To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bóg jednak istnieje?
Cała religia chrześcijańska oparta jest na kulcie różnych przedmiotów i miejsc . Modlitwa do Krzyża Pańskiego jest również złamaniem tego przykazania . Kler od wieków czerpał głównie swe zyski z datków wiernych na obrazy , nowe świątynie czy opiekę nad cudownymi miejscami które mnożyły się jak grzyby po deszczu . Wyprawy Krzyżowe miały na celu odbicie Ziemi Świętej wiec też obiektu kultu . Teraz niej est lepiej , w telewizji do niedawna były emitowane reklamy zachęcające do wspierania pieniężnego budowy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie podpierając się autorytetem zmałego Jana Pawła II co było szczytem chamstwa .
Odpowiedz
CreatedMind napisał(a):No niestety pisze o tym w biblii, tylko gdzie to już należy spytać naszego "Experta"

Satan jest tak zwanym pierwszym buntownikiem, pierwszym upadłym aniołem.
Mnie zawsze ciekawiła Biblia ale to w sensie symbolicznym Oczko

Problem w tym, że właśnie nie pisze.
Żaden ''Szatan'' ''Satanael'' czy jakiekolwiek imię mu nadać, nie zbuntował sie przeciwko Adonay. Co najwyżej w jednym z apokryfów wysłany na Ziemię, Syn Boży o imieniu co na ''S'' sie również zaczyna, odmówił powrotu przed Tron, bo tak mu się ludzie spodobali, zresztą nie tylko jemu, jego współbraciom również.
___________________________________________________________

Markuss napisał(a):Cała religia chrześcijańska oparta jest na kulcie różnych przedmiotów i miejsc . Modlitwa do Krzyża Pańskiego jest również złamaniem tego przykazania . Kler od wieków czerpał głównie swe zyski z datków wiernych na obrazy , nowe świątynie czy opiekę nad cudownymi miejscami które mnożyły się jak grzyby po deszczu . Wyprawy Krzyżowe miały na celu odbicie Ziemi Świętej wiec też obiektu kultu . Teraz niej est lepiej , w telewizji do niedawna były emitowane reklamy zachęcające do wspierania pieniężnego budowy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie podpierając się autorytetem zmałego Jana Pawła II co było szczytem chamstwa .

A Tobie sie fora nie pomyliły?.
Forum Prawda2info pod innym adresem. Podobnie jak forum Fikcji i Mitów.
No chyba że kolejny adept nauk Brooklynu:twisted:
Marcin Basiński
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _


Keep calm and blame Russia
Odpowiedz
Z tego co pisał Dawkins w 'Bogu Urojonym', Jezus w ewangelii wg. św Tomasza zamieniał kolegów w kozły oraz lepił z gliny wróble, hehe.
Odpowiedz
Jaka Fikcja jaki Mit , gdzie tu widzisz kłamstwo ?? Nie jestem nastawiony antyklerykalnie itd ale nie widzę u siebie jakiegoś przekłamania .
Odpowiedz
anonim123 napisał(a):Z tego co pisał Dawkins w 'Bogu Urojonym', Jezus w ewangelii wg. św Tomasza zamieniał kolegów w kozły oraz lepił z gliny wróble, hehe.

No to jeszcze jeden argument przeciwko Dawkinsowi, albo Ty coś pokręciłeś, i nie chodzi o koptyjską ew Tomasza, tylko najprawdopodobniej o tę z V w, która trochę inaczej się nazywa, choć ''Tomasz'' tam też figuruje.
____________________________________________________________

Markuss napisał(a):Jaka Fikcja jaki Mit , gdzie tu widzisz kłamstwo ?? Nie jestem nastawiony antyklerykalnie itd ale nie widzę u siebie jakiegoś przekłamania .

Przeklamanie nr 1:
Cytat: Cała religia chrześcijańska oparta jest na kulcie różnych przedmiotów i miejsc
niedorzeczność nr 1:
Cytat: Teraz niej est lepiej , w telewizji do niedawna były emitowane reklamy zachęcające do wspierania pieniężnego budowy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie podpierając się autorytetem zmałego Jana Pawła II co było szczytem chamstwa .
Marcin Basiński
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _


Keep calm and blame Russia
Odpowiedz
[quote=Marlow]No to jeszcze jeden argument przeciwko Dawkinsowi, albo Ty coś pokręciłeś, i nie chodzi o koptyjską ew Tomasza, tylko najprawdopodobniej o tę z V w, która trochę inaczej się nazywa, choć ''Tomasz'' tam też figuruje.

A jakie jeszcze argumenty przeciwko Dawkinsowi ?
przytocz coś zią.
Odpowiedz
Marlow napisał(a):Problem w tym, że właśnie nie pisze.
Żaden ''Szatan'' ''Satanael'' czy jakiekolwiek imię mu nadać, nie zbuntował sie przeciwko Adonay. Co najwyżej w jednym z apokryfów wysłany na Ziemię, Syn Boży o imieniu co na ''S'' sie również zaczyna, odmówił powrotu przed Tron, bo tak mu się ludzie spodobali, zresztą nie tylko jemu, jego współbraciom również.

mmh... ciekawe bo zawsze mnie tego uczyli a wydaje się ze masz racje...:o
w ogóle w Google mało jest jak wpisuje :"Satan" "Biblia"
tutaj pewien Text z neta o tłumaczeniu tego słowa który zdaje się potwierdzać to co mówisz...

Szatan w języku hebrajskim oznacza - "przeciwnik". Znane jest określenie demon, czyli w tłumaczeniu z języka greckiego - ten, który coś rozdziela lub ten, który coś przydziela, a także słowo diabeł, oznaczający w języku greckim - oskarżyciel, oszczerca


Dzięki, dałeś mi trochę do przemyślenia.
Ty a o Aniole Gabrielu który pokonał szatana jest coś w Biblii???
Czy to tez kit mi wciskano??

A poza tym czyżby koncepcja diabla jako buntownika pochodziła jedynie od LaVeya i Kościoła szatana (bym się nie zdziwił )
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
Zgodzę się z tym że uogólnianie kwestii kultu w religii chrześcijańskiej jest nadużyciem lecz chodziło mi o to że każdy nawet najmniejszy odłam czci jakiś przedmiot krzyż czy Biblie jak protestanci uznając ją jako jedyne godne źródło wiedzy o Bogu . Odnosząc się do drugiej kwestii to nie można oczywiście porównać sytuacji aktualnej do średniowiecznego kupowania odpustów itd lecz kult przedmiotów i wielki biznes z tym związany nadal istnieje .
Odpowiedz
tutaj fajny tekst znalazłem i o początkach szatana:
Pod wpływem religii żydowskiej koncepcja Szatana pojawiła się w chrześcijaństwie (gdzie Szatan to przede wszystkim twórca zła) oraz islamie (gdzie Szatan odgrywa głównie rolę kusiciela).
W Starym Testamencie pojęcie Szatana pojawia się w znaczeniu przeciwnik, nieprzyjaciel, przeszkoda na drodze. Szatan występuje też jako oskarżyciel przed Bogiem. Nie jest przeciwnikiem Jahwe.
W późniejszym okresie Szatana łączy się z demonami jako jego poddanymi. Demony, zgodnie z zapisem w apokryficznej 1 Księdze Henocha, miały powstać z "bezprawnego obcowania aniołów z kobietami ludzkimi". Wtedy Szatana zaczyna się uważać za personifikację zła, podobną do perskiego Arymana.

Edit:
A faktycznie w biblii nie ma o aniele ale jest za to w...... Syjonistycznym Talmudzie:
Według Talmudu Szatan został stworzony szóstego dnia stworzenia. Pierwotnie był potężnym aniołem, wodzem chóru serafinów oraz cnót.

Wrrrr.... jak ja nie cierpię tego Talmudu....brrrrr
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
Nigdy nie mogłem pojąć logiki działania wyznawców szatana obojętnie od stopnia ich hardrokowości czy to będą teoretycy czy też osoby składające ofiary z ludzi . Po popełnieniu zabójstwa dziecka bo chyba to jest dla nich najbardziej wartościowa ofiara powinni popełnić samobójstwo dzięki czemu uzyskają jakąś wielką moc i będą mogli spotkać się ze swoim panem czyli szatanem . Zakładając że szatan jest złym duchem więc jego wyznawcy powinni się spodziewać z jego strony zerwania umowy a ich dusze będą cierpieć najgorsze katusze co by było szczytem cynizmu godnym esencji zła .
Odpowiedz
Marlow napisał(a):No to jeszcze jeden argument przeciwko Dawkinsowi, albo Ty coś pokręciłeś, i nie chodzi o koptyjską ew Tomasza, tylko najprawdopodobniej o tę z V w, która trochę inaczej się nazywa, choć ''Tomasz'' tam też figuruje.

anonim123 napisał(a):A jakie jeszcze argumenty przeciwko Dawkinsowi ?
przytocz coś zią.
I co mam teraz calego ''Boga Urojonego'' streszczać?. Nie chce mi się.
Powiem tak: tam gdzie Dawkins trzyma sie swojej działki czyli biologi (czy bardziej ogólnie nauki), jest niezły. Tam gdzie wychodzi, poza swoją brochę, to porażka. Nie mam "B U" pod ręką, a wspomnianego fragmentu nie pamiętam. Natomiast podsyłam link do ew Tomasza.
http://www.gnosis.org/naghamm/gth_pat_rob.htm
Nie ma w tej ewangelii nic o czym wspomniałeś. Więc albo źle zacytowałeś, albo Rysiu dał plamę...Choć obstaję przy tym pierwszym.

______________________________________________________

Markuss napisał(a):Zgodzę się z tym że uogólnianie kwestii kultu w religii chrześcijańskiej jest nadużyciem lecz chodziło mi o to że każdy nawet najmniejszy odłam czci jakiś przedmiot krzyż czy Biblie jak protestanci uznając ją jako jedyne godne źródło wiedzy o Bogu .
Chyba jednak posługujemy się odmiennym znaczeniem słowa ''czcić''.
Symbol religijny, nie jest przedmiotem kultu ''samym w sobie''.

Markuss napisał(a):Odsyła do sfery ''ponad nim''. Odnosząc się do drugiej kwestii to nie można oczywiście porównać sytuacji aktualnej do średniowiecznego kupowania odpustów itd lecz kult przedmiotów i wielki biznes z tym związany nadal istnieje .
Każdy orze jak może, i co w tym złego?. Że reklamują się w TvP?.
Przecież ze swoich nie dajesz, więc w czym problem?.

________________________________________________________

CreatedMind napisał(a):mmh... ciekawe bo zawsze mnie tego uczyli a wydaje się ze masz racje...:o
w ogóle w Google mało jest jak wpisuje :"Satan" "Biblia"
tutaj pewien Text z neta o tłumaczeniu tego słowa który zdaje się potwierdzać to co mówisz...

Szatan w języku hebrajskim oznacza - "przeciwnik". Znane jest określenie demon, czyli w tłumaczeniu z języka greckiego - ten, który coś rozdziela lub ten, który coś przydziela, a także słowo diabeł, oznaczający w języku greckim - oskarżyciel, oszczerca
już lepiej Oczko


Markuss napisał(a):Dzięki, dałeś mi trochę do przemyślenia.
Ty a o Aniole Gabrielu który pokonał szatana jest coś w Biblii???
Czy to tez kit mi wciskano??
W Biblii nie ma. Uśmiech
Markuss napisał(a):A poza tym czyżby koncepcja diabla jako buntownika pochodziła jedynie od LaVeya i Kościoła szatana (bym się nie zdziwił )

Nie. Lavey przejął tę interpretację od chrześcijan.
Bo to jest własnie interpretacja tekstu, a nie treść Pisma.

CreatedMind napisał(a):tutaj fajny tekst znalazłem i o początkach szatana:
Pod wpływem religii żydowskiej koncepcja Szatana pojawiła się w chrześcijaństwie (gdzie Szatan to przede wszystkim twórca zła) oraz islamie (gdzie Szatan odgrywa głównie rolę kusiciela).
W Starym Testamencie pojęcie Szatana pojawia się w znaczeniu przeciwnik, nieprzyjaciel, przeszkoda na drodze. Szatan występuje też jako oskarżyciel przed Bogiem. Nie jest przeciwnikiem Jahwe.
W późniejszym okresie Szatana łączy się z demonami jako jego poddanymi. Demony, zgodnie z zapisem w apokryficznej 1 Księdze Henocha, miały powstać z "bezprawnego obcowania aniołów z kobietami ludzkimi". Wtedy Szatana zaczyna się uważać za personifikację zła, podobną do perskiego Arymana.
Blisko co raz bliżejOczko
CreatedMind napisał(a):Edit:
A faktycznie w biblii nie ma o aniele ale jest za to w...... Syjonistycznym Talmudzie:
Według Talmudu Szatan został stworzony szóstego dnia stworzenia. Pierwotnie był potężnym aniołem, wodzem chóru serafinów oraz cnót.

Wrrrr.... jak ja nie cierpię tego Talmudu....brrrrr

Bingo Uśmiech
Ale nie w syjonistycznym, tylko Talmudzie Babilońskim, i proces ''kreacji szatana'' przez późnych amorraitów, czerpie z tego ''samego źródła'' co chrzescijanie.
To wlasnie perski Aryman, jest pierwowzorem Szatana, z tymże że, do chrzęscijaństwa przenika on wcześniej , najprawdopodobniej w wyniku ''osmozy'' z wierzeniami Samarytan.
Marcin Basiński
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _


Keep calm and blame Russia
Odpowiedz
Cytat:Bingo Uśmiech
Ale nie w syjonistycznym, tylko Talmudzie Babilońskim, i proces ''kreacji szatana'' przez późnych amorraitów, czerpie z tego ''samego źródła'' co chrzescijanie.
To wlasnie perski Aryman, jest pierwowzorem Szatana, z tymże że, do chrzęscijaństwa przenika on wcześniej , najprawdopodobniej w wyniku ''osmozy'' z wierzeniami Samarytan.

Ooo, takie rozmowy to mi się naprawdę podobają aż przyjemnie pomyśleć ze jest to możliwe .
Dzięki za rozmowę będę miał co poczytać na przyszłe dni Oczko
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
Marlow napisał(a):I co mam teraz calego ''Boga Urojonego'' streszczać?. Nie chce mi się.
Powiem tak: tam gdzie Dawkins trzyma sie swojej działki czyli biologi (czy bardziej ogólnie nauki), jest niezły. Tam gdzie wychodzi, poza swoją brochę, to porażka. Nie mam "B U" pod ręką, a wspomnianego fragmentu nie pamiętam. Natomiast podsyłam link do ew Tomasza.
http://www.gnosis.org/naghamm/gth_pat_rob.htm
Nie ma w tej ewangelii nic o czym wspomniałeś. Więc albo źle zacytowałeś, albo Rysiu dał plamę...Choć obstaję przy tym pierwszym.

Odnoszę jednak wrażenie, iż ''nie za bardzo'' dysponujesz takimi argumentami ( przeciw R.D), jeśli się mylę to serdecznie proszę wykaż się kolego Oczko.

Jeśli czytałeś 'Boga Urojonego' to nie wydaje mi się, byś musiał sięgać po książkę w celu poparcia swojej opinii, takie rzeczy się pamięta, bądź pozostawia bez rozeznania, tak jak chyba w tym przypadku :] .

Ale tak jak mówię ( piszę ) podaj kolego jakiś konkret.

Aha, byłbym zapomniał, zwróć uwagę na wytłuszczone zdanie, jeśli odnosi się ono do ew. Tomasza to spoko, ale jeśli do twojego argumentu przeciw Dawkinsowi to oznacza, że posiadasz tylko jeden, a wyżej coś wspominałeś, iż ,,o! kolejny argument przeciwko Dawkinsowi'', więc jeśli się po prostu pomyliłeś i użyłeś liczby pojedynczej to oczekuję co najmniej dwóch argumentów- 'contra Dawkins' , jeżeli z kolei się nie pomyliłeś to popracuj nad spójnością wypowiedzi :p.
Odpowiedz
anonim123 napisał(a):Odnoszę jednak wrażenie, iż ''nie za bardzo'' dysponujesz takimi argumentami ( przeciw R.D), jeśli się mylę to serdecznie proszę wykaż się kolego Oczko.

