To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Czy jako niewierzący/a dokonałeś/aś aktu apostazji?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak
28.46%
35 28.46%
Nie
71.54%
88 71.54%
Razem 123 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Apostazja
Mnie w tym artykule zaintrygowało coś zupełnie innego:
Mikołejko napisał(a):Wielu ludzi nadal uznaje wspólnotę katolicką jako element tożsamości narodowej. Dlatego w ankietach 95 proc. społeczeństwa określa się jako katolicy, chociaż tylko 88 proc. Polaków jest ochrzczonych w tym kościele
Wydaje się, że nie można rozprawiać filozoficznie nie oglądając się przy tym na odkrycia naukowe, bo się zrobi z tego intelektualny pierdolnik. — Palmer Eldritch
Absence of evidence is evidence of absence. – Eliezer Yudkowsky
If it disagrees with experiment, it's wrong. — Richard Feynman
學而不思則罔,思而不學則殆。 / 己所不欲,勿施于人。 ~ 孔夫子
Science will win because it works. — Stephen Hawking
Science. It works, bitches. — Randall Munroe


Odpowiedz
to chyba jakieś lewe te ankiety, z d... wzięte, nie wiem na jakiej podstawie on to pisze
Odpowiedz
miotła napisał(a):Anonim, nic nie zyskujesz, jeśli twoja rodzina jest wierząca to ksiądz ich tak zmusi, żeby cię pochowali po katolicku, u mnie w rodzinie tak było z kimś to przeszedł na inną wiarę Smutny
apostazja naprawdę nic nie daje

Zaraz zaraz , a czy ta osoba dokonała formalnej apostazji z KRK?
Poza tym instrukcja koscielna wymienia pare rzeczy w tym niemozliwość pochówku apostaty w ceremonii koscielnej. Znowu oszukują, kłamią?

Co do profesorów Mikołejki takze zdaje się Hartmana i podobnie postepujacych osob myslę że to jest przede wszystkim pozostawienie sobie dupochronu, z obawy przed usłyszeniem trywialnego dictum "tam są drzwi" ze strony rodziny i otoczenia. Wiec sie dorabia filozoficzne teoryjki aby usprawiedliwić swój tchórzliwy , niekonsekwentny sposob postepowania. Z dwojga rzeczy upokarzajacych mniej upokarzajace jest odwazne formalne wystapienie na warunkach KEP-u, niz milczace udawanie że Kosciół nas nie dotyczy i mamy w dupie to co uwazaja o nas jego przedstawiciele. Właśnie przez wyrażenie sprzeciwu formalnym aktem dajemy i im to wyraźnie do zrozumiewnia i wtedy mozemy mowić ze mamy w tyle roszczenia KRK pod adresem naszej osoby.
[SIZE="1"]Człowieku żyj i pozwol żyć bliźniemu swemu.
Czesław Szymoniak[/SIZE]
Odpowiedz
Anonim1 napisał(a):Z dwojga rzeczy upokarzajacych miej upokarzajace jest odwazne formalne wystapienie na warunkach KEP-u, niz milczace udawanie że Kosciół nas nie dotyczy i mamy w dupie to co uwazaja o nas jego przedstawiciele.
Dobrze ,że przynajmniej dostrzegasz fakt upokorzenia idący za instrukcją KEP...Duży uśmiech
Natomiast kompletnie nie rozumiem czemu posiadanie w dupie tego ci mówi KRK,albo ks. proboszcz ma być upokarzające? Ja pitole...to generalnie wszyscy ateiści to ludzie korzący się przed kościołem?:8OSmutnywszak mają( powinni mieć w dupie)to co Krk mówi)...
Jak Jasiu, pokaże mamie papierek z apostazji, to o czym ma świadczyć?... że Jasiu nie boi się mamy?Czy, że ksiądz proboszcz się go boi? Oczko
Odpowiedz
renegat napisał(a):Dobrze ,że przynajmniej dostrzegasz fakt upokorzenia idący za instrukcją KEP...Duży uśmiech
Natomiast kompletnie nie rozumiem czemu posiadanie w dupie tego ci mówi KRK,albo ks. proboszcz ma być upokarzające?:8O:

Upokarzajajace jest to ze za pieniadze z moich podatków dotuje sie Kosciół i indoktrynuje młode pokolenie , tym bardziej upokarzające jest to ze wobec tego faktu ja milczę tchórzliwie.
[SIZE="1"]Człowieku żyj i pozwol żyć bliźniemu swemu.
Czesław Szymoniak[/SIZE]
Odpowiedz
ja nie dokonałam aktu apostazji i nie zamierzam, a mój ksiądz proboszcz, niezależnie od tego, który to jest wie, bo ja osobiście podziękowałam za wizytę "po kolędzie" uprzejmie informując, że jestem niewierząca i nie życzę sobie wizyt, księżulo z pewnością zapisał bo się odpimpał ode mnie, a papierka poświadczającego, że to do nich dotarło nie potrzebuję, bo nie obchodzi mnie co do nich dotarło a co nie, ja się nie zapisywałam, to i wypisywać się nie będę, do I komunii mnie zmusili, więcej im się nie udało, nie chodziłam na religię od trzeciej klasy, bierzmowania i innych różnych głupot też nie przerabiałam, więc chyba wystarczy, a rozmawianie z księdzem, wysłuchiwanie jego zaklęć i proszenie się o papierek jest dla mnie osobiście głupotą, ale każdy ma swoje zdanie, dla mnie jeśli jesteś ateistą to nie chodzisz do kościoła, nie posyłasz tam także swoich dzieci, starczy
Odpowiedz
Anonim1 napisał(a):Upokarzajajace jest to ze za pieniadze z moich podatków dotuje sie Kosciół i indoktrynuje młode pokolenie , tym bardziej upokarzające jest to ze wobec tego faktu ja milczę tchórzliwie.
Anonim ,przecież apostaci dotują tak samo, jak nie-apostaci, więc apostazja nie jest czynnikiem realnie zmieniającym cokolwiek , dla kogokolwiek w tej materii.:wall:
A brak formalnej apostazji nie determinuje nicnierobienia w kwestii KRK.
Tymczasem, to apostaci, działają w pewnym sensie na rzecz Krk, stosując się do jego przepisów, zamiast walczyć o zmiany w prawie świeckim.:wall:
Odpowiedz
renegat napisał(a):Anonim ,przecież apostaci dotują tak samo, jak nie-apostaci, więc apostazja nie jest czynnikiem realnie zmieniającym cokolwiek , dla kogokolwiek w tej materii.:wall:
A brak formalnej apostazji nie determinuje nicnierobienia w kwestii KRK.
Tymczasem, to apostaci, działają w pewnym sensie na rzecz Krk, stosując się do jego przepisów, zamiast walczyć o zmiany w prawie świeckim.:wall:

Ależ oczywiscie że jest i to widac po gwałtownych napastliwych reakcjach klerykałów. To sie w pisuje właśnie w cośrobienie bo wyraźnie artykuluje sprzeciw wskazuje na "nagość króla" a z drugiej strony nie przeszkadza w podejmowaniu innych dzialań
[SIZE="1"]Człowieku żyj i pozwol żyć bliźniemu swemu.
Czesław Szymoniak[/SIZE]
Odpowiedz
dla mnie sens miałby świecka apostazja, to jest możliwość deklaracji światopoglądu dla celów statystycznych w urzędzie państwowym

to co obecnie jest to nadal jest uznawanie władzy kościoła
Odpowiedz
Anonim1 napisał(a):Ależ oczywiscie że jest i to widac po gwałtownych napastliwych reakcjach klerykałów. To sie w pisuje właśnie w cośrobienie bo wyraźnie artykuluje sprzeciw wskazuje na "nagość króla" a z drugiej strony nie przeszkadza w podejmowaniu innych dzialań
Mylisz się Anonimie, król w żadnym wypadku nie jest nagi, król się cały czas chowa pod "i 3" :], a apostaci dostarczają mu po prostu dodatkowego "odzienia"...Uśmiech
Odpowiedz
apostazja tak naprawdę potrzebna jest ludziom, którzy chcą przejść na inną wiarę, wtedy potrzebne jest zaświadczenie o akcie apostazji, ateiście apostazja nie jest potrzebna do niczego

myślę, że nie na darmo akt apostazji propagują byli księża, oni byli związani z kościołem i dla nich ma to znaczenie, duchowe, formalne, dla ateisty nie ma

to trochę jak poganie, kiedy żegnali się na odwrót, lub odmawiali pacierz wspak, aby odczynić czary zadane im przez księży katolickich

edit:
tak sobie myślę, że nie powinnam negować czyjejś potrzeby apostazji, bo może to wynikać z różnych pobudek, dla mnie apostazja nie ma znaczenia, dla kogoś może mieć, może właśnie być istotne powiedzenie księdzu, a wraz z nim całemu kościołowi, nie uznaję cię, nie chcę cię, mam cię dość, nie wierzę w twoje bzdury, może to waśnie jest potrzebne
Odpowiedz
Dla mnie ma znaczenie Oczko
Kilka razy spotkałam się z jakimiś dziwnymi osobami, z którymi prowadziłam taki dialog:
- Jak to jesteś niewierząca?
- No normalnie.
- Ale jesteś ochrzczona?
- Tak.
- No to jesteś chrześcijanką.
...bo najważniejsze w kochaniu zwłok jest to, że nie marudzą.
[Obrazek: file.php?id=13]
Odpowiedz
renegat napisał(a):Mylisz się Anonimie, król w żadnym wypadku nie jest nagi, król się cały czas chowa pod "i 3" :], a apostaci dostarczają mu po prostu dodatkowego "odzienia"...Uśmiech

Nie wiem o co ci chodzi z tym "i 3" . Zakładam sytuację ze kiedy apostazja stanie sie na tyle popularna i znaczaca liczebnie wtedy tak "krol" jak i pozostali "dworzanie" zaden sposob nie będa mogli dłużej udawać. Potrzebna jest ku temu tzw "masa krytyczna" by uruchomiła się "reakcja łańcuchowa. Czy do tego dojdzie i kiedy nie wiem. Ja dodałem swój atom do owej masy krytycznej. Kiedy jednak czytam takie wykrętne opinie ateistow zaczynam powątpiewać. Apostazji nie dokonają bo to według nich nie ma sensu twierdza ze powinno sie podjac jakies inne dzialania ale jak widać nie robią zdaje się nic w tym kierunku.
[SIZE="1"]Człowieku żyj i pozwol żyć bliźniemu swemu.
Czesław Szymoniak[/SIZE]
Odpowiedz
anonim1 napisał(a):Zakladam sytuację ze kiedy apostazja stanie sie na tyle popularna i znaczaca liczebnie wtedy tak "krol" jak i pozostali "dworzanie" zaden sposob nie będa mogli udawać. Potrzebna jest ku temu tzw "masa krytyczna" by uruchomiła się "reakcja łancuchowa. Czy do tego dojdzie i kiedy nie wiem. Ja dodałem swój atom do owej masy krytycznej. Kiedy jednak czytam takie wykretne opinie ateistow zaczynam powatpiewac. Apostazji nie dokonają bo to wg nich nie ma sensu i również nie robią zdaje się nic poza tym.

A ja zakładam ruch w przeciwną stronę. Polskie kościoły znów zaczną się zapełniać, bo nędza idzie. Nawet Super-Premier-Od-Zielonej-Wyspy to przyznał. Duży uśmiech
Odpowiedz
renegat napisał(a):Owszem nieco inna sprawa , ale analogii trochę zachodzi... wyobrażasz go sobie proszącego o pozwolenie na głoszenie herezji? albo proszącego papieża, aby raczył jego herezję uznać za herezję, a potem proszącego , aby raczył go obłożyć ekskomuniką? Oczko
Luter miał to głeboko w d**** co papież o nim myślał. Spalił w 1521 roku bulle papieską wyklinającą go



renegat napisał(a):chętnie poznam , które konkretnie paragrafy, nakazują księdzu złożenie podpisu na akcie apostazji? :>
Tu masz troche
http://www.apostazja.pl/akty_prawne.html
[SIZE="2"]"Demokracja to ustrój, w którym rządzi
durnota — przecież wiadomo, że głupich jest więcej niż mądrych" - JKM [/SIZE]
Odpowiedz
Havecon napisał(a):Luter miał to głeboko w d**** co papież o nim myślał. Spalił w 1521 roku bulle papieską wyklinającą go
No właśnie...Uśmiech


Cytat:Tu masz troche
Nic tam nie ma, na temat o który pytałem Duży uśmiech.. a wiesz czemu? :>...bo to wyłącznie dobra wola ks. proboszcza, że podpisze, a nie żaden jego obowiązek.... Oczko

Anonim1 napisał(a):Nie wiem o co ci chodzi z tym "i 3"
No to teraz przynajmniej rozumiem czemu uważasz, że apostaci działają na krzywdę Krk....:roll:
Art 43, punkt 2, ustawy o ochronie danych osobowych, w praktyce wyłączający kościoły, z podlegania ustawie o ochronie danych osobowych 8)...
W odniesieniu do zbiorów o których mowa w ust.1pkt 1 i 3.....Generalnemu Inspektorowi nie przysługują uprawnienia określone w art12 pkt2 , art14 pkt1 i 3-5 oraz art15-18.

Cytat:Apostazji nie dokonają bo to według nich nie ma sensu twierdza ze powinno sie podjac jakies inne dzialania ale jak widać nie robią zdaje się nic w tym kierunku.
Polecam lekturę :http://wystap.pl/, na temat tych "złych" ateistów, co ponoć nic nie robią...Oczko
Odpowiedz
Ja oczywiście wolałbym żeby była możliwość zrobienia apostazji metodą świecką.Portal wystap.pl propaguje takie metody.Niestety te metody nie sa uznawane przez KK.
Wypisanie się z Kościoła też ma swoje konsekwencje .Nie bede mógł być chrzesnym ani świadkiem na ślubie kościelnym oraz nie bede miał katolickiego pogrzebu
[SIZE="2"]"Demokracja to ustrój, w którym rządzi
durnota — przecież wiadomo, że głupich jest więcej niż mądrych" - JKM [/SIZE]
Odpowiedz
Havecon napisał(a):Ja oczywiście wolałbym żeby była możliwość zrobienia apostazji metodą świecką
Nie ma i nigdy nie będzie takiej możliwości( chyba,że Polska się stanie państwem wyznaniowym Duży uśmiech), bo apostazja to pojęcie wyłącznie religijne. Na gruncie świeckim są osoby należące/nienależące do kościołów( w ustawie o Ochronie danych osobowych i ustawie o wolności sumienia i wyznania).

Cytat:Portal wystap.pl propaguje takie metody.Niestety te metody nie sa uznawane przez KK.
Ja pinkole :8O:, czytam i nie wierzę :wall: No to normalnie straszne, że KK nie uznaje świeckich metod...:wall:...
Ale skoro już tak bardzo CI zależy na opinii Krk, to na pocieszenie, powiem CI, że KRK w ogóle nie uznaje żadnego wyjścia z Kościoła, więc ta osławiona apostazja, też wyjściem z Kościoła nie jest.... Duży uśmiech
A i -bo byłbym zapomniał-: instrukcja KEP w świetle prawa kościelnego obowiązywała przez krótki okres czasu, tylko w dwóch diecezjach w Polsce( łomżyńskiej i kaliskiej)....W marcu br, potajemnie stworzono nową, ale jeszcze jej nie ogłoszono....Zapewne Jego Ekscelencja J.Michalik, tym razem postara się, aby wszystko odbyło się zgodnie z kodeksem prawa kanonicznego, bo powoli kosz mu się zapełnia listami z niewygodnymi dla niego zapytaniami ( na które oczywiście nie odpowiada, zapewne z obawy przed ponownym złamaniem, co najmniej jednego z Przykazań Bożych ....Duży uśmiech) od przedstawicieli struktur zła w Polsce..:lol2:

Cytat:Nie bede mógł być chrzesnym ani świadkiem na ślubie kościelnym oraz nie bede miał katolickiego pogrzebu
I co? martwi Cię to?:>
Jak tak , to znowu na pocieszenie powiem CI, że po zmianach w prawie kanonicznym( Omnium in mentem) możesz wziąć ślub kościelny, a nawet powinieneś -jako osoba ochrzczona w Krk. Uśmiech
Możesz również całkiem śmiało korzystać z sakramentu pojednania, tyle że nie dostaniesz rozgrzeszenia, jeśli nie będziesz żałował grzechów (w tym apostazji) i nie obiecasz poprawy, ale przynajmniej możesz pójść się wygadać Oczko
Co do świadków ślubu, to nie jestem pewien..co prawda nieistniejąca nigdy Ob(In)strukcja KEP o tym coś wspomina, aczkolwiek w prawie kanonicznym nie spotkałem się z takim zakazem wobec potencjalnych świadków ślubu.
Odpowiedz
renegat napisał(a):Nie ma i nigdy nie będzie takiej możliwości
W Niemczech czy Austrii jest taka mozliwość (ze względu na podatek wyznaniowy). Tam wypisać się z kościoła można w urzędzie miejskim

renegat napisał(a):Ale skoro już tak bardzo CI zależy na opinii Krk
Nie zależy mi na ich opini,mi zależy ani w statystykach nie należeć to pewnej 95% większości wyznaniowej
[SIZE="2"]"Demokracja to ustrój, w którym rządzi
durnota — przecież wiadomo, że głupich jest więcej niż mądrych" - JKM [/SIZE]
Odpowiedz
Havecon napisał(a):W Niemczech czy Austrii jest taka mozliwość (ze względu na podatek wyznaniowy). Tam wypisać się z kościoła można w urzędzie miejskim
No właśnie jest tam "wypisanie", a nie żadna "apostazja".

Cytat:Nie zależy mi na ich opini,mi zależy ani w statystykach nie należeć to pewnej 95% większości wyznaniowej
Przecież statystyki się robi na podstawie liczby chrztów( to i tak się tam załapiesz...), lub na podstawie sondażu( więc jak Cię spytają o przynależność religijną, to powiesz, że nie jesteś katolikiem , a do tego apostazja konieczna oczywiście nie jest).8)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości