwestii większego znaczenia) niż wówczas więc wydaje się, że w obiegu jest znacznie więcej pieniądza (chodzi mi konkretnie o PLN) niż wtedy.
Czy został on w oparciu o jakieś współczynniki dodrukowany przez mennicę państwową czy też wygenerowały go wirtualnie prywatne banki udzielając kredytów pod inwestycje itp. Jeżeli to ten drugi przypadek w jaki konkretnie sposób pieniądz wirtualny zmienił się w pieniądz realny.
W necie nie znalazłem, żadnego do końca przekonującego mnie wyjaśnienia tej sprawy.
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Bank centralny, jako ustawowy bank emisyjny, cały czas monitoruje zlecenia banków komercyjnych na aktywa, które spływają z rynku. Jeżeli popyt przewyższa podaż, to następuje decyzja o dodruku lub wirtualnym doksięgowaniu.
Tu masz ciekawy głos polemiczny
http://independenttrader.pl/artykuly/20
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
11
Płeć: nie wybrano
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
25.12.2023, 12:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.12.2023, 12:55 przez lumberjack.)
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Cytat:This seems to be the first Christmas that Ukraine truly celebrates in the new, western way, on December 24 and 25.
I can see it in the streets of this country right now.
We are truly going West where we belong.
On this Christmas Eve, please remember that Ukraine is fighting for its very existence as a nation.
And please remember that nearly 1 million men and women are now part of the Defense Force of Ukraine resisting the worst European war of annihilation since Adolf Hitler.
And there are tens of thousands of those who have paid the ultimate price.
And there are also millions behind the lines - working, paying taxes, giving jobs, donating millions of dollars to the military to keep the nation afloat.
And we, Ukrainians, also send our regards and gratitude to all people of the West who make all the defense that we get possible.
Without you, Free Ukraine would now be fighting a guerilla war against the genocidal occupation of its entire territory.
Have a merry Christmas.
Let's hope that, through this dark time, there will be a day when we'll be able see what John Lennon dreamt about and say:
"Merry Christmas, war is over."
open.spotify.com/track/27RYrbL6…
https://twitter.com/IAPonomarenko/status...MH0eQ&s=19
Pytanie mam chyba głównie do Zefcia z racji iż siedział trochę w temacie prawosławia - zawsze myślałem że prawosławni mają swoje święta w innych dniach niż katolicy. Teraz widzimy transformację Ukrainy (też językową - w szkołach wywalono ruski i na jego miejsce wszedł angielski) i dostosowanie do zachodniego kalendarza świąt.
Jak to możliwe? To tak w ogóle można? Czy nie ma tam tradycji czy może tradycja kojarzy im się z ruskimi, a że Ukraińcy nie chcą uczestniczyć w ruskim mirze to stąd zmiana?
Mnie to dziwi, że to się tak łatwo odbywa, ta zmiana. Przecież w takich sytuacjach zawsze jest wycie konserwatywnych tradycjonalistów... teraz tego nie ma?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
Oni mają kalendarz obrzędowy mają oparty o kalendarz juliański a na co dzień mają gregoriański. Unici mają mały problem, prawosławni ukraińscy pewnie szusują w stronę połączenia z unitami i papieski ekumenizmem, więc w takich okolicznościach nie ma wycia. Po prostu zmiana jest mało kategoryczna. Ot, kolejny krok w celu zmniejszenia zależności od patriarchat moskiewskiego. Dostosowanie świąt do kalendarza gregorianskiego nawet w całości to byłby chyba wyraz tylko modernizacji kościołów i próba zapobiegnięcia podziałowi rodzin w święta oraz osłabieniu wpływów i laicyzacji. W Polsce i na Zachodzie pracuje multum Ukraińców, którzy wolne mają wg. ustaw krajowych, brak możliwości obchodzenia wspólnych świąt to tak jakby gwóźdź do trumny religijnosci obrzędowej.
Sebastian Flak
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Z tego co pamiętam, to na Bałkanach prawosławni od dawna świętują po gregoriańsku. Tak, że to nie jest żadna rewolucja.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
W prawosławiu od 1923 roku funkcjonują dwa kalendarze. Juliański i neojuliański. Ten drugi został zaprojektowany przez Milutina Milankowicza (tego od cykli geologicznych. Jest on jest do roku 2800 zgodny z kalendarzem gregoriańskim. I jak napisał kmat — jest już od dawna stosowany w wielu lokalnych cerkwiach. W polsce był używany kalendarz neojuliański, ale kilka lat temu wrócono do „starego stylu” (choć parafie mogą wybierać kalendarz, który im bardziej pasuje).
Autokefaliczna Cerkiew Ukrainy (nieuznawana przez część autokefalii) przeszła na nowy kalendarz we wrześniu tego roku.
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
kmat napisał(a): Z tego co pamiętam, to na Bałkanach prawosławni od dawna świętują po gregoriańsku. Tak, że to nie jest żadna rewolucja.
To chyba tylko dla mnie rewolucja w takim razie. Zawsze myślałem że prawosławni mają swoje święta po naszych świętach. Dziękuję wszystkim za wyjaśnienie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Ja tylko żałuję trochę, że pewnie nie dożyję roku 2101, kiedy to prawosławni starostylni przeżyją zdziwko, że „czemu nie 7 stycznia”.
|