jak juz wszyscy tak wychwalacie pod niebiosa tego rumuna to i ja siegne po ktoras z jego ksiazek :p miliony ateistow nie moga sie mylic :roll:
|
Co obecnie czytacie?
|
|
30.11.2009, 20:50
02.12.2009, 20:46
doskonały wybor, ja tak czytam juz jakies 4 dni i dawno nie bylem tak przygnebiony, zycie dawno nie zdawalo mi sie tak bezsensowne i tak przepelnione jedynie frustracja, absurdem i cierpieniem
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
02.12.2009, 20:55
Eden Lema
03.12.2009, 19:13
Cytat:doskonały wybor, ja tak czytam juz jakies 4 dni i dawno nie bylem tak przygnebiony, zycie dawno nie zdawalo mi sie tak bezsensowne i tak przepelnione jedynie frustracja, absurdem i cierpieniem Jakoś nie potrafię pojąć Ciorana czy Schopenhauera. Czemu nie popełnili samobójstwa? Może jestem płytki czy coś, ale nigdy nie potrafiłem tego pojąć.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
03.12.2009, 19:29
Zaczęłam czytać tego Ciorana, "Zły demiurg", ale muszę spasować. Zwyczajnie nie jarzę tego punktu widzenia, może za jakiś czas spróbuję znów.
Czytam więc teraz biografię P.K.Dicka autorstwa Sutina, wstyd się przyznać, ale kupiłam ją aby się kurzyła ładnych kilka lat temu
.
. . .
04.12.2009, 01:00
"Sto lat samotnośći" zaczynam powoli. Świetne to jest
nic nie dzieje się w sprzeczności z naturą. jedynie w sprzeczności z tym, co o niej wiemy.
06.12.2009, 23:17
Właśnie po dłuższym czasie robię sobie powtórkę i czytam ponownie "Dialogi" Platona.
Z tejże przyczyny nachodzą mnie różne refleksje, nie tylko te, które snują bohaterowie dialogów. Zastanawia mnie odmienność kulturowa antycznych Greków. Ich jakże odmienne funkcjonowanie społeczno-polityczne, do tego przesiąknięte homoseksualnymi obyczajami. Wydawałoby się, przecież na ich dorobku zbudowana jest duża część naszej kultury, jakże często to do nich się odwołujemy, jak nasi przodkowie się do nich odwoływali, ale oni są tak przeraźliwie odmienni. Przecież obcość kulturową Arabów, Japończyków czy innych w dzisiejszych czasach to pikuś i wręcz można to określić jako jakąś quasi-obcość. Może to na bazie bogatej historii czerpania od siebie tych kultur są one nam tak bliskie i na tle antycznych wydają się różnić właściwie detalami? Przede wszystkim, gdy mowa o estetyce, nawiązywanie właściwie jedynie do płci męskiej. "Ślicznego Izakrotesa. Cóż Ty jemu powiesz?" Gadanie o urodziwych chłopcach, mówienie o homoseksualnych kochankach jakby to było coś naturalnego (bo chyba dla nich było?) i to mówienie w taki sposób, że z mojej perspektywy wygląda to jak groteska czy żart. Dla wyprzedenia możliwych odpowiedzi. Nie mówię tutaj nic z powodu oburzenia, a raczej zdziwienia, a wręcz może osłupienia. Inna sprawa, zupełnie nie mam pojęcia czy używa się tam złożonych metafor obrazujących pewne kwestie, czy to faktyczne próby opisu pewnych zjawisk. Momentami niektóre tłumaczenia zdają się być ledwie metaforami, trudno wręcz uwierzyć, że może być inaczej niż tak, że za fasadą opisów bogów i ich orszaków kryją się tylko anegdoty, parabole czy może oni faktycznie uważali, że tak jest istotnie. Jak to możliwe, że Sokrates zasłaniający się rozumem w pewnym momencie zakrzyknął: "Bo jakże? Czy nie wierzysz, że Eros to syn Afrodyty i bóg?" cofając swą byłą mowę?
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
06.12.2009, 23:36
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm Cytat:Ich jakże odmienne funkcjonowanie społeczno-polityczne, do tego przesiąknięte homoseksualnymi obyczajami.Pamiętaj o stoikach, oni już od III w. p.n.e. byli przeciwko opcji siusiak-pupa. ![]() A jeśli chodzi o Platona, to sprawdź sobie Fajdrosa. Platon chciał całkowicie zakazać praktyk homoseksualnych, bo były to wg niego rozkosze przeciwko naturze. Dziwne, co nie? Zwłaszcza, że pisał jak jakiś pederasta i najprawdopodobniej nim był.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
06.12.2009, 23:46
No dobra, ale homoseksualizm chyba był czymś powszechnym. Jeśli w antycznej Grecji było tak jaki się obraz rysuje w Dialogach to naprawdę jest to z mojej perspektywy wręcz horrendalnie dziwne.
W ogóle ta fascynacja męskim ciałem i w ogóle - mam wrażenie, że gdyby to antyczni Grecy posiadali takie formy reklam i techniki jakie my, to ich świat osaczony byłby przez obrazy półnagich mężczyzn prezentujących najnowsze samochody i proszki do prania. Kobiety mogłyby być co najwyżej dodatkiem do mężczyzn.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
06.12.2009, 23:51
Ostatnio gdzieś czytałem, że tolerowane było tylko wykorzystywanie innych mężczyzn, ale jak samemu zostało się wykorzystanym to traciło się szacunek
06.12.2009, 23:57
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Prawo zezwalać będzie na stosunki płciowe zgodne z naturą, to jest służące płodzeniu potomstwa. Zabraniać się będzie mężczyznom obcować z mężczyznami, nie pozwalając im rozmyślnie niszczyć rodu ludzkiego i siać na skałach i głazach, gdzie nasienie nie zapuści korzeni i nie rozwinie przyrodzonej siły - Platon
Cytat:No dobra, ale homoseksualizm chyba był czymś powszechnym.Bo ja wiem? Falowo może raczej. Poglądy moralne greckich filozofów starożytnych były w jakimś stopniu odbiciem poglądów panujących powszechnie w społecznościach, w których przebywali. A te poglądy przeważnie nie były homoseksualizmowi przychylne. Z tego co mi wiadomo w starożytnej Grecji czasami homoseksualizm tolerowano, czasami zakazywano. Cytat:W ogóle ta fascynacja męskim ciałem i w ogóle - mam wrażenie, że gdyby to antyczni Grecy posiadali takie formy reklam i techniki jakie my, to ich świat osaczony byłby przez obrazy półnagich mężczyzn prezentujących najnowsze samochody i proszki do prania. Kobiety mogłyby być co najwyżej dodatkiem do mężczyzn.Może... ten cały homoseksualizm w Grecji, to nie taka oczywista sprawa. edit A obecnie czytam biografię Beethovena autorstwa Łobaczewskiej. Bardzo ciekawa...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
07.12.2009, 00:05
Cytat:Bo ja wiem? Falowo może raczej. Poglądy moralne greckich filozofów starożytnych były w jakimś stopniu odbiciem poglądów panujących powszechnie w społecznościach, w których przebywali. A te poglądy przeważnie nie były homoseksualizmowi przychylne. Cytat:Może... ten cały homoseksualizm w Grecji, to nie taka oczywista sprawa. To jak wyjaśnić to w jaki sposób napisane są Dialogi?
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
07.12.2009, 00:15
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
No może tak, że akurat wtedy, kiedy powstały, pederastia była OK. A ileś lat później mogła być już passe.
Nigdy się greckim homoseksualizmem nie zajmowałem, także musiałbym poczytać coś o tym, bo to co ci napisałem jest ufundowane tylko na podstawie moich bardzo pobieżnych wiadomości. edit Tu masz trochę informacji: Cytat:Niektórzy badacze twierdzą, że relacje homoseksualne, a w szczególności pederastia była jedynie powszechna wśród arystokracji i występowała rzadko wśród zwyczajnej ludności Starożytnej Grecji. Według Brucea Thorntona obelgi i znieważania homoseksualistów wykazujących kobiece cechy w komediach Arystofanesa może świadczyć o niechęci zwyczajnej ludności do męskiego homoseksualizmu[10] Cytat:Grecka akceptacja dla miłości homoseksualnej była zmienna chronologicznie i geograficznie - pojawiła się prawdopodobnie wraz z Dorami, wśród których homoseksualizm pełnił ważne funkcje społeczne. U Jonów azjatyckich podlegał natomiast pewnym sankcjom prawnym. Wraz z hellenizmem i zanikiem tradycyjnych form greckiej polis społeczna akceptacja dla kontaktów homoseksualnych zmniejszyła się, zaczęto uznawać je jedynie za przywilej klas wyższych (zob. Jaeger). http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksual...owy#Grecja
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
09.12.2009, 18:25
Polecam "Piękna dwudziestoletnia" - Sekielski, Morozowski.
12 wywiadów na temat charakteru przemian w Polsce po 1989, rozmówcy: Manuela Gretkowska, Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze, Jarosław Kurski, Olga Lipińska, Marcin Meller, Andrzej Mleczko, Jan Nowicki, Jerzy Owsiak, ks. Kazimierz Sowa, Muniek Staszczyk, Wiesław Walendziak, Marcin Wolski. Dla mnie, osoby nie pamiętającej przemian <rocznik 82> to naprawdę cenne.
.
. . .
10.12.2009, 10:44
W opozycji do Waszych Cioranów i innych "fylozofów" z koziej dupy - "Siódme wtajemniczenie" E.Niziurskiego. To jest dopiero lektura. Wczoraj zaś czytałem z córką książeczkę o mrówce co chciała zostac kolejarzem - i kto mówi, że dziś bajki nie porażają oryginalnością?
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
10.12.2009, 14:39
No kurna, Niziurski był za dzieciaka moim ulubionym pisarzem, pochwalę się, że wyczyściłam kilka bibliotek w mieście i przeczytałam wszystko, co znalazłam jego autorstwa. Sposób na Alcybiadesa to był chyba numer jeden, jestem pewna, że znam niektóre fragmenty na pamięć
.
. . .
10.12.2009, 15:56
— Nam bardzo przykro, panie dyrektorze — rzekł Zasępa — ale słowo daję, że co do nieuctwa, to my nie rozumiemy, o co chodzi.
— Nie rozumieją! — zagrzmiał dyrektor i spojrzał bezradnie na Żwaczka. — Widzę, że zdzierałem tu gardło na próżno. Może pan zademonstruje to, co pan miał zamiar zademonstrować. — Proszę bardzo — odparł Żwaczek. — Czy możesz mi powiedzieć, Zasępa, jakie mamy strony?... — Lewą i prawą — odparł bez zająknienia Zasępa. — Jeżeli zaś chodzi o strony świata... — Chodzi o strony gramatyczne. — Orzekające... — Dosyć! — krzyknął Żwaczek. — Pędzelkiewicz! Tryby! Pędzelkiewicz bezradnie potoczył rybim wzrokiem dookoła. — Przeważnie zębate... — wyjąkał. — Doskonale — powiedział Żwaczek. — Słabiński, kto napisał „Latarnika”? — Żeromski... On siedział w latarni na Rozewiu, ja tam byłem. — Znakomicie. A może wiesz także, kto napisał „Chama”? Słaby zamyślił się. — „Chama”? — No... „Chama”, „Nad Niemnem”... — „Chama nad Niemnem”? Profesorowie spojrzeli po sobie ze zgrozą. Tylko jeden gimnastyk, pan Nierucha, który zawsze darzył nas sympatią, usiłował ratować sytuację. Usłyszeliśmy jego niewyraźny szept: — ...rzeszko... — Więc kto? — zapytał surowo pan Żwaczek. — Czeszko — wypalił Zasępa. Dyrektor machnął gwałtownie ręką. Nie udało nam się wyjaśnić, czy to był odruch szlachetnego wzburzenia, czy też zamach na osę, która właśnie musnęła dyrektorskie ucho. W każdym razie było to machnięcie rozpaczliwe. Ręka Dyra wykonała elipsę i z całym rozpędem uderzyła w głowę Katona na piedestale. Rozległ się głuchy stukot. Rzymianin rąbnął o podłogę, po czym skonstatowaliśmy, że jego szczęka dolna tudzież lewe ucho straciły łączność fizyczną z resztką głowy. ![]() Jeden z lepszych fragmentów rzeczonej lektury....
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
10.12.2009, 16:20
Jako dziecko nienawidziłem tzw. klasycznej literatury młodzieżowej, typu Pan Samochodzik, Wakacje z duchami, bo wszystkie te książki (które w założeniu miały opisywać niezwykle ciekawe przygody) wydawały mi się nudne, infantylne i do bólu przewidywalne (grupka chłopców musi odnaleźć ukryty skarb, pomimo wielu trudności w końcu po długim czasie udaje im się to i zostają przyjaciółmi na całe życie)
Wyjątkiem były książki Niziurskiego, które czytało się świetnie dzięki znakomitemu językowi, prowadzeniu akcji i stosunkowo realnych wydarzeń. I dziś chętnie przeczytałbym "Siódme wtajemniczenie"
10.12.2009, 20:47
MightyYu napisał(a):No kurna, Niziurski był za dzieciaka moim ulubionym pisarzem, pochwalę się, że wyczyściłam kilka bibliotek w mieście i przeczytałam wszystko, co znalazłam jego autorstwa. Sposób na Alcybiadesa to był chyba numer jeden, jestem pewna, że znam niektóre fragmenty na pamięć Najbardziej podobała mi się skala oceniania ostrości nauczycieli mierzona w dragonach (?, dawno nie czytałem).
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
10.12.2009, 21:14
von.grzanka napisał(a):Najbardziej podobała mi się skala oceniania ostrości nauczycieli mierzona w dragonach (?, dawno nie czytałem).W drakonach. Też uwielbiałem Niziurskiego, najbardziej podobało mi się Siódme wtajemniczenie. (Chyba już kiedyś była dyskusja o Niziurskim?) I jakże to nazwać – ten Absolut, tak niepodobny do ciszy lodowców Goethego, do piorunowej na cherubimach toczącej się chmury Mojżeszowego Boga?... Czerwony śmiech – Czarne Maski – Bezdno – jak nazywali autorowie rosyjscy? Karma, jak mówią teozofowie? Czy też „Cosik”, jak nazywała Wieszczka Mara?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


