To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Męstwo
Cytat:Sięgnij do Etyki, chociażby Henryk Jankowski Etyka. Badanie polega na sprawdzeniu logiki twierdzeń, weryfikacji tez (np: życie dąży do przetrwania) z nauką czy konfrontacji z innymi systemami etycznymi.
Dlatego w czasach zarazy znajdowali się chrześcijanie, którzy owijali się w prześcieradła zadżumionych, by szybciej przywołać śmierć? Chyba obaliłem Twoje twierdzenie.

Cytat:A czym jest przetrwanie mądralo, złem? Dla każdego życia przetrwanie jest dobrem, stąd jego obiektywizm, stąd działanie ewolucji, której chyba Ty nie rozumiesz.
jw. Od ewolucji ekspertem nie jestem, ale tego co napisałem jestem pewien.

Cytat:Etyk jest wiele, lecz żadna nie twierdzi, że zabijanie jest dobrem!
Nawet, jeśli byłaby to prawda, to nie zmienia faktu, że taka etyka może powstać, nawet ja ją mogę wymyślić a inni kultywować. Ponadto wiele różnych etyk definiuje sprzeczne (względem tych z drugiej etyki) rzeczy jako dobre.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
forge napisał(a):Dlatego w czasach zarazy znajdowali się chrześcijanie, którzy owijali się w prześcieradła zadżumionych, by szybciej przywołać śmierć? Chyba obaliłem Twoje twierdzenie.
Patrz wyższe dobro. Mimo to nadal obowiązuje Nie zabijaj. Zauważ, że "zwykły" samobójca już jest potępiony. Tak samo w przypadku wyższego dobra jakim jest życie własne, a życie napastnika. Muszę popełnić zło dla wyższego dobra, przy okazji napastnik zamierzając mnie zabić, czyni ewidentne zło. Ale i tak nigdy nie mogę określić zabijania jako czynu dobrego.

Cytat:jw. Od ewolucji ekspertem nie jestem, ale tego co napisałem jestem pewien.
Czy zaprzeczysz, że przetrwanie gatunku w swej istocie jest obiektywnym dobrem dla owego gatunku?

Cytat:Nawet, jeśli byłaby to prawda, to nie zmienia faktu, że taka etyka może powstać, nawet ja ją mogę wymyślić a inni kultywować. Ponadto wiele różnych etyk definiuje sprzeczne (względem tych z drugiej etyki) rzeczy jako dobre.
Możesz wymyślić, lecz bez odpowiednich argumentów (czyli całego spójnego i korzystnego dla ludzi systemu) nikt poważny takiego badziewia nie przyjmie.
Prosiłbym też o podanie przykładu sprzecznej rzeczy, które określone etyki formułują jako dobre? Zabijanie jest dobre, Kradzież jest dobra, zadawanie cierpienia jest dobre. Rozmawiamy o filozofii, czyli z założenia dyskutujemy o najwyższym stopniu ogólności. Nie spotkałem się jeszcze z systemem etycznym, który uzasadniałby np: zabijanie obejmujących swoim oddziaływaniem podmiotów jako dobro.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Cytat:Patrz wyższe dobro. Mimo to nadal obowiązuje Nie zabijaj. Zauważ, że "zwykły" samobójca już jest potępiony.

Niektórzy niby dostają dziesiątki dziewic od Allacha za wysadzenie siebie Oczko

Cytat:Zabijanie jest dobre,

Dla "skompresowanego" twierdzeniami ze trzeba zabijać niewiernych Islamisty zabijania ich postrzegają jako Dobro.

Pamiętam filmiki z gdzie widać jak kroją gardło leżących żołnierzy i krzyczą w podnieceniu Allah Hakbar jak by tylko żyli żeby podrzynać gardła niewiernych.
(i nawiasem mówiąc nie robili tego "profesjonalnie" tak jak by nie chcieli za szybko zabić ofiary.)
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
@Gocek: To, co jest dobre, wyznacza ludzka natura, a konkretnie: emocje. Nie można w taki wypadku mówić o obiektywności, o tym, że coś jest dobre. Nawet, jeśli dla wszystkich członków danej grupy, tj. świadomych organizmów żywych o zdolności do określania co jest dobre, przetrwanie będzie dobre, to nie znaczy, że dla niektórych z nich życie będzie po prostu złe (nie, że niższe dobro czy coś - złe!, a żyć np. mogą z uwagi na właśnie wyższe dobro, które zmusza ich do tego zła). "Dobre" to nie cecha fizyczna, wyczuwana przez receptory.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
CreatedMind napisał(a):Niektórzy niby dostają dziesiątki dziewic od Allacha za wysadzenie siebie Oczko
Niektórzy po prostu czynią zło Uśmiech