Jeśli czytałeś 'Boga Urojonego' to nie wydaje mi się, byś musiał sięgać po książkę w celu poparcia swojej opinii, takie rzeczy się pamięta, bądź pozostawia bez rozeznania, tak jak chyba w tym przypadku :] .

Ale tak jak mówię ( piszę ) podaj kolego jakiś konkret.

Aha, byłbym zapomniał, zwróć uwagę na wytłuszczone zdanie, jeśli odnosi się ono do ew. Tomasza to spoko, ale jeśli do twojego argumentu przeciw Dawkinsowi to oznacza, że posiadasz tylko jeden, a wyżej coś wspominałeś, iż ,,o! kolejny argument przeciwko Dawkinsowi'', więc jeśli się po prostu pomyliłeś i użyłeś liczby pojedynczej to oczekuję co najmniej dwóch argumentów- 'contra Dawkins' , jeżeli z kolei się nie pomyliłeś to popracuj nad spójnością wypowiedzi :p.

Wow, cóż za soczysta i krwista apologia Ryśka Uśmiech
Jestem pod wrazeniem .
Ok. Do dzieła:
Pamiętasz wszystkie te deklaracje z ''B U'', że świat bez religii byłby lepszy, nie było wojen etc. Jakbyś ocenił taką wypowiedź ?. :p Przecież to jawna deklaracja ''wiary'' i ''dyziomarzycielstwo'' :p.
Już nie mówiąc o tym, że całe ''zło'' tego świata spada oczywiście na religię :p
Ps: celowo podkresliłem ''zło''
I co Ty na to?.

Edit:
Zadałem sobie trochę trudu, i ''ściągnąłem'' małe co nie co...

Cytat:Robert Gillooly shows how all the essential features of the
Jesus legend, including the star in the east, the virgin birth, the veneration of the baby by kings,
the miracles, the execution, the resurrection and the ascension are borrowed -- every last one of
them -- from other religions already in existence in the Mediterranean and Near East religion.
Wierny uczeń Zeitgeistu, profesor R. Dawkins na stronie 94 swego arcydziełka.

Cytat:The Gospel of Thomas, for example, has numerous
anecdotes about the child Jesus abusing his magical powers in the manner of a mischievous fairy,
impishly transforming his playmates into goats, or turning mud into sparrows . . . It will be said
that nobody believes crude miracle stories such as those in the Gospel of Thomas anyway . . .

Strona 96, zwracam honor anonimie123, To nie Ty , ale jego wszechwiedzącość profesor R. Dawkins pomylił Ew wg Tomasza z ''Dziecięcą Tomasza'', bo ten przymiotnik dodaje sie do tego zbioru legend z przełomu IV i V w. Idę o zakład że żadnej nie czytał.
Cytat:Although Jesus probably existed, reputable
biblical scholars do not in general regard the New Testament . . . as a reliable record of what
actually happened in history.
str 97
by za moment palnąć coś takiego: o Kodzie LdaV
Cytat:Is indeed fabricated from start to finish:
invented, made-up fiction. In that respect, it is exactly like the gospels. The only difference
between The Da Vinci Code and the gospels is that the gospels are ancient fiction while The Da
Vinci Code is modern fiction
Albo, albo. Trochę więcej konsekwencji przydałoby się w tym osądzaniu.Ale jak wiadomo, konsekwencja i logiczna spójność Dawkinsa nie obowiązuje. Najważniejsze jest, aby publika była zadowolona.

I teraz to o czym wspomniałem wcześniej:
str 249
Cytat:I do not think there is an atheist in the world
who would bulldoze Mecca -- or Chartres, York Minster or Notre Dame, the Shwe Dagon, the
temples of Kyoto or, of course, the Buddhas of Bamiyan.
Trochę przekręciłem wczesniej zdaje się sens tej konstatacji, ale pamięć już nie ta...

str 262
Cytat:Even if religion did no harm in itself, its wanton and
carefully nurtured divisiveness -- its deliberate and cultivated pandering to humanity's natural
tendency to favour in-groups and shun out-groups -- would be enough to make it a significant
force for evil in the world.
No comments.
Marcin Basiński
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _


Keep calm and blame Russia
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: