[Hadrian]

Co myślicie o kandydaturze R.Sikorskiego na szefa NATO? Czy nie wydaje się wam, że była to jedna wielka fikcja dla zebrania elektoratu? Co myślicie o poczynaniach rządu i ośrodku prezydenckim?

[bling.bling]

Sikroski jest politykiem w zachodnim stylu (ach ten postempowy zachod) i bylby bardzo dobrym kandydatem na szefa NATO. Przeciwko jego kandydaturze jest fakt ze sa lepsi niz on kandydaci. Kandydatura Sikorskiego byla rozwazana i w wielu krajach sie podobala, jednak to za malo by pokonac kandydata Andersa Rasmussena. Moze za kilka lat kiedy Sikorski na stale wpisze sie w miedzynarodowe struktury jako skuteczny polityk z osiagnieciami to wtedy bedzie mial lepsze szanse, na dzien dzisiejszy jednak przegrywa.
Kaczynski to malostkowy polityk trzeciego rzedu ktory zachodu nie rozumie i nie przejawia nawet wysilku by go zrozumiec. Otoczony jest ludzmi swojego pokroju ktorzy nie potrafia mu doradzac jak sie w tym nieznanym mu swiecie poruszac. Czy ta niechec wynika z przekonania o wlasnej nieomylnosci czy z prostej ignorancji jako cechy charakteru??? Tego niewiemy ale mozemy sie domyslac.
Sikorski kiedys prawdopodobnie bedzie znaczaca postacia w miedzynarodowej polityce w takiej czy innej funkcji. O Kaczynskiem po ukonczeniu kadencji nie pamietac bedzie nikt, no moze poza tym ze byl taki polski prezydent ktory obrazal sie ze niemiecka gazeta nazwala go kartoflem i chcial wypowiedziec wojne z tego powodu. Jeszcze kilka innych anegdot tez bedzie sie opowiadac np ze rozpoznal ze strzelali do niego rosjanie bo slyszal jak mowili po rosyjsku.

[Hadrian]

Zgdzam się, ale nie rozumem dlaczego Sikorski nie był oficjalnym kandydatem, ale takim z drugiego rzędu? Po co w ogóle głośić, że się kandyduje skoro to jest kłamstwo. Czy nie lepiej byłoby od samego początku forsować go jako oficjalnego kandydata? Nie rozumiem takiego niezdecydowania. Myślę, że to nie prezydent, ale cały aparat władzy nie potrafi walczyć o swoje na arenie międzynarodowej. Dobrze jakby Sikorski kandydował na Prezydenta RP :]

[bling.bling]

Aby byc oficjalnym kandydatem ktos musi taka kandydature wysunac. Kandydatura Sikroskiego nigdy oficjalnie sie nie pokazala ale nie znaczy ze nie byla wczesniej analizowana w fazie gry przedwstepnej razem pewnie z kandydatura Rasmussena i pewnie innymi nazwiskami. Nie mamy pojecia kto mialby wysunac kandydature Sikorskiego i czy musialby byc to rzad PL. Rasmussena zaproponowali w koncu Amerykanie, mysle ze rzad chcialby by wlasnie USA wystawily wlasnie Sikorskiego. W momencie jak postapily inaczej sprawa byla jasna, karty w NATO rozdaje USA i zawsze tak bylo, posiadanie ambicji przez rzad PL nie jest zle ale nie sposob liczyc sie z realiami. Dlatego nikt oficjalnie Sikroskiego nie przedstawil.
Nie wiem czy dobrze by bylo gdyby Sikorski kandydowal na urzad prezydenta. Wiem ze byloby lepiej niz z Kaczynskim.

[Gladiator]

Co myślicie o kandydaturze R.Sikorskiego na szefa NATO? Czy nie wydaje się wam, że była to jedna wielka fikcja dla zebrania elektoratu? Co myślicie o poczynaniach rządu i ośrodku prezydenckim?

Od podszewki całą chryje opisał pewien blogger.

[Bloo]

http://www.youtube.com/watch?v=RtjSrWvsF-A

[Gladiator]

Jeszcze ten komentarz. Jak nieprawdopodobne wersje wmówiono społeczeństwu poprzez media. PO działa w orwelloowskim stylu, prawdziwi arcymistrzowie kłamstwa.