To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Zjadłbyś/zjadłabyś smalec lub jakąś inną potrawę z psa?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak
37.72%
43 37.72%
Nie wiem
7.89%
9 7.89%
Nie
54.39%
62 54.39%
Razem 114 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Smalec z psa
1. Nie zwracam uwagi na reputację, krzywdy mi nie robisz.
2. Nie wiem gdzie wyczytałeś, że szczycę się jedzeniem mięsa...
Napisałem, że popieram sprzeciw wobec hodowli zwierząt w złych warunkach, wyraziłem zrozumienie dla wegetarian, ale Ty zobaczyłeś 'bezwzględność' w mojej mięsożerności...

ignor
Odpowiedz
Nie wygłupiaj się, Bjorn. Ignor? Nie rób mi tego. To boli. Liczę na Twoją mądrość.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
Zrobiłem to z pełną 'bezwzględnością' i 'szczycę się' tym :-D
Odpowiedz
Jesli lubisz zadawać cierpienie, to mozesz być zadowolony z siebie.
Nie wiem nawet, czy dam radę pozbierać się i otrząsnąc z szoku.
Możesz dostawić kolejny krzyżyk nad łóżkiem.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
inallone napisał(a):Kazał składać ofiary z baranków.
Hm? Nie dosłownie chyba. Który fragment masz na myśli?

Równie dobrze można by słowa bierzcie i jedzcie z tego wszyscy, to jest bowiem ciało moje potraktować jako pochwałe kanibalizmu
Rząd nie rozwiązuje problemów, on je finansuje
Odpowiedz
Oto, co sądził o zabijaniu zwierząt święty Augustyn.
Sam Chrystus ukazuje, jak wielkim zabobonem jest wzdraganie się przed zabijaniem zwierząt i niszczeniem roślin, gdyż osze na pewno niczym nie zgrzeszyądzając, że drzewo i bestie nie mają równych naszym praw, wpędził diabły w stado wieprzy i przeklął drzewko, na którym nie znalazł owocu. Wieprze na pewno niczym nie zgrzeszyły, a tak samo i drzewko.

Jezus sprawił, że dwa tysiące świń, w których ciała wpędził szatana, rzuciło się do morza. Jezusowi los zwierząt jest zupełnie obojętny, a w Nowym Testamencie nie znajdzie się ani jednej iskierki współczucia dla zwierząt; to praktycznie jedyny aspekt, który w ST jest nieco bardziej humanitarny. Chrześcijaństwo obniżylo i tak niski status zwierzęcia, odmawiając mu posiadania duszy.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
- ||| - napisał(a):Równie dobrze można by słowa bierzcie i jedzcie z tego wszyscy, to jest bowiem ciało moje potraktować jako pochwałe kanibalizmu
albo zaproszenie apostołów-zombii do uczty Uśmiech
Odpowiedz
Mam dziwne wrażenie, że zjadłam. Potrawka z kurczaka zawierała mięso z pewnością nie kurczakowe. Bardziej jak wieprzowina. Shanghaj...

Zjadłabym, gdyby stała na stole. Przede wszystkim dlatego, że jem świnki, a są to zwierzęta nie gorsze od psów, ponoć bardziej inteligentne. Skoro jem mięso, zjadłabym i to. Jak na razie nie stanęłam przed potrawą, której zjeść nie mogłam z powodów emocjonalnych. No i druga sprawa, mogę nie popierać określonych metod hodowli itd. ale skoro już stoi na stole to mój protest nic nie da, najwyżej wyjdę głodna. Wiem - okropna jestem.

Oczywiście wspaniale będzie, jeśli będziemy wprowadzać usprawnienia uboju i poprawę warunków hodowli. Ale to inna śpiewka.

A osobom, które wybrały świadomy wegetarianizm przypominam, że cholesterol to jeden ze związków, którego podaży wymaga organizm dziecięcy, więc prośba o podawanie dzieciom i kobietom w ciąży produktów odzwierzęcych.
Odpowiedz
Skoro świenie są takie inteligentne czemu niczego ich nie można nauczyć?
Rząd nie rozwiązuje problemów, on je finansuje
Odpowiedz
- ||| - napisał(a):Skoro świenie są takie inteligentne czemu niczego ich nie można nauczyć?

Mam nadzieję, że umiesz to potwierdzić.
Odpowiedz
http://pl.youtube.com/results?search_que...type=&aq=f
No videos found for “inteligentna świnia”

nie udokumentowano jeszcze żadnego przejawu inteligencji wśród świn

BTW . patrzcie co jest na 1. miejscu w wyszukiwaniach :lol2:
Rząd nie rozwiązuje problemów, on je finansuje
Odpowiedz
A kto próbował?

Widziałam świnki trzymane w domu, nauczyły się podstawowych komend typu do mnie, załatwiania na dworze, zachowywały się porównywalnie do psa. To były jakieś małe, czarne, ale spodziewam się, że inne zachowywałyby się podobnie. Świnki trzymane w chlewie mają bardzo ograniczone możliwości rozwoju. Tak jak pies, którego zamknięto w kojcu od małego i zostawiono samemu sobie.
Odpowiedz
- ||| - napisał(a):http://pl.youtube.com/results?search_que...type=&aq=f
No videos found for “inteligentna świnia”

nie udokumentowano jeszcze żadnego przejawu inteligencji wśród świn

:-D
Odpowiedz
Bio napisał(a):Widziałam świnki trzymane w domu, nauczyły się podstawowych komend typu do mnie, załatwiania na dworze, zachowywały się porównywalnie do psa.
Komende typu do mnie jest w stanie opanować taki wydawałoby się głupi zwierzak jak królik, więc nie jest to nic nadzwyczajnego (sikać tez potrafi do klatki). Miałem na myśli jakieś spektakularne przykłady inteigencji wśród świń, tj takie sztczki czy zachowania, która pies nie byłby w stanie opanować. Ale tego nie ma i najprawdopodobniej nie będzie bo świnia nie byo nigdy hodowana w tym celu, pies zaś juz od stuleci.
Rząd nie rozwiązuje problemów, on je finansuje
Odpowiedz
Nie była hodowana w tym celu, ale to nie oznacza, że tego nie potrafi... Delfiny podobno takie inteligentne, ale dołka w ziemi nie wykopią :-D
Odpowiedz
Paradoksalnie hodowla nie musi rozwijać inteligencji. Osioł jest inteligentniejszy od konia, chociaż trudniej poddaje się tresurze - właśnie dlatego trudniej go zmusić do posłuszeństwa, że sam analizuje sytuację. Każdy, kto próbował zmusić osła do przeniesienia tobołków, które są za ciężkie wie o czym mówię, a koń będzie parł do przodu.

Wykonywanie sztuczek ma się do inteligencji trochę tak jak aktywność na lekcjach. Może wskazywać na inteligencję, ale nie zawsze wynika z niej, bo wiele inteligentnych osób tego zwyczajnie nie lubi.

Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby wybór świnki na produkt mięsny był kierowany akurat niższą niż typowa inteligencją. Więc nie widzę powodu, dla którego świnka miałaby być głupia z natury.

A co do tresury - nie słyszałeś o świnkach szukających trufli? Z tego co słyszałam, wykorzystuje się właśnie te zwierzaki, ale mogę się mylić.
Odpowiedz
W miarę rozstrzygający moze tu być wartość współczynnika encefalizacji EQ. Musiałbym jeszce to sprawdzić, bo nie pamiętam dokladnie tej wartości, ale świnia wyróznia sie pod tym względem.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
Bio_o napisał(a):Paradoksalnie hodowla nie musi rozwijać inteligencji.

Tak właśnie myślałem - czekałem, aż wyjaśni mi to jakiś biolog. Rodzice hodują mnie od tylu lat, a z tą inteligencją... słabiutko.
Odpowiedz
Björn :-D:-D:-D

Hmm... zbieżność, ale hodowaniem dzieci nazywam zaspokojenie ich potrzeb fizycznych, typu nakarmienie, położenie spać, kąpiel. Faktycznie nie sprzyja to również inteligencji, ale zbieżność była niezamierzona.
Odpowiedz
Dobrze, że odebrałaś to jako żart. :-D

Teraz to nie wiadomo za co Cię wyzwą na pojedynek :-P
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: