[Demon]

Nie miałbyś podstawy prawnej

Żeby się procesować - nie, ale żeby zrobić raban - tak. :twisted:

[Athei Overlord]

Aaa, to jak najbardziej

Jednemu się już udało, temu taksówkarzowi z Olecka

[Tunga]

Jak już mnie ktoś na przekór zakopie, to chcę mieć na grobie wyryte: "tu leży realista; w życiu dążył do prawdy i nauki"

"I poniósł porażkę w tym dążeniu co widać na załączonym"

A moją wolą jest, żeby mnie rozkroili i wyciągnęli ze mnie co się innym przyda

Nie deklaruj się tak chętnie, bo cię rozkroją szybciej niż byś chciał

[oksi89]

Nie miałbyś podstawy prawnej

Akt chrztu, świadkowie. Pogwałcenie Praw Człowieka.

[oksi89]

"I poniósł porażkę w tym dążeniu co widać na załączonym"


Nie deklaruj się tak chętnie, bo cię rozkroją szybciej niż byś chciał

Tunga, jesteś wierzący?

Jaka porażka...? Dla tego, ze by mnie na komunalnym pochowali, bez krzyża? Z dopiskiem, ze byłem realistą? To w zasadzie już byłby sukces.

Co do prochów w górach; mam przyjaciół. Rozsypią mnie

[Athei Overlord]

Akt chrztu, świadkowie. Pogwałcenie Praw Człowieka.

Zamieszczałem tutaj niejednokrotnie odpowiednie przepisy, raczej nic by z tego nie wyszło
( Art. 7. 1. Prawa o stowarzyszeniach. )

Aczkolwiek można by powalczyć, mając odpowiednie zasoby finansowe i czas...

[oksi89]

Wiem, wiem, czytałem to.
A prawo Europejskie?
Jesteśmy obywatelami UE. Prawo UE nie uwzględnia takowego prawa, ani nie ma żadnego odpowiednika Art. 7. 1.
Zawsze do diecezji mogę napisać nie jako Obywatel Polski, ale Obywatel Unii Europejskiej. Powołując się na Trybunał Praw Człowieka.

Kiedyś, jak będę miał siłę i czas, to się tym zajmę. I tak, jestem wredny, chcę kościołowi katolickiemu utrzeć nosa. Nie pójdę do diecezji i się nie będę poniżał, żeby zostać "apostatą". Bo tak, złożenie tego wniosku uważam za poniżające. Jego układ, jego treść. Fakt konieczności świadków.
Jak się wypisywałem z klubu karate to takich jaj nie musiałem robić. Na dodatek wstępowałem do niego dobrowolnie.

[Athei Overlord]

Aaa.. jak z prawem europejskim to nie mam pojęcia... Próbuj, jeśli Ci się uda, przetrzesz szlaki

[Tunga]

Pytanie co jest Twoim celem: prawda, czy dążenie do prawdy.

Jak mnie pytasz czy jestem wierzący - odpowiadam - jestem wątpiący we wszystko. Nie uznaję żadnej prawdy.

[lumberjack]

A moją wolą jest, żeby mnie rozkroili i wyciągnęli ze mnie co się innym przyda. Resztę mogą spalić i rozrzucić po górach.

O, ja podobnie chcę.

Zatem nie lękajcie się! Czekają nas piękne pogrzeby - po naszemu mile:

No to gites, ale chyba niedługo napisze sobie testament, tak na wszelki wypadek gdybym zginął w jakimś wypadku. Niedawno samochód by mnie rozjechał kiedy przechodziłem (zgodnie z przepisami) przez jezdnie, także wolę mieć uregulowaną kwestię tego co zrobią z moim ciałem po śmierci.

[Athei Overlord]

A jak Ci każą mieć 2 świadków w trakcie pogrzebu? Chodźcie trójkami :lol2:

[Al-Rahim]

Nie będę odchodził od wiary, do której przynależności nigdy nie czułem.

"co z tego że po urodzeniu zapisano mnie do NOPu, nie będe odchodził z partii do której przynależności nigdy nie czułem." :/

Widzieliście pewnie kiedyś wniosek o apostazję?
Prośba o nałożenie na siebie ekskomuniki...

Widziałem. Swój. Słowa o ekskomunice nie było.

napisał list, w którym:
-stwierdziłbym, że mój chrzest jest nieważny, bo nie byłem świadomy tego, co mi robią. Tym samym łamali moje prawa człowieka, ponieważ nie było to mi potrzebne do funkcjonowania w społeczeństwie i nie miało wglądu na moje dobro.
-natychmiastowe wykreślenie mnie z tych metryk.
-poprosiłbym o potwierdzenie listowne wykreślenia mnie z tych metryk.
-w razie jakichkolwiek problemów sprawę skieruję natychmiast do prokuratury.

Tak właśnie wyglądać powinien wzorowy wniosek o wypisanie z organizacji religijnej. Brawo. Nikt się bawić w tytułowanie purpuratów nie bawi.

Określenie ateistów na ludzi odchodzących od wiary to:

...niewierzący. A my mówimy o odejściu z organizacji religijnej, nie od wiary.

[oksi89]

Al-Rahimie, hm... w takim razie może są różne wersje?
Jak dotąd sądziłem, że jest tylko jeden, formalny, jakoś odgórnie ustalony. Ale powiedz mi- Ty swój wniosek pisałeś od początku do końca osobiście, czy skorzystałeś z kościelnego formularza?

EDIT:
W Twoim przypadku było to odejście od organizacji religijnej, ale jesteś wierzący? Tak mam to rozumieć?
W moim przypadku; byłem niewierzący, jestem niewierzący.
Jeżeli człowiek odchodzi od organizacji religijnej, to chyba w większej części przypadków przestaje wierzyć. Ale faktycznie, nie można tego tak uogólniać.

[Brainless]

...niewierzący. A my mówimy o odejściu z organizacji religijnej, nie od wiary.

Na warunkach tejże organizacji, która nie ma prawa narzucać czegokolwiek przy "wypisywaniu się", bo członkowie rzadko wstępowali do niej z własnej woli.
Problemem jest właśnie owo wcielanie do organizacji nieświadomych niczego nowych członków. Tym się trzeba zająć.

[Al-Rahim]

Ty swój wniosek pisałeś od początku do końca osobiście, czy skorzystałeś z kościelnego formularza?

Pisałem swoimi słowami, na podstawie nie-koscielnego formularza.

apostazja.pl
apostazja.info
apostazja.kuźwa.zacznij.używać.google.jp2

W Twoim przypadku było to odejście od organizacji religijnej, ale jesteś wierzący? Tak mam to rozumieć?

Możesz, choć to nieprawda.

[Bloo]

apostazja.kuźwa.zacznij.używać.google.jp2

Nie ładuje mi się ta strona

[Brainless]

Nie ładuje mi się ta strona

Nie masz odpowiedniej przeglądarki - Mozilla Atheifox.

[oksi89]

Parafia na której obszarze znajduje się mój dom stawia taki warunek Al-Rahimie: należy wypełnić stosowny formularz. Inne nie będą brane pod uwagę.

Wzór pisma:

(Miejscowość, gmina, data.)

(Nazwisko i imię)
Zamieszkały w: (ulica, kod pocztowy, miejscowość)

Data urodzenia: _____________
Data chrztu:_____________
Imię i nazwisko ojca: _______________
Imię i nazwisko matki: _________________
Nazwisko panieńskie matki: _______________
Parafia chrztu: (Nazwa parafii,
adres, powiat)

J.E. (Funkcja, np. ARCYBISKUP, Imię i Nazwisko)
Ordynariusz Diecezji (Nazwa Diecezji)
Kuria (Nazwa Kurii i jej adres:
Kod, Miejscowość, Ulica)

ZAWIADOMIENIE

Zawiadamiam tutejszego Ordynariusza oraz Władze Kościoła Rzymskokatolickiego, iż niniejszym porzucam wiarę katolicką, co wyczerpuje znamiona czynu opisanego w Kanonie 1364 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Tym samym zaciągam na siebie ekskomunikę mocą samego prawa i nie pozostaję w związku z tym dalej we wspólnocie wiernych Waszego Kościoła.

Oprócz przestępstwa apostazji popełniłem inne czyny pociągające za sobą kary kościelne,
a w szczególności (wybrać które, mogą być wszystkie):

*

Przestępstwo z Kan. 1369 KPKan - Rozpowszechnianie treści i publikacji o treściach antykościelnych i antykatolickich.
*

Przestępstwo z Kan. 1373 KPKan - Doktrynalne podżeganie innych przeciwko naukom i władzy organów Kościoła Rzymskokatolickiego.
*

Przestępstwo z Kan. 1374 KPKan - Członkostwo w stowarzyszeniach głoszących nauki sprzeczne z doktryną Kościoła Rzymskokatolickiego.

Jednocześnie zaznaczam, iż zamierzam świadomie i dobrowolnie trwać w swych postawach oraz nie uwzględniam możliwości powrotu do Waszej organizacji wyznaniowej.

Proszę także o poinformowanie parafii, gdzie zostałem poddany sakramentowi chrztu o mej rezygnacji z wiary katolickiej, celem stosownego uregulowania tej kwestii.

jak dotąd byłem pewien, że to jest jakiś ogólny formularz. Widziałem z resztą kiedyś podobny w internecie.

[Athei Overlord]

Atheifox wskazuje na chociażby 23 stronę tego tematu

Łącznie z odwołaniami do odpowiednich dokumentów, aby sobie w razie czego poszukać i mieć odpowiedź na dręczące pytania...

[oksi89]

Ja takiego formularza nie wypełnię. Nie czuję się przestępcą. To oni narzucili na mnie swoją wolę.

Nie życzę sobie dodawania w księgach parafialnych, czy chrztu "stosownej adnotacji" w mojej rubryczce. Żądam całkowitego wykreślenia mnie z jakichkolwiek kościelnych, katolickich dokumentów.