9. I nie chce być więcej.
Sebastian Flak
|
Puzzle czyli łamigłówki, zagadki oraz inne
|
|
13.08.2013, 21:01
9. I nie chce być więcej.
Sebastian Flak
13.08.2013, 21:36
Neuromanta napisał(a):9. I nie chce być więcej. A próbowałeś, jak w poprzedniej zagadce, łączyć kwadraty ze sobą?
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy". Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
13.08.2013, 21:51
Niet.
Sebastian Flak
13.08.2013, 21:52
heheh
13.08.2013, 21:58
Neuromanta napisał(a):Z nokii c2? Linki wklejać? Dzięki ale nie da się :-D Tutaj możesz obejrzeć: http://vimeo.com/46635680
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
15.08.2013, 17:02
16.08.2013, 21:47
nikt się nie kwapi. cóż, to pewnie wina tych prostokątów, mają zbyt proste kąty.
specjalnie dla was marudy, trójkąty
26.11.2013, 11:45
Maciek patrzy na Małgosię, ale Małgosia patrzy na Mariusza.
Maciek jest już po ślubie, a Mariusz jest niepoślubiony. Pytanie: czy osoba po ślubie patrzy na osobę niepoślubioną? 1. Tak 2. Nie 3. Nie można tego stwierdzić
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
26.11.2013, 12:10
zefciu
Unregistered piotr35 napisał(a):Maciek patrzy na Małgosię, ale Małgosia patrzy na Mariusza.Tak. Nie wiemy, czy Małgosia jest po ślubie, ale jeśli nie, to zamężny Maciek patrzy na niepoślubioną Małgosię, a jeśli tak - zamężna Małgosia patrzy na niepoślubionego Mariusza. No chyba że wyznajemy konstruktywizm matematyczny: http://en.wikipedia.org/wiki/Constructiv...ematics%29
26.11.2013, 12:49
zefciu napisał(a):Tak. Nie wiemy, czy Małgosia jest po ślubie, ale jeśli nie, to zamężny Maciek patrzy na niepoślubioną Małgosię, a jeśli tak - zamężna Małgosia patrzy na niepoślubionego Mariusza. Szacunek. Zadziwiające jest przy tym zadaniu, ze 80% pytanych osób odpowiedziało źle, wybierając trzecią opcję. Zdecydowana większość z tych osób posiadała wystarczającą inteligencję, aby dojść do prawidłowego rozwiązania. Wystarczyło powiedzieć im dodatkowo "myśl logicznie!" albo "przeanalizuj wszystkie możliwości!" Z perspektywy ewolucyjnej fałszywa odpowiedz nie jest wcale taka bezsensowna. Myślenie wymaga czasu, oraz wymaga znacznych nakładów, co bywa ewolucyjnie szkodliwe, jeśli stoimy oko w oko z tygrysem, a przeżycie zależy od ułamka sekundy zużytej na decyzję o ucieczce. Dlatego w toku ewolucji ludzki mózg opracował szereg mechanizmów i technik, pozwalających ograniczyć ilość wydatkowanej energii mózgu, poświęcanej na rozwiązywanie problemów. Mechanizmy te prowadzą do czasami dziwnych reakcji, które często są prawidłowe, ale nie zawsze. W pewnym eksperymencie pokazano probantom miski wypełnione białymi i czerwonymi kulkami. Prowadzący obiecał im dolara, jeśli uda im się z zawiązanymi oczami wyciągnąć czerwoną kulkę. Badani mogli wybrać jedną z dwóch misek. Pierwsza zawierała 9 białych kulek i 1 czerwoną, a druga zawierała 92 białe i 8 czerwonych. Prawie połowa badanych wybierała większą miskę, chociaż jest zrozumiałe, że 8% szans na wygraną jest gorsze niż 10%. Wizualny urok dodatkowych czerwonych kulek pokonał jednak ich zrozumienie prawdopodobieństwa i zdolność logicznego myślenia. Niezwykle ciekawa zdolność ludzkiego mózgu do chodzenia skrótami, niekoniecznie racjonalnymi. Przykłady i zagadka pochodzą z książki kanadyjskiego prof. Keitha Stanovicha "What Intelligence Tests Miss: The Psychology of Rational Thought".
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
26.11.2013, 17:58
Cytat:Niezwykle ciekawa zdolność ludzkiego mózgu do chodzenia skrótami, niekoniecznie racjonalnymi.Na tym od lat opiera się przemysł gier losowych, szczególnie pokroju lotka, gdzie oprócz ogólnej losowości dochodzi jeszcze prawo dużych liczb i tzw. myślenie życzeniowe. Jest coś w słynnym powiedzonku przypisywanym Stalinowi: "śmierć jednego żołnierza to tragedia, milionów - statystyka" nawiązując bodajże do śmiertelnego wypadku jednego z najlepszych asów lotnictwa radzieckiego. Ewolucja nie wyposażyła nas w moduł percepcji dużych liczb. Można to łatwo sprawdzić pewnym eksperymentem: spróbujcie szybko rzucić okiem na półkę z książkami (nie starać się notować liczby książek, ani tym bardziej dodawać ich w pamięci). Jeśli będą na niej leżeć co najwyżej 4 (lub, w zależności od osoby, max. 5) książki bez trudu będziemy mogli podać ich liczbę. W przypadku większej ilości będzie to utrudnione. Istnieje szereg metod na poprawienie szybkiej percepcji większych zbiorów obiektów i stosuje się je podczas trenowania sił antyterrorystycznych czy najlepszych jednostek specjalnych Marines (czasem żołnierz ma ułamek sekundy żeby wyjrzeć zza osłony i ocenić stan osobowy i inwentarz przeciwników, pomyłka może dużo kosztować). Nie dziwota zatem, że ludzie gubią się (tzn. mają problemy z unaocznieniem sobie tych liczb) już przy dziesiątkach tysięcy, a co dopiero milionach.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
28.11.2013, 21:58
Głębia dzwonu napisał(a):nikt się nie kwapi. cóż, to pewnie wina tych prostokątów, mają zbyt proste kąty. 21 trójkątów?
28.11.2013, 22:07
piotr35 napisał(a):Maciek patrzy na Małgosię, ale Małgosia patrzy na Mariusza. Odp. 2. Maciek patrzy na Małgosię ( o której nie wiadomo czy jest czy nie jest mężatką), nie patrzy na żonatego Mariusza ( wszak Maciek to nie homoseksualista !! )
28.11.2013, 22:43
Tronik napisał(a):21 trójkątów? A nie 26? Kto da więcej? : ]
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
28.11.2013, 23:26
Ja dam.
Naliczyłem 27.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|