Cytat:Dla "skompresowanego" twierdzeniami ze trzeba zabijać niewiernych Islamisty zabijania ich postrzegają jako Dobro.
Dobrem nie jest ich zabijanie (chociaż tym psychopatom się to podoba), gdyż islam o dziwo podobno zakazuje zabijania lecz to czemu ono służy - interes (zapewnienie przetrwania i ochrona) ummy muzułmańskiej, w oparciu o terror (forma walki). To oczywiście brudna polityka, manipulacja co prowadzi do takich kwiatków, podobnie jak krucjaty. Ale czy to jeszcze jest filozofia? Czy być może próba podporządkowania etyki polityce?

Cytat:Pamiętam filmiki z gdzie widać jak kroją gardło leżących żołnierzy i krzyczą w podnieceniu Allah Hakbar jak by tylko żyli żeby podrzynać gardła niewiernych.
(i nawiasem mówiąc nie robili tego "profesjonalnie" tak jak by nie chcieli za szybko zabić ofiary.)
Świadomość dobra i zła, nie warunkuje w człowieku chęci czynienia dobra. Pozwala nam jedynie na określenie czegoś mianem dobra i zła, niezależnie od subiektywnych zapatrywań różnych podmiotów.
Źli ludzie, zło występuje w każdej zbiorowości i przybiera różne szaty w celu zmylenia innych, a najlepiej przedstawieniu siebie jako nie-zło. Relatywizm etyczny wręcz sprzyja tego typu postawom, a przynajmniej nie powoduje ich negacji, co z punktu widzenia etyki, która wskazuje jak powinno się żyć aby być dobrym, czyli prowadzić dobre życie, co przekłada się na korzyści dla podmiotów objętych danym systemem etycznym, jest oczywiście złem.
Czynić zło będąc przekonanym, że czyni się dobro, czyż to nie najwyższa forma bycia zwodzonym? A czasami po prostu opłacalne/korzystne (dobro subiektywne) jest dla podmiotu czynienie zła i tyle.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
forge napisał(a):@Gocek: To, co jest dobre, wyznacza ludzka natura, a konkretnie: emocje. Nie można w taki wypadku mówić o obiektywności, o tym, że coś jest dobre. Nawet, jeśli dla wszystkich członków danej grupy, tj. świadomych organizmów żywych o zdolności do określania co jest dobre, przetrwanie będzie dobre, to nie znaczy, że dla niektórych z nich życie będzie po prostu złe (nie, że niższe dobro czy coś - złe!, a żyć np. mogą z uwagi na właśnie wyższe dobro, które zmusza ich do tego zła). "Dobre" to nie cecha fizyczna, wyczuwana przez receptory.
Forge właśnie można tak mówić i jest to obiektywne (chyba, że ktoś wykaże jego absurdalność). Natomiast złożoność życia, przypadkowości, zdarzeń, wielorakość i wzajemne oddziaływanie płaszczyzn rzeczywistości (społeczna, polityczna, osobista, altruistyczna, zdrowie, niewola, honor, godność, ideologia, etc.) powodują, iż w konkretnych przypadkach zagadnienie staje się ogromnie skomplikowane, wręcz nie do uchwycenia. To właśnie powoduje, że ulegamy relatywizmowi, że ekstrapolujemy subiektywizm moralny na etykę w swej ogólności. To wielkie uproszczenie i gdzieś wewnątrz czujemy, że mimo całego tego relatywistycznego pozoru, ludzkość jest zgodna co do fundamentów etyki, stąd ogromne podobieństwa systemów etycznych, tyle że dotyczących różnych zbiorowości ze względu na określone kryteria (chociażby wspomniane wyznanie, wiara w Boga).

Etyka nie stanowi panaceum na całe zło na świecie. Pozwala ona jedynie na sformułowanie w sposób ogólny tego, co jest złe a co dobre. Stanowi ona fundament moralności, staje się źródłem oceny prawnej, czymś obiektywnym ze względu na sposób dochodzenia do niej. Lecz etyka nigdy nie obejmie jednostkowego bytu w jego wewnętrznej złożonej naturze. Nigdy nie uchwyci spektrum czynników, które skłoniły podmiot do takiego a nie innego działania. Tak samo jak etyka jest ogólna, tak samo formułuje ogólne zasady, lecz tych po prostu podważyć się nie da, gdyż trzeba by podważyć np: istotę (prawo, prawdę) życia w ogóle. Życie jako byt ogólny dąży do przetrwania, mimo iż czasami jako byt jednostkowy - indywiduum świadomie wybiera śmierć.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Cytat:Dobrem nie jest ich zabijanie (chociaż tym psychopatom się to podoba), gdyż islam o dziwo podobno zakazuje zabijania lecz to czemu ono służy - interes (zapewnienie przetrwania i ochrona) ummy muzułmańskiej, w oparciu o terror (forma walki).
Większość z nich nawet musi nie przeczytała Coranu tylko są przedmiotem w rekach kogoś innego.
Ale kompresja ideologiczna myślę ze może zdziałać cuda.
Np.teraz Polske najeżdżają mudżahedini wiesz ze musisz ich zabijać ale wiesz ze mimo wszystko zabijanie jest złe zgadzasz się?
Kiedy już i jeżeli się przyzwyczaisz do tego zabijania ich możliwe ze nie będziesz się zastanawiał i będziesz to (razem z tym do czego to prowadzi) po prostu spostrzegał jako dobry uczynek.(tym bardziej jak ktoś ci będzie gratulował za zabijanie.)

Cytat:A czasami po prostu opłacalne/korzystne (dobro subiektywne) jest dla podmiotu czynienie zła i tyle.
Dla mnie bez zła dobro nie może nawet istnieć a ich wspólne działanie może prowadzić do równowagi.
Ale nie kminjy tutaj nad moimi osobistymi poglądami.


Tak jeszcze sobie myślę niektórzy samobójcy zaczynają postrzegać życie jako złe i wtedy śmierć staje się dla nich dobraOczko
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
CreatedMind napisał(a):Większość z nich nawet musi nie przeczytała Coranu tylko są przedmiotem w rekach kogoś innego.
Ale kompresja ideologiczna myślę ze może zdziałać cuda.
Np.teraz Polske najeżdżają mudżahedini wiesz ze musisz ich zabijać ale wiesz ze mimo wszystko zabijanie jest złe zgadzasz się?
Kiedy już i jeżeli się przyzwyczaisz do tego zabijania ich możliwe ze nie będziesz się zastanawiał i będziesz to (razem z tym czego to prowadzi) po prostu spostrzegał jako dobry uczynek.(tym bardziej jak ktoś ci będzie gratulował za zabijanie.)



Dla mnie bez zła dobro nie może nawet istnieć a ich wspólne działanie może prowadzić do równowagi.
Ale nie kminjy tutaj nad moimi osobistymi poglądami.


Tak jeszcze sobie myślę niektórzy samobójcy zaczynają postrzegać życie jako złe i wtedy śmierć staje się dla nich dobraOczko

Niektórzy filozofowie skłaniają się ku twierdzeniu, że etyka powinna obejmować jedynie podmioty zdolne do refleksji etycznej.

Twój ostatni przykład skojarzył mi się z Holbachem (śmierć jako wybawienie od udręk życia), który w dziele System natury przedstawił również złożony system etyczny, z którego wytworzył zręby moralności ateistycznej. Zresztą pełny tytuł mówi sam za siebie: The System of Nature or, the Laws of the Moral and Physical World

http://en.wikipedia.org/wiki/The_System_of_Nature

Do wcześniejszych dyskusji pozwolę sobie dodać z wiki:
Celem etyki jest dochodzenie do źródeł powstawania moralności, badanie efektów jakie moralność lub jej brak wywiera na ludzi oraz szukanie podstawowych przesłanek filozoficznych, na podstawie których dałoby się w racjonalny sposób tworzyć zbiory nakazów moralnych. Poglądy etyczne przybierają zwykle formę teorii, na którą składa się zespół pojęć i wynikających z nich twierdzeń, na podstawie których można formułować zbiory nakazów moralnych. Teorie etyczne mogą być zarówno próbą udowadniania słuszności funkcjonujących powszechnie nakazów moralnych, jak i mogą stać w ostrej opozycji do powszechnej moralności, kwestionując zasadność części bądź nawet wszystkich aktualnie obowiązujących w danym społeczeństwie nakazów.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Sobie może poczytam bo spodobało mi się to twierdzenie ze wolna wola jest tylko iluzją.
Nie raz o tym rozmyślałem.

Ja tam filozofem nie jestem Uśmiech
Ja tam filozofywanie widzę jako myślenie nad wszystkim i według mnie nawet najdrobniejsze wyjątki nie powinny być bagatelizowane.
Tak jak w efekcie motyla Oczko drobne wyjątki mogą mieć kolosalne skutki.
A tworzenie nowych "nazw" prowadzi do konfuzji bo jest to taka generalizacja.
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
CreatedMind napisał(a):Sobie może poczytam bo spodobało mi się to twierdzenie ze wolna wola jest tylko iluzją.
Nie raz o tym rozmyślałem.

"Gdyby kamień, rzucony w górę, mógł myśleć, myślałby pewnie, że leci z własnej woli."
Seneka Młodszy.
Jedynym szczytem, który możemy osiągnąć bez wysiłku - jest szczyt głupoty.... Niezdecydowany

Wszystko co lubię, jest albo nielegalne, albo niemoralne, albo się z tego tyje......Duży uśmiech
Odpowiedz
Gocek napisał(a):Krok po kroku to Ty sięgnij do podręcznika do etyki.

nie żeby to było bardzo istotne, ale skoro przejawiasz tendencję do sprowadzania dyskusji na tak niski poziom, to powiem jedno: prawdopodobnie więcej książek o etyce przeczytałem niż ty w życiu widziałeś. tak więc mam nadzieję, że tego typu uwagi mamy już za sobą i skupimy się tylko na omawianym zagadnieniu. poza tym nie tyle etyką powinniśmy się tu zajmować, co aksjologią. w sumie więc dokonałeś karygodnego pomieszania.

Cytat:Co mają oceny do systemu etycznego? Nadal nie rozumiesz.

nie o moje rozumienie tu chodzi, lecz słabość twojej pamięci. moja odpowiedź było bowiem na definicję dobra przedstawioną przez ciebie:
to, co oceniane jest jako pożyteczne, wartościowe, zgodne z nakazami etyki

tak więc to ty przywołałeś oceny, a teraz pytasz co mają one do omawianej kwestii?!

w ogóle zastanawiający jest ciągły brak odpowiedzi na podstawowe pytanie – co charakteryzuje wartości obiektywne, w jaki sposób odróżnić je od „nie wartości”? proszę o odpowiedź na to. najlepiej na przykładzie takiej wartości obiektywnej jak piękno.

chyba że zostajesz przy relatywizmie, który tu zaprezentowałeś – czyli np. że o tym, co wartościowe, decydują oceny danej grupy osób. wtedy ok, ale na przyszłość proszę nie zwodzić ludzi i nie udawać, że rozwiązało się zagadkę wartości obiektywnych, gdy tak naprawdę to, co zostało zaoferowane, to tylko kolejna forma wiary: „wartościowe jest to, co my uważamy za wartościowe, bo mamy zmysł moralny, a wy ogry go nie macie, więc musicie nam uwierzyć na słowo”.
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz
jeahwe napisał(a):co charakteryzuje wartości obiektywne, że pozwala odróżnić je od "nie wartości"? jakie cechy X pozwalają nam stwierdzić, że X jest obiektywną wartością, a Y nie jest?



słusznie że domagasz się od dogmatyków wskazania kryterium, ale nie łudź się, nie ma takich kryterium które wytrzymują krytykę i nie ma takiej krytyki której nie przeciwstawia się sąd dogmatyczny. nie wiecej zatem istnieje kryterium jak nie istnieje. nie nalezy wagi przechylać.

metodologia o której mówi dogmatyk to żądne cudo, równiez nie wytrzymuje krytyki. istnieją sekty i będa istnieć, sekciarstwo jest chorąba umysłową, ale można ją leczyć za pomocą środków sceptycznych.
rothein napisał(a):Czym zatem jest męstwo? Ponieważ męstwo jest cnotą wypada więc powiedzieć że jest ono trwałą dyspozycją czy sprawnością do spełniania czynów mężnych będącą "dziełem długiej i wytrwałej pracy" i nigdy nie stanowiąca usposobienia będącego "uposażeniem danym przez przyrodę". Czynem mężnym zaś nazywamy czyn który "musi być odważny, ale poza tym rozumny, etyczny i połączony z wielkim niebezpieczeństwem"

czasem,człowieka strach paraliżuje tak, że w nie bezpieczęństwie widząc go powiedzielibyśmy, że czyni odważnie

czasem,czyn nie rozumny ,na silnych oparty namiętnościach,jako rozumny interpretujemy

nieetyczny sposób postępowania, nie raz wydaje się być,uwikłany etycznie , gdyż ukryte są za kotarą prawdziwe intencje

człowiek na los zdany bezpieczny nigdy nie jest

chciałem powiedziec przez to tylko tyle, że wedle definicji czyn nie mężny, może być wartościowany jako mężny, ze względu na tkwiące w nim pozory, które utrudniają stanowcze twierdzenie, że o to te wartości czynią czyn męznym, bo jak widzimy, mogą je czynić wartości przeciwne.
stąd jest przypuszczalnym sądem, że może te własności czynią czyn mężnym, jak jest przypuszczalnym sądem, że może nie te własności czynią czyn mężnym.

no i skoro cytatami nas raczysz. pasuje powiedzieć, że:

nasze cnoty są przebranymi przywarami.

dadam, że dialog Platoński "Laches" omawia męstwo jako część dzielności, rozmówcy próbują ustalić znaczenie owego słowa, ale ostatecznie nie udaję się im, co jak się wydaję - jest morałem i tego wątku.
Odpowiedz
Cytat:Forge właśnie można tak mówić i jest to obiektywne (chyba, że ktoś wykaże jego absurdalność). Natomiast złożoność życia, przypadkowości, zdarzeń, wielorakość i wzajemne oddziaływanie płaszczyzn rzeczywistości (społeczna, polityczna, osobista, altruistyczna, zdrowie, niewola, honor, godność, ideologia, etc.) powodują, iż w konkretnych przypadkach zagadnienie staje się ogromnie skomplikowane, wręcz nie do uchwycenia. To właśnie powoduje, że ulegamy relatywizmowi, że ekstrapolujemy subiektywizm moralny na etykę w swej ogólności. To wielkie uproszczenie i gdzieś wewnątrz czujemy, że mimo całego tego relatywistycznego pozoru, ludzkość jest zgodna co do fundamentów etyki, stąd ogromne podobieństwa systemów etycznych, tyle że dotyczących różnych zbiorowości ze względu na określone kryteria (chociażby wspomniane wyznanie, wiara w Boga).
To, że ludzkość jest w czymś zgodna, nie znaczy, że to prawda Oczko Bo można stworzyć system moralny, w którym dobre będzie coś innego niż w innym systemie. Bo nie ma dobra obiektywnego. Popełniasz karygodny błąd, pomijając rolę tego-który-ocenia w moralności. Pomijasz człowieka.

Reszta postu to pustosłowie.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
forge napisał(a):To, że ludzkość jest w czymś zgodna, nie znaczy, że to prawda Oczko Bo można stworzyć system moralny, w którym dobre będzie coś innego niż w innym systemie. Bo nie ma dobra obiektywnego. Popełniasz karygodny błąd, pomijając rolę tego-który-ocenia w moralności. Pomijasz człowieka.

Reszta postu to pustosłowie.
Można stworzyć system moralny, w którym "złe" będzie "dobre", lecz na jakich podstawach będziesz się wspierał, w jaki sposób to uzasadnisz? Dlatego jeszcze nikt takiego systemu nie stworzył.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Gocek napisał(a):Można stworzyć system moralny, w którym "złe" będzie "dobre", lecz na jakich podstawach będziesz się wspierał, w jaki sposób to uzasadnisz? Dlatego jeszcze nikt takiego systemu nie stworzył.
Mogłaby zaistnieć religia, której członkowie wierzyliby, że zabicie drugiego człowieka jest dobre ponieważ po śmierci czeka na niego lepsze życie, bo "co jest złego w tym, że komuś podaruję szczęście?".

Odpowiedz
jeahwe napisał(a):nie żeby to było bardzo istotne, ale skoro przejawiasz tendencję do sprowadzania dyskusji na tak niski poziom, to powiem jedno: prawdopodobnie więcej książek o etyce przeczytałem niż ty w życiu widziałeś.
Całkiem możliwe, choć nie wydaje mi się.
Cytat:tak więc mam nadzieję, że tego typu uwagi mamy już za sobą i skupimy się tylko na omawianym zagadnieniu. poza tym nie tyle etyką powinniśmy się tu zajmować, co aksjologią. w sumie więc dokonałeś karygodnego pomieszania.
Nie dokonałem karygodnego pomieszania. Ja poruszam zagadnienie etyki, jakbyś nie zauważył.

Cytat:nie o moje rozumienie tu chodzi, lecz słabość twojej pamięci. moja odpowiedź było bowiem na definicję dobra przedstawioną przez ciebie:
to, co oceniane jest jako pożyteczne, wartościowe, zgodne z nakazami etyki
O moją pamięć się nie martw.
Masz jak byk definicję dobra, o którą forge prosił
forge napisał(a):definicja męstwa jest, nie ma jednak definicji dobra
, którą Ty zredukowałeś do jej znaczenia aksjologicznego (wartościowe). Jest tam sformułowanie zgodne z nakazami etyki. Ocenia człowiek jako miara wszechrzeczy, bez człowieka nie ma w ogóle filozofii, lecz nakazy etyczne ze względu na sposób dochodzenia do nich, stają się obiektywne.
Cytat:tak więc to ty przywołałeś oceny, a teraz pytasz co mają one do omawianej kwestii?!
Ja nie przywoływałem ocen, tylko odniosłem się do Twojej reakcji na definicję, mianowicie: to, co oceniane jest jako pożyteczne, wartościowe, zgodne z nakazami etyki
Ty zareagowałeś:
Cytat:oceniane przez kogo? różni ludzie będą wygłaszać różne oceny. oraz oczywiście to samo co wyżej - nie ma jednej etyki.
Definicja jest szeroka, więc obejmuje również dobro subiektywne, wtedy sobie każdy ocenia co uważa za dobre a co za złe. Natomiast etyka definiuje dobro obiektywne w oparciu o szeroko rozumiany dyskurs filozoficzny, niezależny od subiektywnych ocen, lecz od wyników dyskursu.

Cytat:w ogóle zastanawiający jest ciągły brak odpowiedzi na podstawowe pytanie – co charakteryzuje wartości obiektywne, w jaki sposób odróżnić je od „nie wartości”? proszę o odpowiedź na to. najlepiej na przykładzie takiej wartości obiektywnej jak piękno.
Pięknem zajmuje się estetyka, wartościami aksjologia, natomiast ja dyskutuję o etyce, stąd nie uzyskasz odpowiedzi na swoje pytanie, gdyż nie o tym dyskutuję.

Cytat:chyba że zostajesz przy relatywizmie, który tu zaprezentowałeś – czyli np. że o tym, co wartościowe, decydują oceny danej grupy osób.
Tym co wartościowe, to coś zupełnie innego niż tym czym jest dobro, czym zło, nieprawdaż?
Cytat:wtedy ok, ale na przyszłość proszę nie zwodzić ludzi i nie udawać, że rozwiązało się zagadkę wartości obiektywnych, gdy tak naprawdę to, co zostało zaoferowane, to tylko kolejna forma wiary: „wartościowe jest to, co my uważamy za wartościowe, bo mamy zmysł moralny, a wy ogry go nie macie, więc musicie nam uwierzyć na słowo”.
Nikt nikogo nie zwodzi, lecz sam udajesz, że jesteś zwodzony aby się potem wyzwolić i cieszyć się triumfem. Ja dyskutuję o filozofii - etyce, mianowicie określeniu dobra i zła obiektywnego w najwyższym stopniu ogólności.
A Ty usilnie starasz się zejść na płaszczyznę wartości. Nie rozumiesz definicji, które podałem, dlatego jeszcze raz Ci ją przedstawię tym razem z drobnym komentarzem:

Definicja dobra:
dobro
1. «to, co oceniane jest jako pożyteczne (subiektywizm), wartościowe (aksjologia), zgodne z nakazami etyki (obiektywizm wynikający z istoty etyki)»
2. «czyjaś dobroć (subiektywizm)»
3. «pomyślność, pożytek (obiektywizm, gdyż w swej istocie pomyślność i pożytek nie zawierają w sobie niczego negatywnego)»
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Kilka cytatów co do zła i dobra.

Cytat:Zaprawdę, ludzie sami sobie dali wszelkie dobro i zło. Zaprawdę, nie wzięli ich, nie znaleźli, nie spadły im jako głos z nieba.
-Fryderyk Nietzsche

I ten pasuje do omawianego tematu Oczko
Cytat:Niewiele byłoby zła na świecie, gdyby nie można go było popełniać w imię dobra.
-Marie von Ebner-Eschenbach

Cytat:[Ludzie] Są głupi, a nie źli [...]. Głupi. To nie to samo. Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl. A głupiec nie pomyśli ani się nie zastanowi. Działa instynktownie, jak zwierzę, przekonany, że robi dobrze, że zawsze ma rację; dumny, że przypierdala, za przeproszeniem, każdemu, kto widzi mu się inny od niego samego
-Carlos Ruiz Zafón
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
Rexerex napisał(a):Mogłaby zaistnieć religia, której członkowie wierzyliby, że zabicie drugiego człowieka jest dobre ponieważ po śmierci czeka na niego lepsze życie, bo "co jest złego w tym, że komuś podaruję szczęście?".

religia
1. «zespół wierzeń dotyczących istnienia Boga lub bogów, pochodzenia i celu życia człowieka, powstania świata oraz w związane z nimi obrzędy, zasady moralne i formy organizacyjne»
2. «nauka religii jako przedmiot w szkole; też: lekcja tego przedmiotu»

etyka
1. «ogół zasad i norm postępowania przyjętych w danej epoce i w danym środowisku»
2. «nauka o moralności»

Jeżeli WIERZĄCY wierzą, że pozbawienie życia innego członka danej sekty jest dla nich wszystkich dobre, a ofiara świadomie decyduje się i pragnie śmierci, to zwyczajnie znaczy, że przedkładają wiarę oraz opacznie rozumiane dobro subiektywne nad dobro w ogóle. Mało mamy podobnych przypadków?

PS. Nietzschego czytałem parę dobrych lat temu, praktycznie wszystkie jego dzieła przełożone na język polski, w tym: Poza dobrem i złem, Z genealogii moralności.
Nietzsche w przezwyciężaniu człowieka, w jego nadczłowieku tworzy nową etykę, mniej lub bardziej świadomie, jednakże pozbawioną obłudy, czystą i wyższą niż zakłamana etyka człowieka. Amoralizm jest również systemem etycznym, systemem nadczłowieka, różnym od systemu człowieka, w którym zawiera się większość tego, co sztuczne, zakłamane, negatywne.

Cytat:Niewiele byłoby zła na świecie, gdyby nie można go było popełniać w imię dobra.
-Marie von Ebner-Eschenbach
Każdemu złemu zależy na tym aby innych oszukać, podszywać swe czyny pod dobro, które dobrem nie jest, a określić to może jedynie system obiektywny - etyka.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Cytat:Jeżeli WIERZĄCY wierzą, że pozbawienie życia innego członka danej sekty jest dla nich wszystkich dobre, a ofiara świadomie decyduje się i pragnie śmierci, to zwyczajnie znaczy, że przedkładają wiarę oraz opacznie rozumiane dobro subiektywne nad dobro w ogóle.
Wyjaśnij.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
forge napisał(a):Wyjaśnij.
Etyka to wiedza, nie wiara.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości